fenix draco
Rycerz
Hejka,
jak wiecie mamy V poziom WG.
Samo pojawienie się V poziomu nie jest złe i jego mechanika, ponieważ:
1. Wymaga innego rozwoju miasta:
- przestania myślenia o ataku
- rozwoju miasta ekonomicznego
- reaktywacja pereł surowcowych
2. Myślenia jak tylko klikania walk
3. Gildii gdzie działa silny wątek handlu
4. Doszły ciekawe budynki
5. Nowe awatary - bardzo mi się podobają i nie tylko mnie.
Co poszło nie tak z V poziomem:
1. koszty nego - troszkę ktoś poszedł po bandzie
2. Za dużo rzeczy na puzzle skierowano
3. Dziwne nagrody z tolosów - nie adekwatne do kosztów.
4. Zmiany na poziomie I-IV z nagrodami - Największa głupota jak dla mnie - sens robienia WG 1-4 zabito szkoda
5. Brak zmian w bonusach
Co bym zmienił:
1. Wrócił do nagród i ustawień I-IV poziomu
lub
2. Dodał do Jadeitowego tolosa szansy na wygranie 75-100 diaxów
3. Przemyślał licznik surowcowy dla poziomu V
4. Zmienił ilość surowców jakie można wygrać z tolosów - sorry 25szt to śmieszne ( poszedł bym w przelicznik od 125 do 1250 czyli od 25 do 250 na surowiec).
5. Ilość medali - jak już są niech te ilości też już coś znaczą i niech to jest zależne od epoki i daje nawet kilka tyś.
6. Budynki specjalne - nie ma sensu ich brania - nie dają zysku do kosztów. Bierzesz je tylko na 1 sektor walki lub nego - gdzie budynki dla całej mapy z jakimś sensem.
BO dla mnie -2szt surki to kpina - jak za budynek mam wydać więcej jak zyskuje ten kto to liczył chyba ma coś z głową - to się ma w teorii opłacać - a nie tracić na tym.
-1 rodzaj surowca - bez sensu - jak już coś bo z 2-3 surowce mniej.
7. Tawerna powinna oferować jakies bonusy do V poziomu - nic nie dodano:
- zmniejszenie ilości surki
- dodanie 2 exta szans dla nego
- % do obronny - ale nie 50% - a 5000% ; 7500% i 12500% -aby była szansa walki (teraz mając nawet 5000% to nawet jednej rundy się nie wygra)
I tak samo zrobił bym kopię VI poziomu WG - dając sobie taki licznik surki dla V poziomu ciężko myśleć ile wydamy na VI.
Takie moje przemyślenia - poziom idzie uratować - tylko trzeba działać.
Bo sens grania na kilku światach zabijacie po mału.
jak wiecie mamy V poziom WG.
Samo pojawienie się V poziomu nie jest złe i jego mechanika, ponieważ:
1. Wymaga innego rozwoju miasta:
- przestania myślenia o ataku
- rozwoju miasta ekonomicznego
- reaktywacja pereł surowcowych
2. Myślenia jak tylko klikania walk
3. Gildii gdzie działa silny wątek handlu
4. Doszły ciekawe budynki
5. Nowe awatary - bardzo mi się podobają i nie tylko mnie.
Co poszło nie tak z V poziomem:
1. koszty nego - troszkę ktoś poszedł po bandzie
2. Za dużo rzeczy na puzzle skierowano
3. Dziwne nagrody z tolosów - nie adekwatne do kosztów.
4. Zmiany na poziomie I-IV z nagrodami - Największa głupota jak dla mnie - sens robienia WG 1-4 zabito szkoda
5. Brak zmian w bonusach
Co bym zmienił:
1. Wrócił do nagród i ustawień I-IV poziomu
lub
2. Dodał do Jadeitowego tolosa szansy na wygranie 75-100 diaxów
3. Przemyślał licznik surowcowy dla poziomu V
4. Zmienił ilość surowców jakie można wygrać z tolosów - sorry 25szt to śmieszne ( poszedł bym w przelicznik od 125 do 1250 czyli od 25 do 250 na surowiec).
5. Ilość medali - jak już są niech te ilości też już coś znaczą i niech to jest zależne od epoki i daje nawet kilka tyś.
6. Budynki specjalne - nie ma sensu ich brania - nie dają zysku do kosztów. Bierzesz je tylko na 1 sektor walki lub nego - gdzie budynki dla całej mapy z jakimś sensem.
BO dla mnie -2szt surki to kpina - jak za budynek mam wydać więcej jak zyskuje ten kto to liczył chyba ma coś z głową - to się ma w teorii opłacać - a nie tracić na tym.
-1 rodzaj surowca - bez sensu - jak już coś bo z 2-3 surowce mniej.
7. Tawerna powinna oferować jakies bonusy do V poziomu - nic nie dodano:
- zmniejszenie ilości surki
- dodanie 2 exta szans dla nego
- % do obronny - ale nie 50% - a 5000% ; 7500% i 12500% -aby była szansa walki (teraz mając nawet 5000% to nawet jednej rundy się nie wygra)
I tak samo zrobił bym kopię VI poziomu WG - dając sobie taki licznik surki dla V poziomu ciężko myśleć ile wydamy na VI.
Takie moje przemyślenia - poziom idzie uratować - tylko trzeba działać.
Bo sens grania na kilku światach zabijacie po mału.