Wskaż mi miejsc gdzie poparłam te zmiany. Brak Ci jakichkolwiek argumentów, o grze pojęcie masz mętne. Gra niezmiennie działa tak, że osoby aktywniejsze pną się do góry, a mniej aktywne spadają w rankingu. Zmiana GPC literalnie niczego w tej kwestii nie zmieniła.
Spoko loko.
Mam dla Ciebie propozycję: zrób sobie doktorat z Forgelogii, opraw sobie ten papierek w ramke i powieś nad łóżkiem, a zdjęcie wstaw na facebooka i pochwal się rodzinie i znajomym. Teraz to w koncu modne
Choć w moim mniemaniu, to ta twoja wiedza też jest dość mizerna, gdyż z pozycji tłustego kota, będącego na topce, nie wiesz, jak wygląda gra, gdy goni się peleton, w ktorym jest na prawdę ciasno. Gdy w 3 lata gry w FoE, z top 23487253 na Arvahall robisz top 500-600 z szansami na rychłe top 200-300 i dogonienie tych, grających w FoE lat 10.
I nagle przez pomysły z czapy InnoGames, szansa ta zostaje Ci brutalnie odebrana
Dziesiątki, setki przeprowadzonych wymian na GPC, pielęgnowanie mapek, aby gildia mogła się rozwijać razem z Tobą - zostaje wrzucone do śmieci. To wszystko uległo teraz spłaszczeniu.
Dogonienie tłustych kotów takich jak Ty, będzie już niemożliwe.
Nie wiem, czy wy ludzie słyszycie samych siebie, ale LITERALNIE pochwalacie polityke Inno i popieracie karanie graczy aktywnych, chcących piąć się w górę rankingu... bo tak i uj
Zmiany na GPC 'LITERALNIE' (spodobalo mi sie to slowko) zmieniają w tej kwestii WSZYSTKO, bożko.
Dlatego dziękuję za płaszczyk ochronny, którym InnoGames Cię otoczyło.
SŁYSZYCIE, dziękuję, w imieniu Bożki. Ona jest wam na prawdę wdzięczna, choć trudno jej to przyznać