Zapraszamy do rozmów na temat drugiej części Oceanicznej Przyszłości.
Sam jeszcze nie wszedłem ale obawiam sie że zmusza mnie tymi eventami z "odkryj technologię".Tak się coś mi wydaje, że nie wato ruszać 4 liter z arktycznej aż nie ukończą wszystkich 156 części oceanicznej.
Coś czuję, że ta żółwiowa wieżyczka to będzie taka sama porażka jak K.R.A.B. Bez ignorowania kamuflażu a z jakimś nieprzydatnym moździerzem to będzie kupa złomu...
Ale tu nie chodzi o to, żeby jakaś jednostka była przesadzona i uniwersalna(plazma taka nie jest), tylko o to, że jednostka ciężkozbrojna z oceanii jest gorsza niż ta z arktyki(krab w wyprawach przydaje się może w dwóch walkach, a i w tych można śmiało zeń zrezygnować i zastąpić go inną jednostką, w większości walk bardziej przydatna jest forteca) I obawiam się, że podobnie będzie z artylerią.Wszystko zależy przeciwko komu będzie się walczyło
Mnie cieszy fakt, że czynione są zmiany w jednostkach wraz z każdą epoką - dzięki temu ma się większy wachlarz możliwości przy ustalaniu armii atakującej, a nie jak to było jeszcze przed AP - kinetyk + łotry i z każdym można się bić. To zbijało całą frajdę z toczenia walk.
Teraz trzeba bardziej przemyśleć, kogo wystawić do walki, bo jedne jednostki są dobre przeciwko określonej grupie jednostek, a przeciw innej grupie wręcz przeciwnie - i tak każda z nowych jednostek. Poza tym, jeszcze trzeba będzie się nauczyć tego nowego - jak sobie radzi w różnych kompozycjach, tak żeby wykrzesać z tego jak najwięcej i co najważniejsze - nie wystarczy jakaś przesadzona jednostka + łotry na dowolną kompozycję wrogiej armii, a często trzeba dobrać 2 różne rodzaje jednostek (bądź zrezygnować z łotrów całkowicie).
cóż, nikt nie obiecywał, że będzie łatwiej a o logice w tej grze już dawno zapomnianoAle jaja z tą kolejną częścią oceanicznej, Teraz w nowym porcie trzeba wydać po 30szt. towarów z oceanicznej na członka załogi a nowy towar będzie potrzebny do negocjacji, zamiast mi ułatwić życie i dostać z postępem coś więcej to zwyczajnie będę miał po prostu wyprawy 2 razy drożej... Jak mam się cieszyć z takich nowości jak korzyści z tego żadnych a będę musiał wydawać kilka razy więcej towarów, których zaraz będzie mi brakować na negocjacje. Nic na +, tylko zrobili większy poziom trudności.
Niestety w najwyższej epoce jest zły balans ,żeby człowiek mając zrobione kilkadziesiąt poziomów Castel ,Zeusa i Katedrę na 11 poziomie do tego dodatkowo wykupiony w tawernie 30 % bonus do ataku + bonus z budynków wojskowych,musiał się pocić już na 3 poziomie wypraw - porażka
Ale tu nie chodzi o to, żeby jakaś jednostka była przesadzona i uniwersalna(plazma taka nie jest), tylko o to, że jednostka ciężkozbrojna z oceanii jest gorsza niż ta z arktyki(krab w wyprawach przydaje się może w dwóch walkach, a i w tych można śmiało zeń zrezygnować i zastąpić go inną jednostką, w większości walk bardziej przydatna jest forteca) I obawiam się, że podobnie będzie z artylerią.
ŻÓWIOWA WIEŻYCZKA to a r t y l e r i a , czyli nie możę atakować jednostek latających.. a umiejetność MOŹDZIERZ uszkadza SMOCZE DRONY .... to tak ma być ? serio - bo to średnio logiczne :/