Jeszcze raz.
Odpowiadając na zasadnicze pytanie, które rozpoczęło rozmowę: "jak się chronić?" - nijak, wystarczy nie kombinować. Doświadczenie uczy, że blokady związane z poruszaną tematyką, nie mające w sobie elementu multikont albo umów dżentelmeńskich (przynajmniej jednego z tych dwóch), należą do wyjątkowej rzadkości. Niejednokrotnie kończy się jedynie na wyrzuceniu z gry kont stworzonych czysto do pushu, właśnie w tym celu aby nie narazić nikogo na stanie się ofiarą jakiegoś "spisku wrogich sił".
abebe napisał:
Otóż zakonotujcie sobie, Drodzy interlokutorzy, że Team FoE to nie stado wilków czyhających na Wasze potknięcia , raczej sympatyczny zespół ludzi ociekających empatią do graczy
.
Czy sympatyczni, to nie wiem (na pewno nie jest to pierwszy przymiotnik, którym bym siebie określił
), ale reszta się zgadza
. Jeżeli ktoś łapie blokadę za oszustwa w grze, to dlatego, że dbamy o użytkowników, którzy do oszustw się nie posuwają.
W pewnym sensie zrozumiała jest w tej sytuacji niepewność graczy uczciwych: "a może się pomylili?", "a może dostał tzw. blokadę za nic?", "znam tego gościa, on nie oszukuje", "to mój kumpel, mówił mi że dostał bana niesłusznie!". Od wątpliwości czy wszystko jest OK, po pewność, że nic takie nie jest - a to wszystko mimo braku znajomości sprawy i wglądu w nią.
Z drugiej strony proszę wczuć się w rolę supportera, który robi wszystko by gra była jak najbardziej "czysta", a w zamian niejednokrotnie jest obrażany właśnie przez tych, których stara się chronić. Nie mówiąc już o braku zaufania. Dlatego prosiłbym aby czasami bardziej doceniać to co robią i nie podchodzić do tej grupy jak do ormowców na manifestacji za komuny, bo to poważny błąd. To taki ogólny apel.
Ponadto proszę o zapoznanie się z postem Dani powyżej. Dobrze opisuje jak szczegółowo każda sprawa musi być przeanalizowana i dlaczego tak niewiele pytań zadanych tutaj może uzyskać bardzo konkretną, rzetelną, sensowną odpowiedź.
Dziękuję z góry za zrozumienie tego.
