Miał być zakaz atakowania graczy z niższych epok i co? I nic :(

  • Rozpoczynający wątek Alya
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Witam,

jakiś czas temu pisałam w dziale pomysłów, żeby nie można było atakować graczy z niższych epok, przykładowo, żeby gracz będący w epoce przemysłowej nie mógł zaatakować gracza mającego swoje państwo w epoce średniowiecza. Zostałam poinformowana, że tak będzie, bo miały temu zaradzić nowe sąsiedztwa.

Twórcy gry nie dotrzymali słowa. :mad:

Ja jestem w epoce kolonialnej, wśród moich sąsiadów są gracze w epoce przemysłowej i postępowej. Mogą na mnie napadać. :( Nie obronię się swoimi najlepszymi jednostkami przed ich najsłabszymi.

Poprawcie to w końcu. Albo zmieńcie zasady ataków. Żeby o możliwości ataku nie decydowało sąsiedztwo, ale możliwość zaatakowania innych graczy wyszukanych poprzez zakładkę rankingową, i dać prawo atakowania się każdy z każdym w ramach JEDNEJ EPOKI!

pozdrawiam
Alya
 

Hikari36

Polonista
Polonista
Akurat twoje sąsiedztwo wg zamysłu twórców jest dopasowane idealnie ;) Miał być przedział maksymalnie 2 epok i jest u Cb taki przedział, więc po części dotrzymali słowa :) A tak to nikt nie mówił, że będzie zakaz :p Tylko starali się zapobiec sąsiedztwom z przedziału brąz-postępowa, co, no cóż, niezbyt się udało ;)
 

DeletedUser

Guest
Nie, skoro nawet miał być przedział max 2 epoki, to tym bardziej im nie wyszło. Najsilniejsi są w epoce postępowej a najsłabsi w jesieni średniowiecza. Tak czy inaczej takie zasady atakowania zniechęcają do gry.
 

DeletedUser5531

Guest
Jak dla mnie taki zakaz to głupota.
Poza tym - przecież nie tracisz jednostek gdy jesteś atakowany/a? Wiec w czym problem?
A strategia w tej grze polega na tym by sobie zaplanować kiedy będziesz mogła zebrać zbiory z budynków.
 

DeletedUser

Guest
To w takim razie po co w ogóle jakiekolwiek jednostki i obrona? I misje polegające na plądrowaniu czy przejmowaniu prowincji? Jak nie mogę się bronić, to chcę, żeby gra mnie nie zmuszała do posiadania armii.
 

DeletedUser8996

Guest
Gra wcale nie zmusza do posiadania armii, możesz jej nie mieć nawet wcale, wystarczy tylko, że będziesz zbierać produkcję od razu po jej zakończeniu, wtedy nic Ci nie splądrują, a to że pokonają 2 włóczników, raczej im zysków nie przysporzy. Także zbieraj od razu po ukończeniu produkcji, a nie ucierpisz na atakach :)
Po za tym, jeśli chcesz mieć inne sąsiedztwo, to musisz poczekać.
Bryfft ogłosił, że kolejne przetasowanie odbędzie się po evencie, bo jakby było w czasie jego trwania, to mogłoby zakłócić stabilność gry ;)
 

DeletedUser9456

Guest
Według mnie, problem jest z graczami narwanymi dla których PvP jest jedyną opcją frajdy. Dlatego dalej jestem zdania, że serwery PvE powinny się pojawić.
 

DeletedUser

Guest
Myślę, że czas wreszcie się pogodzić, że ataki są nieodzownym elementem gry, a wszelkie zakazy tylko by ją psuły. Jak ktoś chce być ekonomem - proszę bardzo, na własną odpowiedzialność :). Ale niech nie odmawia przyjemności z wykorzystywania funkcji FoE w pełni innym graczom. Szczególnie że ataki same w sobie nic nie szkodzą obrońcy, a samo plądrowanie przynosi minimalne straty w porównaniu do innych gier tego typu w sieci.

A co do tego psioczenia na przetasowania sąsiedztw, administracja wyraźnie poinformowała, że dopiero po 3-4 rotacjach sąsiedztwa staną się w pełni zbalansowane. Póki co była jedna, więc nie wyciągałbym pochopnych wniosków.
 

DeletedUser625

Guest
Jakby było za dużo ekonomii i tylko ekonomii to gra by była nudna jak flaki z olejem. Przykład Ikariam. Na początku jest w porządku, ale potem jak jedno badanie,albo kolejny poziom budynku robi się miesiąc, to ja dziękuję. :D Jeszcze trochę i dowalą czas rzeczywisty wybudowania budynku. :D


1z3qt5d.jpg


A to dopiero drugi poziom tego badania, jest ich 10. :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser625

Guest
Zabiłeś mnie:)) I pomyśleć że znajdują się amatorzy tejże gry:)

Eeee synek, bo mnie o morderstwo posądzą. Nie umieraj mi tam. :D

Oczywiście prędkość badania zależy od ilości badaczy jaką posiadasz. Żeby mieć więcej badaczy trzeba mieć wyższy poziom akademii, a żeby mieć czym obsadzić trzeba mieć wyższy poziom ratusza. Jednak ostatecznie rozbudowanie tego ratusza, akademii i jeszcze uzbierania na to zasobów przysparza jakiś miesiąc, więc co najwyżej możesz sobie skrócić czas tego badania o jakieś 2 tygodnie. :D Support Ci powie, żeby handlować z innymi, żeby to przyspieszyć. Niestety nawalili tyle serwerów, że nie ma komu na nich grać i gracze często oddaleni są od siebie o kilka wysp, a rynek ma określony zasięg. Istnieje co prawda przeniesienie miasta na inną wyspę, ale kosztuje to 200 ambrozji czyli w przeliczeniu na pieniądze to 60 złoty (za jedno) miasto, a zazwyczaj ma się ich kilka. FoE pod względem cen diamentów wymięka jeśli chodzi o Ikariam i ich ambrozję. :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3876

Guest
Już sobie wyobrażam przyszłą epokę - stawiasz budynek mieszkalny a tam informacja że budowa potrwa 30 dni.
Po 15 dniach wchodzisz na grę i widzisz info "Panowie z bhp jak zwykle się do czegoś przyje^%$i. Budowa potrwa dłużej o 7 dni roboczych". Odpalasz grę za 3 tygodnie i widzisz info "Robotnicy jak zwykle coś spaprali. Budowla nie spełnia podstawowych zasad bhp i ppoż. Musisz zburzyć (za 100 k zaopatrzenia) dotychczasową budowlę i postawić w jej miejsce nową. :D
 

DeletedUser5531

Guest
Już sobie wyobrażam przyszłą epokę - stawiasz budynek mieszkalny a tam informacja że budowa potrwa 30 dni.
Po 15 dniach wchodzisz na grę i widzisz info "Panowie z bhp jak zwykle się do czegoś przyje^%$i. Budowa potrwa dłużej o 7 dni roboczych". Odpalasz grę za 3 tygodnie i widzisz info "Robotnicy jak zwykle coś spaprali. Budowla nie spełnia podstawowych zasad bhp i ppoż. Musisz zburzyć (za 100 k zaopatrzenia) dotychczasową budowlę i postawić w jej miejsce nową. :D

Taaaa a specjalnie pod polską wersję dorobią ewenty z strajkami i dodadzą Tuska... Oba te ewenty będą wprowadzały niezadowolenie w naszych miastach xD

a35b760828_ci_zli_gracze.jpg

P.S. Dodałem obrazek by podkreślić powagę tego tematu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser625

Guest
Wszyscy sobie kpią z jentelygencjy osób zakładających takie tematy. :D
 

DeletedUser

Guest
Dziecko z Jesienią Średniowiecza :) A takie pytanko kogo miałbym atakować jakbym nie mógł atakować słabszych. Jestem w postępowej i co nie mogę atakować Przemysłówki co to za różnica jeśli i tak nie odblokuje nowej jednostki ? A poza tym każdy musiał być atakowany sam pamiętam jak miałem zadania zakończ cykl 24H a jak mi splądrowali to byłem wkurzony ale nie pisałem na forum jakieś głupoty o obronie mojego miasteczka bo jestem słabeuszem . Na koniec rada jak nie chcesz być atakowany to ciśnij do Postępowej i inwestuj w armie i perły ;)
 

DeletedUser9456

Guest
Dlatego właśnie jestem zdania, że by uniknąć takiego szlochania powinny być serwery PvE. Są tacy dla których PvP jest frajdą a dla innych PvE. Nie rozumiem sprzeczności zdań w tej kwestii.
 

DeletedUser5531

Guest
Dlatego właśnie jestem zdania, że by uniknąć takiego szlochania powinny być serwery PvE. Są tacy dla których PvP jest frajdą a dla innych PvE. Nie rozumiem sprzeczności zdań w tej kwestii.

Stań się na tyle silny by Cię nikt nie atakował, to będziesz miał pve...
 

DeletedUser625

Guest
Mnie na Arvahallu też na początku jechali. A teraz mam 200% do obrony i 150% do ataku to teraz tylko nieliczni się zapuszczają. :D
 

DeletedUser8996

Guest
Możesz mieć 364% i być zjechany.

Tylko trzba mieć w sąsiedztwie kogoś kto po pristu uwielbia walki i jest w nich bardzo dobry, mnie na przykład nikt nie atakuje, mam 47k pkt, jestem chyba 15 w sąsiedztwie, sąsiedzi jużsię nauczyli, że jak ze mną zadrą, to wpadam do nich i staram się hak najbardziej utrudnić in grę :p
 

DeletedUser3876

Guest
Możesz mieć 364% i być zjechany.

Prawda to:) Poniżej post z innego tematu:)

(...) walka z osoba dysponującą BARDZO DUŻĄ obroną. Dla dociekliwych - pomimo tego iż przeciwnik miał łotrów nie było szans (z takim % obrony) aby wybić jednostki a łotrów pozostawić na koniec. Walka na zasadzie czołg na czołg, ponad 20 minut:) Ale każdego można pokonać:)

<-----Kliknij kwadracik:)
 

DeletedUser625

Guest
Wiem, ale żeby przebić taką obronę trzeba mieć co najmniej 150% do ataku. Mnie póki co nie udaje się obronić tylko przed dwoma sąsiadami, ale oni mają właśnie 150%. Inni nawet się nie zapuszczają.
 

DeletedUser3876

Guest
U mnie jest z 5 sąsiadów (na 75) którzy by mnie "powieźli". Z tego "wiezie" mnie tylko 2-3:) Pomijam fakt że mam w sąsiadach najwięcej czołowych Graczy servera i różnic w postaci "bańki" punktów (choć osobiście uważam że ten aspekt nie ma większego znaczenia).
 

DeletedUser

Guest
Dziecko z Jesienią Średniowiecza :) A takie pytanko kogo miałbym atakować jakbym nie mógł atakować słabszych.

Ja nie atakuję słabszych, owszem, atakuję, ale wyłacznie sliniejszych, czyli takich co mają więcej punktów niż ja. Jeśli atakuję słabszego to tylko dlatego, ze on zaatakował mnie. :p

Na silniejszych czasem wygram, czasem przegram, ale jest radocha.

Dla mnie to żadna frajda zjechać słabszego. Frajda jest tylko, jak zjadę silniejszego. Ataki na słabszych to jak dla mnie pójście na łatwiznę i bezsensowna radocha ze zbyt łatwego zwycięstwa.

Dla ambitnych i honorowych zwycięstwo nad słabszytm to wstyd jak beret. :p
 

DeletedUser625

Guest
Ci silniejsi od Ciebie nie czerpią już radochy z walki :D oni po prostu walczą dla punktów, żeby wygrać jak najwięcej medali na PvP i kupić wredne rozszerzenie terenu medalowe, które są coraz droższe.
 
Status
Zamknięty.
Do góry