Powielkanocny kac- czy gra ma jeszce sens ?

  • Rozpoczynający wątek Artysta
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser7112

Guest
hm,
był event wielkanocny ostatnio?
Był.
były wieże do kupienia za 50 jajek?
Były.

Pytanie do narzekających na grabienie:

ile jajek dostaliście od innych graczy oraz z zadań i na co je wydaliście?
(1000? 2000? ile to wieżyczek?20? 40?)
Kupiłeś studnie i inne gifty? Ok. Twój wybór Drogi Graczu, ale pretensje o brak wieżyczek u siebie/ich obecność u innych kieruj do siebie.

Drugie pytanie: co zrobiliście by Wasze perły obronne były na maksa?

I prosze o brak odpowiedzi pt: nikt nie chce mi ładować w Perły, stoją w miejscu bo jest ich za dużo - bo to akurat stosunkowo łatwo rozwiązać - niepotrzebne są działania typu push, umowy, wymiany punktowe itd...
Przećwiczyłem takie działanie na wszystkich światach i jakoś tak wyszło, że działa. Tylko trzeba działać a nie siedzieć i narzekać.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3372

Guest
Ja wszystkich grajacych ktorzy narzekaja nie rozumiem takie gry maja byc przyjemnoscia a nie jakims obowiazkiem ja jestem pelen uznania dla prowadzacych ta gre bo pomimo przeciwnosci prowadza dobra gre która przynosi duzo radosci wystarczy do niej podejsc totalnie na luzie a nie ktorzy zbyt powaznie podchodza do tej rozgrywki jakies sciganie sie tylko wprowadza niepotrzebne scysje miedzy graczami
Pozdrawiam wszystkich
 

DeletedUser

Guest
Widzisz głębokie niezrozumienie tematu, czy boli fakt, że nikt nie broni Twoich racji?
Nie wiem czy stosowne jest też obrażanie Gracza, tylko dlatego, że potrafi grać, pokonać Cię i splądrować (wszystkie normalne, dozwolone aspekty w grze).
Każdy w grze ma równe szanse, a jak je wykorzysta to już jego sprawa.
I nie obraź się - w tej kwestii jesteś jedyną osobą, która się do tej pory wypowiedziała jako twierdząca, że "gra traci sens".
Nie masz argumentów, dyskusja jest formą żalu, który zamieniasz na hejt. Upominam o treściach obrażających innych Graczy - w przeciwnym razie wątek zostanie zamknięty.

To znaczy powinienem siedzieć cicho bo zebrało się towarzystwo wzajemnej adoracji. Szkoda tylko, że wyraźnym brakiem zdolności czytania ze zrozumieniem. Napisałem chyba jasno, ze pajac o którym wspomniałem po każdym udanym swoim ataku i nieudanym moim wypisuje do mnie obraźliwe posty. Mam zatem pełne prawo nazywać go pajacem. Piszesz, ze jestem tu jedyną osoba narzekającą w tej kwestii. Owszem, bo nie nakupiłem sobie wież i nie wypisuję na Forum pochwalnych peanów bo już sam fakt, że gram od początku istnienia gry świadczy, że mi się podoba. Nakupiliście wież więc szukacie dla siebie alibi i stad ten atak na moja osobę. Wieże sprawiają, że nie ma żadnych równych szans. Przypuśćmy, ze każdy by zrobił to co wy, to znaczy zamiast wybierać z propozycji gry nakupił wież, jeden z ważnych elementów gry, walki sąsiedzkie do Wieży przestałby istnieć bo nikt by z nikim nie mógł wygrać. Broniący nie dostaje żadnych profitów za to, ze gra obroniła jego miasto. Pole 9x9 zastawione wieżami jest po prosu idiotyczne, za same jajka nikt by tyle nie kupił więc dochodzi kasa i diamenty. Czyli o równych szansach raczej mowy nie ma. Tak na marginesie dotyczy to również GvG. Gildia cienkich zawodników ale liczna może się przeciwstawić dobrym i silnym jeśli każdy gracz będzie miał perły dające obronę i surowce do walk GvG. I znowu mamy z zasadę, że wygrywają nie ci lepsi tylko ci liczniejsi i bogatsi (plany za diamenty). Pisać trzeba o tym co się nie podoba bo wtedy może coś zostanie zmienione lub naprawione. Z pisania, że jest fajnie nic nie wynika i niczemu to nie służy. Więcej w tym temacie nie będę pisał bo to w kontekście powyższych wypowiedzi (swoją drogą to dość dziwne, gdy pojawia się ktoś, kto próbuje zwrócić uwagę na być może niezbyt dobre rozwiązania gry, zaraz kilku, lub więcej wychwalaczy zjawia się by jego krytykować) jest bez sensu. Jeśli coś mnie naprawdę wkurzy po prostu zrezygnuje ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4259

Guest
To znaczy powinienem siedzieć cicho bo zebrało się towarzystwo wzajemnej adoracji. [...]
nie, nie powinieneś siedzieć cicho - zawsze możesz zabrać głos, jeśli masz coś sensownego do powiedzenia

ja raczej nie zaliczam się do "towarzystwa wzajemnej adoracji" ale przyznam, że Twoi oponenci w tej "dyskusji" niestety mają rację: przedstawiłeś siebie jako frustrata, któremu ktoś nie chce dać wygrać w jego ulubioną grę... na tyle duży już chyba jesteś, że powinieneś sobie zdawać sprawę, że aby ktoś mógł wygrać jakąkolwiek grę, to jednocześnie ktoś inny musi tę grę przegrać? trafiło na Ciebie, więc przyjmij to po męsku, na klatę, z uśmiechem :)

[...] Szkoda tylko, że wyraźnym brakiem zdolności czytania ze zrozumieniem. Napisałem chyba jasno, ze pajac o którym wspomniałem po każdym udanym swoim ataku i nieudanym moim wypisuje do mnie obraźliwe posty. Mam zatem pełne prawo nazywać go pajacem. [...]

nie, nie masz prawa nazywać nikogo pajacem - więc jeśli Ty, w przeciwieństwie do pozostałych, posiadłeś zdolność czytania ze zrozumieniem to na pewno doczytałeś, że ewentualny donos na obrażającego Cię sąsiada możesz złożyć do supportu, a nie porównywać go tutaj, na forum ogólnym do wesołej, bądź co bądź, zabawki

[...] nie nakupiłem sobie wież i nie wypisuję na Forum pochwalnych peanów bo już sam fakt, że gram od początku istnienia gry świadczy, że mi się podoba. Nakupiliście wież więc szukacie dla siebie alibi i stad ten atak na moja osobę. [...] Pole 9x9 zastawione wieżami jest po prosu idiotyczne, za same jajka nikt by tyle nie kupił więc dochodzi kasa i diamenty. [...]

nie nakupiłem sobie wież, ale daleko mi do ganienia innych graczy za to, że robią ze swoimi jajkami (ups...) i diamentami (już lepiej...) co im się żywnie podoba - i Tobie też odradzam kontrolowanie wydatków innych, bo to jednak źle się kojarzy

a pole 9x9 z wieżyczkami wygląda nie mniej idiotycznie od dużo większego pola z ośmioma kinami samochodowymi (dla przykładu)

[...] Wieże sprawiają, że nie ma żadnych równych szans. Przypuśćmy, ze każdy by zrobił to co wy, to znaczy zamiast wybierać z propozycji gry nakupił wież, jeden z ważnych elementów gry, walki sąsiedzkie do Wieży przestałby istnieć bo nikt by z nikim nie mógł wygrać. Broniący nie dostaje żadnych profitów za to, ze gra obroniła jego miasto. [...] Czyli o równych szansach raczej mowy nie ma. [...]

nie uważasz, że wyolbrzymiasz? przewidujesz kataklizm, bo raptem JEDEN z Twoich sąsiadów okazał się być sprytniejszy od Ciebie?

[...] Tak na marginesie dotyczy to również GvG. Gildia cienkich zawodników ale liczna może się przeciwstawić dobrym i silnym jeśli każdy gracz będzie miał perły dające obronę i surowce do walk GvG. I znowu mamy z zasadę, że wygrywają nie ci lepsi tylko ci liczniejsi i bogatsi (plany za diamenty). [...]

tutaj nic nie odpowiem, bo nie rozumiem przesłania... znaczy: mają wygrywać Ci słabsi i biedniejsi?
bo co do liczebności to się nie zgodzę, przykładowo moja gildia jest najmniej liczebną z top10 gildii w Cirgardzie, a lideruje na mapach postępu i modernu...

[...] Pisać trzeba o tym co się nie podoba bo wtedy może coś zostanie zmienione lub naprawione. Z pisania, że jest fajnie nic nie wynika i niczemu to nie służy. [...]

no i wreszcie mogę się z Tobą zgodzić :)
trzeba pisać, trzeba krytykować, trzeba wytykać - tak!, ale... z głową mój Drogi Panie, bo Twoja "krytyka" tak naprawdę nie ma nic wspólnego z konstruktywnością... jest wylewaniem żalu i niczym więcej... przykre, że po wypowiedziach tylu osób nadal to do Ciebie nie dotarło :(


[...] (swoją drogą to dość dziwne, gdy pojawia się ktoś, kto próbuje zwrócić uwagę na być może niezbyt dobre rozwiązania gry, zaraz kilku, lub więcej wychwalaczy zjawia się by jego krytykować) [...]

widzisz, to nie tak - spójrz na to z innej strony: może akurat krytykowane przez Ciebie "rozwiązania gry" nie są niedobre i dlatego nikt Cię nie popiera, poszukaj gorszych niedoróbek, zwróć nam na nie uwagę, wtedy na pewno Cię poprzemy

pozdrawiam
riki
 

DeletedUser8110

Guest
Coby nie powtarzać długiego i sensownie napisanego posty Ricky'ego podkreślę jeszcze tylko jedno - Artysto, jeśli ktokolwiek obraża Cie na PW w grze, zawsze możesz go zgłosić do Supportu. Nikt nie ma prawa obrażać innego gracza, czy to w grze, czy to na forum.
 

krzysw

Wicehrabia
Artysta - aż nie chce się tego komentować co napisałeś :)

P.S. Ricky - wcale Twoja gildia nie jest najmniej liczebną z top10 gildii w Cirgardzie, nie ściemniaj :p Prawda - jest jedną z mniejszych, ale jest tam jeszcze mniejsza :)
 

DeletedUser4259

Guest
[...] P.S. Ricky - wcale Twoja gildia nie jest najmniej liczebną z top10 gildii w Cirgardzie, nie ściemniaj :p Prawda - jest jedną z mniejszych, ale jest tam jeszcze mniejsza :)
no fakt, Was jest o 5 osób mniej - wybacz rikiemu że na 10 miejsce już nie spojrzał :haha:
 

DeletedUser

Guest
Witam :)
Tak sobie czytam..staram się ze zrozumieniem..i w JEDNYM jednak popieram wypowiedź Artysty z Zakonu..w żadnej grze strategicznej nie spotkałam się z tak licznymi zmianami ..rzeczywiście jak małpy skaczą to tu to tam..z drzewka na drzewko..rozumiem zmiany na becie..od tego w końcu jest..ale są już stałe światy..dodanie jakiegoś elementu..a zmiana wielu elementów..to już inna bajka.
Jeśli chodzi o wieżyczki..nie chcę być prorokiem..ale widząc co się dzieje..nie będziemy długo czekać na kolejną zmianę..sama ich nakupiłam dużo..by mieć święty spokój z najazdami..i kicham teraz na to czy zdążę zebrać zbiory..ale widząc jak zamiera PvP..ponieważ teraz Obrona znacznie zyskała..to kierując się dwuletnim tutaj doświadczeniem wiem..że to się długo nie utrzyma..
GvG..martwe..( 1-2 ataki na tydzień )..bo towary stopują ..PvP..również zamiera ponieważ Obrona jest znacznie silniejsza niż atak..wygląda na to że gra zmierza do ekonomi..czy naprawdę nie można jakoś tego ustabilizować ? Grałam w tą grę..bo były walki..emocje..wyzwania..teraz tylko zbiory i od czasu do czasu jakaś mała bitwa.
 

DeletedUser

Guest
A ja gram tylko i wyłącznie eko i to na wszystkich światach. A oprócz Arvahallu, gdzie mi wieżyczki pasują stylistycznie do miasta (tak, tak, wyłącznie o wygląd chodziło :p) nie kupowałam ich nigdzie. Bo raz, że uważam, że nie są mi potrzebne, a dwa wolałam kupić inne rzeczy.
.
Ilu macie takich graczy w sąsiedztwie, którzy zrobili sobie bunkier? 2-3? I o to taki płacz? Och, jej, mamoooo, a on mi zabrał łopatkę!
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Ja taki bunkier mam od roku, w tym evencie kupiłam chyba 2 wieżyczki jedną żeby zdobyć świątynie a druga do pełnej sumy (200%)
Czy mam bunkier nie do przejścia? Nie wiem bo atakują mnie góra 3 osoby Top sąsiedztwa, i zazwyczaj się wycofują. Nie chcą armii tracić bo przebić się da, tylko straty są dosyć okazałe.
Ale tak ma być taki był mój zamiar po to kupiłam te wieżyczki po to mam obronne perły!
Niedawno był lament ze się bronić nie da, jak w końcu się da też źle.
 

DeletedUser

Guest
Ja taki bunkier mam od roku, w tym evencie kupiłam chyba 2 wieżyczki jedną żeby zdobyć świątynie a druga do pełnej sumy (200%)
Czy mam bunkier nie do przejścia? Nie wiem bo atakują mnie góra 3 osoby Top sąsiedztwa, i zazwyczaj się wycofują. Nie chcą armii tracić bo przebić się da, tylko straty są dosyć okazałe.
Ale tak ma być taki był mój zamiar po to kupiłam te wieżyczki po to mam obronne perły!
Niedawno był lament ze się bronić nie da, jak w końcu się da też źle.

Miałem nie pisać ale to coraz bardziej irytuje. I gra i totalny brak zrozumienia. "Ja mam wieżyczki, tak miało być ..." 'Jest fajnie.." TO JEST GRA! Są programiki do budowania domków i tam możecie się bawić. Właśnie zostałem obrabowany, mam perły bojowe na maksa ale nic nie mogę zrobić bo ze wzmocnieniem 90 mogę im " nagwizdać". Atakują ci, co sobie nakupili wieżyczek i to nie ma sensu. Po kiego traciłem czas na perły bojowe jeśli teraz g.. są warte ? Czy co poniektórym tak trudno to pojąć ? Gra przestaje być grą jeśli zależy od kupowanych bonusów a nie od umiejętności. 100 wieżyczek, a są tacy, co mają więcej, nie dało się kupić za wylosowane jajka. To kosztowało 5000 jajek. Jeśli mam inwestować kasę w grę to tylko taką, w której też można wygrać kasę! Tu mogę trochę kupić ale bez przesady. Chyba powoli będę się zwijał z tej gry jeśli w przewidywalnym okresie nic się nie zmieni, na razie zrezygnuję z gry na tych światach, gdzie jestem notorycznie rabowany przez bonusowych graczy.
 
Zgadzam się z tym, że perełki straciły swój animusz i blask. Ale co na to można ? Tyle co Ty kolego - pogadać sobie. Mnie to strasznie "wirtualnie" zabolało i też sobie zwymiotowałam literkami, trochę pomogło, choć niesmak pozostał ;)
 

DeletedUser6174

Guest
Po kiego traciłem czas na perły bojowe jeśli teraz g.. są warte ?
To samo może powiedzieć druga strona "Po kiego traciłem czas na perły obronne i wieżyczki jeśli g.. są warte ?"
Obrona bardzo dobrze spełnia swoją rolę, a jak ktoś myślał że wymasuje perły bojowe i będzie sobie łupił co mu stanie na drodze to się grubo pomylił. W foe też trzeba trochę ruszyć głową a jak ktoś nie wpadł na to że wieżyczki to dobra rzecz to jego strata. Z doświadczenia powiem że nie trzeba mieć 100 wież żeby móc się skutecznie bronić, ja mam 50 i to aż za dużo.
Z resztą jak nie sąsiedzi to jest jeszcze GVG tam nie natknie się na bonus większy niż 75%.

Właśnie zostałem obrabowany, mam perły bojowe na maksa ale nic nie mogę zrobić bo ze wzmocnieniem 90 mogę im " nagwizdać".
Rozumiem że narzekasz na to że ludzie Cie łupią a ty ich nie możesz. Przypomnę że ta gra była taka od samego początku, jak ktoś nie miał pereł do ataku to był łupiony przez tych co je mieli, a sam nie mógł się odegrać. Teraz jest tak samo tylko że rolę pereł w pewniej mierze przejęły wieże sygnałowe.
 

MadameCommando

Zespół FoE
Supporter
Wiecie co... mam z wieżyczkami, które już postawiłam, 131% do obrony miasta i sąsiad mający 50-60% w ataku (nie pamiętam dokładnie) odpowiednio dobrał sobie jednostki i mnie zlał tracąc tylko 3 swoje :p Także tego... wieżyczki to nie wszystko, nie ma co narzekać.

@Artysto, uważasz, że nie było możliwe zebranie 5k jajek? Ja sama zebrałam tyle, lub więcej. Kupiłam kilkadziesiąt wieżyczek, otworzyłam małą skrzynię z 10 razy, środkową również, o złotej nie wspominając, polowałam przecież na kolejną kryjówkę łotrów, a ciągle wypadała mi królewska para;). Lekką ręką wydałam kilka tysięcy jajek - wszystkie zebrane, żadnych nie kupowałam;)
 

DeletedUser

Guest
288 % bonusu do obrony miasta... bardzo ładnie pokazał mi aleq, że kazdą obronę można przejść ;)
Naturalnie w efekcie masakry armii atakującej zostało na polu walki niewiele jednostek... chyba dwie ostro pokiereszowane lecz jednak...

Mamy to co chcieliśmy, o co prosiliśmy wczesniej czyli prawidłowy balans atak/obrona w PvP, nie ma co płakac jest dokładnie tak jakie było zyczenie graczy.
Tę równowagę zkłócić może jedynie uwolnienie "levelowania pereł" ale to jeszcze przed nami, wtedy nawet 100 wiezyczek nie pomoże...

Jesli spojrzymy na GvG to widzimy jedno wielkie nieporozumienie. Za miesiąc gildie z TOP 3 GvG beda nie do ruszenia w sektorach. Walki między tymi gildiami będa polegac na wzajemnym wydzieraniu sobie sektora lub dwóch przy zastosowaniu pospolitego ruszenia (czyli "gości na jeden wystep" z róznych gildii) pod sztandarami dwóch walczących gildii. Sam moment ataku i obrony przypomina raczej taniec Św. Wita niż walkę z jej niuansami. To po prostu ostre naparzanie bez oglądania się na taktykę. Taka Samosierra w GvG.. Nastepnego dnia apiać to samo tylko pod innymi sztandarami ;)

To jest bez sensu... a może ja po prostu niedowidzę ;)
 

DeletedUser3876

Guest
Miałem nie pisać ale to coraz bardziej irytuje. I gra i totalny brak zrozumienia. "Ja mam wieżyczki, tak miało być ..." 'Jest fajnie.." TO JEST GRA! Są programiki do budowania domków i tam możecie się bawić. Właśnie zostałem obrabowany, mam perły bojowe na maksa ale nic nie mogę zrobić bo ze wzmocnieniem 90 mogę im " nagwizdać". Atakują ci, co sobie nakupili wieżyczek i to nie ma sensu. Po kiego traciłem czas na perły bojowe jeśli teraz g.. są warte ? Czy co poniektórym tak trudno to pojąć ? Gra przestaje być grą jeśli zależy od kupowanych bonusów a nie od umiejętności. 100 wieżyczek, a są tacy, co mają więcej, nie dało się kupić za wylosowane jajka. To kosztowało 5000 jajek. Jeśli mam inwestować kasę w grę to tylko taką, w której też można wygrać kasę! Tu mogę trochę kupić ale bez przesady. Chyba powoli będę się zwijał z tej gry jeśli w przewidywalnym okresie nic się nie zmieni, na razie zrezygnuję z gry na tych światach, gdzie jestem notorycznie rabowany przez bonusowych graczy.

Znów wywnioskowałem z posta żal po splądrowaniu... Nie nakupowałeś wież, a ktoś nakupował, Ty jesteś poszkodowany bo ich nie masz (choć od Ciebie zależało czy będziesz je miał czy nie) i nie możesz się zrewanżować plądrowaniem (bo właśnie ich nie masz).

Co za dużo to nie zdrowo, więc temat kończy z "kłódeczką".
Poza tym wrzucenie eventu do worka o nazwie "(...)czy gra ma jeszcze sens ?" jest nad wyraz przesadzone, bo argumenty bólu, które przedstawiasz mogą dotyczyć każdego aspektu gry (wspomnę, że samo plądrowanie jest normalnym aspektem w grze).
Powielanie żalów nie ma sensu.
 
Status
Zamknięty.
Do góry