Druga sprawa; ciekawe ile trzeba będzie dać punktów za 11, czy 12 lvl perły militarnej... I to wszystko dal kolejnych 3%, to potrwa baaaardzo długo. Wiadomo, gra nie może się za szybko "spełnić" bo co wtedy ? Ale bez przesady... nasze wnuki mają wykańczać lvl perełek ? To się nie może ciągnąc jak flaki z olejem.
Nie, to był plan już wcześniej. Bardzo proszę o przeczytanie informacji na ten temat ze zrozumieniem . Przez, jak to mówisz, "lamenty", postanowiliśmy po prostu poinformować o tym już teraz.Desolator napisał:Zacznijmy od tego, że teraz okazuje się, że przez lamenty o osłabionych perłach GvG. Innogames teraz chce dać kolejne 10 poziomów do wbicia w perłach?
Nie wyrokowałbym w kwestii mechanizmu, w jaki będzie to rozwiązane. Na pewno wyższe poziomy nie będą wbijane na tej samej zasadzie co 1-10.Argonautka napisał:ciekawe ile trzeba będzie dać punktów za 11, czy 12 lvl perły militarnej... I to wszystko dal kolejnych 3%, to potrwa baaaardzo długo.
Znaczy Ty stwierdziłeś . GvG to po prostu część gry. Duża i istotna, bo jest to na pewno największa nowość od powstania FoE. Ale wciąż jest to tylko część gry, a to czy jest priorytetem czy nie, to już zależy od samego gracza i jego gildii.wuen napisał:Skoro już stwierdzono, że priorytetem tej gry są GvG
Gdybanie .wuen napisał:dalszy rozwój pereł będzie możliwy za pomocą PR członków gildii - to zakończy wszelkie push'e i podejrzenia o takowe.
To zapraszam do gildi Strefa Mroku na Dinegu w której pokazalismy zgranie wraz z wejściem GvG a wzajemna motywacja wymiana PRkow oraz pomoc są na porządku dziennym i wcale nie potrzeba bylo być pierwszym w rankingu i mieć ponad 120 mln punktów jako gildia
Zmiany... zmiany... takie zmiany, że czołgami nie mogę pokonać oddziały z "przemysłówki"... Oczywiście ręcznie. Mam wspominać o ilości bonusów ? Przecież to jest jakaś kpina. Nie będę palcem pokazywać kto to niby udowodnił jak na "lajcie" można przejść prowincje z przemysłu jednostkami z postępu i to bez bonusów. Może w innych krajach 100% = naszym 10% ? Już sama nie wiem... Zacytuję mojego osobistego klasyka... ekhm... "To oszukaństwo! Sczeźniecie za to w piekle!"
Jeśli nie potrafisz ich pokonać zboostowanymi jednostkami z Twojej epoki, to przejdź do wyższej i użyj lepszych.
Przykładowo, test przeprowadzony kilkadziesiąt minut temu przez mojego kolegę z Finlandii na naszym serwerze testowym (ta sama wersja gry, którą teraz mamy). Miał też podobne wątpliwości co do balansu, ale pokusił się o chłodne podejście.
Użył kompletnie pozbawionych wszelakich bonusów jednostek z ery postępowej (żadnych Pereł czy innych budynków modyfikujących staty jednostek) podbijając prowincje z epoki przemysłowej. No więc jedna epoka różnicy.
Okazało się, że nie tylko da się to zrobić, ale w niektórych prowincjach te walki (z przeciwnikami posiadającymi silne bonusy!) nie stanowią wcale jakiegoś wielkiego wyzwania:
View attachment 1419
View attachment 1420
View attachment 1421
View attachment 1422
View attachment 1423
Tak więc mając bonusy z Pereł tym bardziej powinno dać się je przejść "na lajcie".
aha, dopiero ślepy riki zauważył jeszcze jedną rzecz: a dlaczego działa zostały prawie nietknięte?? przecież to najgorszy wróg czołgów...
nie, absolutnie masz go nie negocjować
a zestaw Ci napiszę, gdy poznam pełny skład Twojej armii (ale to już po południu, bo obowiązki wzywają )
A skąd ja do jasnego gromu mam wiedzieć co jest najgorszym wrogiem czołgu ? Historia mówi, że drugi czołg czy mina przeciwpancerna a tu, że działo odtylcowej z czasów powstania styczniowego... Widać mało jeszcze wiem o FoE 0_o
puacz, puacz i jeszcze raz puacz (tak ten błąd jest celowy). Walka w FoE odbywa się na zasadzie "kamień, papier, nożyce". W opisie każdej jednostki masz napisane jakiego jest typu i jakim jednostkom robi największe kuku oraz od kogo najbardziej dostaje wciry. Wystarczy najechać, sprawdzić i dobrać jednostki właściwie. Ot cała strategia.