Troszkę się zgubił główny motyw dyskusji, więc może zacznę od sprostowania, że w moich wyliczeniach popełniłem błąd, bo nie uwzględniłem szansy na samą nagrodę, która wynosi oficjalnie 48%, więc aby realniejsze liczby nagród osiągnąć, należy podzielić wszystko z grubsza przez dwa. Co i tak jest imponujące.
Teraz widzę, że wiele osób stara się oceniać siebie przez pryzmat wyniku na gpch. W świetle 11000 walk praktycznie wszyscy wyglądają blado, więc wylewają się jakieś dziwne frustracje. Bez sensu. Nie o to chodziło.
Niepotrzebne takie emocje, chciałem pokazać ciekawostkę, wynik, który sam w sobie jest imponujący i rzadko się widzi takie ilości walk. Ba, te 3-5 tys. to świetne wyniki.
Osobiście nie miałbym zdrowia, czasu i ambicji nawet do połowy tej wartości dotrzeć (mój rekord to coś ok. 2200, dawno temu, teraz zwykle z 1000) i wcale nie czuje się przez to gorszy, a tym bardziej nie twierdzę, że nasza gildia jest najlepsza, bo udało się nafarmować tyle walk. Tak, nafarmować.
Parę osób rozprawia również o tym, że gdyby nie wymiana, to by wynik nie był możliwy. Oczywiście, że nie. A gdyby nie Redbull, to Felix Baumgartner nie skoczyłby z krawędzi kosmosu. A gdyby nie poprzednie, nieudane próby zdobycia K2 zimą, to najnowsza też pewnie by się nie udała, itd. itd. tylko co to ma do rzeczy?
11000 walk to oczywiście nie jest wynik indywidualny, bo to nakład pracy tej osoby, ale także przymykanie oka na pewne sprawy przez resztę gildii
Wyczyn dla wyczynu, a nie prztyczek w czyjkolwiek nos. To jakby się gniewać na dragstery, że jeżdżą 400kmh, ale fotelika dla dziecka tam nie wciśniesz
Jeśli o mnie chodzi, to GPC powinno mieć jeden ranking na całą Europę, gildie mieszane ze wszystkich serwerów i anonimowe - żadnych herbów, nazw. Wtedy byłoby ciekawie, bo by się walczyło naprawdę. Ale ten temat jest o czym innym, o wyniku osiągniętym w obecnych warunkach, a nie gdybaniem, co by było gdyby to czy tamto.
Wszystko fajnie tylko ja przy 2500 walk dostałem tylko 2980 pr, 3000 towarów i 400 diamentów w diamentowej
Dodatkowo trzeba to podzielić przez gpch i 3 dni przerwy. Czyli 14 dni
Dla 212 pr dziennie mam wyrzucać pół miasta i wstawiać place ??? Bo wątpię, abym przekroczył przy dużo większym ataku nawet 5 tysięcy walk
Przez ten czas poświęcony na bicie tych sektorów więcej pr zarobi się na wrzutkach
Tak, popełniłem błąd w matematyce wyżej.
Co do reszty, to absolutnie nikt nic nie karze, to jest właśnie fajne w FoE, że każdy sobie może grać jak mu się podoba, niekoniecznie optymalnie pod kątem walk na gpch czy punktów w rankingu.
Nie ma się co spinać ludzie, to tylko gra, a nie walka o złote kalesony