dżejmsbąd
Wicehrabia
To chyba znowu nie zrozumiałem co miałaś wcześniej na myśli
Chodzi Ci o to, ze mocni gracze, którzy w mocnych gildiach ścigaliby się ze sobą, pozmieniali gildie, rozeszli się do większej liczby słabszych gildii, żeby móc więcej walczyć? I teraz jest dużo gildii, w których jest mało aktywnych graczy i dlatego nabijanie trwa dłużej?
Czyli skrajnością będą jendoosobowe gildie, które cały dzień będą nabijały jedną wymianę? ;P
Zamykanie raz na dobę, budowa obozów, które się skasowały i do jutra? Tylko skąd samemu wziąć tyle towaru, żeby całą mapkę obstawić obozami? W kilka osób może już da radę, ale za to więcej graczy do podziału łupów
Chodzi Ci o to, ze mocni gracze, którzy w mocnych gildiach ścigaliby się ze sobą, pozmieniali gildie, rozeszli się do większej liczby słabszych gildii, żeby móc więcej walczyć? I teraz jest dużo gildii, w których jest mało aktywnych graczy i dlatego nabijanie trwa dłużej?
Czyli skrajnością będą jendoosobowe gildie, które cały dzień będą nabijały jedną wymianę? ;P
Zamykanie raz na dobę, budowa obozów, które się skasowały i do jutra? Tylko skąd samemu wziąć tyle towaru, żeby całą mapkę obstawić obozami? W kilka osób może już da radę, ale za to więcej graczy do podziału łupów