Strefa filmów

  • Rozpoczynający wątek Thiallard
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Hooligans, Grave Encounters, Paranormal Activity, Super tata, Gladiator, Król Artur, Władca Pierścieni, W cywilu, Helikopter w ogniu, Kompania braci, American Pie.

Mógłbym tak wymieniać bez końca, ale jednak te filmy lubię najbardziej mimo, że oglądałem do pięciu razy każdy z filmów, hehe :D
 

DeletedUser5906

Guest
Zapach kobiety - Po prostu Al Pacino "miażdży" w tym filmie.

Ostatnio jednak totalnie "wysiadłem" jak obejrzałem "Most do terabithii". Niby film dla dzieci , ale czegoś tak pięknego , wzruszającego i zaskakującego to dawno nie widziałem . Po obejrzeniu jeszcze długo siedziałem w fotelu nie mogąc do siebie dojść - polecam.

Ps. Film na pewno nie dla cyników.
 

DeletedUser5455

Guest
Lord of the Rings, Star Wars, Forest Gump to tylko niektore z filmow ktore moglabym ogladac bez konca.
 

DeletedUser4666

Guest
Mi się bardzo podoba Spadaj, tato, Klik! I robisz co chcesz (generalnie lubię filmy z Adamem Sandlerem) poza tym chętnie oglądam Kosmiczny Mecz ;) Od lat jeden z moich ulubionych filmów ;D
 

DeletedUser388

Guest
@Strach

Też widziałem film 'Constantine'. Film wyrąbany w kosmos.... Albo już bardzo dobry. Podobno druga część wyszła, ale nic o niej nie wiadomo. (A tak przynajmniej na Filmwebie patrzyłem.....)
 

DeletedUser5906

Guest
Seriale to przede-wszystkim :

1. "Przyjaciele " - Mogę "ich" oglądać cały czas .
2. "Różowe lata siedemdziesiąte" - klimat podobny do "przyjaciół" , tylko akcja toczy się 20 lat wcześniej (z resztą jak w tytule).
3. "Lost" - ten serial miał na prawdę świetny klimat .
4. "Castle" - przyjemny kryminał , z ogromną dawką humoru .
5. "On Ona i dzieciaki" - napiszę tak : Junior jest bardziej "zakręcony" , niż Walduś Kiepski .

Filmy fabularne :

1. "12 Gniewnych ludzi" - dzisiejsze dramaty sądowe niech się chowają.
2. "Hair" - piękny film , piękna muzyka i czasy hipisów , oraz wojny w Wietnamie.
3. "Zielona mila" - jeden , z naprawdę niewielu filmów na których "wymiękłem".
4. "Zapach kobiety" - scena z ferrari i scena z tańcem tanga , to poprostu mistrzostwo świata.
5. "Terminator 2" - może dla kogoś słaby , ale Ja pamiętam jak byłem na premierze w kinie razem z kuzynem (miałem 12 lat) . Byliśmy obaj w szoku , choć , to ponad 20 lat temu , pamiętam jakby to było wczoraj .
 

DeletedUser4719

Guest
Ja również lubie z nim filmy:)
od siebie polecam Street dance 2,Three Steps Above Heaven
typowo dla kobietek polecam Coco Chanel-opowiada o znanej projektantce mody dzięki której zawdzięczamy "mała czarna",spodnie,spódnice do kolan-w tamtych czasach to prawdziwa rewolucja;p Wiem co niektórzy moga tego nie zrozumieć widzac na codzień stroje które zakrywaja 20% ciała,ale dla mnie ma to ogromne znaczenie,mała kobietka z sierocińca doszła do takiego sukcesu:)
 

DeletedUser4719

Guest
Z seriali polecam praktyczne wszystko z Comedy Central:p
Jeśli chodzi o komedie-Zgon na pogrzebie 2010 nie 2007:p
myśl jak facet 2012
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser6427

Guest
"Polowanie na czerwony październik"
"Inside Man"
"Siedem"
"wladca pierścieni" 1-3
 

DeletedUser7504

Guest
filmy historyczne np :
Titanic
Odsiecz Wiedeńska
Krzyżacy
potop
 

DeletedUser2611

Guest
"Łowca jeleni"
"Człowiek z blizną"
"Zapach kobiety"
"Ray"
 

DeletedUser8762

Guest
"Dom zły" i "Wesele" Smarzowskiego
"Demony wojny wg Goi" Pasikowskiego
"Ojciec chrzestny" Coppoli
 

DeletedUser3

Guest
"Forrest Gump" - jedyny i ulubiony.
Do pierwszej trójki dodałbym także "Blues Brothers" oraz "The Matrix".

A przynajmniej to są jedyne filmy, którym w filmwebowym systemie dałem 10 ;].


Łączę zdublowany temat do tego.
 

DeletedUser314

Guest
Na filmwebie tylko jeden film otrzymał ode mnie 10 aktualnie na równe 1111 :>
 

DeletedUser8996

Guest
Filmy:
Kiler
Kilerów dwóch
Dzień Świra
Matrix
Władca Pierścieni
Hobbit
Batman
300
Transformers
Wyścig Śmierci
Jestem na Tak!
Project X
Ted
Kronika


Seriale:
Gra o Tron
Failing Skies
The Walking Dead
 

DeletedUser

Guest
Babylon
300
Robin Hood
Troja
Zielona Mila <3

Takie moje najbardziej ulubione :)
A seriali nie oglądam :D
 

Hikari36

Polonista
Polonista
Zielona Mila
2012 - uwielbiam katastroficzne, to co się dziwić :p
Trylogia Władcy Pierścienia
Mały Budda -chyba jedyny realistyczny film, który uwielbiam :)
300
Pasja - filmy religijne = <3

A z seriali jedynym ulubionym jest DR. HOUSE :D
 

DeletedUser9110

Guest
Filmy:
Obcy 1-2 , Rec 1 , Zielona Mila , Ring , Klątwa JU-ON , Terminator 1-2 , Dark Water , Apocatypto ........... i wiele innych :)
Seriale :
Alternatywy 4 , Zmiennicy , Kompania Braci , Gra o tron , Generation Kill , Pacyfik ....... i wiele innych :)))
 

DeletedUser

Guest
Halloween nadchodzi wielkimi krokami, więc wkrótce zafunduję sobie maraton horrorów :D Moglibyście polecić jakieś naprawdę straszne filmy? Ostatnio większość, które widziałam, była bardziej żenująca niż mrożąca krew w żyłach.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Jeżeli o horrory chodzi polecam Japońskie!
Nieodebrane połączenie
Klątwa
Shutter - Widmo (prawie japońskie)
Opowieść o dwóch siostrach
Każdy z nich ma również wersje amerykańską:/

Z innych można zawsze zobaczyć Mgłę, Populacja: 436, Przypadek 39
Może nie jako horror ale jest
Są jeszcze seriale : American Horror story tu sezon nr 1 widziałam, i taki 3 odcinkowy Czerwona róża

Ale kiepsko teraz z horrorami:/
 

DeletedUser

Guest
Wolę w sumie amerykańskie, jakoś japońskie do mnie nie przemawiają :p Ostatnie oglądałam:
- Hansel i Gretel: Łowcy czarownic - mam słabość do Gemmy Arterton, ale film nie zachwycał;
- wszystkie części Ludzkiej Stonogi - koszmarne, nie wiem co mnie pokusiło, żeby to obejrzeć :D;
- jeszcze raz całą serię z Hannibalem - klasyk :);
- kilka części Koszmaru z Ulicy Wiązów - fajne, ale jakoś w dzieciństwie bardziej mnie przerażało, teraz widać słabe efekty specjalne.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Różnica między Japońskim a Amerykańskim filmem z tą samą fabuła/scenariuszem jest ogromna.
Po pierwsze happy end, co w horrorach jest moim zdaniem zbędne...
Po drugie kino amerykańskie musi wytłumaczyć widzowi o co chodzi, podać na tacy, japońskie nie konieczne potrafi wogóle nie wytłumaczyć co też nie jest fajne ale chociaż człowiek nie czuje się jak głupi (to jest jak z napisaniem na kubku kawy uwaga gorące irytuje ale zawsze się znajdzie taki co się poparzy)
Po trzecie w amerykańskich wersjach grają znacznie lepsi aktorzy, większy budżet itd troszkę brakuje tego w japońskich.

A na koniec dodam ze ja zawsze jakoś wole pierwowzór...
 
Do góry