Odp: marrszoo
30 lat? szmat czasu
A jak z obywatelstwem? Będziesz robił brytyjskie czy nie?
Będzie zależało, czy mnie w tym kraju zechcą
A poważnie, to się nie zastanawiałem, bo większego sensu w tym nie widzę. Może kiedyś... Na razie zrobiłem sobie Resident Permit, dokument potwierdzający fakt, że pracuję i płacę podatki w UK. Fajna sprawa, bo jeśli posieję kiedyś paszport albo DO, to na tym wjadę do UK
Masz dzieci w UK? Moj synek ma ponad 4 miesiace i jest wedlug papierkow Brytyjski.
Ja Manchesterowy jestem ale i bylem za 'chlebem' w Southampton
Co do jezdzenia po prawej to jest Ok
Mam tu 14-letnią córkę, ale mieszka z byłą żoną. Widuję ją w weekendy, jeśli nie pracuję za dużo oraz okazyjnie w tygodniu.Ostatnio stwierdziłem, że jest zła, że musi mieszkać z matką a nie ze mną, ale ja mieszkam teraz za daleko od jej szkoły... Jeszcze trochę, za 2 lata będzie miała prawo sama zdecydować u kogo chce mieszkać
Fajnie będzie
Prawą stroną, lewą stroną
Dla mnie już bez różnicy, wsiadam i jadę, patrzę na znaki i nie ma szans, żebym na rondzie źle wjechał
A tu link do niezłego filmiku na ten temat
Warto obejrzeć do końca
[video=youtube;1Qh7mxitwBo]http://www.youtube.com/watch?v=1Qh7mxitwBo[/video]
O ile wyzsze są emerytury w UK niź w Polsce??
Jak popracujesz w UK ze 20 lat, osiągniesz wiek emerytalny, to państwowej emerytury wiele nie ma, starczy na skromne życie. Ale jeśli przez te 20 lat płaciło się dodatkowo, to się ma drugie tyle albo i więcej, a wtedy jest fajnie, bo co miesiąc można na wczasy jechać
Do tego emeryci mają tu sporo ulg, np nie płacą Council taxu, czyli podatku miejskiego.