[Perły Architektury] Ograniczenie budowania nowych pereł

Czy pomysł ci się podoba?

  • Tak

  • Nie

  • Nie mam zdania


Wyniki ankiety widoczne po oddaniu głosu.

DeletedUser19705

Guest
Osoby które wypowiadają się za tym pomysłem są to osoby które nie mogą przeboleć tego ze ktoś w jego epoce jest lepszy od niego bo ma lepiej rozwinięte perły itd.
 

DeletedUser19705

Guest
Ludzie to jest tylko gra która powinna sprawiać ci przyjemność a nie wymuszać od ciebie czegoś chociaż nie tego nie chcesz
 

Zyleta1991

Zespół FoE
Co-Community Manager
Czyli chcesz ukarać graczy myślących strategicznie, a promować kalekie miasta w wysokich technologiach, które nie są stanie podołać konkurencji w sąsiedztwie i wegetują gdzieś na poboczu gildyjnych społeczności

Zdaje się, że nie rozumiesz tego, co piszę.
Nie chodzi o to, by kogokolwiek karać. Ba, nikt tu nie byłby karany, bo nikomu nic się nie zabiera.
Nie ma to też być promocja "kalekich miast" - ów technologię mogą odblokować wszyscy, co osiągnęli wysoką epokę, nawet Ci, którzy do tego mają perły na poziomach 80+.

Jest to forma zachęty i zmotywowania Graczy, do zmiany myślenia o przejściu do nowej epoki - obecnie, jak już 2 razy napisałem, jest to uważane za bezsens, bo ma mnóstwo minusów i tylko jeden plus. Dodając kolejne plusy do tego elementu, można dojść do sytuacji, w której równowaga plusów i minusów będzie zachowana i Gracze przestaną traktować przechodzenie przez epoki jako zło (nie mówię, że od razu będzie to optymistyczna sprawa).
W przyszłości można też myśleć o kolejnych zmianach w tej materii i sprawienie, by to właśnie myśl o zmianie epoki i nowościach, które oferuje napędzała Graczy

Ludzie to jest tylko gra która powinna sprawiać ci przyjemność a nie wymuszać od ciebie czegoś chociaż nie tego nie chcesz

Nikt nic nie wymusza i nie będzie wymuszał :) Chcesz mieć coś nowego - postaraj się by móc to uzyskać ;)
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Zdaje się, że nie rozumiesz tego, co piszę.
Nie chodzi o to, by kogokolwiek karać. Ba, nikt tu nie byłby karany, bo nikomu nic się nie zabiera.
Nie ma to też być promocja "kalekich miast" - ów technologię mogą odblokować wszyscy, co osiągnęli wysoką epokę, nawet Ci, którzy do tego mają perły na poziomach 80+.
Rozumiem i się z tym zgadzam. Nie tędy jednak droga, moim zdaniem. Grupa najstarszych stażem graczy nie odczuje pewnie takiej zmiany. Mają porządnie rozbudowane perły i pokończone technologie. Jednak spora ilość dobrych graczy, grających 2 - 3 lata, zatrzymała się w Przyszłości (tej zwykłej). Zanim przejdą Arktykę i Oceaniczną minie sporo czasu. Tymczasem ludzie "klepiący" technologie, którzy skończyli Oceaniczną, będą mieli dostęp do tych pereł niemal "od ręki". To właśnie próbuję Ci wytłumaczyć.
 

DeletedUser13279

Guest
Pora przejść do normalności.
Jeśli perła jest przypisana epoce, to zdobądź epokę, następnie perłę.
Znam tylko jednego gracza który zapuścił korzenie w przyszłości, pewnie dlatego że ma tam
lepszy przelicznik w walkach i towary z przyszłości są rozszarpywane.
Gdy nic się nie zmieni i perły typu babel będą produkowac towary przyszłości to cena ich spadnie do minimum.
Gdy rozpoczynałem grę zdobywanie epok szło mi szybciej niż starym graczom. Wydali wcześniej majątki na perły stające się bezużytecznymi. Teraz czuję się tak jak oni wtedy.
Każdy nowy gracz momentalnie zdobywa tyle bonusów ( z pereł, wypraw), że dziwią się co przez tak długi okres czasu
robiło się w tej grze.
Perła dostępna po osiągnięciu epoki sprawi, że nowy gracz i tak dość szybko ją zdobędzie, a stary gracz dostanie czas na
zmianę koncepcji gry!
W/g mnie było by to bardzo uczciwe dla wszystkich i sprawiedliwe.

A na marginesie: Myślę że twórcy gry trochę manipulują graczami.
Raz jestem mocniejszy od wszystkich i pnę się momentalnie do góry miejsce po miejsu, by po jakiś poprawkach za chwilę spadać na dól miejsce po miejscu.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Znam tylko jednego gracza który zapuścił korzenie w przyszłości, pewnie dlatego że ma tam
lepszy przelicznik w walkach i towary z przyszłości są rozszarpywane.
To mam dla Ciebie niespodziankę, takich graczy jest więcej ... Nie zrobili tego dla lepszego przelicznika w walkach ani z powodu handlu towarami (w tej chwili najbardziej poszukiwane są towary z Arktyki, jeśli tego nie zauważyłeś). Rozbudowali swoje Arki i postanowili nie zaśmiecać skarbca, w międzyczasie rozbudowują inne perły.
Gdy rozpoczynałem grę zdobywanie epok szło mi szybciej niż starym graczom.
, którzy grają bez oszukiwania innych.
 

DeletedUser13279

Guest
Strategia to jedno wielkie oszustwo! Podstęp to też forma oszustwa.
Wszyscy jakoś oszukują. Pierwszym z jakim się spotkałem w tej grze, była wymiana towarów typu najniższa epoka do najwyższej. Teraz to normalka.
Wymiana pr między graczami tylko na jednym świecie kończyła się dla wielu dożywotnim banem.
Teraz nikt o tym nie myśli, że to jest niedopuszczalne.
Nikt nie płakał, że stracił pr bo ich pilnował, teraz mają ich tyle, że rozdają na lewo i prawo.
Strata towaru bardziej bolała, teraz za pr mają ich w brud.
 

bartekmod

Książę
Budulec (towary niezbędne do postawienia Perły) można kupić od innych Graczy. Co do wiedzy - owszem, obecnie takie coś nie działa. Nie ma jednak możliwości dokonania takiej zmiany wstecz (albo może inaczej - nie byłoby uczciwe), dlatego pomysł ten dotyczy tylko Pereł z epok przyszłych.

Teoretycznie najbiedniejszy i najgorzej rozwinięty kraj świata może dostać najnowszą technologię poprzez zwykły kaprys Donalda czy Władymira. Więc zarówno budulec jak i wiedzę mogą zwyczajnie dostać. Tak jak u nas w grze Perły, ale dlaczego Arkę można dostać w żelazie, lecz drapacza dna już nie? Jak wszystko to wszystko i dzielić się można każdym osiągnięciem nie tylko perłowym.

Praktyka na świecie jednak jest zupełnie inna i np Polska jako kraj w miarę rozwinięty wciąż nie ma swojej elektrowni atomowej chociaż kupić technologię można bez problemu, to jednak na świecie występują różne ograniczenia i w tym przypadku zapewne z naszej winy nie mamy atomówki. Czemu w grze nie występują opory mieszkańców przed posiadaniem Pereł z wyższych epok, budynki mogłyby mieć ograniczoną produkcję? Za to niektóre kraje, co prowadzą własne programy nuklearne narażają się na sankcje świata. Czemu w grze nie ma embarga nałożonego na posiadacza Perły z wyższej niż własna epoka? A nawet jak kraje mają jakieś sojusze, jak chociażby NATO, to wciąż Amerykanie nie dzielą się z nikim swoimi Raptorami. Nie ma rozdawnictwa dóbr jak u nas w Gildiach. Więc teoria jedno, praktyka drugie i w tym aspekcie gra nie jest zbyt realistyczna.
@hlnrys dobrze powiedział, że ograniczenie powinno być ustalone w momencie wejścia Pereł a teraz to już po ptokach. No oczywiście jest możliwość uruchomienia nowych światów wedle nowych zasad i wtedy to by było uczciwe względem wszystkich. Kto by chciał zagrać to by się tam zalogował i tyle.

Sam pomysł, nie wiem czy jest jakakolwiek szansa na wprowadzenie ograniczeń na dotychczasowych serwerach. Idee większej ilości bonusów ze zrobienia epoki rozumiem i brzmi to sensownie. Tylko teraz taka Perła musiałaby być kozak wypasiona, w końcu jako "nagroda" za przejście przez tyle epok aż do virtuala to byle Arka czy Kraken to za mało. Wtedy jednak faktycznie każdy kto przystopował drzewko byłby na straconej pozycji a gracze co ukończyli oceanie za bardzo by na tym skorzystali. Gdyby zaś bonus miał być wedle tych standardowych Pereł to i jej zdobycie musiałoby być standardowe.
 

DeletedUser

Guest
a ja napisze prosto:
foe to gra strategiczna w oparciu o realizm naszego świata - dlatego nie mamy czarów / magii, statków kosmicznych kolonizujacych marsa / wenus/ tytana.

a skoro jest to gra w oparciu o realizm to proszę mi powiedzieć jedną rzecz:
- jakim cudem w epoce wczesnego średniowiecza znany jest taki materiał jak nadprzewodnik? albo ultraczysta woda? czyzby w sredniowieczu odkryli wehikuł czasu?

albo foe idzie w 120% realizmu i tego sie trzyma, albo uzywa go wg wlasnego widzimisie aby zablokowac inny pomysl nie majac argumentow.

REASUMUJAC:
jestem w epoce oceanicznej a na pomysl glosuję jako TAK
 

DeletedUser19705

Guest
Ja powiem tylko tyle wprowadzenie tego pomysłu jedynie co spowoduje to odejście wielu graczy
 

DeletedUser7795

Guest
Teraz takie ograniczenie nie ma najmniejszego sensu. Jak wprowadzać to od razu a nie po takim czasie.
 

DeletedUser19705

Guest
a ja napisze prosto:
foe to gra strategiczna w oparciu o realizm naszego świata - dlatego nie mamy czarów / magii, statków kosmicznych kolonizujacych marsa / wenus/ tytana.

a skoro jest to gra w oparciu o realizm to proszę mi powiedzieć jedną rzecz:
- jakim cudem w epoce wczesnego średniowiecza znany jest taki materiał jak nadprzewodnik? albo ultraczysta woda? czyzby w sredniowieczu odkryli wehikuł czasu?

albo foe idzie w 120% realizmu i tego sie trzyma, albo uzywa go wg wlasnego widzimisie aby zablokowac inny pomysl nie majac argumentow.

REASUMUJAC:
jestem w epoce oceanicznej a na pomysl glosuję jako TAK

Caelian Widzę koleżko że zapomniałeś jak ty byłeś mniejszym graczem sam pewnie kupowałeś surkę z wyższych epok aby postawić perłę i z założenia wychodzę że ci to wtedy nie przeszkadzało ale teraz oczywiście komentujesz ten pomysł na tak bo jesteś w oceanicznej masz już perełki które chciałeś mieć i już na jakiś tam poziom rozwinięte więc tobie to nie przeszkadza. Ale musisz popatrzyć na graczy mniejszych a nie tylko na to co ty byś chciał
 

DeletedUser7795

Guest
@caelian jakbyś był w początkowych epokach to byś pewnie zagłosował na NIE, a tak to jesteś cwany, bo masz to co chciałeś czyli dobrze rozwinięte perły.
Takie ograniczenie teraz nie ma prawa wejść, bo słabsi gracze odejdą, a to właśnie oni kupują diamenty.
 

DeletedUser20591

Guest
Cześć wszystkim. Po kilku miesiącach gry mam kilka małych uwag. Po pierwsze walor edukacyjny i estetyczny FoE leży w gruzach ,gdy w niższych epokach budujemy perły z wyższych i czerpiemy z nich profity lub stoi sobie domek z epoki żelaza,a tuż obok niego Canaveral...i sorry, tłumaczenie się niektórych graczy tym ,że to jest "strategia" lub wątek o zazdrości trąci "gimbazą". Imperia się buduje, buduje w czasie. Imperia nie rosną z szybkością światła! Pomysł z ograniczeniem funkcji pereł pewnie nie ruszy, gdyż pęd po kasę wygrywa.
 

ZjemCię

Wójt
Cześć wszystkim. Po kilku miesiącach gry mam kilka małych uwag. Po pierwsze walor edukacyjny i estetyczny FoE leży w gruzach ,gdy w niższych epokach budujemy perły z wyższych i czerpiemy z nich profity lub stoi sobie domek z epoki żelaza,a tuż obok niego Canaveral...i sorry, tłumaczenie się niektórych graczy tym ,że to jest "strategia" lub wątek o zazdrości trąci "gimbazą". Imperia się buduje, buduje w czasie. Imperia nie rosną z szybkością światła! Pomysł z ograniczeniem funkcji pereł pewnie nie ruszy, gdyż pęd po kasę wygrywa.
Bredzisz jak potłuczony i tyle.
Ograniczenia pereł to jakiś bezsens. One nie spadają z powietrza - trzeba je zbudować!
BTW sam gram w żelazie i mam pereł od cholery i po mimo że wprowadzenie takiego zakazu było by mi BARDZO na rękę bo nowi gracze nie mogli by sobie siedzieć w żelazie i koksować przez co byłbym koksem nad koksami w swojej epoce (dziennie 400+ PR, ataku 200+), to uważam to za kompletny bezsens jak i przedmówcy. Ja na to pracowałem i to bardzo długo - czemu ktoś inny nie mógł by dokonać tego samego co ja i stanąć przeciw mnie w boju?
Pomysł pewnie jakiegoś typka co jest nisko i go leją gracze z tej samej epoki ale swoim trudem wymaksowali sobie perły. Więc jego pomysł jest taki żeby ograniczyć innym, nie samemu się wziąć za robotę. No brawo.
 

DeletedUser20591

Guest
Bredzisz jak potłuczony i tyle.
Ograniczenia pereł to jakiś bezsens. One nie spadają z powietrza - trzeba je zbudować!
BTW sam gram w żelazie i mam pereł od cholery i po mimo że wprowadzenie takiego zakazu było by mi BARDZO na rękę bo nowi gracze nie mogli by sobie siedzieć w żelazie i koksować przez co byłbym koksem nad koksami w swojej epoce (dziennie 400+ PR, ataku 200+), to uważam to za kompletny bezsens jak i przedmówcy. Ja na to pracowałem i to bardzo długo - czemu ktoś inny nie mógł by dokonać tego samego co ja i stanąć przeciw mnie w boju?
Pomysł pewnie jakiegoś typka co jest nisko i go leją gracze z tej samej epoki ale swoim trudem wymaksowali sobie perły. Więc jego pomysł jest taki żeby ograniczyć innym, nie samemu się wziąć za robotę. No brawo.

Odezwał się "koks" od żelaza. Właśnie udowodniłeś,że "gimbaza" tylko pisze i nie bardzo rozumie co pisze. Bądź nie potrafi przyjąć do wiadomości,że ich ,w tym przypadku twój punkt widzenia może być dla kogoś niedorzeczny. Koksowanie się, jak to ująłeś, perłami z wyższych epok ,graczy w niższych epokach to przejaw młodocianego myślenia. Ponieważ jeśli gra ma polegać głównie na szybkim stawianiu pereł, a owe szybko się stawia będąc w gildii lub umawiając się na plany z innymi graczami i ich maksymalnym levelowaniu to gra zaczyna przypominać zwykłą nawalankę, postawę typu -" patrz, jestem w żelazie,a tłukę gracza z wyższej epoki...hehehehe". I jakoś dziwnie łatwo pominąłeś co napisałem wcześniej o realizmie,estetyce i edukacji. Ale czego oczekiwać od kogoś, kto w pierwszych słowach postu pisze "Bredzisz jak potłuczony i tyle".
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

ZjemCię

Wójt
. I jakoś dziwnie łatwo pominąłeś co napisałem wcześniej o realizmie,estetyce i edukacji. Ale czego oczekiwać od kogoś, kto w pierwszych słowach postu pisze "Bredzisz jak potłuczony i tyle".
Gdzieś jest napisane że gra ma polegać na realizmie? Wybacz nie zauważyłem, mógłbyś mi przytoczyć miejsce gdzie jest coś takiego napisane?
Forma edukacyjna? Estetyka? Na pewno jesteś w dobrym miejscu?
Koksowanie się, jak to ująłeś, perłami z wyższych epok ,graczy w niższych epokach to przejaw młodocianego myślenia. Ponieważ jeśli gra ma polegać głównie na szybkim stawianiu pereł, a owe szybko się stawia będąc w gildii lub umawiając się na plany z innymi graczami i ich maksymalnym levelowaniu to gra zaczyna przypominać zwykłą nawalankę.
Nigdzie też nie zauważyłem żeby było napisane na czym gra ma polegać. I w ogóle nie rozumiem dlaczego sądzisz że możesz komukolwiek mówić jak ma grać.
Właśnie udowodniłeś,że "gimbaza" tylko pisze i nie bardzo rozumie co pisze. Bądź nie potrafi przyjąć do wiadomości,że ich ,w tym przypadku twój punkt widzenia może być dla kogoś niedorzeczny
Widzisz co napisałeś? To teraz odwróć to i zastosuj w stosunku do siebie ;)
Jak już mówiłem - bredzisz jak potłuczony i tyle. (głównie przez to że oczekujesz w grze realizmu i zasad moralnych które uważasz za właściwe nie dostrzegając że nie każdy się posługuje takim samym zestawem zasad. Co więcej, w realnym świecie gdzie jest REALIZM na niesłychanie wysokim poziomie można bardzo dużo osiągnąć mając wykształcenie zawodowe i ciężko pracując budują swoje małe imperia, podczas gdy "yntelygenci skończyli gimbazę" idą na studia z europeistyki czy inne pseudokierunki i płaczą potem że nikt ich nie chce przyjąć do pracy za 10k/m-c a oni nie po to studia kończyli żeby pracować dla kogoś po zawodówce. To jest realizm drogi kolego. Realnie liczą się umiejętności a jeśli ktoś potrafi sobie zorganizować kilka osób do postawienia pereł to znaczy że potrafi sobie poradzić. Ewolucja - przetrwa najlepiej dopasowany- nie najlepszy/najmądrzejszy/najsilniejszy )

Ps - ja swoje miasto budowałem na długo przed wprowadzeniem Arki do gry co znacznie ułatwiło grę, a budowa pereł kosztowała wtedy niesłychanie dużo pracy - nieporównywalnie więcej niż teraz, a i tak nie byłbym za tym żeby blokować innym jakiekolwiek możliwości. Jeśli zatem nadal chcesz nazywać mnie "gimbazą" a moją postawę nazywać "****iarską" to ja nie znam słów na opisanie twojej postawy i myślenia.
 

DeletedUser20591

Guest
Gdzieś jest napisane że gra ma polegać na realizmie? Wybacz nie zauważyłem, mógłbyś mi przytoczyć miejsce gdzie jest coś takiego napisane?
Forma edukacyjna? Estetyka? Na pewno jesteś w dobrym miejscu?
Nigdzie też nie zauważyłem żeby było napisane na czym gra ma polegać. I w ogóle nie rozumiem dlaczego sądzisz że możesz komukolwiek mówić jak ma grać.
Widzisz co napisałeś? To teraz odwróć to i zastosuj w stosunku do siebie ;)
Jak już mówiłem - bredzisz jak potłuczony i tyle. (głównie przez to że oczekujesz w grze realizmu i zasad moralnych które uważasz za właściwe nie dostrzegając że nie każdy się posługuje takim samym zestawem zasad. Co więcej, w realnym świecie gdzie jest REALIZM na niesłychanie wysokim poziomie można bardzo dużo osiągnąć mając wykształcenie zawodowe i ciężko pracując budują swoje małe imperia, podczas gdy "yntelygenci skończyli gimbazę" idą na studia z europeistyki czy inne pseudokierunki i płaczą potem że nikt ich nie chce przyjąć do pracy za 10k/m-c a oni nie po to studia kończyli żeby pracować dla kogoś po zawodówce. To jest realizm drogi kolego. Realnie liczą się umiejętności a jeśli ktoś potrafi sobie zorganizować kilka osób do postawienia pereł to znaczy że potrafi sobie poradzić. Ewolucja - przetrwa najlepiej dopasowany- nie najlepszy/najmądrzejszy/najsilniejszy )

Ps - ja swoje miasto budowałem na długo przed wprowadzeniem Arki do gry co znacznie ułatwiło grę, a budowa pereł kosztowała wtedy niesłychanie dużo pracy - nieporównywalnie więcej niż teraz, a i tak nie byłbym za tym żeby blokować innym jakiekolwiek możliwości. Jeśli zatem nadal chcesz nazywać mnie "gimbazą" a moją postawę nazywać "****iarską" to ja nie znam słów na opisanie twojej postawy i myślenia.

Przepraszam ale nie będę kopał się z koniem. Przytoczyłem moje argumenty ,zaś Ty swoje "widzimi się". Koksuj się dalej...mnie to mało obchodzi. Wyraziłem swoje zdanie na temat gry i tyle. Nigdzie nikomu nie pisałem jak ma grać. Lubisz koksować...proszę bardzo. Wywód o realizmie chybiony.
 
Do góry