Zacznijmy od tego, że nie wiem czy chcesz robić awans czy zostać w epoce. Jeśli chcesz awansować to robisz to jak najszybciej i część tego co masz traktujesz jak przejściówkę.
Tak czy owak ja bym wywalił Kapitol. WI wyżej i domki do wywalenia (nawet diamentowe). Jeśli już nie robisz awansów to zakłady towarowe, chyba, że chcesz pohandlować towarem, ale Jutro to niezbyt dobry temat do handlu. Nawet jak wskoczysz w przyszłość to produkowanie w budynkach towarowych na handel nie jest szczytem ekonomii.
Wszystkie produkcyjne do młotków jak np. ciastkarnie. Azyl czempiona w tej epoce jest zbędny. Cerkiew i zamek wyżej, a legowiska i ognie do kosza. Dalej, boisko, bal maskowy i im podobne. Idt.
To zależy od wielu czynników, zakładam, że chodzi o czystą ekonomię i jak najwięcej PR/24h wyciągnąć. Nie wiem też co masz w schowku, czy są tam lepsze zamienniki. Być może to co masz jest w tej chwili najbardziej optymalne, ale na pewno nie jest to już koniec i tylko brakuje miejsca na więcej.
Świątynia wiedzy to tak jak metr w Sevres, pomijając perły oczywiście które rosną bez zwiększania pola. Świątynia jest odnośnikiem i do niej wszystko się porównuje. Tarasy i obserwatoria są o 50% większe, bazary o 150% itd. Z drugiej strony masz np. Pałace które mogą osiągnąć tę samą wydajność i dać dodatkowo towary. Jeśli masz lepsze opcje wymieniasz, jeśli nie czekasz na nie. Ale na pewno to nie jest kwestia braku miejsca w Twoim przypadku. Na tym polega strategia, że optymalizujesz i układasz najlepsze możliwe miasto. Po czym zdobywasz lepsze fanty i wymieniasz na jeszcze lepsze miasto. Jeśli zrobisz najlepsze jakie może być to wtedy nastąpi brak miejsca.
To tak jakbyś grał w pokera i stwierdził, że rozdawanie 5 kart jest za mało bo jakby rozdawać po 10 łatwiej by było mieć karetę.
Może od razu 10 albo 15, po co sie rozdrabniać!
