Jesteśmy najinteligentniejsi bo potrafimy tworzyć, a najgłupsi bo większość dzieł wykorzystujemy do zabijania, niszczenia itd.
Samo to że dzięki 2 wojnie światowej skok naszej technologi był tak ogromny że dzięki 3 możliwe że wymyślono by latające pojazdy, teleportacje itd, a wszystko po to by pierw zabijać.
Czy to nie jest głupie i mądre za razem?
Czy podział ziemi w państwa, niewidzialnymi granicami jest inteligentny czy głupi? Odcięcie się od innej cywilizacji możemy oglądać i porównywać dzięki np murowi berlińskiemu.
Czy inteligentne jest panowanie nad innymi zwierzętami, a równocześnie brak panowania nad ludźmi ^^
Mamy prawo, dekalogi, regulaminy, zasady, wszystko to by żyło się lepiej, a ile mamy na świecie więzień które miały karać i "nawracać" a niekoniecznie to wychodzi.
My najinteligentniejsi mamy wspaniałą wiedze w książkach, możemy się uczyć, możemy korzystać z technologi, a analfabetyzm nadal istnieje, nauka nas nie interesuje, wolimy kase, którą jak zdobędziemy to i tak mamy jej za mało, technologia aktualnie służy nam do zabaw, pozdrawiam graczy foe
Do tego dodajmy problemy gotówkowe jakie sobie stawiamy, jak trudno o grant naukowcowi, jak trudno o patent, ile z nas zarabia na patentach, lekach które służą ratowaniu ludzi... Czyż to nie jest inteligentne i głupie za razem? Czy nie mogło by być wspaniale, a nie jest bo...?
W kropki można wstawić sobie dowolne słowo, nie zmieni to jednak nic, ponieważ po przeczytaniu tego i tak wrócimy do mozolnego życia, do pierożków na święta bo ważne jest tu i teraz, a nie dobro ogółu, to jest również głupie i inteligentne, głupie bo kiedyś za to zapłacimy, a inteligentne bo myśleniem o problemie co dalej z nami będzie przysporzymy sobie tylko paranoi.