Jesień w Forge of Empires 2023 - komentarze

Statystyki budynków eventowych zaczynają pomału robić się absurdalne. Wszelkie place, bramy, szachownice już przestają być opłacalne. Jak tak dalej pójdzie to ten sam los spotka rezerwaty i domy wilka. Nie będzie się opłacało stawiać nic poza eventówkami. Bonusy bojowe coraz częściej przekraczają 2% na kratkę (mało tego - niebieski + czerwony), a do tego pry powyżej 1 za kratkę i stos towarów do tego. Perły poza tytanowymi też pójdą do lamusa?
 
*Plany Pereł będą jednej Perły Architektury z obecnej epoki lub wyższej.
Będąc w Tytanie jakie plany dostanę?
 
Statystyki budynków eventowych zaczynają pomału robić się absurdalne. Wszelkie place, bramy, szachownice już przestają być opłacalne. Jak tak dalej pójdzie to ten sam los spotka rezerwaty i domy wilka. Nie będzie się opłacało stawiać nic poza eventówkami. Bonusy bojowe coraz częściej przekraczają 2% na kratkę (mało tego - niebieski + czerwony), a do tego pry powyżej 1 za kratkę i stos towarów do tego. Perły poza tytanowymi też pójdą do lamusa?
Naturalna kolej rzeczy. Lata temu nagrody eventowe dawały np. 5% bonusu do produkcji monet i 3 PRy. Dziś to jest dosłownie śmieciowe nic, ale wtedy był szał, żeby takie nagrody zdobyć. Z czasem bonusy były wyższe, zwiększano je do 10% i np. 6 PRów, więc stare, słabe budynki zastępowano systematycznie nowymi. Tak samo to wygląda teraz.

Ludzie chcą więcej, lepiej, mocniej, więc dostają więcej, lepiej, mocniej. Gracze narzekali, że coraz częściej nagrody nie są warte zachodu, no to nagrody zaczęły być odpowiednio podkręcane, żeby znów opłacało się robić każdy event. I tak, dzięki temu szachownice czy place zwycięzców odchodzą powoli w niebyt, a ich miejsce zastępuje coś innego. Ludzie chcą chleba i igrzysk, więc właśnie to jest nam jest fundowane.

A że nie opłaca się stawiać nic, poza eventówkami, to wiadomo od dawna, akurat ostatnie eventy i nagrody nic na tym polu nie zmieniły.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Statystyki budynków eventowych zaczynają pomału robić się absurdalne. Wszelkie place, bramy, szachownice już przestają być opłacalne. Jak tak dalej pójdzie to ten sam los spotka rezerwaty i domy wilka. Nie będzie się opłacało stawiać nic poza eventówkami. Bonusy bojowe coraz częściej przekraczają 2% na kratkę (mało tego - niebieski + czerwony), a do tego pry powyżej 1 za kratkę i stos towarów do tego. Perły poza tytanowymi też pójdą do lamusa?
ak musi byc, bo inaczej co by sie budowało? a tak to ciągla wymiana w miescie ;D
 

Hans Voralberg

Wicehrabia
Statystyki budynków eventowych zaczynają pomału robić się absurdalne. Wszelkie place, bramy, szachownice już przestają być opłacalne. Jak tak dalej pójdzie to ten sam los spotka rezerwaty i domy wilka. Nie będzie się opłacało stawiać nic poza eventówkami. Bonusy bojowe coraz częściej przekraczają 2% na kratkę (mało tego - niebieski + czerwony), a do tego pry powyżej 1 za kratkę i stos towarów do tego. Perły poza tytanowymi też pójdą do lamusa?

Zmiany, zmiany... choć faktycznie, większość budynków (jak nie wszystkie) stają się "zabytkowe". Mówimy oczywiście o budynkach militarnych. Ale i na to IG znajdzie (a nawet już znalazło) sposób, dając "złote upy". IG ma teraz jeden cel : eventy. Widać to po przemodelowaniu mechaniki, a szczególnie nagród. I choć nadal bardzo lubię tę grę, to coraz bardziej sceptycznie patrzę na te poczynania :-(
Fajny film znalazłem wczoraj. W sumie, to potwierdza to, o czym piszę od dłuższego czasu:
 

Auraya

Hrabia
Ludzie chcą więcej, lepiej, mocniej, więc dostają więcej, lepiej, mocniej. Gracze narzekali, że coraz częściej nagrody nie są warte zachodu, no to nagrody zaczęły być odpowiednio podkręcane, żeby znów opłacało się robić każdy event. I tak, dzięki temu szachownice czy place zwycięzców odchodzą powoli w niebyt, a ich miejsce zastępuje coś innego. Ludzie chcą chleba i igrzysk, więc właśnie to jest nam jest fundowane.
wydaje mi się, że kiedyś te statystyki starczyły na "dłużej" - było mniej eventów, rzadziej, a nawet nieco krócej trwały
teraz mamy coś non stop, gdzie zawsze musi być coś lepszego, bo inaczej nikt nic nie kupi. więc kiedyś budynek mógł stać 5 lat, teraz 5 miesięcy
 
wydaje mi się, że kiedyś te statystyki starczyły na "dłużej" - było mniej eventów, rzadziej, a nawet nieco krócej trwały
teraz mamy coś non stop, gdzie zawsze musi być coś lepszego, bo inaczej nikt nic nie kupi. więc kiedyś budynek mógł stać 5 lat, teraz 5 miesięcy
A to prawda. Co z tego wyjdzie, zobaczymy, chociaż rzeczywiście ten pęd do coraz lepszych budynków zacznie wkrótce pożerać własne dzieci.
 

Gozur

Wójt
Kolejny źle zorganizowany ewent, w którym wszystko zależy od tego czy będziesz miał szczęście i "spadnie" ci to co trzeba.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Kilkadziesiąt eventów a IG dalej nie dało opcji wyłączenia samouczka w evencie, plansza ładnie ustawiona ale oczywiście trzeba zmarnować 5 ruchów i ją sobie zepsuć przez samouczek, porażka. Co do samej mechaniki jest prosta i tyle.
Może dodanie opcji "pomiń" zepsuje balans... ;/
 
Ostatnia edycja:

Landberg

Rycerz
Ale powiem wam, że jestem trochę zaskoczony w zadaniach ilością rzeczy do zrobienia dla 10 worków mąki :? A przecież, aby odblokować dalsze ruchy, po tym jak ci się skończy drewniana łyżka, to trza 65 worków :?

Póki co Liga Czeladników, a u Was? ;)Obszar.png
 
Kolejny źle zorganizowany ewent, w którym wszystko zależy od tego czy będziesz miał szczęście i "spadnie" ci to co trzeba.
Żeby dostać pełne ulepszenie podstawowe, trzeba mieć 280 punktów. Chyba do zrobienia. Na pełne srebrne trzeba 420, a na pełne złote 500. Ale na szczęście fragmenty srebrnego wypadają z podstawowego, a fragmenty złotego - z pełnego srebrnego. Więc jak będziemy mieć mniej szczęścia, to po prostu będziemy dłużej czekać na kolejne ulepszenia. Nie ma więc aż takiej tragedii.
 

Hans Voralberg

Wicehrabia
Liga Zawodowców. Zadania na bieżąco. Wszystkie łyżki zużyte. Bez diamentów i bez wydanej złotówki.
Ciekawe czy to tylko przypadek, ale po użyciu "złotej łyżki", nastąpił prawdziwy cud na mapie. I filiżanki i Tetris... cuda w stylu FoE.
:::)
Tak jak pisałem przy poprzednim evencie, tu nie chodzi o trudność w zdobyciu budynku podstawowego, tu nawet nie chodzi o srebrnego upa, czy nawet złotego. Tu chodzi już tylko o to, czy znajdą się chętni i kupią dodatkowe linię nagród, a tym samym: Czy dam radę postawić drugi, taki sam budynek i inne popierdułki?
 
Ostatnia edycja:

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Liga Zawodowców. Zadania na bieżąco.
O tym właśnie pisałam. Gracze, którzy jeszcze nie są na bieżąco, będą mieli szansę nadrobić postępy.
W poprzednim tego rodzaju evencie na start dostałam masę plansz typowo "pod ligę". Tempo wzrostu możliwości zdobywania kolejnych nagród wzrosło pod koniec zabawy. Tym razem plansze są bardziej zrównoważone, chociaż filiżanki też lubią poczekać na zniknięcie słoików. ;)
 
Do góry