Co zmienić w gpch?

Status
Zamknięty.

smerfova

Baron
1. Sposób punktacji ligowej tylko #1 punkty na "+"
Nie. Dlaczego tylko jedno miejsce ma być nagradzane? To tak naprawdę nic nie zmieni, poza tym, że do diamentu będą trafiały gildie, które nie mają 1000PL albo liczba gildii w diamencie się zmniejszy, a część tych bardzo silnych (ale nie najsilniejszych) trafi do platyny.

2. Po jednym budynku w sektorze do wybudowania
Dlaczego? Jeśli jakąś gildię stać na postawienie więcej budynków, to czemu jej to odbierać? Zapracowała na to, więc jej się to należy.

3. Po zdobyciu sektora budynek(budynki) znikają
Nie bardzo rozumiem, co to ma na celu.

4. Sektor "bazowy" gildii z "2 lub 3 obozami" (mniejsza szansa na wzrost oporu).
To jeszcze może by dało radę, ale wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby. Tak jak przy numerku 1, jeśli gildię stać, to buduje obozy, jeśli nie, to walczy tak jak może.

5. Losowanie gildii wg. ilości osób w gildii tak jak w WG.
Ten temat został już chyba wyczerpany. Gildia, która ma 40 osób może konkurować z gildią, która ma ich 60, ale tylko połowa jest aktywna. Jeśli gildia dociera do diamentu, to znaczy, że może tam walczyć. Nie wydaje mi się, że gildia, która ma 20 osób na wcześniejszych etapach nie trafiała na bardziej liczne, które pokonywała.
 

Persarum Rex

Zablokowany
Jednak flagowanie i szachownica to najlepsze wyjście pod względem ilości walk dla takiej gildii jak moja. Po co mamy kolejny raz walczyć o 1000 punktów i wywalać się tysiącami walk i wyścigów jeżeli można ładnie się wymieniać. Oczywiście pozostałe gildie cierpią ale często są pola że te pozostałe gildie nawet nie wychodzą z boksów bo nie mają zamiaru, a nie dlatego że nie mogą.
I to jest cała prawda o gpch dla dużych gildii jak ta pani supporter. Potrzebne "tło" bo jesteśmy aktywną dużą mocną gildią to po co mamy walczyć z równymi sobie jak możemy się "ładnie wymieniać" ;) To jest to zbalansowanie gpch ;) a że "pozostale gildie "cierpią"?
 

smerfova

Baron
po co mamy walczyć z równymi sobie
Skoro jesteś w tej samej lidze, to jesteście równi sobie. Problemem teraz są tak naprawdę gildie, które są za mocne na platynę, a za słabe na diament. Dlatego tutaj mogłaby pomóc dodatkowa liga pomiędzy, a nie zmiany, które mają ułatwić słabszym i dokopać silniejszym.

I to jest cała prawda o gpch dla dużych gildii
Ale masz świadomość, że to nie jest za darmo? Na stworzenie dużej gildii i się w niej utrzymanie potrzeba dobrych statystyk i sporo aktywności. Widocznie gracze z takiej gildii poświęcają więcej czasu na grę i to jest premiowane. Ewentualnie przeznaczają też na to większe ilości pieniędzy, a wiadomo, że takim osobom jest zawsze łatwiej i to w każdej grze.
Można narzekać, że jest ciężko i się denerwować, ale to kwestia pracy. Sama jestem w gildii, która w przypadku szachownicy nie może wyjść z plaży, ale wiem, że po prostu nie mamy takiej siły.
Poza tym, nawet jeśli dwie gildie się dogadają, ale wmiesza się trzecia, równie silna, to może im w tym przeszkodzić.
 

Persarum Rex

Zablokowany
"Funkcjonalność powinna pozwalać zarówno małym, jak i dużym gildiom uczciwie rywalizować między sobą.
W tym temacie pojawiło się wiele różnych sugestii. Najbardziej skłaniamy się do stwierdzenia: Skuteczne zarządzanie dużą gildią wymaga dużo zaangażowania i umiejętności, a Pola Walki powinny to brać pod uwagę. Oznacza to, że im więcej członków ma dana gildia, bardziej prawdopodobne, że znajdzie się w wyższej lidze. Ponadto dzięki systemowi ligowemu gildie będą walczyły tylko przeciw gildiom o tej samej sile, więc mniejsze gildie będą walczyły zwykle przeciwko innym małym gildiom."
A miało być tak pięknie ;)
Cytat z tej strony:
forum.pl.forgeofempires.com/index.php?threads/gildyjne-pola-walki-pola-chwaly.16916/
 

smerfova

Baron
To były założenia, ale nie przewidzieli, że przez niskie ligi będzie aż tak łatwo się przebić i do diamentu, będą trafiać gildie, które znacznie odstają od topu. W tym przypadku, moim zdaniem, błędem było ograniczenie PL do 1000. W takiej sytuacji gildie, które są średnie mają 1000 pkt, bo to naprawdę nie jest takie trudne. A wtedy są traktowane jako równe tym, które też mają 1000 PL, ale w praktyce są dużo silniejsze.
Jest sporo rzeczy, które można zmienić/poprawić, bo GPC nie są idealne, ale żadna z nich nie została uwzględniona w pierwszym poście.
 
Wszyscy wiemy, że GPC jest generalnie do poprawy, bo po pierwszym "wow" przyszło kilka "echh". I tym "echh" jest zarówno dobór gildii, jak i system liczenia punktów, nagrody, na zwykłej sprawiedliwości kończąc. Pisanie po kilka razy tego samego niewiele da Wręcz nic. Proponuję skrzyknąć się gdzieś poza forum, zebrać myśli do kupy, sformułować je w zgrabne postulaty i wtedy napastować każdą wersję językową czymś jednolitym i konkretnym.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Pomyśl trochę, to nie boli. GPC, w takiej formule jaką nam zafundowano, zamieniło się w bezmyślną klikankę raz na 4h. Opuściłam jedną z najsilniejszych gildii na serwerze, bo to zwyczajnie stało się nudne. Moje miasto rozwija się wolniej i za chwilę wypadnie pewnie z top 50, ale za to mam trochę zabawy.
1. Sposób punktacji ligowej tylko #1 punkty na "+"
To by mogło być interesujące ;) To dopiero byłby płacz :haha:
 

kasia2389

Arcyksiążę
Jest jeden powod promowania gildii to punktacja "promujaca" wszystkie gildie do diamentowej ligii nawet te jednoosobowe
Masło maślane.

Powodem promowania gildii jest punktacja promująca gildie? A co ma być?
Nawet te jednoosobowe? Uważasz, że gildie jednoosobowe powinny być dyskryminowane? Poniekąd są, przez ceny budynków.

A po co jakieś tło, do szachownicy potrzebne są dwie gildie i nic więcej.

Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie wzgórza.
Bardzo trzeba się zastanowić jak się składa życzenie, czasem jest tak, że może się zrealizować i okazuje się, że to nie to o co chodziło i jest jeszcze gorzej.
 

Persarum Rex

Zablokowany
Wszyscy wiemy, że GPC jest generalnie do poprawy, bo po pierwszym "wow" przyszło kilka "echh". I tym "echh" jest zarówno dobór gildii, jak i system liczenia punktów, nagrody, na zwykłej sprawiedliwości kończąc. Pisanie po kilka razy tego samego niewiele da Wręcz nic. Proponuję skrzyknąć się gdzieś poza forum, zebrać myśli do kupy, sformułować je w zgrabne postulaty i wtedy napastować każdą wersję językową czymś jednolitym i konkretnym.
Świetny pomysł!!!
Jeśli go rozpropagujecie "na światach", wśród znajomych, sąsiadów i gdzie tylko można to mogę się tym zająć.
 

Acid Burn III

Szlachcic zagrodowy
To, że obecny system promuje duże gildie to jest oczywiste - koszt 1 obozu jest taki sam dla gildii 3 osobowej co 80 osobowej (a skarbiec jeden). Moim zdaniem największym problemem GPC jest tzw. "robienie szachownicy" przez dwie najmocniejsze gildie.
Ostatnio mieliśmy taką sytuację na GPC: diament, 8 gildii, 3 w miarę mocne (w tym nasza) i reszta dużo słabsze. Przez pierwsze dwa dni byliśmy na top1 z niewielką przewagą, potem gildie top2 i top3 dogadały się i zrobiły nam szachownicę. Nie mogliśmy wyjść poza 3-4 okrąg, gdzie w pojedynkę wcale nie były silniejsze od nas. Rezultat był taki, że skończyliśmy na 3 miejscu z dużo mniejszą ilością walk (tamte gildie się wymieniały sektorami na 3-4 obozach). Aby utrudnić robienie takich "szachownic" proponowałbym np. zwiększenie kosztów budowania kolejnych budynków (obozów) coś na wzór jak działa opór dzisiaj, czyli np.:
- pierwsze 50 budynków w edycji po koszcie np. 1000 surowców
- następne 50 budynków koszt 1200 i tak dalej

Wtedy skończy się budowanie 1000 obozów i klepanie po 10k walk na edycję na samych sektorach z 4 obozami.
 

kasia2389

Arcyksiążę
To, że obecny system promuje duże gildie to jest oczywiste
Również to, że obecny system GvG promuje duże gildie to jest oczywiste.
To, że wszystko promuje duże jest oczywiste, to działanie biblijne.
Ludziom z tego dobrobytu się w głowach poprzewracało, i myślą, że wszędzie będzie 500+

I co z tego, każda gildia może być DUŻA, a nawet jeszcze większa, ale bez przesady, góra 80 członków, takie jakieś zrobili śmieszne ograniczenie.

Dlaczego to Twoja gildia, nie była jedną z tych dogadanych?
Ambicja?
 
Ostatnia edycja:

Acid Burn III

Szlachcic zagrodowy
Sorry, ale nie rozumiem. Trzeba się było skrzyknąć w 30-40 na jedną godzinę i skończyć szachownicę.
To nie było takie proste, bo na tym 3 okręgu zostawiali flagi na 159/160 i jak nam się udało raz przebić to pilnowali, a nie uśmiechało się nam robić np zbiórki o 2 w nocy by zająć środek - gra nie jest aż tak ważna. A z resztą nawet jak byśmy to zrobili to kłodki spadają po 4h i znowu zajmą całą mapę. Chodzi o to, że gdy 2 gildie się dogadają to dysproporcje między pozostałymi są ogromne, a jak wiadomo nawet nie miejsce na koniec edycji jest ważne tylko ilość wykonanych walk a co za tym idzie zdobytych nagród indywidualnych.

Dlaczego to Twoja gildia, nie była jedną z tych dogadanych?
Ambicja?
Nie, po prostu to byli nasi wrogowie właśnie z GVG :) W rankingu jesteśmy top10 właśnie dzięki GVG, a jest nas 30tu a nie 80.
 

Blade1984

Książę
To nie było takie proste, bo na tym 3 okręgu zostawiali flagi na 159/160 i jak nam się udało raz przebić to pilnowali, a nie uśmiechało się nam robić np zbiórki o 2 w nocy by zająć środek - gra nie jest aż tak ważna. A z resztą nawet jak byśmy to zrobili to kłodki spadają po 4h i znowu zajmą całą mapę. Chodzi o to, że gdy 2 gildie się dogadają to dysproporcje między pozostałymi są ogromne, a jak wiadomo nawet nie miejsce na koniec edycji jest ważne tylko ilość wykonanych walk a co za tym idzie zdobytych nagród indywidualnych.
zwyczajnie was załatwili dobrą strategią, a częścią strategii są sojusze, pilnowali was, skutecznie i mądrze blokowali a wy zwyczajnie byliście za słabi żeby pokonać taki sojusz, a szachownica to był tylko skutek tego że nie potrafiliście wejść głębiej w mapę, więc na środku mogli się wymieniać.
 
Ostatnia edycja:

piotresz

Hrabia
..........." proponowałbym np. zwiększenie kosztów budowania kolejnych budynków (obozów) coś na wzór jak działa opór dzisiaj, czyli np.:
- pierwsze 50 budynków w edycji po koszcie np. 1000 surowców
- następne 50 budynków koszt 1200 i tak dalej

Wtedy skończy się budowanie 1000 obozów i klepanie po 10k walk na edycję na samych sektorach z 4 obozami.
A może po prostu zlikwidować obozy. Skończy się walka na nieśmiertelności.
A każdy będzie się mógł pochwalić nie ilością walk na sekundę a na jakim wyczerpaniu potrafi wygrać walkę.
Negocjacje też będą niestety bardzo kosztowne
 
Ostatnia edycja:

Bożka123

Hrabia
Mała uwaga do podniecających się statystykami FoE na różnych stronach.
1614151674626.png

Zrobiłam mniej więcej połowę tego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry