Lato 2023 - dyskusja

Gosiaczka

Szlachcic zagrodowy
Co za oszustwo ten event. Odblokowałam cała planszę i nie znalazłam ani fragmentu klucza do kalendarza. W jaki więc sposób odblokować cały kalendarz bez wydawania żywej gotówki na diamenty? Gra dla milionerów albo tych co mają bogatych sponsorów, Już nie wspominając, że jakikolwiek czynnik pseudolosowy czyni grę nierówną dla wszystkich.
 

Załączniki

  • Lato w Foe 2023-06-09.jpg
    Lato w Foe 2023-06-09.jpg
    211,3 KB · Wyświetlenia: 11

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Co za oszustwo ten event. Odblokowałam cała planszę i nie znalazłam ani fragmentu klucza do kalendarza. W jaki więc sposób odblokować cały kalendarz bez wydawania żywej gotówki na diamenty? Gra dla milionerów albo tych co mają bogatych sponsorów, Już nie wspominając, że jakikolwiek czynnik pseudolosowy czyni grę nierówną dla wszystkich.
Kalendarz jest dodatkiem do eventu.
Nagrody ze skarbów tez są do wykupienia za 3k diaxów, co za roznica.
 
... i wyjaśniła się kwestia Kartografa. Redukcja szansy na wylosowanie go z map w drugim dniu eventu to słabe zagranie ze strony Inno :(
 

Marik

Książę
zepsuli event i dali 30 fragmentów ulepszenia, naprawili event i dali kolejne 30, 60/150 fragmentów za free he he
 

Hans Voralberg

Wicehrabia
zepsuli event i dali 30 fragmentów ulepszenia, naprawili event i dali kolejne 30, 60/150 fragmentów za free he he
A już myślałem , że coś przegapiłem ;)
Tak jak pisałem: będzie coraz ciekawiej. Nie da się załatać dziury kadrowej, jak się redukuje kilkadziesiąt stanowisk pracy w firmie. Każdy kto pracuje, to wie, że przy takiej redukcji, to albo spada produkcja/usługi albo "kolega zastępuje kolegę". Jak dostanę, to na co czekam, to napiszę więcej. Pewnie będzie to na koniec roku.
 

LimakT

Baronet
Co za oszustwo ten event. Odblokowałam cała planszę i nie znalazłam ani fragmentu klucza do kalendarza. W jaki więc sposób odblokować cały kalendarz bez wydawania żywej gotówki na diamenty? Gra dla milionerów albo tych co mają bogatych sponsorów, Już nie wspominając, że jakikolwiek czynnik pseudolosowy czyni grę nierówną dla wszystkich.
No kiepsko to wymyślili ale można kombinować z kalendarzem. Robisz tak. Przed rozpoczęciem mapy sprawdzasz czy w puli nagród jest ikonka klucza do kalendarza. Jak nie ma to w tym dniu nie robisz. Jak jest to robisz. Zawsze po północy się resetuję wszystko. Nie trzeba codziennie znaleźć klucza do kalendarza bo parę kluczy zrobisz z zadań dziennych gdzie są możliwe do wygrania fragmenty klucza do kalendarza. Natomiast i tak jak się nie ma szczęścia to do zrobienia kalendarza jest potrzebne wydanie około 400-1000 diamentów.

A już myślałem , że coś przegapiłem ;)
Tak jak pisałem: będzie coraz ciekawiej. Nie da się załatać dziury kadrowej, jak się redukuje kilkadziesiąt stanowisk pracy w firmie. Każdy kto pracuje, to wie, że przy takiej redukcji, to albo spada produkcja/usługi albo "kolega zastępuje kolegę". Jak dostanę, to na co czekam, to napiszę więcej. Pewnie będzie to na koniec roku.
U mnie w firmie zaczyna być podobnie. Szefostwo myśli ,że sobie mogą dowolnie rotować pracownikami. Zwolnili parę doświadczonych. Wsadzili młodzików. Mam ubaw po pachy jak widzę ich zdenerwowanie czemu wszystko tak wolno idzie :D
 

Saszyk

Szlachcic zagrodowy
Ja mam pytanie , bo nie znalazłem nigdzie.
Rajska róża produkuje fragmenty do zmontowania bonusu , ile tych fragmentów potrzeba żeby złożyć w całość ? :)
 
Zabawne, zbierać klucze do kalendarza, których nawet nie ma. Ta giera umiera i opcja dojenia ile można. Nieważne czy to dodatek czy nie, szanse na zrobienie powinny być, a obecnie jest na to promil
Śmiechłem. Odkąd gram szansa na zdobycie pełnego kalendarza bez użycia diamentów jest co najmniej marna. Stwierdzenie, że jest to kolejny etap aktualnie wprowadzanego demonicznego planu Inno to troche szukanie poklasku. Inna para kaloszy, to fakt, że nagrody za kalendarz nie są specjalnie atrakcyjne (również bez zmian). Krótko mówiąc nic się nie zmieniło od dawna jeśli chodzi o kalendarze, więc szkoda już temat wałkować.
 
Śmiechłem. Odkąd gram szansa na zdobycie pełnego kalendarza bez użycia diamentów jest co najmniej marna. Stwierdzenie, że jest to kolejny etap aktualnie wprowadzanego demonicznego planu Inno to troche szukanie poklasku. Inna para kaloszy, to fakt, że nagrody za kalendarz nie są specjalnie atrakcyjne (również bez zmian). Krótko mówiąc nic się nie zmieniło od dawna jeśli chodzi o kalendarze, więc szkoda już temat wałkować.
Jedna nagroda z kalendarza jest dla mnie atrakcyjna, a mianowicie Jaskinia Czaszek.

Zajmuje 2x2, czyli 4 kratki.
Co ona daje:

  • 17 atak w ataku i 17 atak w obronie. Do tego 6 pr. Sprawdzone w epoce dość powszechnej, czyli przyszłości.
 

Endriu*

Baron
Śmiechłem. Odkąd gram szansa na zdobycie pełnego kalendarza bez użycia diamentów jest co najmniej marna. Stwierdzenie, że jest to kolejny etap aktualnie wprowadzanego demonicznego planu Inno to troche szukanie poklasku. Inna para kaloszy, to fakt, że nagrody za kalendarz nie są specjalnie atrakcyjne (również bez zmian). Krótko mówiąc nic się nie zmieniło od dawna jeśli chodzi o kalendarze, więc szkoda już temat wałkować.
Miałeś w tych poprzednich opcje że klucz nie pojawiał się na planszy? Do tego w archeologicznym było dość łatwo zrobić kalendarz
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Hans Voralberg

Wicehrabia
Postawcie Wasyla i na 100 lvl macie 77% ataku i obrony w defie jednocześnie. Ratio 3:1 (x 2)jest b. dobrym wynikiem. Dużo PR? I tak nie ma co z tym robić. Walić te pierdoły ;)
 
Ostatnia edycja:
Możesz też postawić Wasyla na 100 lvl i rozegrać event z głową. Jedno nie wyklucza drugiego. ;)
To rozgrywanie eventu z głową ....jak widać bywa skomplikowane :) W tym polega na tym że każde klikanie (10dublonów) zaliczane jest do postępu i zdobycia budynku gł ( i nic się nie zmarnuje) ale przy okazji można zwiększyć( lub zmniejszyć ) szansę na zdobycie całego kalendarza. Żeby ją zwiększyć trzeba klikać tylko wtedy gdy na planszy jest do trafienia klucz. A to widzimy przed startem planszy!! Wydawanie dublonów gdy nie ma klucza do wzięcia to zmniejszanie szansy na skompletowanie kalendarza. Tu dopowiem że gdy klucza nie ma za każdym razem na planszy to okoliczność pozytywna wpływająca na zwiększenie szansy na cały kalendarz. Dlaczego? Bo gdy mamy 55dublonów dziennie to zamiast 5kafelków x2 dni lepiej na drugi dzień otworzyć 11 kafelków co da większą szansę na zdobycie klucza. Ten kalendarz a raczej Jaskinia Czaszek w sytuacji gdy trzeba za to zapłacić diamenty to żadna atrakcja. Budynek gł ma większe bonusy i jest ich więcej i jest za darmo. No ale można spróbować Jaskinię zdobyć ....może się poszczęści.
Budynek gł spokojnie się uzbiera patrząc ile dublonów jest jeszcze do wzięcia + zdarzenia + przetasowanie. Ale tu są jeszcze atrakcje które mogą dużo dać :) Więc ....bawimy się dalej.
 
No i trzeba brać pod uwagę, że skupianie się na kalendarzu zmniejsza postęp w głównej linii nagród. Dlaczego? Dlatego, że jeśli podchodzisz do losowań z nastawieniem na wydatek większej ilości dublonow w ciągu jednego resetu, to automatycznie zbierasz więcej przetasowań (+10 dublonow) i pokaż dwa (+3 dublony). Niby niewiele, ale jak tak trafić jedno i drugie po kilka razy w ciągu dnia, to różnica jest.
 
No i trzeba brać pod uwagę, że skupianie się na kalendarzu zmniejsza postęp w głównej linii nagród. Dlaczego? Dlatego, że jeśli podchodzisz do losowań z nastawieniem na wydatek większej ilości dublonow w ciągu jednego resetu, to automatycznie zbierasz więcej przetasowań (+10 dublonow) i pokaż dwa (+3 dublony). Niby niewiele, ale jak tak trafić jedno i drugie po kilka razy w ciągu dnia, to różnica jest.
Tu należałoby sprecyzować co znaczy skupianie się na kalendarzu. Kumulowanie dublonów i wydanie ich gdy na planszy jest klucz jest jednocześnie zwiększaniem szansy na przetasowanie. Więc jeśli ktoś chce się skupić na kalendarzu powinien to zrobić w taki sposób a wtedy uzyska efekt 2w1.
 
Masz rację. Niedoprecyzowałem. Chodzi mi o sytuację następującą:
1. Widzę klucz więc zaczynam losowania
2. Trafiam klucz za np 1-10 strzałem, nie trafiając po drodze przetasowania lub pokaż dwa.
3. Odpuszczam, bo interesował mnie tylko klucz.

Jeśli trafisz klucz za pierwszą próbą to jeszcze pół biedy. Ale jak odkryjesz większość planszy i nie zbierzesz dublonów, to imo jest błędem odpuszczać kolejne strzały.

Ps. Znowu niedoprecyzowałem.
Podsumowując. Najbardziej się opłaca losować do momentu trafienia przetasowania. Wtedy można przerwać dalesze próby.
 
Ostatnia edycja:

Nazwagracza90

Szlachcic zagrodowy
Mam pytanie, od czego zależy postęp "ścieżki fortuny" (wersja bezpłatna) - odkrywając pole na mapie, pokazuje się kubeczek z którego wypadają 2 monety (w kombinacjach: 2 puste, 1 pusta i 1 ze znaczkiem, 2 ze znaczkiem). Czasami postęp skacze mi o 2, czasami o 1. Jeśli gdzieś to jest napisane to proszę bez hejtu, bo mogłem pominąć i każdemu może się to zdarzyć. :)
 

Hans Voralberg

Wicehrabia
Mam pytanie, od czego zależy postęp "ścieżki fortuny" (wersja bezpłatna) - odkrywając pole na mapie, pokazuje się kubeczek z którego wypadają 2 monety (w kombinacjach: 2 puste, 1 pusta i 1 ze znaczkiem, 2 ze znaczkiem). Czasami postęp skacze mi o 2, czasami o 1. Jeśli gdzieś to jest napisane to proszę bez hejtu, bo mogłem pominąć i każdemu może się to zdarzyć. :)
Generator losowy "made in IG" :D
 

chemik12

Wicehrabia
Postęp wychodzi o ile dobrze się dopatrzyłem w następującej kolejności:
- 2 monety bez znaczka - 0
- 1 moneta ze znaczkiem, druga bez znaczka - 1
- 2 monety ze znaczkiem - 2

Średnio postęp wychodzi coś koło 1,5 na 10 wydanych dublonów (czyli za jedno losowanie). Główny budynek powinno się uzbierać na luzie o ile się loguje codziennie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry