[Zgłoszone] opłata za poddawanie się

[DeletedUser]

Witam.

Na chwile obecna po zaatakowaniu wroga i stwierdzeniu ze jego armia jest lepsza mozna sie poddac nic nie tracac.

Uwazam iz gracz poddajacy sie powinien placic graczowi ktorego atakuje za mozliwosc poddania, cena jaka ponosi powinna byc liczona na podstawie ilosci i jakosci wojska jaka atakuje i ktora tym samym chce uratowac.

Myślę iż taki system sprawil by iz ludzie atakowali by rozsadniej i sprawdzali budynki kogos kogo chca zaatakowac, i nagradzal by graczy za dobra obronę.

Jeśli podobny pomysł był to przepraszam, szukałem w spisie ale nie znalazlem.

Pozdrawiam.

 

[DeletedUser3220]

Sprawdzanie budynków nic nie daje.
Czasem ludzie mają armie z questów, o których przecież nie możesz wiedzieć.
Poza tym, jeśli ktoś ma chociażby po 2 budynki i kilka rodzajów wojska, nigdy nie przewidzisz, co mógł postawić na obronie.
Jest szansa, że nie zmieni obrony przez Twoich kilka ataków, ale nawet wtedy musisz wejść ten pierwszy raz, by to sprawdzić.

 

[DeletedUser]

Sprawdzając budynki, tak jak napisała koleżanka wyżej, można tylko ustalić hipotetyczną armię. Jestem za karą przy poddaniu się, ale jaka to będzie kara? Co się stanie, gdy tego nie będziesz mieć? Może nie tyle powinien płacić przeciwnikowi, co dostawać ujemne punkty do PvP (równe ilości punktów, które przeciwnik by dostał przy przegranej (atakującego) do 0).

 

[DeletedUser4429]

dobry pomysł Robertolog ;] ujemne punkty za poddawanie się, to idealny sposób na osoby, które walczą tylko z tymi których mogą łatwo rozjechać ;]

 

[DeletedUser]

dobry pomysł Robertolog ;] ujemne punkty za poddawanie się, to idealny sposób na osoby, które walczą tylko z tymi których mogą łatwo rozjechać ;]

Wydaje mi się tylko, czy to jest ironiczne wyśmianie mojego zdania?

 

[Ulryk von Jungingen]

Pomysł ciekawy , lecz co do kary to trzeba by się dobrze zastanowić .....

 

[DeletedUser314]

Głupie, ponieważ ja również walczę w wieżach epoki brązu żelaza i wczesnego.

I muszę przejechać np z 30 osób by znaleźć jakieś armie jakie będę w stanie pokonać bez strat (używam armie tylko tej co dostałem, więc nie mogę stracić ani jednej jednostki).

JESTEM NA NIE

 

[DeletedUser]

Ja uważam, że jakakolwiek opłata za wycofanie się nie powinna być wprowadzona. Bo od kiedy zamiast się wycofać, wojska płacą przeciwnikowi za to, żeby mogli wykonać odwrót?

Jestem na "Nie".

 

[DeletedUser5003]

A może zamiast opłaty wprowadzić straty w sile(żywotności) jednostek. Bo przecież jeśli armia się wycofuje to jakieś straty powinna ponosić. Może np. losowo 0-20 % żywotności wszystkich oddziałów.

 

[DeletedUser1868]

A może zamiast opłaty wprowadzić straty w sile(żywotności) jednostek. Bo przecież jeśli armia się wycofuje to jakieś straty powinna ponosić. Może np. losowo 0-20 % żywotności wszystkich oddziałów.

Jak już to tylko jednostek, którymi atakujemy.

 

[DeletedUser5003]

Dokładnie. Sorry za niesprecyzowanie. Chodzi o to, że jak atakujemy 8 jednostkami to każda z nich mogłaby tracić losową ilość życia (w tym nie stracić nic).

 

[DeletedUser1868]

W takim razie jestem na tak, zawsze jakieś utrudnienie

 

[DeletedUser4420]

Jestem na nie.Poddawanie się to dobrowolna łaska od twórców,a nie przymusowa opłata.

- - - Zaktualizowano - - -

Jestem na nie.Poddawanie się to dobrowolna łaska od twórców,a nie przymusowa opłata.

 

[DeletedUser]

Ja uważam, że jakakolwiek opłata za wycofanie się nie powinna być wprowadzona. Bo od kiedy zamiast się wycofać, wojska płacą przeciwnikowi za to, żeby mogli wykonać odwrót?

Czasem odwracające się wojska są doganiane przez przeciwnika dlatego

A może zamiast opłaty wprowadzić straty w sile(żywotności) jednostek. Bo przecież jeśli armia się wycofuje to jakieś straty powinna ponosić. Może np. losowo 0-20 % żywotności wszystkich oddziałów.

Chodzi o to, że jak atakujemy 8 jednostkami to każda z nich mogłaby tracić losową ilość życia (w tym nie stracić nic).

to rozwiązanie powinno pasować idealnie.

 

[DeletedUser5072]

Jestem na tak, dodałbym jeszcze, że ta gra robi się zbyt łagodna nie powiem nudna, powinno być jeszcze tak że za udany atak zgarnia się jakąś kasę i zaopatrzenie przeciwnikowi, ale wówczas można byłoby atakować graczy tylko nie więcej niż o jedną epokę w dół.

 

[DeletedUser4257]

Sprawdzanie budynków nic nie daje.
Czasem ludzie mają armie z questów, o których przecież nie możesz wiedzieć.
Poza tym, jeśli ktoś ma chociażby po 2 budynki i kilka rodzajów wojska, nigdy nie przewidzisz, co mógł postawić na obronie.
Jest szansa, że nie zmieni obrony przez Twoich kilka ataków, ale nawet wtedy musisz wejść ten pierwszy raz, by to sprawdzić.

Tutaj popieram,napisałbym to samo

 

[DeletedUser5192]

Jestem na NIE.

 

[DeletedUser4682]

Jestem na tak Powinna być opłata dla tego co sie poddał a ten co był atakowany powinien ją otrzymać powinno być 20 monet lub 20 zaopatrzenia a gdy ktoś nie miał by 20 zaopatrzenia to bierze tego czego ma najwiecej a jak ma wszystko po 2 lub 0 to bierze pkt z pvp walk a jak też nie ma to usuwa mu jednostke 1 losowo

 

[DeletedUser5137]

popieram kazda zmiane ktora sprawi ze ta gra bedzie mniej simowata

jak dla mnie opcji poddania sie w ogole nie powinno byc albo przy poddaniu powionno sie tracic polowe armi

skoro ktos wybiera gre agresywna to niech ponosi konsekwencje swoich wyborow

niestety z moich obserwacji wynika ze ludzie wola budowac domki i krzaczki zamiast wojowac wiec jest mala szansa na jakies zmiany

najlepsza opcja byloby powstanie dedykowanych serwerow pvp ktore beda dzialac na troche innych zasadach

mysle ze taki serwer bedzie wiecej zarabial na siebie od obecnego gdzie nic nie mozna stracic a z czasem i tak wszystko sie osiagnie

po co na takim serwie ktos mialby kupowac krysztaly?

 

[DeletedUser4682]

popieram kazda zmiane ktora sprawi ze ta gra bedzie mniej simowata

jak dla mnie opcji poddania sie w ogole nie powinno byc albo przy poddaniu powionno sie tracic polowe armi

skoro ktos wybiera gre agresywna to niech ponosi konsekwencje swoich wyborow

niestety z moich obserwacji wynika ze ludzie wola budowac domki i krzaczki zamiast wojowac wiec jest mala szansa na jakies zmiany

najlepsza opcja byloby powstanie dedykowanych serwerow pvp ktore beda dzialac na troche innych zasadach

mysle ze taki serwer bedzie wiecej zarabial na siebie od obecnego gdzie nic nie mozna stracic a z czasem i tak wszystko sie osiagnie

po co na takim serwie ktos mialby kupowac krysztaly?

No zgodze sie z tym Oni wolą grać jak cioty i nie ponośic odp za atak Albo zrobić serw pvp Przyspieszone wszystko i wieksza produkcja młotów/monet i walki same 3

 

[DeletedUser4738]

No zgodze sie z tym Oni wolą grać jak cioty i nie ponośic odp za atak Albo zrobić serw pvp Przyspieszone wszystko i wieksza produkcja młotów/monet i walki same 3

Ale nie ma opcji szpiegowania, więc nie wiadomo co się trafi.

 

[DeletedUser4682]

No to tym lepiej Wiecej adrenaliny i lepsza zabawa

 

[DeletedUser4738]

Taak, szczególnie że 8 włóczników możesz wyszkolić po godzinie. Ustawisz takich i bez wojowników masz 25% strat. Niby mało, ale przy biciu punktów w wieżach daje dużo. Powiedz mi, ile bitew stoczyłeś z graczami? Ja 60, dzisiaj. A z 10 jeszcze stoczę. Średnio 10 ma obronę przy której poniosą duże straty (a często nagroda to 18 monet).

 

[DeletedUser]

Taak, szczególnie że 8 włóczników możesz wyszkolić po godzinie. Ustawisz takich i bez wojowników masz 25% strat. Niby mało, ale przy biciu punktów w wieżach daje dużo. Powiedz mi, ile bitew stoczyłeś z graczami? Ja 60, dzisiaj. A z 10 jeszcze stoczę. Średnio 10 ma obronę przy której poniosą duże straty (a często nagroda to 18 monet).

Jak dobrze dobierzesz armię to możesz 8 włóczników pokonać bez strat (walcząc epoką brązu vs brązu). Wszystko zależy od dobrego rozpoznania.

 

[DeletedUser4738]

Ile razy walczycie? No chyba niezbyt wiele. Fakt, wystarczy narobić wojowników. Ale włócznicy to tylko przykład, często ludzie zmieniają. Więc gdy święcie przekonani wbijacie wojami, może pojawić się wam broń dalekodystansowa i krótkodystansowa. Ciężko to przewidzieć.