..na DINEGU nastał chaos ... a co słychać na innych serwerach ?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser4614
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser9456

Guest
:) to taki "Flush" fajnie działa:)
dobrze, że sobie skopiowałem.

Jesli chodzi o GvG...
Może jednak nie trzeba będzie nic zmieniać? Pojawiają się już objawy zadyszki... Okazuje się, że nowa epoka bedzie częściowym antidotum na problemy w GvG. Alez to jest mistrzowska kompilacja... jestem pełen podziwu dla GD IG:)

Jak dla mnie to jest pójście po najniższej linii oporu, żeby nie rozwiązywać prawie że w ogóle problemu związanego z GvG.
 

Fifi2013

Rycerz
Kasuje wszystkie posty nawiązujące do blokad i pushu, jak leci. To jest temat dotyczący GvG, jak ktoś chce porozmawiać o swojej blokadzie lub interpretacji zasad to zapraszam do supportu.


Jak najbardziej moja wypowiedz dotyczyła GvG, szerzy się chamstwo, donosy, byle tylko zdobyć 1 prowincję więcej.

Pozdrawiam
 

DeletedUser6771

Guest
:) to taki "Flush" fajnie działa:)
Może jednak nie trzeba będzie nic zmieniać? Pojawiają się już objawy zadyszki... Okazuje się, że nowa epoka bedzie częściowym antidotum na problemy w GvG. Alez to jest mistrzowska kompilacja... jestem pełen podziwu dla GD IG:)
a co niby nowa epoka ma wspolnego z rozwiazaniem problemu gvg bo nie bardzo rozumiem?
 

DeletedUser

Guest
a potraktuj to jako rozsypane puzzle i spróbuj to poukładac zgodnie ze swoją wiedzą ;)

częsci puzzli:
PR
Towary
Drzewko technologiczne
Nowa mapa GvG

nie mogę tego opisywać poniewaz ricky tylko czeka na moje kolejne nudne wypracowanie ;)
 

DeletedUser6771

Guest
nie wiem jak niby ma nowe drzewko rozwiazac problem gvg, rozwoj drzewka to zupelnia inna bajka niz gvg i mozna robic to i to. Jesli myslisz ze gvg sie unormuje bo potrzeba troche toawrow do drzewka to jestes w duzym bledzie, ile niby towarow potrzeba zeby sobie poszarszowac lewa gildia? nic a nic nie zmieni nowa epoka wzgledem gvg, moze tyle, ze glowna czesc walk przeniesie sie do nowej epoki...
 

DeletedUser9456

Guest
Nowa epoka nic nie zmieni w GvG na dłuższą metę, tylko tyle że ludzie chwile czasu poświęcą na rozwój, a oszustwa i kablowanie między gildiami dalej będą normą.

Tu nie ma co się cackać, bo to śmierdzi tak samo źle co umowy dżentelmeńskie czy też push pereł między światami. Tyle że tu powinna być odpowiedzialność zbiorowa, czyli ban na tydzień dla całej gildii.
 

DeletedUser

Guest
Rzeczywiście nowa epoka nic nie zmieni zakładając, że:

prawie wszyscy gracze w gvg posiadają po minimum 1000 PR w paczkach,
prawie wszyscy gracze mają w magazynach towarów pod sufit,
prawie wszyscy zostaną na mapie GvG modernizmu
itd....
dokładając pewne obostrzenia, które będa wprowadzone (wiadomość nieoficjalna) to rzeczywiście nic się nie zmieni.

Zadziwia mnie ton wypowiedzi w krytyce mojego posta...
wązniejsze jest "uwalanie" graczy za umowy natomiast nikt nie podnosi problemu ustawek.

Jako, że nie jestem zainteresowany udziałem w GvG na skalę gildii więc problemy oszustw, matactw i kombinacji nie obchodzą mnie zupełnie. Nie zamierzam wywalać tysięcy sztuk towarów na zdobycie sektorów, które i tak zostaną odebrane przez większą gildię. Takie straty to głupota. Dzisiejsze GvG to zabawa dla utracjuszy i cwaniaków, którzy namawiają innych by poświęcali swoje zasoby dla chorych ambicji pseudo strategów. Zamiast rozwoju mają stres, połajanki, pokrzykiwania i straszenie w typie dawaj towary, przecież ekhm, gildia daje Ci 1 PR na dobę więcej... przeciez masz udzialy w bonusach, he he, "udziały w bonusach" taaa.

Polecam spojrzeć na drzewko technologii w nowej epoce, zlokalizować jednostki wojskowe, pomysleć o nowej mapie prowincji... tak, to będzie blyskawiczny proces i juz po dwóch dniach, niektórzy wyruszą na podbój nowej mapy GvG. Takich "wariatów" będzie kilku ;)
 

DeletedUser625

Guest
Rzeczywiście nowa epoka nic nie zmieni zakładając, że:

prawie wszyscy gracze w gvg posiadają po minimum 1000 PR w paczkach,
prawie wszyscy gracze mają w magazynach towarów pod sufit,
prawie wszyscy zostaną na mapie GvG modernizmu

Chyba nie mówisz o mnie :)
 

DeletedUser

Guest
Uderz w stół ;)

Zapomniałem dopisać, w punktach... wszyscy w gildii posiadaja już atomium i obserwatorium na 10 tych poziomach ;)

Jeszcze jedno, spójrzcie tak na chłodno na to całe GvG. Jak wygląda walka o sektor lub jego obrona? Gdzie czas na finezję, popisanie się taktyką walki?
Jedna potworna młócka z ogromnymi stratami w walce o denny sektor plażowy.... po zdobyciu trezba wyłozyć towary na zapełnienie slotów lub po prostu go uwolnić bo nie ma szans jego obrony po okresie ochronnym...
 

DeletedUser10299

Guest
zablokujcie przechodzenie do innych gildii

Lepiej bym tego nie ujął Abebe. Na Cirgardzie jest taki sam bałagan, dlatego zacząłem grę na Brisgardzie gdzie o dziwo... Jest dość spokojnie. Ale może to też cisza przed burzą?

Witam,na przykładzie innych gier proponuję zablokować przechodzenie graczy z gildii do gildii np w taki sposób, że osoba która zmieniła gildię przez kolejne dwa tygodnie nie bedzie mogła tego ponownie zrobić. Zrobił sie straszny bajzel w GvG i gra zaczyna sie robić bezsensowna.
 

Hikari36

Polonista
Polonista
Witam,na przykładzie innych gier proponuję zablokować przechodzenie graczy z gildii do gildii np w taki sposób, że osoba która zmieniła gildię przez kolejne dwa tygodnie nie bedzie mogła tego ponownie zrobić. Zrobił sie straszny bajzel w GvG i gra zaczyna sie robić bezsensowna.

To jest pomysł. A to nie jest dział na pomysły :) Wiemy tyle, że tam w górze pracują i myślą, i już coś tam chyba wymyślili odnośnie tego problemu :)
 

DeletedUser3876

Guest
Witam,na przykładzie innych gier proponuję zablokować przechodzenie graczy z gildii do gildii np w taki sposób, że osoba która zmieniła gildię przez kolejne dwa tygodnie nie bedzie mogła tego ponownie zrobić. Zrobił sie straszny bajzel w GvG i gra zaczyna sie robić bezsensowna.

Istnieje podobna do tego alternatywa... Prawdopodobnie wejdzie w życie, uprzedzając - nie wiem tylko kiedy;(
 

DeletedUser9456

Guest
Istnieje podobna do tego alternatywa... Prawdopodobnie wejdzie w życie, uprzedzając - nie wiem tylko kiedy;(

O ile w ogóle nad tym pracują, bo jak dla mnie lepiej było by zbanować lewe gildie jak i macierzyste za kantowanie na tydzień. Odpowiedzialność zbiorowa musi być i tyle.
 

DeletedUser4259

Guest
[...] bo jak dla mnie lepiej było by zbanować lewe gildie jak i macierzyste za kantowanie na tydzień. Odpowiedzialność zbiorowa musi być i tyle.
ale dlaczego na tydzień a nie na dwa? albo na miesiąc? rok? dożywotnio?
i dlaczego tylko lewe gildie i macierzyste? jeśli zbiorowo to zbiorowo - łącznie z rodzinami założycieli tych gildii aż do siódmego pokolenia włącznie

żeby był a jasność, bo raczej niewielu czytających zrozumiało: mam w nosie lewe gildie jak i macierzyste - mnie intryguje sposób, metoda, tok myślenia, które doprowadziły Deso do orzeknięcia takiego a nie innego 'wyroku'...

tylko tyle
 

DeletedUser9456

Guest
ale dlaczego na tydzień a nie na dwa? albo na miesiąc? rok? dożywotnio?
i dlaczego tylko lewe gildie i macierzyste? jeśli zbiorowo to zbiorowo - łącznie z rodzinami założycieli tych gildii aż do siódmego pokolenia włącznie

żeby był a jasność, bo raczej niewielu czytających zrozumiało: mam w nosie lewe gildie jak i macierzyste - mnie intryguje sposób, metoda, tok myślenia, które doprowadziły Deso do orzeknięcia takiego a nie innego 'wyroku'...

tylko tyle

To w takim razie pozwólmy na umowy dżentelmeńskie oraz pushowanie pereł bo też są ok.
 

DeletedUser9456

Guest
Ujmijmy to tak.

Skoro za pushowanie pereł są bany na określony czas, to czemu nie za kanty w GvG? I tutaj musi być odpowiedzialność zbiorowa, bo to grupa osób dokonuje kantów w GvG. A dlaczego tydzień? Bo powinno to dać do myślenia, a jeśli nie trudno...
 

DeletedUser4259

Guest
ok, niech Ci będzie (mimo, że nadal nie rozumiem czemu akurat tydzień)

ale może poczekajmy na to, czego ludzie z supportu nie chcą nam ujawnić, a o czym już przebąkują (bo ONI już wiedzą) - czyli na jakieś mniej lub bardziej kompleksowe rozwiązanie 'problemu skakania po gildiach', które niebawem ma być...

pozdrawiam
 

DeletedUser9456

Guest
Ricky czemu tydzień? Bo to działalność zbiorowa akurat, więc musi być jakaś dotkliwsza kara, niż w przypadku działań solo jak z pushowaniem pereł.
 

DeletedUser

Guest
Dzis dogoniłem Panią Wenę co w moim wieku jest wyczynem na miarę olimpijską;)
Sięgnąłem do poważnie zwapniałego rezerwuaru szarych komórek i znalazłem:

istnieje teoria spiskowa, określająca brzydkie zachowania w GvG jako źródło pozyskiwania punktów do RO.
Jeśli dobrze ogarnąlem sugestie, które do mnie docierają, wcale nie chodzi o zdobywanie sektorów oraz ich obronę... to z gruntu rzeczy jest niepoważne ;)

Doszukałem się również pomysłu na ograniczenie swobody ruchów tzw. skoczków. Prostym zabiegiem wydaje się założenie blokady na powrót do gildii macierzystej w tej samej dobie. Jesli istnieje takowa w odniesieniu do motywacji, plądrowania to nie wydaje się zbyt trudnym zabiegiem programistycznym aby wprowadzić opisywane ograniczenie.

Ban jako taki nie wydaje się rozwiązaniem najszczęśliwszym wszak może byc odczytany jako ostracyzm nie pasujący do ogólnych zasad gry.

Znowu przynudzam ale chyba ricky gdzieś zniknął na chwilę ? ;)
 

DeletedUser8

Guest
Team Wam nie może powiedzieć ponieważ nawet jeśli wie "coś więcej", to rozwiązania wprowadzone w praktyce mogą być inne niż planowane. Pewne (zwykle) jest tylko to co znajdzie się w changelogu. Problem z GvG został "popchnięty" i poprawki są równie realne jak wprowadzenie na naszych serwerach nowej epoki. Nie są to w tej chwili nadzieje i gdybanie... a przynajmniej nie w kwestii GvG, bo istnieje jeszcze wiele innych rozwiązań, na które czekamy.

istnieje teoria spiskowa, określająca brzydkie zachowania w GvG jako źródło pozyskiwania punktów do RO
To nie jest teoria, sektory same w sobie to zabawka, prawdziwe korzyści płyną z bonusów gildii, a żeby wbić lvl, trzeba zdobywać punkty. Tak w sporym skrócie.
 

DeletedUser9456

Guest
Danifae nie żeby coś ale...

Czekam czekam i coś doczekać się nie mogę na te rozwiązania. :(

Krótko mówiąc... Jakieś konkrety by się przydały.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
"Witam... no i porobiło się... dla mnie ( i pewnie dla wielu graczy aktywnie uczestniczących w zabawie ) gra już nie ma tego klimatu co kiedyś w pracy przy kawce .. a dlaczego? bo projektanci gry albo skutecznie zaplanowali taki obrót sprawy, albo bezmyślnie wprowadzili pewne zasady gry, aby produkt był stracony...a teraz nie mogą ogarnąć jak to naprawić :p

stracony ? no tak!!, bo jaki jest sens grania jak w koło ludzie dostają bany, rezygnują z gry, a gracze z konkurencyjnej gildii , jak się okazuję , nie nawidzą mnie !!! OMG !!! czy ta miła gra, jakże ciekawa i spokojna ,.... przeistoczyła sie , w aż taką patologiczną, złośliwą sieczkę? chyba... "
... pisze pan aleq

xxx

No tak, Zachód też ma mnóstwo pretensji do Putina za wymyślenie "wojny hybrydowej". Nie taka była umowa, na początku lat 90-tych miało być dżentelmeńsko, w 2000+ Bush prowadzał się z Putiem po rancho w Texasie itd. Jeśli jeszcze czytacie to ja jestem raczej zadowolony że gra stała się bliższa "realowi" bo wolę pokera od brydża, a wy?
Aha, i pokera tyw.sportowego, wcale nie takiego w jakiejś "mordowni" z nożami w majtkach. A że wchodzi w grę trochę kasy to nawet lepiej...
PS
Ja tam nie włożyłem na ogólnym pokerze ani grosza, zacząłem od freerolls, bo to legalne, a i tak gram na odpowiadającym mi poziomie (kiedy na normalnej, stronie jest mało graczy). Traktuję tą "kasę" na zasadzie "play money" i mogę przy okazj poobstawiać sobie sport by fajniej się oglądało.
Piszę trochę więcej bo chodzi mi o to, że da się polubić wszystko jeśli się naprawdę chce a nie zajmuje narzekaniem i tworzeniem pretensji do ludzi naokoło. Nawet jeśli pewne rzeczy są zabronione (czy właśnie nie zabronione) "odgórnie" to nie ma powodu by zakładać iż nie da się tego lubić (np. "gra umiera") .
W dodatku starając się wpłynąć na ludzi którzy mają swoją wizję prowadzenia własnego biznesu i chcą być za wykonanywaną pracę opłacani. Wypadało by się raczej cieszyć że pozwalają na "free ride" aby powiększyć liczbę graczy dzięki czemu płacący mają więcej przyjemności w graniu. Nie zawsze tak było. Sam jestem "beneficjentem" możliwości darmowej zabawy więc "trochę" wiem co piszę. Jestem zadowolony że płacący gracze mają łatwiej bo nie tylko dzięki temu gra trwa a nawet się rozwija ale grający za darmo mają tym samym poważniejsze wyzwania. Coś za coś a spojrzenie pozytywne w miejsce wynajdywania tych "niepozytywów" może tylko pomóc, proszę mi wierzyć.
To wszystko oczywiście jedynie " kontr-opinia" ale chyba można się zgodzić iż nie trzeba psuć przyjemności innym i opowiadać jak to gra stała sie "do kitu" i umiera. Nie chce wprowadzać do tego polityki ale przypomina mi to zachowanie pewnej grupy ludzi w Polsce i widzę że próbują to przenosić do świata wirtualnego.
Wyloguj się chłopie w ciszy i nie psuj zabawy innym skoro gra ci się przestała podobać bo takie "detale" jak niechęć części graczy (czy chodzi o wprowadzenie GvG?) ale i podstawowe zasady jak "bany" ci nie pasują...

- - - Zaktualizowano - - -

+++++++++++++++++++++++++++

"Witam,na przykładzie innych gier proponuję zablokować przechodzenie graczy z gildii do gildii np w taki sposób, że osoba która zmieniła gildię przez kolejne dwa tygodnie nie bedzie mogła tego ponownie zrobić. Zrobił sie straszny bajzel w GvG i gra zaczyna sie robić bezsensowna."
...pisze pani kasiagda71

xxx

Znowu "gra staje się bezsensowna"...
To może zabrońcie wszystkiego oprócz istnienia, wtedy będzie porządek.
Moim zdaniem gry strategiczne polegają również, jeśli nie głównie, na tym żeby odpowiadać na ruchy przeciwnika. Tym samym trzeba poprostu znajdować strategie, ale i sposoby wpływania na graczy które są jak najdalej od nakazów i zakazów. Tego jest już wystarczająco dużo ze względu na model biznesowy (co jest zrozumiałe bo każdy chce być opłacany kiedy pracuje). Nie potrzeba dodatkowych ze względu że ktoś sobie nie radzi z "kombinowaniem" innych.
W przypadku opisywanym można zacząć od kontaktu z twórcą gildii do której przeszedł delikwent czy jeśli np. odszedł właśnie z gildii kasi to uprzedzić o jego poczynaniach...
Wszystko można negocjować z innymi graczami i to też jest częścią gry strategicznej. Negocjacje z supportem czy twórcami gry powinny być ostatecznością. Tu nie widzę takiej potrzeby ("not even close") W grę grają dziesiątki lub setki tysięcy i trudno jest poznać opinię większości w każdej sprawie. Nawet jeśli propozycjodawca jest przekonany że jego punkt widzenia jest jedynym sensownym, prawym i sprawiedliwym...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser12464

Guest
To nie jest teoria, sektory same w sobie to zabawka, prawdziwe korzyści płyną z bonusów gildii, a żeby wbić lvl, trzeba zdobywać punkty. Tak w sporym skrócie.

Skrót telegraficzny i jak wiele rozwiązań w FoE dający mylne pojęcie o rzeczywistych zakulisowych zabawach graczy z topu. GvG już od dawna jest tylko areną służącą do odskakiwania od reszty graczy w RO. Gildia w której jestem na Cirgardzie, a jest niemalże bierna w GvG, ma 17 poziom przede wszystkim dzięki budynkom eventowym, a nie zabawom w GvG gdzie non stop plaże są okupowane przez "dziwne" gildie.
 
Do góry