Ustawki w wieżach.

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser7112
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Lubię taką dyskusję choć zamieniła się w dialog ;)

Zgadzamy się w kwestiach obrony, gracz w epoce postępowej dysponujący pełnym bonusem to agresor nie do zatrzymania. To stwierdzone.
Obrona jaka by nie była jest do przejścia i nie mamy wpływu na jej działanie.
Ustawki fałszują wyniki rankingów, tu też się zgadzamy.

Nie zgadzasz się z pomysłem obrony z losowym doborem jednostek choć to po pierwsze rozwiązałoby problem ustawek raz na zawsze ale po drugie, wywołuje nieuzasadniony opór wielu graczy. Nie wnikam dlaczego choć wyjaśnienie leży na dłoni.

Aby nie bić juz dalej tej piany, napisz mi proszę na PM zarys Twojego pomysłu na ustawki.

Będę wdzięczny za tę uprzejmość.
 

DeletedUser6174

Guest
Aby nie bić juz dalej tej piany, napisz mi proszę na PM zarys Twojego pomysłu na ustawki.

Będę wdzięczny za tę uprzejmość.
Napisze go nawet w dziale pomysłów, ale później. Chciałbym najpierw zobaczyć jak działa nowe okno zarządzania armią, bo mój pomysł bardziej pasowałby do starego.
 

DeletedUser3876

Guest
Napisze go nawet w dziale pomysłów, ale później. Chciałbym najpierw zobaczyć jak działa nowe okno zarządzania armią, bo mój pomysł bardziej pasowałby do starego.

Poza kwestią wizualną oraz faktem, że jednostki, które wybieramy do obrony (zaznaczane kolorem niebieskim spośród wszystkich jednostek) mogą brać udział w ataku jednocześnie (oczywiście jak jednostka obronna zginie w ataku, znika również z obrony).
 

DeletedUser3255

Guest
Wymienię Ci kilka wad twojej koncepcji.

Gracz bez bonusów do walki ustawia się z kolegami i kosi 20k pkt za 2 włóczników, robi się płacz, dlaczego ktoś kto ma 0% do ataku wygrał ze mną na wieży skoro ja mam 150%.

W takiej sytuacji masz większe szanse na "równą" walkę o wygraną na wieży ponieważ jeśli rozwalisz tych jego kolegów bez strat to możesz otrzymać również 20k pkt za wygraną. Aktualnie przy ustawkach nie masz takiej szansy :)

Zróżnicowanie punktacji za różne jednostki po coś jednak istnieje. Gdy ją usunąć i przyjąć punktacje 20k za walkę bez strat, wtedy gracze z epoki brązu zaczną doganiać w rankingu tych z przemysłowej, bo walki z niższych epok trwają o wiele krócej i w 15min można zjechać na auto 80 sąsiadów.
Dobór sąsiedztw według epok likwiduje takie możliwości, punktacja w moim pomyśle uwzględniałaby epokę atakowanego gracza.

W imię paru niezadowolonych z ustawek osób ograniczona jest wolność pozostałych graczy, bo 2 włóczników w obronie to istotna strategia. Nie po to wystawiłem 2 kije żeby ktoś zbierał ze mnie max punktów i do tego jeszcze mnie splądrował.
Wolność zachowana, dalej możesz mieć 2 piki na obronie, teraz aby "zaszkodzić" agresorowi będziesz musiał się postarać bardziej niż wystawiając 2 piki :)

Po ulepszeniu obrony przez FoE ustawki zmienią swoją formę. Dla przeciwników będzie się ustawiało silną obrone gdzie podczas walki przeciwnik będzie tracił ~połowę wojska przez co straci 50% punktów, natomiast dla kolegi wystawi się 2 kije za które zarobi 20k pkt. Znowu będzie płacz że nie mam szans z ustawkowiczami, ja się męczę atakując innych cały dzień a oni w 20 minut zarabiają 2 razy więcej punktów niż ja.
Teraz nie masz szans w walce z ustawkowiczami, po zmianie na "mój" system liczenia będziesz mógł z takimi wygrać bo będziesz miał szansę na max pkt - teraz nie masz takiej możliwości.

To ledwie pare wad które niesie twój pomysł, jakby się bardziej zagłębić w ten temat znalazłoby się ich o wiele więcej.

Proszę Cię abyś zagłębił się w temat bo na razie nie masz mocnego argumentu przeciw. Jedyny jaki widzę to taki, że aktualny system Ci odpowiada bo Twoje myślenie idzie w kierunku : "aby sąsiad miał mniej" zamiast myśleć abyś to Ty mógł mieć więcej :) - Czyli dla Twojej wygody gra nie ma prawa ewoluować.


Podsumowując, twoja koncepcja w żaden sposób nie eliminuje ustawek tylko zmienna ich formę, która jest w sumie jest nawet gorsza od obecnej.
Wyrównywanie szans jest Twoim zdaniem gorsze ?


GVG działa na zupełnie innych zasadach niż walki w wieżach, tam nie liczą się punkty tylko zajęte terytorium.
Jedynie tutaj się zgadzam z Twoim zdaniem, pisałem posta zanim zapoznałem się z zasadami wojen gildyjnych.
 

DeletedUser

Guest
Każde rozwiązanie ma wady, ale ja jestem za tym by o pozycji w rankingu decydowały rzeczywiste umiejętności gracza.

W tym wypadku decydują. Umiejętności dogadywania się i gry zespołowej z innymi graczami, których najwyraźniej tobie brak.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
W tym wypadku decydują. Umiejętności dogadywania się i gry zespołowej z innymi graczami, których najwyraźniej tobie brak.

Jesus już stwierdzono że to jest złe i nawet podpisało się pod tym parę osób z góry. Więc po co drążysz temat i wciąż zaczepiasz królika?!
Zaproponuj lepiej rozwiązanie i czekaj aż my zaczniemy pisać i komentować ;)
 

skaner210

Rycerz
Bo królik meczy ten temat i meczy. Juz mu nieraz pisałem ze nie ma w regulaminie nic o dogadywaniu sie miedzy graczami. Jak zmienia i zabronia to bedziemy inaczej o tym rozmawiali tak jak było w sprawie pushu a jak narazie temat jest maglowany od x miesiecy a regulamin nie zmienił sie pod tym wzgledem wcale ot cała istota rzeczy.
 

DeletedUser3255

Guest
Graczom którzy nie walczą albo walczą sporadycznie na pewno to się nie spodoba

Dlaczego wypowiadasz się tak kategorycznie za innych graczy ? Moim zdaniem bardzo im się to spodoba ... znam sporo osób, które walczą sporadycznie i bronią 2 pikami, w rozmowach ze mną twierdzą, że jakby mogły ukarać wystawiając obronę to chętnie by to zrobiły.Pomyśl, że patrząc w dłuższym okresie czasu to wystawianie obrony przez większość graczy uatrakcyjni grę i spowoduje, że "automatik" się bardzo zmniejszy.

podobnie jak tym którzy nie zwracają uwagi na punkty w rankingach,
Tym graczom będzie to obojętne, przecież jak piszesz nie zwracają uwagi na punkty :), chyba, że masz ich za "psy ogrodnika" :D



gracze którzy celowo nie wystawiają obrony również będą przeciwni

Tutaj tylko część z tych graczy będzie przeciwna, Ty oraz Tobie podobni. Wyżej opisałem, że sporo tzw. dwupikowców chętnie by wystawiła obronę, jeśli tym sposobem mogli by ukarać agresora :).
 

DeletedUser6174

Guest
el-licho nie będę odpowiadał na wszystkie twoje wypowiedzi bo nie mam ani czasu ani tym bardziej chęci ;). Umówmy się że Ty wiesz swoje i ja twojego zdanie nie zmienię więc, dyskusja byłaby tylko stratą czasu.
Nawiążę tylko do twojego ostatniego zdania.
Tutaj tylko część z tych graczy będzie przeciwna, Ty oraz Tobie podobni. Wyżej opisałem, że sporo tzw. dwupikowców chętnie by wystawiła obronę, jeśli tym sposobem mogli by ukarać agresora :).
Wystawiając obronę nie jesteśmy w stanie w żaden sposób zaszkodzić agresorowi i Twój pomysł wcale tego nie zmieni, bo nawet jak wystawię najlepszą obronę to agresor dostanie za mnie niemal max punktów.
W chwili obecnej sposobem na zaszkodzenie przeciwnikowi jest właśnie wystawienie 2 włóczników, bo za to przeciwnik nic nie dostanie. Jak wprowadzą Twój pomysł to nie ważne czy wystawie 2 kije czy 8 poborowych, przeciwnik i tak zgarnie max punktów. Ten pomysł całkowicie wyeliminuje możliwość zaszkodzenia agresorowi, a więc ewidentnie jest to rozwiązanie dla tych "pazernych" którzy chcieliby duuużo punktów za każdy atak. Pamiętajmy że sąsiedzi to nie otwarty bufet gdzie wchodzimy i dostajemy co chcemy, tylko dostajemy to na co on nam pozwoli. Obrona jest dla broniącego nie dla atakującego.

Jest bardzo prosty sposób aby zachęcić graczy do wystawiania obrony, trzeba po prostu podnieść jej skuteczność. Jeśli gracze będą mieli szansę na pokonanie agresora wtedy na pewno nie zrezygnują z obrony. No ale wtedy ci "pazerni" będą niezadowoleni bo ponosząc straty nie będą dostawali upragnionego maxa punktów.
 

DeletedUser4259

Guest
W tym wypadku decydują. Umiejętności dogadywania się i gry zespołowej z innymi graczami, których najwyraźniej tobie brak.

i tutaj w pełni się zgadzam z Jesusem

kiedyś częściej zaglądałem na forum ale nadszedł taki okres, że bałem sie lodówki otworzyć, bo a nuż tam też siedzi i "tworzy" abebe?! (ale od dłuższego już czasu nadgorliwość abebe przebił Hikari...) - ale nie o tym, poczytałem o "ustawkach", każdy ma jakieś zdanie (mniej lub bardziej wyrobione), więc ja po prostu opiszę przypadek, jaki znam z autopsji:

po krótce: gram ja i grają moi sojusznicy z gildii - ja po "nowym lepszym" podziale sąsiedztw trafiłem do 'świata', w którym byłem "jedynakiem" (czytaj: wśród sąsiadów nie ma nikogo z mojej gildii), za to jest spora grupa graczy z innej gildii, którzy zaczęli bawić się w zdobywanie punktów na sojusznikach (wychodząc z gildii i do niej wracając) - mnie to osobiście nie przeszkadzało, za to zaczęła drażnić mnie (jak wszystkich) gwałtownie rosnąca liczba podwójnych dzid u sąsiadów - co było robić? na wszystko jest rada: poświęciłem 3 minuty i zrobiłem listę mailingową wszystkich sąsiadów i wystosowaliśmy (gracze, którym zależy na punktach rankingowych) wiadomość masową z propozycją układu: Wy sąsiedzi wystawiacie solidne obrony, my zaś (czyli głównie Ci, którym żadna obrona niestraszna) w zamian nie będziemy Was plądrować - łupem będą padały tylko towary w miastach bez obron (lub z namiastkami obron)... i jak myślicie? na czym stanęło? ano na tym, że 90% sąsiadów wystawia obrony jak ta lala
- czyli można się dogadać i ten przydługi wstęp jest tylko uzasadnieniem mojego poparcia dla słów Hatera o "umiejętności dogadywania się i gry zespołowej z innymi graczami"
(abebe, zapomniałeś już, jak to wychwalałeś umiejętności, komunikatywność, przedsiębiorczość graczy, gdy była mowa o pseudopush'u Pereł? co się teraz z Tobą stało?)

a teraz do rzeczy: jak już wspomniałem, ja trafiłem do sąsiedztwa jako "jedynak", natomiast ośmioro (czy jakoś tak) graczy z mojej gildii trafiło niestety "na siebie" - i jakie mieli w takiej sytuacji szanse na wyrównaną walkę z innymi graczami? otóż Drogi abebe - ŻADNEJ, pozwoliłem im więc na wychodzenie z gildii i rozgrywanie bitew między sobą, żeby po prostu nie byli pokrzywdzeni przez "ślepy los" (czytaj: "nowe, lepsze przetasowania sąsiedztw")

nie będzie pointy, dziękuję za uwagę i dobranoc Państwu

_
 

DeletedUser

Guest
@ricki
zazdroszczę Ci takiego sąsiedztwa. Niestety w moim takie rzeczy nie działają. Króluje w nim cwaniactwo i arogancja.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser8110

Guest
Usuwam posty nie na temat. Upominam wszystkich wszem i wobec - proszę zaprzestać wycieczek osobistych. Jeśli macie jakieś osobiste problemy to porozmawiajcie sobie na PW. Ponieważ temat budzi wiele emocji, a już wielokrotnie prosiłam o spokój, każde kolejne zaczepki (nie ważne czy sprowokowane, czy nie) będę odpowiednio 'nagradzać'.

Powtórzę jedynie za Bryfftem, że proceder 'ustawek' został zauważony.
 

DeletedUser3255

Guest
Ricky znam masę sposobów aby "zyskać" w rankingu przez dogadanie się, wolę się bawić z sąsiadami a dogadywać się w gildii.
Ja miałem i mam gildiowiczów na kontynencie i nigdy nikogo z Nich nie napadałem i nie napadnę bo to jest "chore", za to dawałem często znać co jest u kogo na obronie i co ma do skoszenia. Właśnie 2 pikowy system zmusza graczy do takich "wałków" o jakich piszesz :). Jeśli walczę przez 7 dni to spokojnie wygrywam w każdym tygodniu wieżę ( pomimo ustawek graczy z top gildii) ale wiem z rozmów, że niekiedy brakuje naprawdę "drobnych" do wygranej i dla takich graczy warto wprowadzić nowy system liczenia ... aby mieli przynajmniej przybliżone szanse na zdobycie takiej samej ilości pkt co "ustawkowicze".
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Usuwam posty nie na temat. Upominam wszystkich wszem i wobec - proszę zaprzestać wycieczek osobistych. Jeśli macie jakieś osobiste problemy to porozmawiajcie sobie na PW. Ponieważ temat budzi wiele emocji, a już wielokrotnie prosiłam o spokój, każde kolejne zaczepki (nie ważne czy sprowokowane, czy nie) będę odpowiednio 'nagradzać'.

Powtórzę jedynie za Bryfftem, że proceder 'ustawek' został zauważony.

Zaczepie pannę i powiem DZIĘKUJE!

Co do słów Bryffa, ja czekam po cichu z każdą aktualizacją na takie właśnie udogodnienia dla graczy i w każdej aktualizacji "coś" właśnie jest.

Miłej zabawy!
 

DeletedUser7112

Guest
Jesus,
wg Ciebie gra zespolowa to także: push, bicie jednego przez pięciu, bazarowa gra w 3 karty itd...
Brak najwidoczniej Tobie zdolności analitycznego myślenia, luzzz taki sie urodziłeś.
By the way: opuść ten temat bo trollujesz - jesteś eko graczem wiec nie jesteś w stanie pojąć o co chodzi.


:-)
Mam opis: wystawiam obrone bo nie jestem szmaciarzem.
 

DeletedUser6174

Guest
Mam opis: wystawiam obrone bo nie jestem szmaciarzem.
To lepiej jak najszybciej go zmień bo łamiesz zasady gry ;)

2) Komunikacja
2.1 Obrażanie innych członków społeczności i używanie słów wulgarnych (również wykropkowanych, przekręconych itp. oraz będącymi wulgaryzmami w językach obcych) jest niedozwolone.
2.2 Zabronione jest posiadanie profili, nicków, nazw gildii lub prezentowanie jakichkolwiek innych treści, które mogą być uznane za nielegalne, obraźliwe, obelżywe, agresywne poza kontekstem gry, erotyczne, pornograficzne, rasistowskie, promujące używanie nielegalnych substancji, skrajne politycznie lub religijnie, naruszające zasady współżycia społecznego lub w inny sposób kontrowersyjne i niewłaściwe.
 

DeletedUser7112

Guest
nikogo nie obrażam ale faktycznie zmienilem, masz racje.

Natomiast zastanów sie czy Twój nick i awatar to nie podszywanie sie lub szydzenie z osoby publicznej....:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser8110

Guest
Nazywanie 'szmaciarzami' graczy, którzy nie wystawiają obrony nie jest zbyt miłe czy przyjazne :) Zwłaszcza, że na chwilę obecną każdy może robić ze swoja obroną co mu się żywnie podoba :)

Zastanówcie się, czy Wasza rozmowa nie staje się powoli offtopem ;)
 

DeletedUser9456

Guest
To ja może z innej beczki.

Jak mam się zmotywować do brania udziału w turniejach, jeśli praktycznie w moim sąsiedztwie, większość nie wystawia obrony? Widzicie, ja lubię godną walkę o punkty a nie iść po łatwiźnie. :) Dlatego prędzej podbijam siłą mapę świata niż atakuje sąsiadów, bo skoro za walki na mapie świata są też punkty, to w czym problem? ;)
 

DeletedUser

Guest
Jesus,
wg Ciebie gra zespolowa to także: push, bicie jednego przez pięciu, bazarowa gra w 3 karty itd...
Brak najwidoczniej Tobie zdolności analitycznego myślenia, luzzz taki sie urodziłeś.
By the way: opuść ten temat bo trollujesz - jesteś eko graczem wiec nie jesteś w stanie pojąć o co chodzi.


:-)
Mam opis: wystawiam obrone bo nie jestem szmaciarzem.

Pushing na równi z ustawkami... :haha:
Daruj sobie tą gimnazjalną logikę, na etapie której się zatrzymałeś, bo mi zajady od śmiechu wyskoczą.

Zapytam po raz kolejny: NA CZYM POLEGA SZKODLIWY WPŁYW USTAWEK NA RANKINGI? (dużymi literami, żebyś nie miał problemów z przeczytaniem)

I jeśli nie jesteś w stanie udzielić konkretnej i przekonywującej odpowiedzi to raczej ty skończ trollować bo przynosisz wstyd rodzinie.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Pushing na równi z ustawkami... :haha:
Daruj sobie tą gimnazjalną logikę, na etapie której się zatrzymałeś, bo mi zajady od śmiechu wyskoczą.

Zapytam po raz kolejny: NA CZYM POLEGA SZKODLIWY WPŁYW USTAWEK NA RANKINGI? (dużymi literami, żebyś nie miał problemów z przeczytaniem)

I jeśli nie jesteś w stanie udzielić konkretnej i przekonywującej odpowiedzi to raczej ty skończ trollować bo przynosisz wstyd rodzinie.

Już tłumaczę,
Jeżeli grupa ludzi stosując określone działania, których nie może zastosować inny człowiek, czerpie korzyści w postaci medali, punktów w rankingu, rozbudowie terenu, straty mniejszej ilości jednostek w atakach, to to jest PUSH bo ty czerpiesz korzyści a zwykły kowalski nie.
Jeżeli taka grupa ludzi odcina się i nie daje wygrać innym w wieży, to to jest PUSH
Jeżeli zwykły kowalski nie będzie mógł nawiązać takiej samej możliwości, równej szansy na wygraną w wieży, to to jest złamanie regulaminu.
Jeżeli twierdzisz że każdy się może z kimś dogadać to dlaczego nie dogadujecie się z adebe!
Jeżeli twierdzisz że to nie jest złe i bo TY masz z tego korzyści, to to jest... Na pewno znajdzie się jakieś mądre słowo.


ODBIEGACIE OD TEMATU
Nie potrzebie się pstrykacie czy 2 kije w obronie są złe, czy tak można czy nie.
Mowa o ustawkach i jak już nie ma nic do dopowiedzenia, to skończcie. Bo w tej całej paplaninie dalej nie ma jakiego kolwiek postanowienie, pomysłu co z tym zrobić.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9456

Guest
Ja się zastanawiam, czy na zagranicznych FoE, ten sam problem występuje?
 

DeletedUser8764

Guest
To ja może z innej beczki.

Jak mam się zmotywować do brania udziału w turniejach, jeśli praktycznie w moim sąsiedztwie, większość nie wystawia obrony? Widzicie, ja lubię godną walkę o punkty a nie iść po łatwiźnie. :) Dlatego prędzej podbijam siłą mapę świata niż atakuje sąsiadów, bo skoro za walki na mapie świata są też punkty, to w czym problem? ;)

No problem w tym, że mapę podbijesz tylko raz ...
 

DeletedUser

Guest
Tego sie poprostu nie da czytac,kazdy chce zbawic swiat.Ale tak naprawde problem nie ejst w ustawkach,bo co komu to szkodi.Mi to wcale nie przeszkadza,jak ktos umie sobie radzic,to niech nawet sie ustawia z innymi siwatami i zdobywa tygodniowo 1mln punktow.Tutaj nie chodzi o ustawki,najwiekszy problem to "PASOZYTY" osoby ktore wystawiaja wlucznikow a pod koniec turnieju maja 500 walk na koncie.To sie nazywa cwaniactwo,robic na kims punkty wzamiast wystawiac mu srodkowy palec.Dodam tylko ze abebe sie myli,ja zrobilm podobnie z ta wiadomoscia do wszystkich sasiadow.Po jakims czasie wkoncu przekonalem spora liczbe osob do tego aby grac jak ludzie,czyli jesli sam atakujesz wystawiaj obrone.Oczywiscie jest pare osob ktore nadal stosuja zasade dwoch wlucznikow,zgadnijcie sa to zazwycza osoby top.Ale to jest malutki procent.
 
Do góry