Historia Kleopatry - dyskusja

n3rvous

Szlachcic zagrodowy
W zadaniu 4 trzeba wyszkolić jednostki wojskowe. Zostanie to zaliczone przez zdobycie ich w wyprawie?
 

wSCIEKLY23

Wicehrabia
Nie robię epok bo mi na to pozwalają reguły, robię mapę bo mi na to pozwalają reguły, a skoro mi na to pozwalają to niech nie będzie tutaj sytuacji z paragrafu 22.

Inno daje zadania z prowinacjami, bo im na to też pozwalają reguły, wiec nie wiem po co to narzekanie na tego typu zadania
Wam pozwalają reguły na siedzenie w jednej epoce i pędzenie do przodu na mapie, im żeby dawać takie zadania, oni nie marudzą, że siedzicie w jednej epoce, wy natomiast przeciwnie
 

DeletedUser17535

Guest
np na mapie z Arktyki skąd mam wziąść promet jak jestem np. we współczesności.
Narzekasz byle narzekać, prawda? Bez sensu i wiedzy.

Na jednym z ewentowych światów właśnie kończę mapę Arktyki i jakoś prometu nikt nie wymagał do negocjacji mapy. Może najpierw zacznij mapę odkrywać, a potem narzekać, jeśli się nie da?
 

DeletedUser16730

Guest
Inno daje zadania z prowinacjami, bo im na to też pozwalają reguły

Inno nie robi nic bo im pozwalają reguły. Inno ustala reguły po to żeby je zmieniać, a kiedy złapie się ich za rękę nazywają to balansem.

Wam pozwalają reguły na siedzenie w jednej epoce i pędzenie do przodu na mapie, im żeby dawać takie zadania

Im nie potrzeba reguł żeby robić cokolwiek, wystarczy to co mają, czyli pozycja siły. Mogą zrobić co im się żywnie podoba, nie potrzebują do tego żadnych reguł.

oni nie marudzą, że siedzicie w jednej epoce, wy natomiast przeciwnie

A gdzie mają marudzić? To, że wymuszają awanse takimi zadaniami jest brutalną formą niezadowolenia z faktu.

Enyłej, poczytaj sobie komentarze do eventów i zobacz ile osób jest niezadowolonych z faktu wymuszania awansów zadaniami w eventach. Zobacz też ilu jest niezadowolonych z tego niezadowolenia. Jesteś w przeważającej mniejszości tych których szlag trafia, że awansowali i teraz muszą się bujać, a inni porobili sobie mapy do przodu i z palcem w nosie robią 4 poziomy wypraw w godzinę. Tyle, że jedno z drugim nie powinno mieć nic wspólnego, bo gra to gra, a event to event i nie powinien mieć wpływu na strategię. A MA!
 

DeletedUser

Guest
Narzekają wszyscy, ponarzekam i ja na nadchodzący event. Zadanie związane z rekrutacją z wojsk, zmuszanie mnie do budowy wojskowych budynków, podczas gdy gram typowo handlowo, uważam za dziadostwo. Nie mam miejsca, nie mam surowców ani ochoty na to by zawalać swoje miasto budynkami wojskowymi. (Wyprawy zakończone więc tu nie da rady zdobyć jednostek)

Druga rzecz odnośnie przejmowania prowincji, a jeśli jest ktoś kto ma wszystko zajęte, to co ten ktoś ma zrobić? (BTW jest ktoś taki?)
 

wSCIEKLY23

Wicehrabia
Jesteś w przeważającej mniejszości tych których szlag trafia, że awansowali i teraz muszą się bujać, a inni porobili sobie mapy do przodu i z palcem w nosie robią 4 poziomy wypraw w godzinę

Mnie szlag nie trafia, bo robiłem awanse nie dlatego, że mnie event do tego zmuszał tylko dlatego, że miałem potrzebę je robić.
I tak na głównym świecie siedzę sobie w arktyce, a na pobocznym w modernizmie i też sobie bez problemu mogę zrobić wyprawy( 4 poziomy) w 1h. Tak więc twoja teza jest trochę nie na miejscu i jak już pisałeś inno może sobie dawać zadania jakie chce, wy możecie sobie marudzić na te zadania, a ja mogę sobie ponarzekać, że tak marudzicie, w końcu po to jest forum
 

DeletedUser

Guest
Tak w ogóle wszyscy co Ci co narzekają na tych co narzekają są nie w porządku. Wszak narzekając na tych narzekających, sami się stajecie narzekającymi, i wynika z tego iż sami na siebie narzekacie :)
Przepraszam ze offtop
 

Von Grun

Wicehrabia
Zadania są w czwartym poście, trza było poczekać z 3 poziomem wypraw do jutra, problemu z wojskiem by nie było ;) Zawsze tez ratuje Alcatraz.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser16730

Guest
inno może sobie dawać zadania jakie chce
Tak właśnie napisałem, może. Ale nie dlatego, że takie są reguły tylko dlatego, że ma pozycję siły. Powtarzam jeszcze raz, event nie powinien wpływać na strategię i sposób gry. Tutaj wpływa i jest to kuriozum.

wy możecie sobie marudzić na te zadania, a ja mogę sobie ponarzekać, że tak marudzicie, w końcu po to jest forum
Bodajbym sczezł jak ździr gdybym komukolwiek odmówił wyrażania jakiejkolwiek opinii. Nie należę do ludzi którzy nie potrafią żyć ze świadomością tego, że nie wszyscy podzielają ich opinię i nie włączam z tego powodu ignorów.
Ale to działa w dwie strony, narzekający też mają opinię i też ją wyrażają bo po to jest forum.
 

DeletedUser11629

Guest
Narzekasz byle narzekać, prawda? Bez sensu i wiedzy.

Na jednym z ewentowych światów właśnie kończę mapę Arktyki i jakoś prometu nikt nie wymagał do negocjacji mapy. Może najpierw zacznij mapę odkrywać, a potem narzekać, jeśli się nie da?

Nie, żebym Ci nie wierzyła, ale popytałam innych - i oni twierdzą, że jest potrzebny... może tylko do mapy Oceanii? Czy ktoś mógłby szerzej się wypowiedzieć na ten temat?
 
Mnie irytuje tylko jedno: Jest info, rozpoczyna się nowy event, linia historyczna czy też inny wynalazek, np. 26 kwietnia 2018 roku. Ale o której godzinie się zaczyna to już nie raczycie informować, choć o której godzinie się skończy na bieżąco jestem informowany. Trochę konsekwencji, poproszę!
 

DeletedUser19712

Guest
Zawsze śmieszy mnie ten wieczny płacz o zadania, zastanawiam się tylko jakie to zadania musieliby dać, żeby każdemu pasowało ale raczej to nierealne.
Zdobywanie prowincji = płacz bo wymusza postęp
Zwiad = uu to jeszcze gorzej
Wpłacanie towarów = No i znów tym razem spowalnianie postępu! to samo z zapłaceniem młotów lub monet
Proszę was.. Najpierw niech Ci to tak narzekają najpierw zaproponują jakie zadania mogli by dać.. Powiecie zamiast prowincji mogliby dać wyprawy no tak fajnie ale znów będzie niezadowolenie z osób które wypraw nie robią a są takie osoby, no to zaproponujecie zamiast prowincji niech dadzą "wygraj x bitew" to znów będzie płacz osób które nie walczą tylko grają eko.
I tak dalej można by wymieniać bo ile ludzi tyle opinii. Zawsze znajdzie się ktoś komu nie przypasuje wpłacanie monet itp.

Musicie zrozumieć, ze event jest takim dodatkiem z dobrej woli twórców i polega na tym ze dadzą Ci coś ale nie za "darmo" zeby to zdobyć musisz poświecić czas i grać przecież to proste bo nikt wam nic nie da za darmo, twórcy chcą zeby ludzi grali i wykonywali te zadania w zamian dostajemy nagrode a kto nie chce nie musi brać udziału tak to działa w każdej gdzie czy przeglądarkowych czy mmo. Moge podać wiele przykładów
WoT - Maratony na czołgi premium warte po 200zł zeby zdobyć trzeba grać godzinami a w trakcie gier zdobywamy doświadczenie itp wiec tez jest to wymuszanie postępu.
Nostale - eventy polegające na robieniu rajdów eventowych wiec tez zeby zdobyć trzeba grać i tez zdobywamy doświadczenie wiec znów wymuszanie postępu.
Metin - to samo.. Dropinie przedmiotów tez wymusza postęp.
Jaki z tego wniosek? Nie ważne z jakiej stajni jest gra TAKIE SĄ ZASADY EVENU.
Nawet jakby dali wam nagrode główną za darmo "Dzień Kleopatry jeśli się zalogujecie w dniu 26.04.18 otrzymacie prezent" To znów ból tyłka miałyby osoby które nie miały czasu się zalogować i tak dalej. Polakowi się nie dogodzi tak zle i tak nie dobrze. Nikt was nie zmusza do tego a to ze stoicie w średniowieczu przez rok czasu to jest WASZ WYBÓR i MOGLIŚCIE PRZEMYŚLEĆ JAKIE SĄ + i -. Bo wszystko ma + i -. Morał z tego taki ze Polakowi się nie dogodzi i tak zle i tak nie dobrze. Tyle.
 

DeletedUser16730

Guest
Zawsze śmieszy mnie ten wieczny płacz o zadania
Prawdopodobnie masz nieskomplikowane poczucie humoru.

Morał z tego taki ze Polakowi się nie dogodzi i tak zle i tak nie dobrze. Tyle.
Morał z tego taki, że nie dosyć, że nieuważnie i pobieżnie czytasz to forum (wpakowałeś do jednego wora wszystkie negatywne opinie o zadaniach eventowych bez zrozumienia ich genezy i potrzeby) to nie czytasz for zagranicznych. Na wszystkich jest narzekanie na wymuszanie postępu bez słynnego argumentu o Polakach. Na domiar tego wszystkiego nawet na tym forum była wypowiedź supportu o tym, że całe mnóstwo graczy nie chce tego i traktują to z pełnym zrozumieniem. A przynajmniej tak udają.
 

DeletedUser19712

Guest
Na domiar tego wszystkiego nawet na tym forum była wypowiedź supportu o tym, że całe mnóstwo graczy nie chce tego i traktują to z pełnym zrozumieniem. A przynajmniej tak udają.

Support gry i to co myślą a twórcy i dystrybutorzy gry to dwie różne rzeczy.
Support ma zajmować się tym, żeby był przestrzegany regulamin gry, odpowiadać na skargi, prośby graczy i im pomagać i tyle. Cała polityka i to jak co działa zależy od firmy (producenta czy dystrybutora gry na danym regionie)
Również spotkałem się z wcześniej wymienionym tytule gry kiedy administracji (GM, moderatorom itp) nie podobało się to w jakim kierunku idzie producent ale nic z tym nie mogli zrobić.

Trzeba zrozumieć politykę firmy nikt nie robi gier po to zeby sprawić Ci przyjemność i nic z tego nie mieć tylko dla pieniędzy bo serwery i ludzi trzeba utrzymać i przy okazji zarobić stąd "mikropłatności" w tym przypadku diamenty. Każdemu producentowi czy dystrybutorowi zalezy na tym by ludzi grało jak najwięcej i możliwie jak najdłużej, bo jeśli w gre gra dużo osób i staje się rozpoznawalna to idą za tym pieniądze z potencjalnych nowych graczy. Eventy organizuje się po to, żeby gracz mógł coś zdobyć przy wkładzie czasowym i producent ma w tym cel i jest on prosty. Wiec co mają z organizacji eventu? 1. Statystyki, event = wiecej ludzi, wiecej czasu spędzonego. 2. Nowe materiały reklamowe zaczynając od tego, ze ktoś tam szary człowiek nagra o ty film na yt, kończąc na reklamach na Fanpage etc " Rozpoczyna się event XXX nie przegap okazji" co ma zachęcić nowych jak i tych którzy juz nie grają lub grają sporadycznie do większej aktywności.
Jeśli na zagranicznych forach mają ten sam problem to uważam, ze jest to problem w "konstrukcji" gry bo jakie wyobrażacie sobie zadania? Skoro sektory wam nie pasują, zwiady wam nie pasują, są osoby którym nie pasuje wpłacanie towarów czy kupowanie pr. To jakie chcecie zadania? Każde zadanie może komuś nie nie podobać nawet głupie "odwiedź 10 tawern" bo ktoś powie gram na telefonie i nie wygodnie mi to robić. Jakie chcecie te zadania? Na każde zadanie znajdzie się niezadowolenie.

Jedyne rozwiązanie to zmienić cały system eventów w foe, bo trzeba przyznać, ze kazdy event polega na robieniu zadań. Moze gdyby wymyślili jakiś event który polega na robieniu "rajdu" eventowego przykładowo coś w stylu wypraw np z innymi zasadami, innymi przeciwnikami i nagrodami. Przykładowo etap pierwszy "rajdu" pokonaj armie bałwanków (święta) lub zbierz z mapy 10 kul śniegu (coś w stylu tych "znajdek" na mapie) i tak dalej... Moze wtedy by ludziom przypasowało.
 

DeletedUser16730

Guest
Support gry i to co myślą a twórcy i dystrybutorzy gry to dwie różne rzeczy.
Wręcz przeciwnie, support przekazuje zdanie twórcy w oficjalnych postach. A szczególnie CM, a to właśnie CM napisał o tym co pisałem powyżej i właśnie w oficjalnym poście.

Trzeba zrozumieć politykę firmy nikt nie robi gier po to zeby sprawić Ci przyjemność i nic z tego nie mieć
No jeśli mi/ludziom nie zrobią przyjemności to na pewno się nachapią. Widać to coraz częściej w komentarzach na forum po eventach gdzie coraz więcej ludzi pisze, że nie wyda już grosza na diaxy.
Problem polega na tym, że największy target to nowicjusze, a to czy mają przyjemność czy nie okazuje się po czasie.

Jakie chcecie te zadania? Na każde zadanie znajdzie się niezadowolenie.
Ja uzasadniam swoje wymuszonym awansem, czyli tech i prowincje bez opcji. I o tym piszę mając na myśli głosy z różnych forów.

Jedyne rozwiązanie to zmienić cały system eventów w foe
Nawet proponowałem coś takiego i paradoksalnie nie spotkało się z aplauzem. Tu muszę przyznać, że pomijając tych co mieli problem z percepcją pomysłu były głosy na nie tych co narzekają. To było dla mnie kompletnie niezrozumiałe.
 

DeletedUser19712

Guest
Wręcz przeciwnie, support przekazuje zdanie twórcy w oficjalnych postach. A szczególnie CM, a to właśnie CM napisał o tym co pisałem powyżej i właśnie w oficjalnym poście.
Racja tylko różnica jest taka, ze producent gry osoby decyzyjne siedzą w biurach a jedynym ich źródłem informacji CM. Producent decyduje o tym co jak wygląda a programiści to spełniają ale jeśli sądzisz, ze siedzą i przyglądają się kazdemu niezadowoleniu to się mylisz :) póki ludzi grają i póki są z tego pieniądze to będzie jak jest.

To wszystko nie jest takie proste gdybym dał Ci czysta karte papieru i powiedział proszę wymyśleć event który byłby wykonalny nawet przez ludzi którzy grają tydzien czasu, dawałby przyjemność, i nie zawierałby tych wszystkich rzeczy przez które ludzie są niezadowoleni z dotychczasowych eventów dodając do tego rozbudowanie na co najmniej 10dni i zeby zadania się nie powtarzały. Dałbyś/dałabyś rade? w tym systemie gry to raczej niewykonalne. Jak czytam osoby którym nawet nie pasuje zadanie "zwerbuj 4 jednostki" i tłumaczą to tym, ze zal im wybudować jeden budynek militarny to nie wiem co byłoby wstanie ich zadowolić, chyba jedynie dać im wszystko za darmo.

Jasne są buble w tym wszystkim i zadania nie do wykonania w naszym stylu gry przykładowo juz wspomniane stanie rok w Średniowieczu i podbijanie prowincji ale jak sam pewnie się domyślasz nie jest proste dopasować się pod kazdy styl gry i pod kazdego człowieka, bo narzekanie na zadanie z werbowaniem jednostek to juz przesada a jak było widać wyżej w postach i takie narzekania są.

Tak jak pisałem kazdy ma swój wybór jedni lecą z epokami i później brakuje im surowców itp a inni stoją rok w średniowieczu. Wszystko ma plusy i minusy ale nie urodził się jeszcze taki który by kazdemu dogodził :) Moze kiedyś spotkamy się z całkiem inną formą eventów, zobaczymy.
 

DeletedUser16730

Guest
Tak jak pisałem kazdy ma swój wybór jedni lecą z epokami i później brakuje im surowców itp a inni stoją rok w średniowieczu. Wszystko ma plusy i minusy
Plusy i minusy takiego działania wynikają już z tej decyzji, eventy są dodatkiem dla wszystkich w założeniu i to się tutaj wyklucza.

To wszystko nie jest takie proste gdybym dał Ci czysta karte papieru i powiedział proszę wymyśleć event który byłby wykonalny nawet przez ludzi którzy grają tydzien czasu, dawałby przyjemność, i nie zawierałby tych wszystkich rzeczy przez które ludzie są niezadowoleni z dotychczasowych eventów dodając do tego rozbudowanie na co najmniej 10dni i zeby zadania się nie powtarzały. Dałbyś/dałabyś rade?

Pomijając, że bez zbytniej filozofii można dać opcję dla techa i map? Co tu jest do wymyślania? Przecież to już było bo ktoś niby wykazał się zrozumieniem i znikło tak szybko jak się pojawiło.

Poza tym pisałem, proponowałem pomysł eventu który nie będzie miał wpływu na strategię w żaden sposób i nie zrobiło to szału. Tu niestety muszę się zgodzić z opinią o "marudach", tego nie chce, a tamto złe.

https://forum.pl.forgeofempires.com/index.php?threads/osobne-miasto-do-eventow.15265/
 

bartekmod

Książę
dzięki za zadanie 3... zakończyło ono mój event na pobocznych, nawet nie będę techa odkrywał w zadaniu wcześniejszym bo i tak następnego nie zrobie - jak można alternatywą do negocjacji dać negocjacje? zresztą na pobocznych nie mam miejsca na "świątynie wiedzy" więc niewielka strata w sumie, chociaż szkoda tych diamentów które wpadły mi tylko na 2 pobocznych za zadanie pierwsze, mogłem ich zgarnąć kilka więcej
 
Do góry