Dziwne Zwyczaje

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser4428
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser11758

Guest
Kolorowe karteczki w segregatorze... zapomniałem o tym zupełnie :). O tych godzinach przeglądania, próbach wymiany etc.

Mam takie głupie wrażenie, że to nie dzieciaki są teraz mało ambitne tylko wszelkiego rodzaju twórcy produktów nie zapewniają już takiej rozrywki.... Pamiętacie kiedyś zabawki w jajkach niespodziankach?? Super wykonane modele aut, składające się z kilku części a nie paskudne figurki jedno elementowe.... Do tej pory mam kilka jeszcze a to już... hoho lat ;P. Głupia i paskudna w smaku, twarda jak cholera guma Turbo zawierała karteczkę z fotką auta i opisem... I człowiek prasował je pod ścierką, dbał jak o największy skarb :). A ile wyrobów w wtedy zawierało takie banalne ale jakże magiczne wtedy rzeczy :)

Pamiętam zabawki z jajka niespodzianki. Bardzo ciekawe zabawki. Mi bardziej odpowiadają figurki niż zabawki składane. Figurki mają ciekawy wygląd a składane wyglądają prymitywnie i bardzo łatwo jest zniszczyć te zabawki lub uszkodzić podczas składania.Tym jajku były też puzzle bardzo ciekawe. Ja mam kolekcje biletów z Heliosa. Dzięki temu wiem na jakim filmie byłem i można sobie przypomnieć czy film był ciekawy i fabułę.Posiadam też kapsle Frugo które zawierają napisy. Większość kapsli z napisami mam dzięki Lidlowi a nie które z Biedronki. Realu i Auchanie frugo nie zawiera napisów.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3220

Guest
btw: ja nie piszę zdań - nie stawiam kropek :D

To nie takie trudne, jak już człowiek raz zacznie, to szybko się nauczy.

---

Dziwne zwyczaje... hmm. Ja mam dziwny zwyczaj rysowania jak jestem wkurzona :D Albo rozmowy z nieprzystosowanymi społecznie osobnikami jeśli mają potrzebę się wyżalić :p
Mam też w zwyczaju układanie talerzy podczas zmywania na suszarce według rodzaju ^^ I farbuję włosy, jak coś mi się w życiu zmienia.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
To nie takie trudne, jak już człowiek raz zacznie, to szybko się nauczy.

---

Dziwne zwyczaje... hmm. Ja mam dziwny zwyczaj rysowania jak jestem wkurzona :D Albo rozmowy z nieprzystosowanymi społecznie osobnikami jeśli mają potrzebę się wyżalić :p
Mam też w zwyczaju układanie talerzy podczas zmywania na suszarce według rodzaju ^^ I farbuję włosy, jak coś mi się w życiu zmienia.

No to gdzie tym razem zafarbowałaś włosy bo nie widziałam nic nowego na głowie hahahaha
 

DeletedUser

Guest
Jednym dziwnym hobby jest zbieranie plastikow (ramek) po wylamaniu karty SIM. Nie mam ich duzo - okolo 300 z calego swiata (kazda unikalna).
Natomiast moim dziwnym zwyczajem jest, ze bedac w sklepach zawsze kupuje zapalki. Jesli trafiam na takie ktore mam - zuzywam je. W innym przypadku laduja na polce zasilajac kolekcje.
Kolekcja z zapalkami jest zaraz nad gablota z modelarstwem kolejowym w skali H0.
 

DeletedUser11758

Guest
Mam pudełko z Big Boxa które kupiłem dawno temu z KFC. Tym pudełku mam śmieszne obrazki z różnych gazet. Dominują obrazki satyryczne z Tygodnika Angora , Gazeta Polska , Najwyższy Czas. Trzymam też naklejki. Naklejki z filmu Władcy Much i Dystrykt 9 ta naklejka jest najciekawsza bo zawiera napis tylko dla ludzi i skreślone zdjęcie kosmity. . Naklejki polityczny pamiętamy o Smoleńsku i Krzyż Pamięci.
 

DeletedUser11758

Guest
Kolorowe karteczki w segregatorze... zapomniałem o tym zupełnie :). O tych godzinach przeglądania, próbach wymiany etc.
Też zbierałem kolorowe kartki. Bardziej popularne były kartki które zwierały obrazek lub inne wzory. Popularny też był pamiętnik. Nie był to zwykły pamiętnik. Każdy mógł się tam wpisać. Ta osoba podawała dane , numer GG , jaki lubi kolor , muzykę inne pytania a końcu co myśli o właścicielu pamiętnika.
 

DeletedUser11758

Guest
Kolorowe karteczki w segregatorze... zapomniałem o tym zupełnie :). O tych godzinach przeglądania, próbach wymiany etc.

Mam takie głupie wrażenie, że to nie dzieciaki są teraz mało ambitne tylko wszelkiego rodzaju twórcy produktów nie zapewniają już takiej rozrywki.... Pamiętacie kiedyś zabawki w jajkach niespodziankach?? Super wykonane modele aut, składające się z kilku części a nie paskudne figurki jedno elementowe.... Do tej pory mam kilka jeszcze a to już... hoho lat ;P. Głupia i paskudna w smaku, twarda jak cholera guma Turbo zawierała karteczkę z fotką auta i opisem... I człowiek prasował je pod ścierką, dbał jak o największy skarb :). A ile wyrobów w wtedy zawierało takie banalne ale jakże magiczne wtedy rzeczy :)

Teraz dzieci mają sporo rzeczy do zbierania ale kosztują sporo pieniędzy i cena jest absurdalna. Mogą zbierać figurki z różnych bajek np Smerfy zawodu świata i wtedy mają figurkę a nie których numerach domek i naklejki. Na początku pierwszy numer kosztował 5 zł a następny 15 zł. Pozostałe numery 25 zł. Mogą też zbierać części i zbudować statek , auto i inne rzeczy. Pierwszy numer jest tani a później trzeba zapłacić więcej za następny numer. Obniżył się wygład zabawek McDonalda. Kiedyś można było kupić ciekawa zabawki np Maskotki z różnych bajek dla dzieci a teraz dominują byle jakie plastikowe figurki które nie mają żadnego wyglądu.
 
Do góry