Oceaniczna Przyszłość część II - dyskusja

kasia2389

Arcyksiążę
Tak się coś mi wydaje, że nie wato ruszać 4 liter z arktycznej aż nie ukończą wszystkich 156 części oceanicznej.
 

kasia2389

Arcyksiążę
Za diaxy zapewne nie, bo te są po wejściu do epoki, jedno z mapy, jedno z technologii i jedno za medale, (które zostało już niedawno dodane?).
 

DeletedUser12871

Guest
Co do rozszerzeń:
1 z technologii
1 z mapy (nie mogę znaleźć screena, jakoś w połowie mapy jest)
1 za medale (ale to już jakiś czas jest dodane)
1 za diamenty (też od dawna dostępne)
Czyli są tylko 2 rozszerzenia nie 4 ale tak ładniej wygląda ;)

Ogólnie to nic ciekawego 2 część nie wnosi, poza nową jednostką (na którą będziemy narzekać, walcząc przeciwko niej bo wali jako jedna z pierwszych i w 90% przypadków nasze łotry będą już przemienione zanim cokolwiek ruszymy...)
Technologie, tez szkoda gadać, razem jest 8 do zbadania (1300 coś tam PR), w 1 kończymy nowy port, w 1 badamy dekoracje a najlepsze na koniec, w 1 dostaniemy 2 avatary!!!

Screen z techami:
20k7xb4.jpg

Bym zapomniał, zwiady nowych prowincji trwają już 3 dni i tam 17 godzin, taki mały szczegół :)

EDIT:
Screeny mapy.
map_m_s_2hyadz.png


map_goods_20vbu2.png
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser17259

Guest
Pytanie do administratorów - chodzi o postacie - logistycy - od kiedy to logistyk to osoba zajmujaca sie naprawami urzadzen?
czy osoby ktore tłumaczyły czy tez wymyslały te nazwy nie wiedzą czym jest logistyka i czym zajmuje się logistyk?
Nie kompromitujcie się i zmieńcie to szybciutko
 

herde

Baron
Coś czuję, że ta żółwiowa wieżyczka to będzie taka sama porażka jak K.R.A.B. Bez ignorowania kamuflażu a z jakimś nieprzydatnym moździerzem to będzie kupa złomu...
 

Zyleta1991

Zespół FoE
Co-Community Manager
Coś czuję, że ta żółwiowa wieżyczka to będzie taka sama porażka jak K.R.A.B. Bez ignorowania kamuflażu a z jakimś nieprzydatnym moździerzem to będzie kupa złomu...

Wszystko zależy przeciwko komu będzie się walczyło :)
Mnie cieszy fakt, że czynione są zmiany w jednostkach wraz z każdą epoką - dzięki temu ma się większy wachlarz możliwości przy ustalaniu armii atakującej, a nie jak to było jeszcze przed AP - kinetyk + łotry i z każdym można się bić. To zbijało całą frajdę z toczenia walk.

Teraz trzeba bardziej przemyśleć, kogo wystawić do walki, bo jedne jednostki są dobre przeciwko określonej grupie jednostek, a przeciw innej grupie wręcz przeciwnie - i tak każda z nowych jednostek. Poza tym, jeszcze trzeba będzie się nauczyć tego nowego - jak sobie radzi w różnych kompozycjach, tak żeby wykrzesać z tego jak najwięcej i co najważniejsze - nie wystarczy jakaś przesadzona jednostka + łotry na dowolną kompozycję wrogiej armii, a często trzeba dobrać 2 różne rodzaje jednostek (bądź zrezygnować z łotrów całkowicie).
 

DeletedUser14403

Guest
Bonus obronny armii którą atakujemy w wyprawach na 3 poziomie powinien być troszkę mniejszy w najwyższej epoce.Są miejsca gdzie bardzo ciężko przejść a przez to wyprawy staja się mało atrakcyjne bo mało jest do zdobycia w porównaniu do tego co się traci .Grając w epokach ,kolonialnej ,przemysłowej czy postępowej i mając perły dające bonus do ataku na 5-6 poziomie można zaliczyć 3 poziomy wypraw ze stratami ,ale bez szczególnego stresu.Niestety w najwyższej epoce jest zły balans ,żeby człowiek mając zrobione kilkadziesiąt poziomów Castel ,Zeusa i Katedrę na 11 poziomie do tego dodatkowo wykupiony w tawernie 30 % bonus do ataku + bonus z budynków wojskowych,musiał się pocić już na 3 poziomie wypraw - porażka :mad:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

herde

Baron
Wszystko zależy przeciwko komu będzie się walczyło :)
Mnie cieszy fakt, że czynione są zmiany w jednostkach wraz z każdą epoką - dzięki temu ma się większy wachlarz możliwości przy ustalaniu armii atakującej, a nie jak to było jeszcze przed AP - kinetyk + łotry i z każdym można się bić. To zbijało całą frajdę z toczenia walk.

Teraz trzeba bardziej przemyśleć, kogo wystawić do walki, bo jedne jednostki są dobre przeciwko określonej grupie jednostek, a przeciw innej grupie wręcz przeciwnie - i tak każda z nowych jednostek. Poza tym, jeszcze trzeba będzie się nauczyć tego nowego - jak sobie radzi w różnych kompozycjach, tak żeby wykrzesać z tego jak najwięcej i co najważniejsze - nie wystarczy jakaś przesadzona jednostka + łotry na dowolną kompozycję wrogiej armii, a często trzeba dobrać 2 różne rodzaje jednostek (bądź zrezygnować z łotrów całkowicie).
Ale tu nie chodzi o to, żeby jakaś jednostka była przesadzona i uniwersalna(plazma taka nie jest), tylko o to, że jednostka ciężkozbrojna z oceanii jest gorsza niż ta z arktyki(krab w wyprawach przydaje się może w dwóch walkach, a i w tych można śmiało zeń zrezygnować i zastąpić go inną jednostką, w większości walk bardziej przydatna jest forteca) I obawiam się, że podobnie będzie z artylerią.
 

DeletedUser12871

Guest
A o której można się spodziewać włączenia 2 części? Aktualizacja .101 była o 10:49 ;)
 

DeletedUser12731

Guest
Pewnie o 23:59 żeby nie było że wprowadzili w błąd ^^
 

DeletedUser3

Guest
Za jedną minutę :).

/Edit: ew. pięć :p.

/Edit2: już.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

wSCIEKLY23

Wicehrabia
Jak to dobrze, że mam daleko do tej oceanii, przynajmniej można spokojnie pobawić się wcześniejszych epokach
 

DeletedUser12453

Guest
dawno się tak nie ubawiłem INNO dzięki za fun :)
po otwarciu jakże ostatnio fascynującego działu badania i wgłębieniu się co takiego oferuje nam kolejna cześć i na co mamy przeznaczyć pr można paść ze śmiechu :)
 
Ale jaja z tą kolejną częścią oceanicznej, Teraz w nowym porcie trzeba wydać po 30szt. towarów z oceanicznej na członka załogi a nowy towar będzie potrzebny do negocjacji, zamiast mi ułatwić życie i dostać z postępem coś więcej to zwyczajnie będę miał po prostu wyprawy 2 razy drożej... Jak mam się cieszyć z takich nowości jak korzyści z tego żadnych a będę musiał wydawać kilka razy więcej towarów, których zaraz będzie mi brakować na negocjacje. Nic na +, tylko zrobili większy poziom trudności.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4614

Guest
ŻÓWIOWA WIEŻYCZKA to a r t y l e r i a , czyli nie możę atakować jednostek latających.. a umiejetność MOŹDZIERZ uszkadza SMOCZE DRONY .... to tak ma być ? serio - bo to średnio logiczne :/
 

DeletedUser15148

Guest
Ale jaja z tą kolejną częścią oceanicznej, Teraz w nowym porcie trzeba wydać po 30szt. towarów z oceanicznej na członka załogi a nowy towar będzie potrzebny do negocjacji, zamiast mi ułatwić życie i dostać z postępem coś więcej to zwyczajnie będę miał po prostu wyprawy 2 razy drożej... Jak mam się cieszyć z takich nowości jak korzyści z tego żadnych a będę musiał wydawać kilka razy więcej towarów, których zaraz będzie mi brakować na negocjacje. Nic na +, tylko zrobili większy poziom trudności.
cóż, nikt nie obiecywał, że będzie łatwiej a o logice w tej grze już dawno zapomniano :p
a w ramach nagrody kolejne n-te boskie wrota ( lub wieża zwycięstwa) zdobyte na 4 etapie wypraw będą dla nas o wiele cenniejsze ;)
 

Zyleta1991

Zespół FoE
Co-Community Manager
Niestety w najwyższej epoce jest zły balans ,żeby człowiek mając zrobione kilkadziesiąt poziomów Castel ,Zeusa i Katedrę na 11 poziomie do tego dodatkowo wykupiony w tawernie 30 % bonus do ataku + bonus z budynków wojskowych,musiał się pocić już na 3 poziomie wypraw - porażka :mad:

Wystarczy próbować. Sam w poprzednim tygodniu mając 85% do ataku i 60% do obrony, bez wykupywania żadnych bonusów z tawerny walczyłem skutecznie do 44 konfliktu (włącznie). Negocjowałem konflikty 45-48, a następnie walczyłem i wygrałem 49 i 50. Na 51 konflikcie się zatrzymałem - po kilkunastu różnych wyborach własnej armii (czasem 3-4 próby tym samym ustawieniem do tego, bo wydawało mi się, że brakło mi tylko szczęścia, lub przy większym szczęściu może się udać) i potem odpuściłem, bo widziałem że do zwycięstwa mi daleko. Chociaż kilku ustawień nie próbowałem, ale to bardziej ze względu na ograniczenia w jednostkach z Oceanicznej. Więc nie jest tak źle jak to opisujesz, albo nie próbujesz odpowiednich technik ;)

Ale tu nie chodzi o to, żeby jakaś jednostka była przesadzona i uniwersalna(plazma taka nie jest), tylko o to, że jednostka ciężkozbrojna z oceanii jest gorsza niż ta z arktyki(krab w wyprawach przydaje się może w dwóch walkach, a i w tych można śmiało zeń zrezygnować i zastąpić go inną jednostką, w większości walk bardziej przydatna jest forteca) I obawiam się, że podobnie będzie z artylerią.

O ile mogę się zgodzić z faktem, że forteca jest bardziej przydatna w większości walk niż krab, to jak już wspominałem, każda z jednostek ma swoje mocne i słabe strony i w odpowiedniej formacji będzie się inaczej sprawdzać. Jeśli nie masz pewności, możesz poeksperymentować, zwłaszcza jak będziesz miał żółwiową wieżyczkę, która w moim odczuciu jest bardzo silna (może wręcz lekko przesadzona), lecz potrzebuje w wielu przypadkach solidnego wsparcia, jakie może jej dać właśnie krab, lub w jeszcze innych krążownik podwodny (oczywiście można też skorzystać wtedy z fortecy, lecz nie zawsze się ona sprawdzi jako odpowiednie wsparcie dla wieżyczki żółwiowej).

ŻÓWIOWA WIEŻYCZKA to a r t y l e r i a , czyli nie możę atakować jednostek latających.. a umiejetność MOŹDZIERZ uszkadza SMOCZE DRONY .... to tak ma być ? serio - bo to średnio logiczne :/

Moździerz nie atakuje bezpośrednio celów - tylko eksplozja wywołana moździerzem (przynajmniej ja tak interpretuję tę umiejętność), czyli możliwym się wydaje, że pewne odłamki, czy też fala uderzeniowa dotrze do jednostek latających.
 
Do góry