Grzechu Junior
Książę krwi królewskiej
Czy publikowanie publicznie dostepnego nicku z informacją, że dostał bana narusza prywatność danych>? xDwstępie do tego dokumentu gdzie gwarantujemy prywatność danych. Nie pisze osobowych, pisze danych.
Ochrona prywatności danych oznacza tyle, że nie możecie ich używać na zewnątrz, sprzedawać, udostępniać podmiotom zewnętrznym. Dbać by nikt z zewnątrz nie miał dostępu do waszych baz danych. (chyba, że byłyby udzielane zgody na to etc.)
Informowanie wewnątrz gry nie jest łamaniem zasad prywatności.
Bo zasady prywatności działają na zewnątrz... nie wewnątrz....
XD?Dlatego odsyłam również do zapisu w którym jest że stanowisko CM jest ostatecznym stanowiskiem, a wypowiedź obsługi gry, jest również forma informacji dla gracza.
Takie właśnie tam są podpunkty, już nie psując pięknej wizji świata. Oczywistym jest że są klauzule tajności i innych tam poufności w każdej firmie.
Bądźmy realistami, wspomniane dokumenty xyz i ź nie chronią przecież użytkownika. (Tylko troszkę) nie użytkownik może stracić najwięcej.
wiesz, że to co piszesz jest dokładnym zaprzeczeniem idei umów z konsumentem, w której dosłownie wszystko musi być wypisane tak by człowiek o wiedzy podstawowej zrozumiał?
I nie jesteście super hiper instytucją, której nie obowiązuje umowa zawarta z użytkownikiem xD
To tak jakby była umowa sprzedaży. ustalamy cenę 100 zł, a wy jako CM zmieniacie pod koniec transakcji na 200 bo macie do tego prawo xD
Powiem więcej, taki zapis - jakby był, w sytuacji umowy z konsumentem jest tzw. klauzulą abuzywną - niedozwoloną, gdyż daje podmiotowi dominującemu prawo zmiany zasad gry bez możliwości reakcji konsumenta.
Tu was bronie xD bo kolega się zdziwiony, że nie ma reakcji. A może na reakcje dopiero przyjdzie czas.A skąd wiesz? Zielona wróżka czy coś bardzo nie lubię jak piszesz jakbyś wiedział coś na pewno. Jako prawnik powinieneś wiedzieć co znaczy mówienie czy twierdzenie nieprawdy.
W lolu czekam 2 tygodnie.
W Wocie raz 3 tygodnie
Na steamie jak prowadziłęm korespondencje w celu odzyskania konta - miesiąc
Nie. Bo udostępniasz sam te dane. Poza tym. Znam nazwisko Jan Kowalski. Ale to nie jest dana osobwa, bo nie jestem w stanie jej przyporządkować do konkretnego Jana KowalskiegoMam pytanie związane z nickiem, jeśli jakaś osoba postanowi jako nick wpisać swoje imie i nazwisko (no tak chce i tyle) - czy to nie robi lekkiego zamieszania w postrzeganiu tego jako dane objęte RODO?
Jan Kowalski o niebieskich oczach, z brodą, podbitym okiem, z miasta X, wiek. Już byłby danymi osobowymi bo pozwala ustalić o kogo chodzi. Po wpisaniu chociażby w wyszukiwarkę