Ustawki w wieżach.

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser7112
  • Data rozpoczęcia

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
U mnie ten mały procent to cała czołówka z 20 osób, są na tyle zdolni ze jednego procarza potrafią wystawić;)
Z tych 20 osób 6 czynnie walczy w wieży, w tym 2 lecą na ustawki.
Czyli 2 pierwsze miejsca zazwyczaj mają kamień milowy do 3...
Ja mam obronę na spokojnie automatem zajmuje 4,5, lub 6 miejsce zależy ile mam czasu, zazwyczaj jest to ostatnie miejsce z osób walczących (tak pisałam ze 6 walczy czynnie ale zazwyczaj 2 wypoczywają co jakiś czas, a 2 walczą w wszystkich wieżach wiec punkty się rozkładają) Tak wiec reasumując 2 osoby grają na ustawki i one nie mają obrony, jedna z tych osób współpracuje z gildią czytaj 10 osób z gildii w sąsiedztwie ma kije, druga współpracuje z graczami i z swoją gildią czytaj kolejne 10 lub więcej osób ma kije. Do tego gracze bez obrony z wyboru tak z 15 w porywach złości ostatnio paru protestowało przeciw kiją i wystawiło kije 25 osób. Zliczając ok 40 osób z 80 ma 2 kije. Jak ja nie chcąca zamącać w gildii, nie chcąca się umawiać bo ja RABUJE i będę to robić, mam nadrobić straty na tych 40 osobach?
Ustawki są złe, a dlaczego, bo dodam ze te 2 osoby z głównie przędących zawrotne punkty z ustawek to LIDERZY gildii, obstawiam że wymuszają lub po prostu proszą nie ważne liderowi mało kto odmówi ;/

Dodam jeszcze jaki jest sens atakowania swoich? Zamiast gwiazdki atak;)
Tak więc ustawki to nie jest zaradność bo jak by była możliwość dla wszystkich atakowania na tych samych zasadach to ludzie zaczęli by się zastanawiać czym i jak atakować, teraz mając perły i budynki 24h produkcja i domki będąc w gildii która gwiazdkuje ma się 100% budynków zgwiazdkowanych, nie można takich cwaniaków z 2 kijami tknąć, mu wszystko jedno, korzysta jedna osoba, a reszta sąsiadów się flustruje:/

Ja czekam na działania administracji żeby raz na zawsze rozwiali wątpliwości, a jak na to pozwolą to moim zdaniem zakaz PUSCHU pereł jest w tym momencie krzywdzący i powinien być zniesiony. Bo to też zaradność graczy...

Czekam:)
 

DeletedUser10575

Guest
@Natalia

Na odwołanie zakazu pushu Pereł nawet nie czekaj, bo chyba prędzej Ci wąsy wyrosną niż to zrobią. Nierealne.

Teraz na poważnie do tematu. Oczywiście nie twierdzę, że to zjawisko jest dobre. Nie, ustawki są złe bo dają nierówne zasady dla różnych graczy. Tyle tylko, że problem leży gdzie indziej. Obecnie jest tak, że nie ma obrony nie do pokonania. Chyba tutaj się ze mną zgodzisz. Następnie są już tylko konsekwencje. Jeśli każdą obroną można pokonać to po co się wysilać i lepiej zacząć oszukiwać. Już to mówiłem, ale jeszcze raz powtórzę. Jak dla mnie rozwiązaniem jest zrównanie bonusów z Pereł do wszystkiego. Perła militarna daje tyle samo premii do ataku jak i obrony podczas ataku oraz podczas obrony.
Jaki tego skutek? Już odpowiadam. W takiej sytuacji o zwycięstwie nie będzie decydować ilość premii tylko jednostki jakimi się walczy i strategia. To zrodzi sytuację, że będzie można odeprzeć atak jeśli wystawi się porządną obronę. Wtedy będzie po kłopocie, bo po co dawać 2 włóczykijów w obronę by dać agresorowi pewne punkty (małe punkty, ale zawsze). Znaczeni lepiej będzie dać normalną obronę, która wygra potyczkę i przeciwnik nie obejrzy nawet pół punktu. Taka sytuacja w łagodny sposób rozwiąże problem ustawek, które jako nieopłacalne wymrą śmiercią naturalną.
 

DeletedUser

Guest
Już tłumaczę,
Jeżeli grupa ludzi stosując określone działania, których nie może zastosować inny człowiek, czerpie korzyści w postaci medali, punktów w rankingu, rozbudowie terenu, straty mniejszej ilości jednostek w atakach, to to jest PUSH bo ty czerpiesz korzyści a zwykły kowalski nie.

Sorki, ale to nie jest odpowiedź której oczekiwałem. To nadaje się jedynie do dzału "Humor".
Co to znaczy: "grupa ludzi stosując określone działania, których nie może zastosować inny człowiek"?
Jakież to działania stosuje ta grupa ludzi, których "inny człowiek" nie jest w stanie zastosować? Dogadać się z sąsiadem? I jakiego "innego człowieka" masz na myśli? Kogoś z zespołem Downa, na ten przykład? Bo innej opcji być nie może? :haha::haha::haha::haha:

Jeżeli taka grupa ludzi odcina się i nie daje wygrać innym w wieży, to to jest PUSH

:haha::haha::haha:
Nie, Skarbie. To nie jest PUSH. Pushing wygląda tak:
https://lh5.googleusercontent.com/-...AAAAAAAABOo/4ZaRkLzq2Ao/w686-h531-no/push.jpg

Jeżeli zwykły kowalski nie będzie mógł nawiązać takiej samej możliwości, równej szansy na wygraną w wieży, to to jest złamanie regulaminu.

Teraz to pojechałaś po całości!!! :haha:
"nawiązywać takiej samej możliwości, równej szansy na wygraną" nie musi, bo gra daje takie same możliwości KAŻDEMU! Każdy dysponuje takim samym potencjałem. A to że ktoś nie umie go wykorzystać.... (nie będę kończył bo już dostałem furę ostrzeżeń :p)
Z twojej wypowiedzi wynika, że w sumie każdy kto jest wyżej i gra lepiej od ciebie (co akurat, w świetle twoich wypowiedzi, nie trudno sobie wyobrazić) to "pusher", łamiący zasady i hakujący system, bo nie daje ci "nawiązać możliwości, równej szansy"? :haha::haha::haha:
Gra się po to, żeby wygrać!!! W rankingu jest miejsce tylko dla jednego.
Goście z topu rankingów to w znakomitej większości po prostu "diamenciarze". Tą pozycję sobie niejako "kupili" więc mają.
Natomiast ustawki może właśnie zastosować KAŻDY "inny człowiek" i to daje zwłaszcza szansę tym co grają bez diamentów by ścignąć "diamenciarzy".
A i tak ta gra wyyyyyjątkowo "egalitarnie" traktuje obydwie kategorie graczy w porównaniu do innych.
Jeśli zwykły Kowalski nie ogarnia takiej prostej klikanki, to niech uważa na przejściu dla pieszych, żeby go tramwaj nie rozjechał. A najlepiej niech nie wychodzi z domu bez opieki. :haha::haha::haha:

Jeżeli twierdzisz że każdy się może z kimś dogadać to dlaczego nie dogadujecie się z adebe!

:haha::haha::haha::haha: Nieee no! Ty tak na serio? :haha::haha::haha:

U mnie ten mały procent to cała czołówka z 20 osób, są na tyle zdolni ze jednego procarza potrafią wystawić
Z tych 20 osób 6 czynnie walczy w wieży, w tym 2 lecą na ustawki.

:haha::haha::haha:
O! I właśnie, Dziecinko! Tym tekstem sama sobie strzeliłaś siarczystego klapsa w pupcię:
DWIE OSOBY!
"Plaga"! "Epidemia"!!! "Niszczy ranking"!!!! Łomatko!

Co za... (nie będę kończył bo już dostałem furę ostrzeżeń :p)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Hikari36

Polonista
Polonista
Sorki, ale to nie jest odpowiedź której oczekiwałem. To nadaje się jedynie do dzału "Humor".
Co to znaczy: "grupa ludzi stosując określone działania, których nie może zastosować inny człowiek"?
Jakież to działania stosuje ta grupa ludzi, których "inny człowiek" nie jest w stanie zastosować? Dogadać się z sąsiadem? I jakiego "innego człowieka" masz na myśli? Kogoś z zespołem Downa, na ten przykład? Bo innej opcji być nie może? :haha::haha::haha::haha:

I czemu w Tobie tyle nienawiści ? ;) Nie każdy może się dogadać z sąsiadem, bo nie każdy po prostu może. I tyle w tym rozumowania. (patrz niżej)

:haha::haha::haha:
Nie, Skarbie. To nie jest PUSH. Pushing wygląda tak:
https://lh5.googleusercontent.com/-...AAAAAAAABOo/4ZaRkLzq2Ao/w686-h531-no/push.jpg

Nie, to nie jest push, ale "łagodny element szantażu", który jak było mówione wielokrotnie, jest dozwolony i przez regulamin, i przez Team, bo to nie jest po prostu krzywdzące w życiu realnym :)

Teraz to pojechałaś po całości!!! :haha:
"nawiązywać takiej samej możliwości, równej szansy na wygraną" nie musi, bo gra daje takie same możliwości KAŻDEMU! Każdy dysponuje takim samym potencjałem. A to że ktoś nie umie go wykorzystać.... (nie będę kończył bo już dostałem furę ostrzeżeń :p)
Z twojej wypowiedzi wynika, że w sumie każdy kto jest wyżej i gra lepiej od ciebie (co akurat, w świetle twoich wypowiedzi, nie trudno sobie wyobrazić) to "pusher", łamiący zasady i hakujący system, bo nie daje ci "nawiązać możliwości, równej szansy"? :haha::haha::haha:
Gra się po to, żeby wygrać!!! W rankingu jest miejsce tylko dla jednego.
Goście z topu rankingów to w znakomitej większości po prostu "diamenciarze". Tą pozycję sobie niejako "kupili" więc mają.
Natomiast ustawki może właśnie zastosować KAŻDY "inny człowiek" i to daje zwłaszcza szansę tym co grają bez diamentów by ścignąć "diamenciarzy".
A i tak ta gra wyyyyyjątkowo "egalitarnie" traktuje obydwie kategorie graczy w porównaniu do innych.
Jeśli zwykły Kowalski nie ogarnia takiej prostej klikanki, to niech uważa na przejściu dla pieszych, żeby go tramwaj nie rozjechał. A najlepiej niech nie wychodzi z domu bez opieki. :haha::haha::haha:

No po prostu nie będzie mógł. Jak jedna osoba się dogada z osobą X żeby o tej wystawiała obronę taką i taką, to tej osobie X już się raczej nie będzie chciało wystawiać tak dla kilku(nastu) kolejnych, wtedy to jest potencjalne odebranie możliwości kowalskiemu. A bez takich ustawek ? I dla jednego, i dla drugiego są 2 włóczykije i KAŻDY ma równe szanse ;)

:haha::haha::haha::haha: Nieee no! Ty tak na serio? :haha::haha::haha:

Oj, uważaj z tym "haha", aby to Ciebie nie wyśmiali "po całości", jak to teraz śmiejesz się z Natalii

:haha::haha::haha:
O! I właśnie, Dziecinko! Tym tekstem sama sobie strzeliłaś siarczystego klapsa w pupcię:
DWIE OSOBY!
"Plaga"! "Epidemia"!!! "Niszczy ranking"!!!! Łomatko!

Ona ma rację :) Sam nie uargumentowałeś swojego sprzeciwu ;) Ona gra w jednym sąsiedztwie. W nim, jak zauważyłeś, ustawki stosują 2 osoby na średnio 70 osób w sąsiedztwie. A ilu graczy ma gra ? Jakby to zliczyć, że w jednym sąsiedztwie na ustawkach leci 10, a w innym 0 ( ty byś oczywiście wytykał tylko to "0", że "o to przecież nie plaga!" ), to już można wywnioskować, że graczy takich są tysiące, jak nie kilkanaście tysięcy. I wtedy to już może być "Plaga! Epidemia! Łomatko!", bo to się ciągle będzie rozszerzać, jeśli zwalczone nie zostanie :p

Co za... (nie będę kończył bo już dostałem furę ostrzeżeń :p)

Jak chcesz moje argumentacje podwalić, obalić, zwalić, spalić, zmiażdżyć czy co tam chcesz, to w spokoju, a nie co 2 słowo wstawiać emotę ...
 

DeletedUser8110

Guest
Ogólnie rzecz biorąc - poproszę mniej emotek, mniej koloru i o wiele mniej negatywnych emocji. No i przypominam, że ustawki to nie PUSH wg. obecnie obowiązującego regulaminu.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Jesus Hater
Czy doczytałeś że 2 osoby lecą w ustawki ciągnąc za sobą po 10 osób które też im wystawiają gładką obronę i odłączają perły? I te osoby też na tym korzystają bo na koniec mają 60 ataków wykonanych a są na 6 pozycji;)
Nie zrozumiałeś kompletnie nic. Piszę właśnie o tym ze jak ktoś stworzy sobie grupę, a zwłaszcza gildia która będzie w sąsiedztwie stosować ustawki to, inny gracz nie posiadający gildii za plecami NIE MA SZANS bo Ty i twoi kumple przecież robicie to żeby wygrać wieże i nie wpuścicie w swoje kręgi jakiegoś gostka co będzie chciał również wygrać wieże!
To jest nierówna rywalizacja, adebe był i jest doskonałym przykładem właśnie tego! Nie dajesz i nikt z twoich ustawkowych znajomych nie da mu równej szansy, zarzucicie mu że nie potrafi się dogadać, jak ma się dogadać skoro to zamknięty krąg jest.

Widze również że nie nie potrafisz się wysilić na choćby odrobinę dyskusji i jakieś teksty:
"Co to znaczy: "grupa ludzi stosując określone działania, których nie może zastosować inny człowiek"?
Jakież to działania stosuje ta grupa ludzi, których "inny człowiek" nie jest w stanie zastosować? Dogadać się z sąsiadem? I jakiego "innego człowieka" masz na myśli? Kogoś z zespołem Downa, na ten przykład? Bo innej opcji być nie może"
, Jeżeli nie podoba ci się mój styl pisania zwłaszcza pierwszy akapit, to powiem ci że pisałam tam "kodeksowo" dla urozmaicenia, troszkę dla satyry.

"Z twojej wypowiedzi wynika, że w sumie każdy kto jest wyżej i gra lepiej od ciebie (co akurat, w świetle twoich wypowiedzi, nie trudno sobie wyobrazić) to "pusher", łamiący zasady i hakujący system, bo nie daje ci "nawiązać możliwości, równej szansy"?

Ty nic z mojej wypowiedzi nie zrozumiałeś...



Wiedz że takie gadki jak twoje sprawią ze Bryfft zajmie się ta sprawą szybciej:)

- - - Zaktualizowano - - -

@Natalia

Na odwołanie zakazu pushu Pereł nawet nie czekaj, bo chyba prędzej Ci wąsy wyrosną niż to zrobią. Nierealne.

Ależ oczywiście wiem;)
Chciałam tu jedynie zaznaczyć jak szybko potrafi zadziałaś administracja, a jakby się wczytać w podpunkt o puschu i ogólnie definicje to ustawki się kwalifikują, i chodziło mi o to że trzeba za ciosem.
 

DeletedUser

Guest
I czemu w Tobie tyle nienawiści ? Nie każdy może się dogadać z sąsiadem, bo nie każdy po prostu może. I tyle w tym rozumowania.

Łoł! No, siła tego argumentu przygniotła mnie do gleby, po prostu. (nie wkleiłem emotek)

No po prostu nie będzie mógł. Jak jedna osoba się dogada z osobą X żeby o tej wystawiała obronę taką i taką, to tej osobie X już się raczej nie będzie chciało wystawiać tak dla kilku(nastu) kolejnych, wtedy to jest potencjalne odebranie możliwości kowalskiemu.

Łoł, teraz to normalnie wkopałeś mnie w glebę na six feet under. Bo przecież każdy wie, że w sąsiedztwie, gildii jest tylko jedna osoba X, która opanowała tą niezwykle trudną sztukę wystawiania obrony. Ok. 75 pozostałych nieszczęśników z sąsiedztwa jest zdana na jej łaskę. Straszne. Po prostu jestem wstrząśnięty.... (nie wkleiłem emotek)

Nie, to nie jest push, ale "łagodny element szantażu", który jak było mówione wielokrotnie, jest dozwolony i przez regulamin, i przez Team, bo to nie jest po prostu krzywdzące w życiu realnym

"w życiu realnym"... jakie to słodkie... Czyli ranking w grze to twoje "życie realne"? (no i jak tu nie wklejać emotek?)
Niezbadane są meandry, którymi podąża LOLgika...

"Pushing - wywieranie nacisku na słabszego gracza w celu otrzymania od niego surowców. Pushing zwany jest potocznie "haraczem"."

http://wiki.plemiona.pl/wiki/Pushing

Dlaczego? Bo to właśnie "Plemiona" spopularyzowały ten termin wiele, wiele lat temu na określenie tego typu praktyk.
I drugie wyjaśnienie, odrobinę inne ze względu na specyfikę gry. Trochę pomylone z "multikontem" ale sens aż nadto czytelny i jasny:

"pushing to regularne wspomaganie jednym kontem drugiego, konto słabsze istnieje głównie po to, by wspierać konto silniejsze.. [konto wspierane chcąc nie chcąc staje się kontem silniejszym..], w każdej chyba grze jest to proceder surowo karany.

Ty mówisz o współpracy, która nie jest karana, jest niezbędna w tej grze.
Różnica jest taka, że współpraca jest korzystna dla obu kont, pushing tylko dla jednego.."


http://www.warofdragons.pl/info/forum/topic.php?t=6069&f=89

Warto powtórzyć, tak by co poniektórzy, wdrukowali to sobie w matrycę:

"Różnica jest taka, że współpraca jest korzystna dla obu kont, pushing tylko dla jednego.."

Czy teraz już wychwyciłeś ten niezwykle subtelny niuans, dlaczego "ustawka" to jednak nie "pushing"?

Ona ma rację Sam nie uargumentowałeś swojego sprzeciwu Ona gra w jednym sąsiedztwie. W nim, jak zauważyłeś, ustawki stosują 2 osoby na średnio 70 osób w sąsiedztwie. A ilu graczy ma gra ? Jakby to zliczyć, że w jednym sąsiedztwie na ustawkach leci 10, a w innym 0 ( ty byś oczywiście wytykał tylko to "0", że "o to przecież nie plaga!" ), to już można wywnioskować, że graczy takich są tysiące, jak nie kilkanaście tysięcy. I wtedy to już może być "Plaga! Epidemia! Łomatko!", bo to się ciągle będzie rozszerzać, jeśli zwalczone nie zostanie

Zadałeś sobie trud, żeby przynajmniej oszacować wielkość? Czy tak klepiesz na pałę? U mnie też góra trzy osoby się ustawiają. Reszta nie ma na to czasu, bo w ciągu dnia ma inne zajęcia. I jak gdzieś na którymś świecie znajdzie się w jednym sąsiedztwie 10 osób na ustawkach, to będzie można to zgłosić do Księgi Rekordów Guinnesa.

I na jakiej podstawie twierdzisz, że to się będzie rozszerzać? Masz jakieś konkretne podstawy by tak twierdzić? Czy tylko projektujesz swoje senne koszmary?

P.S.
No i jak ma się rozszerzać skoro osoba X jest tylko jedna? :haha: (sorki, nie mogłem się powstrzymać)

- - - Zaktualizowano - - -

Jesus Hater
Czy doczytałeś że 2 osoby lecą w ustawki ciągnąc za sobą po 10 osób które też im wystawiają gładką obronę i odłączają perły? I te osoby też na tym korzystają bo na koniec mają 60 ataków wykonanych a są na 6 pozycji;)
Nie zrozumiałeś kompletnie nic. Piszę właśnie o tym ze jak ktoś stworzy sobie grupę, a zwłaszcza gildia która będzie w sąsiedztwie stosować ustawki to, inny gracz nie posiadający gildii za plecami NIE MA SZANS bo Ty i twoi kumple przecież robicie to żeby wygrać wieże i nie wpuścicie w swoje kręgi jakiegoś gostka co będzie chciał również wygrać wieże!
To jest nierówna rywalizacja, adebe był i jest doskonałym przykładem właśnie tego! Nie dajesz i nikt z twoich ustawkowych znajomych nie da mu równej szansy, zarzucicie mu że nie potrafi się dogadać, jak ma się dogadać skoro to zamknięty krąg jest.

I CO Z TEGO?
Poza tym 2 osoby nie "ciągną za sobą" tylko umawiają się na ustawienie z 10 osobami. Te 10 osób przez to nie skoczy w rankingu tylko te 2. I bardzo dobrze. Szacun za umiejętność negocjacji dla nich. Ustawić się z 10 osobami z sąsiedztwa to już coś.

No i odczep się od Gildii.

Nie opowiadaj głupot jak to lider strasznie wymusza na pozostałych ustawki, bo to są zwykłe bzdury (wcześniejszy wpis).
To jest właśnie to czego ty i tych trzech pajaców nie jesteście w stanie zrozumieć: praca zespołowa, klimat i chęć współpracy. To dla takich jak wy, pojęcia z kosmosu.
Sami zaoferowaliśmy mu pomoc, bo gość miał ośmiu z nas w sąsiedztwie i nie mógł łyknąć punktów (ten problem jakoś was już nie nurtuje). Do tego to była okazja żeby pognębić lamy, które oprócz punktów jeszcze szabrowały nam co popadnie. Dla samego szabrowania, bo tak.

Chcesz korzystać z uprzejmości sąsiadów? To na początek przestań ich okradać! Proste.

A jak kradniesz to leż i kwicz. USTAWKI SĄ DOBRE!

ŚMIERĆ n00bom!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser10575

Guest
Chcesz korzystać z uprzejmości sąsiadów? To na początek przestań ich okradać! Proste.

To pierwsze i jak na dotąd jedyne Twoje zdanie z którym mogę się w całości zgodzić.

Co do ustawek - tutaj nie masz racji, bo ONE SĄ ZŁE. Tutaj nie chodzi o to czy ktoś się z kimś dogadał, bo wzajemny kompromis nigdy nie jest czymś złym. Tutaj właśnie chodzi o możliwość zawierania tych "sojuszów". Jeżeli każdy mógłby to zrobić to wtedy faktycznie nie byłoby to najgorsze. Praktyka jednak pokazuje, że część graczy umawia się między sobą i nie dopuszcza do tego grona kolejnych osób. Jeżeli to grono stanowi większość sąsiedztwa to reszta nawet gdyby się umówiła między sobą to i tak by była na przegranej pozycji. Wniosek prosty - albo każdy mógłby zawrzeć taki sam kompromis niosący jednakowe korzyści dla każdego gracza to nie byłoby to złe. To jest jednak nierealne, więc ten wariant należy potraktować jedynie teoretycznie. Skoro nic z tego nie wyjdzie to należy jakoś zwalczać te pseudosojusze, bo dają nierówne szanse dla niektórych osób. Jak należy to zwalczać to swój pomysł w tej sprawie przedstawiłem kilka postów wyżej - szkoda tylko że merytoryczny ton nie ma szans się przebić w tych pyskówkach. Tutaj niestety muszę wrzucić kamyk do ogródka Jesusa, bo na prawdę możesz mieć skrajny pogląd na dany temat tylko przedstawiaj go w kulturalny sposób i nie obrażaj przy tym innych graczy.
 

DeletedUser

Guest
To pierwsze i jak na dotąd jedyne Twoje zdanie z którym mogę się w całości zgodzić.

Co do ustawek - tutaj nie masz racji, bo ONE SĄ ZŁE. Tutaj nie chodzi o to czy ktoś się z kimś dogadał, bo wzajemny kompromis nigdy nie jest czymś złym. Tutaj właśnie chodzi o możliwość zawierania tych "sojuszów". Jeżeli każdy mógłby to zrobić to wtedy faktycznie nie byłoby to najgorsze. Praktyka jednak pokazuje, że część graczy umawia się między sobą i nie dopuszcza do tego grona kolejnych osób. Jeżeli to grono stanowi większość sąsiedztwa to reszta nawet gdyby się umówiła między sobą to i tak by była na przegranej pozycji. Wniosek prosty - albo każdy mógłby zawrzeć taki sam kompromis niosący jednakowe korzyści dla każdego gracza to nie byłoby to złe. To jest jednak nierealne, więc ten wariant należy potraktować jedynie teoretycznie. Skoro nic z tego nie wyjdzie to należy jakoś zwalczać te pseudosojusze, bo dają nierówne szanse dla niektórych osób. Jak należy to zwalczać to swój pomysł w tej sprawie przedstawiłem kilka postów wyżej - szkoda tylko że merytoryczny ton nie ma szans się przebić w tych pyskówkach. Tutaj niestety muszę wrzucić kamyk do ogródka Jesusa, bo na prawdę możesz mieć skrajny pogląd na dany temat tylko przedstawiaj go w kulturalny sposób i nie obrażaj przy tym innych graczy.

Zgadzam się z koncepcją, że bonusy z pereł ataku i obrony powinny być wyrównane. Pisało o tym w poprzednim temacie kilku graczy i ja też.

Jednak to o czym piszesz to sytuacja skrajna i mało prawdopodobna, bo sąsiedztwo jest przypadkowe i ruchome. Jeśli nawet by coś takiego zaistniało, to i tak nie ma to wpływu na ranking ogólny. To praktycznie nie ma wpływu na nic poza tym, że taki koleś będzie na topie, a nie Ty. I tyle.

Natomiast przeważnie dzieje się tak, że jest grupa "diamenciarzy" i to oni rywalizują między sobą, odstawiając resztę, która nie używa diamentów lub używa ich sporadycznie.
Nawet jeśli jest ich tylko kilku, to top w wieży jest okupowany praktycznie na stałe przez nich. Można tylko czekać aż im się znudzi.
Więc już na tym etapie kwestia "równości szans" nie istnieje i upominanie się o nią w kontekście ustawek jest po prostu bezzasadne. Ustawki jako takie, nie mają na to większego wpływu.
To raczej "diamentów" nie każdy ma możliwość używać. Natomiast dogadać się może każdy, to akurat nic nie kosztuje.
Ja akurat uważam, że jazda na "koksie" psuje sens tej gry, znacznie bardziej niż ustawki. Lepiej wydać tą kasę na jakiś browar niż onanizować się rankingiem. Ale jak ktoś lubi, bo ma parcie? Jego brocha.
Mimo to, jakoś nie słyszałem by gracze "pure" lamentowali z tego powodu.

Powiem więcej. Z punktu widzenia gracza, który nie używa diamentów poza tymi, które można wyhaczyć w grze czyli mnie, sprawy wyglądają następująco:

Taki "diamenciarz" jeden lub dwóch w gildii, to skarb, bo dzięki nim, reszta ma szybciej perły.
A jeśli ma się takiego jeszcze w sąsiedztwie, to już w ogóle jest git, bo można nim "poszczuć" typa, który nas kroi.
"Diamenciarz" jak zrobi takiemu wjazd, to wiadomo, że mu zdemoluje obronę, bez względu na to jaki by miał bonus i czego by tam nie wystawił.
A jeśli niczego nie wystawi - tym lepiej. Wtedy "diamenciarz" daje cynk i taki typ ma wówczas całą furę "gości" u siebie, którzy muszą coś sobie wziąć "na pamiątkę".
Na jednych to działa, na innych nie.
Nie działa przeważnie na innych "diamenciarzy", którzy niczego nie produkują, mają w mieście prawie same perły i jest im obojętne czy ktoś oskubie im domek czy warsztat. Śmieją się z tego.
Więc wtedy bierzemy naszego "diamenciarza" i w ramach wyrazów wdzięczności, za "ochronę", proponujemy mu ustawki właśnie, by mógł wygrać z innymi, wrogimi "diamenciarzami", których nienawidzimy.

I dopiero tutaj ustawki odgrywają istotną rolę: w rywalizacji "diamenciarzy" z "diamenciarzami".

A "puryści" mają tylko satysfakcję, że to ich "champion" wygrał i dzięki ich wydatnej pomocy, wygryzł znienawidzoną resztę.
A rzeczony "diamenciarz"-szabrownik, który się śmiał - już się nie śmieje. Bo teraz to my mamy radochę.

Nie wiem jak Ty grasz, czy jesteś "pure" czy jedziesz na "koksie". Ale wygląda to właśnie tak: Strzelanie lamerskich fochów o ustawki, to konflikt głównie między "diamenciarzami".
A ściślej rzecz ujmując, to "diamenciarze"-aspołeczne i egoistyczne pasożyty, przybiegły na skargę na forum, że ci dobrzy i otwarci na współpracę "diamenciarze" im dokopali.
Więc natychmiast trzeba zmieniać zasady gry "by dać im szansę" (czytaj: zmienić wszystko tak by zrobić im dobrze, bo sąsiedztwo ich już do reszty nienawidzi i dlatego nie są w stanie z nikim się dogadać).


Spójrz na specyfikację autora tematu:

Pan Yodus:
Świat B
punkty: 2.464.446.
miejsce w ranku:3

Od razu widać, że w diamenty poszły ze dwie emeryturki babci. I taki koleś, rozumiesz, marudzi, że mu ustawki przeszkadzają.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Atli

Hrabia
Od razu widać, że w diamenty poszły ze dwie emeryturki babci. I taki koleś, rozumiesz, marudzi, że mu ustawki przeszkadzają.

Wypowiedź poniżej krytyki. Nie umiesz kulturalnie prowadzić dyskusji to weź sobie do serca stare przysłowie iż milczenie jest złotem.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
To jest właśnie to czego ty i tych trzech pajaców nie jesteście w stanie zrozumieć: praca zespołowa, klimat i chęć współpracy. To dla takich jak wy, pojęcia z kosmosu.

Wypraszam sobie i proszę nie obrażać?!

Chcesz korzystać z uprzejmości sąsiadów? To na początek przestań ich okradać! Proste.

A jak kradniesz to leż i kwicz. USTAWKI SĄ DOBRE!

Rabowanie to element gry, żaden z sąsiadów mi się nie skarżył, pomagam im na rynku, gwiazdkowałam ich swojego czasu, nie rabowałam, iiii nic... Dlatego może u was współpraca jakoś popłaca u mnie to nie bardzo jest 1 sąsiad z którym coś tam mogę porobić. Resztę odwiedzam i rabuje bo mogę.

Natomiast przeważnie dzieje się tak, że jest grupa "diamenciarzy" i to oni rywalizują między sobą, odstawiając resztę, która nie używa diamentów lub używa ich sporadycznie.

"Diamenciarz" jak zrobi takiemu wjazd, to wiadomo, że mu zdemoluje obronę, bez względu na to jaki by miał bonus i czego by tam nie wystawił.
A jeśli niczego nie wystawi - tym lepiej. Wtedy "diamenciarz" daje cynk i taki typ ma wówczas całą furę "gości" u siebie, którzy muszą coś sobie wziąć "na pamiątkę".

Chłopczyku skrzywdził ciebie diamenciarz że teraz każdy co ma więcej punktów i krzywdzi ciebie w ten sposób jest zły??
Oj oj biedny jesteś nie tak bardzo zaradny jak inni i diamentów nie masz? Diamenty uważasz za zło? Bo nie masz;)
Ironia co do twoich wypowiedzi to jak Kali i jego wypowiedź o kradzieży że jak on kradnie krowę jest super a jak mu krowę kradną to Kali cierpi.


ŚMIERĆ n00bom!
Groźba karalna.


A tak poważnie ja gram tu dłużej od ciebie;) Stosowałam ustawki, stosowałam push (jak był jeszcze legalny) wydałam mnóstwo diamentów jednak żadnego nie kupiłam, więc mogę się chyba wypowiedzieć na ten temat bez posądzania o brak umiejętności gry, niewiedze, o co tam jeszcze o diamentarstwo.

WIĘC NIE OBRAŻAJ MNIE GŁUPIMI TEKSTAMI
 

DeletedUser7112

Guest
rotfl.
Dziękuję za audyt miasta, majątku itd.
pominąłeś: 2 koty, 2 firmy, 4 rachunki bankowe, nieruchomości, iPhony,iPad`y,MacBooki oraz fakt, że nie mam babci niestety.
Co do kwestii czy jestem "aspołecznym i egoistycznym pasożytem" - najpierw sprawdze deklaracje Pit4R, Vat,Pit-7 itd oraz wydatki na cele społeczne.

Ad meritum:
no właśnie Twój post jest wewnetrznie sprzeczny - nie ma do czego się odnieść.
Taki ad voc ad rem et ad hoc.

Ustawki są, wpływają na przepływ elementów gry - punktów rankingowych. I tyle. Cieszę się, że zostało to zauważone przez Team i prawdopodobnie zostanie ukrócone.
Tym najbardziej rozwinietym medale są niepotrzebne - mam chyba 122000 medali leżących odłogiem. Ale "średniakom" ustawki przeszkadzają w zdobywaniu medali - oni ich potrzebują na rozbudowe miasta. Ostatnio coraz częsciej walcze tak by następował przeskok - walki po zamknieciu turnieju.
To jest moja wersja postawy aspołecznej:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser10575

Guest
@Jesus

Pozwolisz, że wypowiem się tylko w wątku merytorycznym, bez wyzwisk wobec kogokolwiek. Jednak wpierw powiem Ci, że ja osobiście nigdy nie kupiłem diamentu, ale uważam że nie ma w tym nic złego. Każdy gracz może je kupić więc tutaj nie ma mowy o dyskryminacji kogokolwiek. To nie jest przedsięwzięcie charytatywne więc jakoś musi zarabiać. Kwestia kosztów jest istotna, bo nie każdy może sobie pozwolić na wydanie kasy na diamenty, ale ma taką możliwość. W ustawkach chodzi o to, że niektóre grupy nie dopuszczają innych, a Ci mogą być przez to na straconej pozycji - nawet jeśli by się z kimś innym umówili to i tak większość jest przeciwko nim. Stąd się rodzi nie równe traktowanie graczy i tutaj właśnie o to chodzi.

Z tego co opisałeś to nie zajmujesz pierwszego miejsca. Zamiast się z tym pogodzić to stwierdziłeś, że pomagasz jakiemuś innemu graczowi aby pobił tego co śmiał zająć pierwsze miejsce. To logika psa ogrodnika. Jeśli nie chcesz by ten ktoś wygrał to sam go pokonaj w walce.

Co się tyczy tego kto założył temat to może jednak powstrzymałbyś od wycieczek personalnych. Jak ma takie miejsce to je ma. Jak uważasz, że jest nieuczciwie na nim to zgłoś do supportu złamanie regulaminu. Wiesz zapewne, że to nie jest zakazane więc zamiast się Go czepiać że jest wysoko to zwyczajnie podejmij walkę i Go pobij. Wtedy to Ty będziesz lepszy dzięki swoim zasługom, a nie kombinuj jak by Mu ktoś inny w Twoim miejscu dokopał.

Na koniec tylko dodam, że cieszy mnie iż projekt który opisałem ma poparcie większej liczby graczy.
 

DeletedUser8110

Guest
Czy jeszcze ktoś ma jakąś treść merytoryczną do przekazania, czy zamierzacie się kłócić, bo nie wiem czy już mogę zamknąć ten temat? Mam wrażenie, że nikt nie pisze już nic nowego w tym temacie, a pojawia się jedynie coraz więcej, coraz dłuższych postów o tym samym...
 

DeletedUser

Guest
@Jesus

Z tego co opisałeś to nie zajmujesz pierwszego miejsca. Zamiast się z tym pogodzić to stwierdziłeś, że pomagasz jakiemuś innemu graczowi aby pobił tego co śmiał zająć pierwsze miejsce. To logika psa ogrodnika. Jeśli nie chcesz by ten ktoś wygrał to sam go pokonaj w walce.

Pomaganie drugiemu to nie takie znowu "pies ogrodnika". Tym bardziej, że to on zgarnął punkty. Słyszałeś o "delegowaniu zadań"? Mnie irytowało szabrownictwo.
Ale to było dawno. Za dużo z tym szarpaniny. Na ranking nie narzekam. Natomiast medale mam ze wspierania pereł innym i z niższych wież, które stoją puste.

Od pewnego czasu stosuję inny, mniej czasochłonny patent, za to bardziej "salomonowy":

USTAWKI

I jest git.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9456

Guest
Czy jeszcze ktoś ma jakąś treść merytoryczną do przekazania, czy zamierzacie się kłócić, bo nie wiem czy już mogę zamknąć ten temat? Mam wrażenie, że nikt nie pisze już nic nowego w tym temacie, a pojawia się jedynie coraz więcej, coraz dłuższych postów o tym samym...

Ja mam jedno pytanie.

Czy ten problem dotyczy tylko polskiego FoE, czy za granicą też to jest? Bo jeśli za granicą też, to nie dziwie się emocji tu wyrażanych. Osobiście nie zajmuje żadnego stanowiska.
 

DeletedUser3

Guest
Ja mam jedno pytanie.

Czy ten problem dotyczy tylko polskiego FoE, czy za granicą też to jest? Bo jeśli za granicą też, to nie dziwie się emocji tu wyrażanych. Osobiście nie zajmuje żadnego stanowiska.

Dotyczy każdej większej wersji językowej. Na najmniejszych (np. Finlandia) prawie nie występuje.
 

DeletedUser10575

Guest
Czy jeszcze ktoś ma jakąś treść merytoryczną do przekazania, czy zamierzacie się kłócić, bo nie wiem czy już mogę zamknąć ten temat? Mam wrażenie, że nikt nie pisze już nic nowego w tym temacie, a pojawia się jedynie coraz więcej, coraz dłuższych postów o tym samym...

Siorprajs proszę nie zamykaj tego tematu. Jak go zamkniesz to za chwilę króliczek i reszta znowu założą kolejny temat w tym czy innym dziale - to chyba mija się z celem. Jak już wszyscy mają zamiar się kłócić to już lepiej nie robią to w tym jednym dziale by reszty nie zaśmiecać. Jak ktoś napisze coś na ten temat gdzie indziej to momentalnie tamten wątek zamknij i skieruj wszystkich tutaj. Według mnie lepiej by sfrustrowani gracze mogli raz w tygodniu wyżalić się w tej dyskusji niż co kilka dni zaczynając od nowa i wałkować jeszcze raz to samo od początku.
 

DeletedUser

Guest
Ustawki są, wpływają na przepływ elementów gry - punktów rankingowych. I tyle.

No, tyle bólu... I to wszystko. Barter też wpływa na flow elementów gry. Produkcja zaopatrzenia też, w tym na przepływ punktów rankingowych.
A jak dojdzie ten nowy tryb GvG, który zapowiadają, że ma być jakimś mega fajerwerkiem, to flow punktów jeszcze bardziej się zmieni. Choćby dlatego, że dojdzie ich nowe źródło. Ludzie po wymyślają różne nowe patenty na obejście tego czy owego, lub ułatwienia sobie czegoś... gra żyje!

Takie np. forsowanie championa gildii w wieży, jak na razie, jest najfajniejszym substytutem GvG - są nerwy, są emocje, jest impreza.

A ty na siłę chcesz zmienić tą grę w jakąś smutną, rutynową klikankę: to zabronić, tego zakazać, za to rozstrzelać... no ludzie!
Jestem ciekaw, jaki nowy zakaz wymyślisz, jak wejdzie GvG?
 
Do góry