Książki niestety nie czytałam, nie mam skąd a nie stać mnie w tej chwili na tyle książek żebym w tydzień im rady nie dała
Po nowym odcinku który.... Był troszkę mało rozbudowany, taki bez wątkowy, ale oczywiście zginął koleś którego lubiłam i babka którą rozumiałam. Widać ze zmierzamy do końca sezonu.
Podobał mi się tekst na murze jak gruby pyta o kobietę Snowa jaka była a w odpowiedzi słyszy Miała czerwone włosy xD
A reszta
Taki płytki odcinek w porównaniu do reszty, mimo ze dobrze zrobiony, ale to nie to samo co walka o stolice gdzie było napięcie.
A takie pytanie mam bo jest ten grubasek w wronach on tam swoje nazwisko wymienia o ojcu coś tam gadał, kto jest jego ojcem?
Ciekawa też była opowieść maestra! Ktoś może przytoczyć coś o maestrze?
Po nowym odcinku który.... Był troszkę mało rozbudowany, taki bez wątkowy, ale oczywiście zginął koleś którego lubiłam i babka którą rozumiałam. Widać ze zmierzamy do końca sezonu.
Podobał mi się tekst na murze jak gruby pyta o kobietę Snowa jaka była a w odpowiedzi słyszy Miała czerwone włosy xD
A reszta
typowa, mucenie mieczami, krew, wybuchy, więcej krwi, KOSA (tu był czad) i oczywiście śmierć śmierć śmierć, w miedzy czasie "walka" o władze i dezercja, strach
A takie pytanie mam bo jest ten grubasek w wronach on tam swoje nazwisko wymienia o ojcu coś tam gadał, kto jest jego ojcem?
Ciekawa też była opowieść maestra! Ktoś może przytoczyć coś o maestrze?