Zima 2022 - komentarze
- Rozpoczynający wątek shelian
- Data rozpoczęcia
Walerian II
Wójt
Ja i tak go nie zrobie
5 fragmentów klucza uniwersalnego na jedno pole? Trochu za dużo
5 fragmentów klucza uniwersalnego na jedno pole? Trochu za dużo
Natalia1984
Rycerz
Po co karmicie trolla? Nie ma.sensu wdawać się w jakiekolwiek dyskusje z grzechem bo jedyne co ta osoba robi to nabijanie się z was.
Każdy wie że Kalendarz jest nie do zrobienia, trzeba by było mniej więcej co drugi dzień trafiać klucz a to się równa 15 nagrodom dnia, no nikt tyle nagród dnia/kluczy w tym evencie nie zbierze. Nawet grzechu w swoich snach.
Każdy wie że Kalendarz jest nie do zrobienia, trzeba by było mniej więcej co drugi dzień trafiać klucz a to się równa 15 nagrodom dnia, no nikt tyle nagród dnia/kluczy w tym evencie nie zbierze. Nawet grzechu w swoich snach.
Grzechu Junior
Książę krwi królewskiej
tak tak bo na becie grają ludzie z innej planety.
Mając zadania dzienne dające fragmenty klucza, nagrody o 24 + 1 zadanie,
spokojnie da się zrobić kalendarz. Owszem, wtedy nie ma szans na nagrody dzienne. Coś za coś.
ucel
Baron
Na becie powiadasz? A to jest wiecej niz jedna? Bo na tej co ja tu wszyscy znaja wlasnie na kalendarz ludzie narzekali - ze nie do zrobienia bez duzej ilosci diamentow.
Jeszcze raz - liczac srednio 2 fragmenty z dziennego zbierasz 12 kompletow klucza. Dziennie dostajesz planowo 10+5+15=30 gwiazdek. To sa 3-4 losowania dziennie, nawet jesli bedziesz jeden dzien z trzech zostawiac bedzie to srednio 6 losowan. Praktycznie nie do zrobienia.
Oczywiscie kazdy ma prawo do swojej opinii, nie wroze jednak duzej ilosci osob chwalacych sie zrobionym kalendarzem na koniec eventu.
Grzechu Junior
Książę krwi królewskiej
moim zdaniem odpowiedź na to pytanie powinna być - nikt nie zrobi kalendarza. Bo on jest po prostu zbędny i bezwartościowy.
Totalnie nie rozumiem narzekań na jego możliwość czy też nie. Równie dobrze możemy narzekać, że głównego budynku nie da się dostać jak będą wypadać same "pojedyncze" zapałki na choince, a jak dobrze wiemy, na 99,9% budynek głowny z palcem w miejsce gdzie słońce nie dociera zdobędziemy główny budynek.
Bawi mnie ciągłe wasze marudzenie. IG mogłoby nic nie dawać, tylko główny budynek, olać drugie linie z battle pasa, olać budynek dziadka do orzechów, olać kalendarz i co lepiej by było?
cieszcie sie z tego co jest bo zaraz i tego być nie może. Do dobrobytu się człowiek za łatwo przywiązuje i potem hurr durr czemu zabieracie. Dali to mogą i zabrać....
i tak, trzeba mieć ogrom szczęścia by zrobić kalendarz - ale zdanie - nie da się zrobić bez diaxów kalendarza jest nieprawdziwe. Będzie to trudne, ale moim zdaniem, jak ktoś się skupi wyłącznie na nim, będzie robił wszystkie zadania dzienne (te co 24h) z fragmentami kluczy - będzie miał kalendarz. Straci wtedy szanse na nagrody dzienne (która i tak w tym evencie jest malutka)
ucel
Baron
Jeszcze sie pozwole skupic na tym fragmencie Twojej wypowiedzi.
Ciebie moze bawi marudzenie, ale miejmy nadzieje ze IG wyciaga z niego jakies wnioski. Bo naprawde zle zacznie sie robic jak marudzenia nie bedzie. Marudzenie oznacza, ze caly czas sa gracze, ktorzy chcieliby cos zmienic w zastalej rzeczywistosci.
Trzeba pamietac o jednej rzeczy. FoE jest gra w modelu F2P z mikrotransakcjami. Za gre placi pewnie jakies 5-10% graczy, dokladnych danych nigdy nie poznamy. Ale jesli firma przestanie zwracac uwage na opinie wyrazane przez te 95% to oni zaczna odchodzic z gry. A nie zapominajmy, ze te 5% placi, bo ma mozliwosc konkurowania z tysiacami innych osob. Jak z tysiacow zrobia sie setki, to i oni poszukaja innej rozrywki.
Ostatnia edycja:
Feandil
Wójt
To samo powtarzałem kilkanaście lat temu na forum innej gry, kiedyś prężnej, z setkami tysięcy kont, gdzie na forum potrafiło przebywać nawet ponad 1000 zarejestrowanych osób (ofc w momentach, kiedy coś konkretnego się działo). Tam, kiedy gra zaczynała chylić się ku upadkowi, firma (również niemiecka) poszła głównie w zwiększenie płatnych opcji - co zapewne zasiliło budżet krótkoterminowo. Niestety zaczęła być taka przepaść między płacącymi za wszystko, a "niedzielnymi" graczami, że w przeciągu max roku wszystko padło. Lawinowo.
Nadal mam tam konto. Na serwerze jest nas może kilkanaście aktywnych osób. Aktywnych... raczej takich jak ja, gdzie z sentymentu podtrzymuję konto, wchodząc na chwilę średnio raz na dobę ;D
Tutaj widzę również pierwsze oznaki takiego podejścia. Trochę sensowniejszego, bo ciut bardziej rozłożonego w czasie. Ale dzieje się powoli to samo...
Choć patrząc po aktywności na samym forum, to już jesteśmy pod koniec sytuacji z tamtej gry xD Tam naprawdę Społeczność długo trzymała, bo było dużo aktywności w luźniejszych działach, kiedy już te poważniejsze zamierały. Tu... mamy w sumie martwicę.
Nadal mam tam konto. Na serwerze jest nas może kilkanaście aktywnych osób. Aktywnych... raczej takich jak ja, gdzie z sentymentu podtrzymuję konto, wchodząc na chwilę średnio raz na dobę ;D
Tutaj widzę również pierwsze oznaki takiego podejścia. Trochę sensowniejszego, bo ciut bardziej rozłożonego w czasie. Ale dzieje się powoli to samo...
Choć patrząc po aktywności na samym forum, to już jesteśmy pod koniec sytuacji z tamtej gry xD Tam naprawdę Społeczność długo trzymała, bo było dużo aktywności w luźniejszych działach, kiedy już te poważniejsze zamierały. Tu... mamy w sumie martwicę.
Ostatnia edycja:
Dark Raider
Baron
FOE to już popierdzieliło, żeby tak żerować na diamentach ... co to za warsztat elfów ? za 3 k diaksów ktoś ma wydać skrzynki z premiami do monet xd. Kogoś mocno pogrzało.
Grzechu Junior
Książę krwi królewskiej
i tylko Ci gracze interesuje FOe, reszta może odejsc
- to podejscie firmy.Nie ten produkt to będzie następny. Tamtej firmie coś stało jak gra upadła? Zniknęło z map? czy założyło inną na której zarobili i ta sama historia?
ta gra i tak upadnie bo nie ma nic do zaoferowania nowym graczom. Ta gra jest za wolna i nudna dla nowego pokolenia. nie bez powodu większość graczy jest tu powyżej 20 roku życia, gdzie w plemiona np pół podstawówki potrafilo naparzać.
Agatonka59
Książę krwi królewskiej
Jakość oferty za diamenty z pewnością nie spowoduje przepaści. W każdym razie jeszcze nie po tym evencie.
Natalia1984
Rycerz
No więc podaj mądralo PRAWDOPODOBIEŃSTWO zrobienia kalendarza, zamiast epatować wyliczeniami które nie mają nic wspólnego z rozgrywką
Bożka123
Hrabia
Dwa posty i dwa sofizmaty.
Przedstawione wyliczenia są wzięte wprost z rozgrywki.
Prawdopodobieństwa nie da się obliczyć precyzyjnie bo graczom nie jest znany algorytm pojawiania się gwiazdek w śmieciach. Szacunkowo (błąd +/- 2 rzędy wielkości) to 1:1,9+e22 czyli kilkanaście rzędów wielkości mniejsze od trafienia 5+2 w Eurojackpot.
Nie zmienia to faktu, że Twoje posty zawierają fałszywe twierdzenia.
Iselut Soldar
Hrabia
Owszem, kalendarz da się zrobić. Trzeba mieć do tego przynajmniej jedną z tych rzeczy: bardzo dużo diamentów lub bardzo dużo szczęścia. Dla przykładu:
minęło 7 dni eventu. Jak na razie mam 7 okienek kalendarza otwarte, tylko i wyłącznie dzięki ogromnemu szczęściu, ponieważ 4 okienka otworzyłam dzięki kluczom z prezentów, zdobytym w pierwszym otwartym prezencie danego dnia; 1 okienko otworzyłam dzięki kluczowi z prezentów, znajdując go trzecim otwartym prezencie; 2 okienka otworzyłam dzięki kluczom zmontowanym z fragmentów zdobytych z zadań dziennych. I tutaj również miałam szczęście, ponieważ 4 razy trafiłam 3 części, a pozostałe 3 razy po 2 części. Na nagrody dzienne nie poluję, więc jeśli szczęście mi się utrzyma, kalendarz zrobię bez wydawania ani diamentu.
Jeśli jednak posypie mi się dzień czy dwa, albo z zadań dziennych zacznie wpadać po 1 fragmencie klucza, zrobienie całego kalendarza bez wydawania diamentów zapewne okaże się niemożliwe. I tu, jak wiadomo, choćby ze względu na dużą ilość prezentów do otwarcia + przemieszanie. Mając zwykłego pecha można sobie mieszać i mieszać, na klucz nie trafiając wcale.
Także kalendarz jest albo dla niezwykłych farciarzy, albo dla tych, którzy lubią wydawać diamenty dla czystej zabawy. Kto pechowy lub biedny, kalendarza nie zrobi. I tyle. Reasumując - jedni i drudzy macie rację.
minęło 7 dni eventu. Jak na razie mam 7 okienek kalendarza otwarte, tylko i wyłącznie dzięki ogromnemu szczęściu, ponieważ 4 okienka otworzyłam dzięki kluczom z prezentów, zdobytym w pierwszym otwartym prezencie danego dnia; 1 okienko otworzyłam dzięki kluczowi z prezentów, znajdując go trzecim otwartym prezencie; 2 okienka otworzyłam dzięki kluczom zmontowanym z fragmentów zdobytych z zadań dziennych. I tutaj również miałam szczęście, ponieważ 4 razy trafiłam 3 części, a pozostałe 3 razy po 2 części. Na nagrody dzienne nie poluję, więc jeśli szczęście mi się utrzyma, kalendarz zrobię bez wydawania ani diamentu.
Jeśli jednak posypie mi się dzień czy dwa, albo z zadań dziennych zacznie wpadać po 1 fragmencie klucza, zrobienie całego kalendarza bez wydawania diamentów zapewne okaże się niemożliwe. I tu, jak wiadomo, choćby ze względu na dużą ilość prezentów do otwarcia + przemieszanie. Mając zwykłego pecha można sobie mieszać i mieszać, na klucz nie trafiając wcale.
Także kalendarz jest albo dla niezwykłych farciarzy, albo dla tych, którzy lubią wydawać diamenty dla czystej zabawy. Kto pechowy lub biedny, kalendarza nie zrobi. I tyle. Reasumując - jedni i drudzy macie rację.
Grzechu Junior
Książę krwi królewskiej
o to to, anyway mnie bardziej nie przeszkadza nakręcanie, czy twierdzenie, że czegoś nie da się/bądź się da
a oczekiwanie graczy, że to musi się dać bez problemu....
pierwszy bede mówił, że to problem jak się nie będzie dało zebrać głownego budynku za free (nie z powodu pecha - a po porstu z braku fizycznej możliwości) bo to jest wtedy żerowanie i powiedzmy "p2w" aczkolwiek ja w tej grze nie widze tego "win" bo nie ma żadnego obiektywnego wskaźnika mówiącego, ze ktoś jest lepszy bądź silniejszy ;D
jakies dodatkowe bzdety, smieszne 200 pr, jakies fragmenciki śmieci to i za 10000 zł mogą dawać. Jak ktoś weźmie, ich sprawa.
Marik
Książę
,,Deja vu,, Poprzedni event, dokładnie to samo połowa graczy: nie da się zrobić kalendarza, druga połowa oczywiście, że się da. I tak przez cały event spór na forum jak w sejmie. Wyszło na co że się da, paradkosalnie okazuje się tak co event -,- bo co event jest wysyp filozofów na forum można, czy nie można? Nie nudzi wam się to? Nie lepiej sporzytkować tą energię na działaniu i strategii lub co lepsze na zastanowieniu się po cóż się denerwować i tracić nagrody dnia robiąc ten ,,niezwykły kalendarz,, z badziewiem w środku?
Atli
Hrabia
Howgh!
Hans Voralberg
Wicehrabia
Wszystko się sprowadza do jednego, a właściwie do jednej rzeczy, czyli... Czyli zdobycia jak największego % do miecza i/lub tarczy , na resztę nabiorą się nowi, albo... kolekcjonerzy. Normalny gracz wybierze Posterunek wartownika (oferta dzienna) w z najlepszym ratio w tej grze (4:1), a z resztą da sobie spokój lub rozegra "przy okazji"
SwistakZWG
Szlachcic zagrodowy
Jest jakiś bug.
Dziś wylosowałem co najmniej 2x po 10 kawałków kluczyka (po tym jak wylosował się kluczyk dzienny) i te kawałki nie doliczyły się do tych kawałków, które pozbierałem z zadań dziennych.
Dziś wylosowałem co najmniej 2x po 10 kawałków kluczyka (po tym jak wylosował się kluczyk dzienny) i te kawałki nie doliczyły się do tych kawałków, które pozbierałem z zadań dziennych.
Hans Voralberg
Wicehrabia
2 x po 10 kawałków?
SwistakZWG
Szlachcic zagrodowy
Tak. Jak się wylosuje klucz i losuje dalej, to zamiast pełnego klucza pokazuje, że wylosowało się 10 kawałków. Tyle, że tego nie dolicza do kawałków zebranych przez zadania dzienne.
Walerian II
Wójt
Nie zgadzam się. Znam kolegę który ma brata który ma 9 lat i gra w foe.
Odnośnie kalendarza. Wiem, że trwa dyskusja czy da się zrobić kalendarz bez diaxów czy nie. Dajcie sobie z tym spokój. Może i da się zrobić bez diaxów, ale i tak się nie opłaca bo nagrody typu fragment św. wiedzy czy skrzynia premii nie są warte tyle zachodu.
Hans Voralberg
Wicehrabia
Nie ma bata, nie ma takiej ilosci "na raz".