Zmiana jedynie ściąga z barków niektórych zrobienia tysięcy walk w jednej edycji.
Piszesz to tak jakby to był problem.
Bycie aktywnym i graniem 24/7 jest celem.
Ktoś ma 10h korzysta. Ktoś gra 1h, mniej korzysta.
Brzmi to tak jakby robienie tylu walk było utrapieniem. Na tym polega gra. Na graniu.
Jedyny problem jaki cały czas ja podnoszę związany z tą zmianą - to jest właśnie to ograniczenie. Ja chce grać i moge, a zostaje to zabrane.
I co innego jakby to było od zawsze.
Całkowicie zrozumiałe było kiedys GvG - gdzie sztab można było rzucać cały dzień - gdyż to "równoważyły" jednostki, a dokladniej - ich brak.
Potem alcatrazy etc i zabrali tą możliwość - ograniczając gre.
Sensowny krok, bo jedna gildia w teorii całą mape mogła brać.
w GPC? sytuacja od 2-3 lat jest identyczna i nagle taka zmiana.... No nie, po porstu nie.
Niezależnie jak genialna by była. Zmiany OGRANICZAJĄCE, muszą być robione tuż po wykryciu problemu/braku balansu.... Jakby ta zmiana była w pierwszym półroczu, nawet po roku istnienia pól, nikt by nie miał z tym problemu.
Swoją drogą fascynuje mnie to, ze przez beta testy i wgl twórca trybu, nie wpadł na pomysł, ze w sumie można się wymieniać sektorami i zarabiać PR.
Co siedziało w głowach twórców - którzy liczyli, żę gracze bedą się bić dla idei bicia xD
Niech Inno łaskawie powie - co jest problemem. I go rozwiąże.
Chyba, że problemem jest liczba walk - ale w takim razie dla Inno problemem jest to, ze ludzie grają w gre....
Za dużo PR - zmniejszyć nagrody
Za dużo diaxów - zmniejszyć/zabrać diaksy
za dużo ukladów - sprawić by był sens wygrywać (rozróżnić miejsca 1-4 w kontekście rankingi globalnego gildii lub nagród indywidualnych)
Nuda na polach - wprowadzić tryby rotacyjne (odsyłam do działu pomysłów gdzie to rozpisałem)