Seriale to przede-wszystkim :
1. "Przyjaciele " - Mogę "ich" oglądać cały czas .
2. "Różowe lata siedemdziesiąte" - klimat podobny do "przyjaciół" , tylko akcja toczy się 20 lat wcześniej (z resztą jak w tytule).
3. "Lost" - ten serial miał na prawdę świetny klimat .
4. "Castle" - przyjemny kryminał , z ogromną dawką humoru .
5. "On Ona i dzieciaki" - napiszę tak : Junior jest bardziej "zakręcony" , niż Walduś Kiepski .
Filmy fabularne :
1. "12 Gniewnych ludzi" - dzisiejsze dramaty sądowe niech się chowają.
2. "Hair" - piękny film , piękna muzyka i czasy hipisów , oraz wojny w Wietnamie.
3. "Zielona mila" - jeden , z naprawdę niewielu filmów na których "wymiękłem".
4. "Zapach kobiety" - scena z ferrari i scena z tańcem tanga , to poprostu mistrzostwo świata.
5. "Terminator 2" - może dla kogoś słaby , ale Ja pamiętam jak byłem na premierze w kinie razem z kuzynem (miałem 12 lat) . Byliśmy obaj w szoku , choć , to ponad 20 lat temu , pamiętam jakby to było wczoraj .