Prince of Wolf
Wójt
Już w pierwszym poście napisałem że będzie event na bogato. co nie zmienia faktu że ludzie mają problem z tą mechaniką. Ja ją uwielbiam , bo uważam że wynagradza za wkład pracy jak żaden inny i poziom rozwoju konta nie ma wpływu na powodzenie w nim.Zasadniczo da się w tym evencie ugrać dużo, w ten czy inny sposób. Ja np. się rozpędziłam i zrobiłam dawnym stylem 3 miasta z pełnym odblokowaniem skrzyń za 1400 klejnotów (wzorując się na dawnych eventach Patryka), więc podstawowe ulepszenie i ciut zapasu na kolejne mam w kieszeni. Ale chciałabym oba złote ulepszenia, dostępne za 300 i 325 zadań. W dalszym ciągu jest to możliwe, bo jeszcze kilka dni przede mną, a już sporo nadrobiłam, także wystarczy cierpliwość i umiejętne rozłożenie zadań w evencie. Czy jest do tego potrzebny poradnik? Jak ktoś pierwszy raz przechodzi event tego typu - jak najbardziej. Jak kolejny - kwestia przypomnienia sobie mechanizmu i specyficznych zasad.
Czy dałabym radę osiągnąć 2 pałace , gdybym się nie rozpędziła? W tym momencie patrząc, myślę że tak. Czy za wydaniem diamentów dałabym radę zdobyć ich więcej? Z całą pewnością.
Jest to, jakby nie patrząc, event korzystny dla obu stron. Gracze mogą zdobyć dużo, jeśli nawet nie więcej (kwestia pazerności, że tak wprost to nazwę), a i firma może na tej wprost nazwanej pazerności zarobić. I tu pojawiają się możliwe kombinacje, zależne od umiejętności/znajomości systemu/zamożności gracza:
- 2 wilki syte i 2 owce całe
- wilk syty i 2 owce całe
- 2 wilki syte i owca cała
- wilk syty i owca cała
- co najmniej jedno ze zwierząt pozostaje niezaspokojone.
Myślę, że system lig odpowiednio pasuje to tego podziału.
P.S.
Błędy zawsze się zdarzają, wszyscy jesteśmy ludźmi. Coś się przegapi, o czymś zapomni, gdzieś źle kliknie i już okazuje się, że bez diamentów event jest nie do zrobienia na takim poziomie, na jakim byśmy chcieli. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. To, czego zdobycie teraz zajmuje nam prawie miesiąc eventu, za rok będzie dostępne jako dodatek do kolejnego. Co się odwlecze, to nie uciecze.
Ponad to odpisywałem Azulenie , która miała jakiś problem , służąc podpowiedzią.
To że ktoś nie wie czegoś i przez to osiąga może mniej, nie traktuję jako okazji do pokazania że ja coś wiem lepiej. A już jak ktoś próbuje mnie obrażać za pomoc ....to wiesz.
No widzisz. Jeśli twoim celem jest osiągnięcie 300-325 to zakup skrzyń za 1400 uważam za błędne. Dlatego że miast a raczej zadań zrobisz tyle na ile pozwoli ci waluta. Wydatek 1400 to zdobycie szybko Dworu , ale ty chcesz Pałac i Złotą Tawernę Bohaterów( Legendarną Kwaterę) ale ten wydatek to również 2 miasta czyli 66 zadań mniej na linii postępu. Powielenie tego jeszcze bardziej oddala cię od wyznaczonego celu a przybliża do sięgnięcia do portfela jeśli swój cel chcesz mimo to osiągnąć. Tak samo pisałem że zamknięcie pierwszego miasta po osiągnięciu 1mln to błąd bo wydanie waluty na menagerów a nie osiągnięcie maximum zadań do postępu to strata tej waluty. Pisząc to wcale nie mam na celu wykazać jaka jesteś niedojda tylko podpowiadam. Rozumiem że kto pracuje itd nie ma zbyt dużo czasu na event i to może budzić w nim frustrację. Ja tez wstaję o 6.00 do pracy , wracam o 17.30 ( teraz mam tylko kilka dni wolnego) i.......myślałem że przez to będzie kiepsko, ale robiąc 1 miasto na 2 dni wykalkulowałem że Pałac się zrobi. Ale znalazłem rozwiązanie które pozwala mi zdobyć dużo więcej. Gram na komputerze ale ściągnąłem sobie na telefon apkę dzięki której w pracy mogę kliknąć i rozwijać miasto. ( to kolejna podpowiedź dla wszystkich którzy nie mają czasu ) W tym momencie wiedziałem że przez 20 dni mogę zrobić 20 miast , jedynym ograniczeniem jest waluta. Ile zatem można osiągnąć bez kasy wystarczy zobaczyć na linię postępu po przeliczeniu tych miast. Ale pojawił się jeszcze jeden możliwy cel , który może będzie wymagał inwestycji.
Nie zawsze robię wszystko według instrukcji. np autor poradnika w pierwszym mieście radzi Woźnicę podnieść tylko do 2 poziomu , ja robiłem 3 żeby miasto robiło się szybciej. Będąc w pracy nie pamiętam wszystkich kroków w postępie miasta więc wówczas robię trochę na czuja chyba że już jestem na etapie dobijania do 300 Bankiet -Woźnica.
Więc......
Jeśli ktoś ma problem z tym że podpowiadam to może niech uda się do psychologa. Jak ktoś chce ponarzekać że firma wyciąga od nas kasę to może najpierw niech zobaczy ile można wyciągnąć bez kasy by nie wyjść na ignoranta.
No i ja nikogo nie obrażam.
Miłej gry wszystkim.