Nie wiem dlaczego, ale mi wychodzi trochę mniej
49 sektorów przejmowanych na zmianę przez 2 gildie to max 24,5 sektora *160 walk = 3920 walk na jednej zmianie |
3920*6 wymian na dobę = 23520 czyli 235200 na edycję czyli średnio po 2940 walk na miasto przy 80 osobowej gildii. |
Jest to sytuacja idealna, aczkolwiek nieosiągalna. 1/6 puli idzie w nocy, więc dla zwykłego gracza poza czasem aktywności. Jeżeli dodatkowo szefostwo gildii toleruje "gwiazdy", które nie pojawią się na sektorach uzbrojonych w mniej niż 4 obozy ... Wnioski pozostawiam ambitnym graczom...
A kto się plażami wymienia?
Biorąc pod uwagę tylko 3 kręgi, to jest 28 sektorów, czyil 14 dla jednej gildii na każdej wymianie. Dodatkowo plaże się nabija jak komuś za mało oporu z wymian siadło
Trójki też nie zawsze płynnie idą, bo nie wszędzie jest po 4 obozy...
Co do "gwiazd" - chyba każdy ma oczy i rozum. Jak ktoś ma czas siedzieć cała dobę, to ma nabić opór na pierwszych 3 sektorach i później tylko podziwiać jak inni biją, bo wolniej bijesz i Ci walki zabiera?
Niektórym to wisi, wchodzą raz dziennie i biją co jest, czy są 3 obozy czy 1. Nie mają czasu koczować albo grać na budzik i oni przejmują te sektory z mniejszą liczbą obozów. Są tymi "żuczkami" z własnej woli, bo nie chce im się grać inaczej albo za wolno biją, żeby rywalizować z tymi, co biją szybciej jak jest 15 obozów, wolą odbębnić swoje i zająć się czymś pożyteczniejszym
Chyba nikt nikogo nie zmusza, żeby był w danej gildii i bił tylko jak są max 2 obozy? Jeśli tak, to polecam zmienić gildię
Zatem chyba nie mają sensu rozważania idealnej gildii złożonej z 80 takich samych graczy, którzy całą dobę grają w FoE i każdy robi tyle samo walk na każdym sektorze, każdy jest w tej samej epoce, ma taką samą liczbę wojska, wyciąga taki sam opór i taką samą liczbę nagród. W rzeczywistości każdy gra na tyle, na ile go stać (z różnych względów) i nie ma nawet 2 identycznych graczy, a co dopiero 80.
Zasada Pareto obowiązuje