wrześniowy koniec świata

Wanat70

Wójt
jakimś czas temu internet obiegła informacja że w dniach od 22 do 28 września tego roku możliwe jest uderzenie asteroidy a rejon Karaibów lub Teksasu
twórcy tej informacji twierdzą że NASA i rząd amerykański z paroma innymi rządami ukrywają prawdę by zapobiec panice


I dlatego życzę wam miłego końca świata :) jeżeli taki będzie w tym miesiącu :]
 

DeletedUser

Guest
No i prawidłowo!
:D

Chociaż, może jeszcze powinienem studia dokończyć.
Da się to jakoś opóźnić na trzy lata?
 

DeletedUser15092

Guest
jakimś czas temu internet obiegła informacja że w dniach od 22 do 28 września tego roku możliwe jest uderzenie asteroidy a rejon Karaibów lub Teksasu
twórcy tej informacji twierdzą że NASA i rząd amerykański z paroma innymi rządami ukrywają prawdę by zapobiec panice


I dlatego życzę wam miłego końca świata :) jeżeli taki będzie w tym miesiącu :]

Ja tam już wiele końców świata przeżyłem :) Albo jestem w niebie :D
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Ja tam już wiele końców świata przeżyłem :) Albo jestem w niebie :D

Wogóle my powinniśmy być szczęśliwi! Jak nie asteroidy co raz na 3 mil lat widać możemy oglądać, to 28 czerwony księżyc będzie również raz na ileś lat, całkowite zaćmienia słońca, końce świata 2000, 2012... Chyba nawet planety w lini się układały jakiś czas temu również zjawisko "raz w życiu do zobaczenia"

Normalnie szczęśliwi ludzie ;)
 

DeletedUser8507

Guest
Swoje juz przeżyłem... może i tylko 13 i może i faktycznie były beznadziejne i do polityki się niemieszałem jeszcze ale trudno..
a zresztą, koniec świata to kapitalistyczna propaganda chcą abyśmy kupowali więcej tak jak w 2012 (widzieliście jak zapałki na białorusi wskoczyły w górę i nie tylko? Kapitalizm!)
 

DeletedUser8110

Guest
Kurcze tak mi się przypomniało jak 4 lata temu siedziałyśmy z przyjaciółkami w pociągu jadąc na Juwenalia Krakowskie... I przegapiłyśmy pierwszy z serii końców świata. :( To chyba był ten, który dotyczył kończącego się kalendarza Majów...

Sam koniec świata mnie jakoś nie przeraża. I tak umrzeć kiedyś trzeba. Przerażają mnie za to ludzie, który w nadejście takowego wierzą całym swoim przerażonym sercem, przygotowują się do niego latami, a nawet zabijają się (!) wierząc, że to lepsza opcja. Brrr.
 

DeletedUser15092

Guest
A gdyby był koniec świata, nie musiałbym dzisiaj pisać sprawdzianu z matematyki, zużywać prąd na Forge of Empire (i pisanie tego posta :D).
 

Hikari36

Polonista
Polonista
No to... kto zna datę kolejnego końca świata? :D Bo chętnie pooglądam to piękne zachmurzenie ^^
 

DeletedUser

Guest
A jednak miałam nadzieje, że koniec świata ten który miał być 4 lata temu będzie, bo bym nie musiała spłacać kredytu. No i 4 lata minęły, a kredyt spłacony więc teraz nie spieszy mi się do tego końca świata ;}
 

DeletedUser15643

Guest
czyli nie zdążycie uporać się z odwiecznym, powracającym przy każdej 'aktualizacji' problem "paska" :(
 

DeletedUser

Guest
tych końców świata zaczynając od 2000 roku oraz 2012 było sporo a jak nie ma tak nie będzie :)
 

DeletedUser15149

Guest
InnoGames końca świata też nie przewiduje :p
epoka współczesności - wydawałoby się, że później już nic ... niespodzianka ... epoka jutra. No tutaj to już powinien być koniec ... ale uwaga, uwaga ... jest przyszłość :o Czy ktoś by pomyślał, że coś może być po przyszłości? a jednak, znowu Inno odwołuje koniec świata :D
 

DeletedUser15092

Guest
A co jeśli jakiś bohater poświęcił swoje życie i ocalił nas przed końcem świata?
 

DeletedUser15149

Guest
Chcesz powiedzieć, że superman jednak naprawdę istnieje? :D nie mam nic przeciwko o ile gen. Zoda nie będzie ;)
 

DeletedUser3

Guest
Koniec świata rozumiany jako koniec obecnej cywilizacji ludzkiej na Ziemi prawdopodobnie nastąpi w ciągu 100 mln. lat w wyniku katastrofy kosmicznej.
Za 600-800 milionów lat zakończy się prawdopodobnie zupełnie życie ludzi na Ziemi z powodu najpierw znacznego spadku zawartości dwutlenku węgla w powietrzu (prawie wszystkie rośliny wymrą), a następnie, jako konsekwencja, spadku zawartości tlenu do praktycznie zera.

Można śmiało założyć, że do tego czasu ludzkość zdąży się jednak przenieść poza Ziemię, a prawdopodobnie także poza Układ Słoneczny. Najbardziej obiecującą planetą poza US, zbliżoną do Ziemi składem i być może atmosferą, jest Kepler 438b. Znajduje się w odległości 473 lat świetlnych od nas. Zakładając, że w ciągu następnego 1000 lat uda się znaleźć sposób na podróż międzygwiezdną z prędkością 25% prędkości światła, to ludzkość dotrze tam około roku 5107. Więc margines do 100 milionów lat jest spory, kupa czasu na ucieczkę z Ziemi :). Tak czy inaczej, jak nie tam, to gdzie indziej. Zakładamy, że wymarcie życia na Ziemi jednak nasz gatunek (lub gatunki ewolucyjnie następne) przetrwa.

Zakładając, że ludzkości następne uda się się rozprzestrzenić po galaktyce na tyle, żeby katastrofa kosmiczna w jednym miejscu nie spowodowała śmierci wszystkich ludzi, 120 bilionów lat jawi się jako maksymalny czas przetrwania życia ludzi (śmierć wszystkich gwiazd z powodu wyczerpania paliwa, nowe gwiazdy nie będą już w tym czasie powstawać ponieważ zabraknie wodoru do ich budowy). Bez jakiegokolwiek istotnego źródła energii raczej żadne życie nie może przetrwać.

Jeżeli natomiast chcemy widzieć "koniec świata" jako moment zakończenia ruchu wszystkich cząsteczek, to jest to moment, kiedy Wszechświat rozszerzy się tak bardzo, że każda cząsteczka będzie otoczona wielką przestrzenią pustki - zbyt dużą, aby zaszła jakakolwiek reakcja z najbliżej położonymi cząsteczkami. Cały Wszechświat osiągnie wówczas temperaturę -273 stopni Celsjusza. Teoretycznie będzie trwać dalej, ale nie będzie się już działo kompletnie nic.
 

DeletedUser14004

Guest
Z tego co słyszałem to koniec Wszechświata ma nastąpić za kilka mld lat(albo bilionów- nie pamiętam :p), później ma nastąpić kolejny Wielki Wybuch, kolejny Wszechświat i następnie kolejny koniec Wszechświata i tak w kółko. Możliwe jest więc, że Wszechświat, w którym obecnie żyjemy jest już którymś Wszechświatem z kolei.
 

DeletedUser3

Guest
Nie jestem ekspertem, lecz wedle mojej wiedzy, jest to hipoteza mniej prawdopodobna.
 
Do góry