Vivat spiskowe teorie dziejów!
Nie wiem, czy to spisek, przypadek, czy czyjaś indywidualna ingerencja, bo wszystko było by możliwe i nawet nie próbuję tego zgadnąć, bo nic by mi to nie dało. Za to zakładam, że nikt nikomu na siłę by nie szkodził, tracąc na to tylko swój cenny czas, jakby nie miał lepszych rzeczy do roboty, więc wychodzę z założenia, że to przypadek, przynajmniej do póki nikt się nie przyzna i/lub udowodni że jest inaczej.
Za to powtórzę to jeszcze raz wyraźnie, że biorąc pod uwagę wkład własny, to około 50% nagród z wypraw jest do niczego i w dużej części nawet niepotrzebna wręcz!
Powinni dawno coś z tym zrobić, lepiej by się grało. I wcale nie chodzi o to żeby te nagrody były lepsze, bo lepsze owszem, ale pod względem przydatności i możliwości/chęci/potrzeby ich wykorzystania, w stosunku do etapu gry, na jakim już ktoś się znajduje, więc jeśli nagrody, to takie, które się przynajmniej do czegoś przydadzą. A tak, to póki jesteś na początku gry, to jeszcze możesz z nich skorzystać, ale potem już gra nie uwzględnia tego, że zdążyłeś się rozwinąć i masz w związku z tym inne potrzeby, czy oczekiwania i dalej wciska Ci to, co Ci już właściwie do niczego nie jest potrzebne. To co to za wygrana, biorąc pod uwagę starania i wkład własny w postaci dziesiątków surowców wydanych z epoki, w której jesteś, kiedy bierzesz udział w takiej wyprawie?