Jeżeli wszedłbym do epoki modernizmu na Arvahallu to musiałbym podnosić Zeusa, Castel i Katedrę na pewno o kilkanaście poziomów żeby w ogóle przejść 3 poziomy wypraw za pomocą wojska.
Bez przesady... w modernie przechodzi się na spokojnie 3 etap mając perełki na 11 poziomie... wystarczy trochę łotrów i ogarnięcia w kwestii kto-kogo-jak bije. I dostosowania armii do przeciwnika.
Co nie zmienia faktu,że owe wymuszanie przejścia do kolejnej epoki to po prostu złodziejstwo. Nowi gracze będą hurtem kupować diaxy a my..?
Scyzoryk ma rację-z graczy grających dłużej nikt nie kupuje diaxów-mamy wystarczająco dużo studni na kilku światach,robimy wyprawy... diaxy wpadają z gry. Ale nowi nie mają takich możliwości,mają magiczny przycisk na ekranie,i tyle. A on kusi. Wiem bo też zaczynałem grę-jak każdy
I to oni najgorzej na tym wyjdą. Choć my też nie najlepiej. Jestem w jutrze-owszem,mam w planach wejście w przyszłość,ale najpierw chce ogarnąć kilka rzeczy-poziomy konkretnych pereł przede wszystkim. I nagle event który mi każe olać to,i lecieć na hura do przodu. Bzdura. Nie pójdę-bo mam swój plan i pomysł na grę. Ale nie zyskam na evencie,który jest dla wybranych w tym momencie. Więc event nie jest dla wszystkich,tylko dla robiących techno. Chore,nie?
To samo z zadaniami typu zajmij prowincję. Mam ostatnie prowincje w ep,i nie jest łatwo niestety, jak mam to ogarnąć? Jak cholernych czołgów nawaliło? Zadania powinny się mieścić w epoce,i w granicach możliwości średnio ogarniętego gracza-bo nagrody nie są takie aż och-ach,żeby cudów za nie żądać.
Nienormalna jest wyłącznie skala olewania graczy przez Inno.
Każdy deweloper tak ma,nie przejmuj się... różna jest tylko skala olewki. Zobacz Anno na przykład-tam ludzi zostawili bez słowa wyjaśnienia.. Tutaj to jeszcze nic...
Wybaczcie,rozpisałem się mocno,nie bardzo ogarniam dzisiaj co i jak-więc cos naprzeciw pw poproszę
Pozdrawiam wszystkich