Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser602
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser222

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Niby czemu brzydkie? Moje jest zbudowane w tym samym układzie i mi się podoba ;)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Po pierwsze Twoje miasteczko jest brzydkie,a po drugie handel tez jest czescia gry.Jesli uwazasz ze do handlu nie trzeba "pomyslunku",to wybacz ale masz troche ograniczone horyzonty

Przygadał kocioł garnkowi. Pochwal się swoim cudnym miastem. Wiesz co? Z pustego i Salomon nie naleje. Trudno handlować z ludźmi, którzy nie oferują nic na handlu. A jeśli już jakieś oferują, to towary, których nie potrzebuję albo te których mam już większy zapas na przyszłość. Widziałeś/aś screen miasta i to jaka różnica pktowa dzieli mnie i ich. Przy twoich szerokich horyzontach powinieneś wywnioskować, że w badaniach jestem o wiele dalej niż oni, a więc już nie potrzebuję tych pierwszych towarów. Gdybym oglądał się na innych, licząc na ich zmiłowanie i ogarnięcie się, to nadal byłbym w epoce żelaza.

Może i dla ciebie liczy się jedynie estetyka miasta, w sensie nastawiać ile się da fontann itp, ale dla mnie liczy się funkcjonalność i wydajność miasta. Wzorowałem się na mieście Bakerinho, ponieważ układ jego miasta był zorganizowany, właściwy układ dróg umożliwiający wybudowanie jak największej ilości budynków, co w konsekwencji ma przełożenie na ekonomie miasta. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że cię oświeciłem swoim "ograniczonym" pktem widzenia. ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser526

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Przygadał kocioł garnkowi. Pochwal się swoim cudnym miastem. Wiesz co? Z pustego i Salomon nie naleje. Trudno handlować z ludźmi, którzy nie oferują nic na handlu. A jeśli już jakieś oferują, to towary, których nie potrzebuję albo te których mam już większy zapas na przyszłość. Widziałeś/aś screen miasta i to jaka różnica pktowa dzieli mnie i ich. Przy twoich szerokich horyzontach powinieneś wywnioskować, że w badaniach jestem o wiele dalej niż oni, a więc już nie potrzebuję tych pierwszych towarów. Gdybym oglądał się na innych, licząc na ich zmiłowanie i ogarnięcie się, to nadal byłbym w epoce żelaza.

Może i dla ciebie liczy się jedynie estetyka miasta, w sensie nastawiać ile się da fontann itp, ale dla mnie liczy się funkcjonalność i wydajność miasta. Wzorowałem się na mieście Bakerinho, ponieważ układ jego miasta był zorganizowany, właściwy układ dróg umożliwiający wybudowanie jak największej ilości budynków, co w konsekwencji ma przełożenie na ekonomie miasta. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że cię oświeciłem swoim "ograniczonym" pktem widzenia. ;)


dokładnie powiedziane :) Taki układ budynków daje plusa że masz więcej miejsca dla innych budynków. I mniej miejsca zajmują w takim układzie budynki. Też mam taki układ budynków i powiem szczerze że się to sprawdza.

Pozdro 600v :D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Jeśli chodzi o handel z innymi graczami, to oczywiście gdy ktoś do mnie napisze z zapytaniem czy nie miałbym takiego a takiego surowca na wymianę, to bardzo chętnie się z nim wymieniam. Przykładowo ja mam barwniki. Ktoś pisze do mnie, że potrzebuje barwników a w zamian oferuje marmur. I oczywiście jeśli posiadam ten surowiec to wymieniam się. Kolejnym razem ktoś pisze do mnie z zapytaniem czy nie mam marmur, itd. :) Mimo, że odskoczyłem od pozostałych osób z badaniami, to jednak w moim interesie jest pomoc tym innym graczom przez taki handel. Zawsze mają oni wtedy większą motywację do gry i będą mogli się rozwijać. Gracz, któremu pomogłem handlując z nim, będzie mógł produkować towary do których produkcji ma surowce a ja nie ich nie mam. Więc na dłuższą metę taki handel procentuje. ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Masz rację Cichosz. Jeśli ja mam lepsze możliwość np. produkcji wina, to nie będę bawiła się w coś, czego mam przyrost 1 na 4h. Wyprodukuję to co mi wychodzi najlepiej, a potem może ktoś się wymieni :) Może ktoś z kolei będzie miał większy np. przyrost kamienia :) Teraz kombinuję z postawieniem kolesia od hebanu i wapieni, bo na to mam bonusik.
 

DeletedUser447

Guest
Odp: Zatrzymany rozwój i masa kasy/narzędzi.

Przygadał kocioł garnkowi. Pochwal się swoim cudnym miastem. Wiesz co? Z pustego i Salomon nie naleje. Trudno handlować z ludźmi, którzy nie oferują nic na handlu. A jeśli już jakieś oferują, to towary, których nie potrzebuję albo te których mam już większy zapas na przyszłość. Widziałeś/aś screen miasta i to jaka różnica pktowa dzieli mnie i ich. Przy twoich szerokich horyzontach powinieneś wywnioskować, że w badaniach jestem o wiele dalej niż oni, a więc już nie potrzebuję tych pierwszych towarów. Gdybym oglądał się na innych, licząc na ich zmiłowanie i ogarnięcie się, to nadal byłbym w epoce żelaza.

Może i dla ciebie liczy się jedynie estetyka miasta, w sensie nastawiać ile się da fontann itp, ale dla mnie liczy się funkcjonalność i wydajność miasta. Wzorowałem się na mieście Bakerinho, ponieważ układ jego miasta był zorganizowany, właściwy układ dróg umożliwiający wybudowanie jak największej ilości budynków, co w konsekwencji ma przełożenie na ekonomie miasta. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że cię oświeciłem swoim "ograniczonym" pktem widzenia. ;)

Daj spokoj zartowalem z tym brzydkim miastem:D
 
Do góry