@jan-maria-scyzoryk tylko jakie to problemy stwarza się w tej grze? Zbadanie technologii trwa mniej niż minutę, bajka nie zadanie, a często wchodzi ono z automatu... mówisz że przejście eventu wymaga częstego grania i tutaj nie jest inaczej, a dobre przygotowanie do zadań skutkuje tym, że niektórzy po 10 minutach chwalili się że skończyli event, to nawet częste granie nie wydaje się niezbędne, tak jak teraz 24h czekania na kolejne zadanie by wykonać go w minutę... jedynym ograniczeniem w wykonaniu zadania jest niechęć jego wykonania, tyle... ja Ci na poczekaniu wymyślę kilka zadań, które faktycznie zablokują wykonanie eventu... użyj w mieście rozszerzenia terenu... masz użyte wszystkie, ups eventu nie przejdziesz
kara dla zbyt rozwiniętych
wydaj 1000 PR, jesteś w początkowych epokach, nie masz zapasu paczek a dzienny zbiór to tylko 50 PR, ojej potrzebne punkty zbierzesz jakiś tydzień po skończeniu eventu, a jak złoto w całości przetopisz to i tak braknie Ci 3 dni... sorka tym razem blokujemy początkujących
zrabuj sąsiadów 100 razy... chociaż nie tu zaraz by się sąsiedzi dogadali by postawić masę kowali i walić 5 minutówki pod rabowanie
ale i tak uklikać by się trzeba niemiłosiernie, ale ooo... zrabuj 50 razy minimum 4 godzinną produkcję
sąsiad miał akurat godzinną, trudno czekaj 24h na następną szansę plądrowania... zdobądź 100 sztuk towaru specjalnego, ojej tak mi przykro że nie jesteś jeszcze w Arktyce
w tej grze naprawdę nie ma wrednych zadań, takich udu... uniemożliwiających przejście eventu
oczywiście, sprawa losowości w skrzyniach z niepewnością trafienia wszystkich części ogrodu japońskiego, sam to skrytykowałem już wyżej... to co porusza tu
@Molthess za dużo eventów, też już pisałem, jak trafimy na uciążliwe dla nas zadanie, bo rozumiem że ktoś nie chce z jakiś powodów zadania wykonać, 5, 6 razy w roku to jakoś to do swojej strategii się dopasuje... ale teraz jak dostajemy pewnie z 25 razy w roku, to faktycznie jest to uciążliwe...
problemem są zbyt częste eventy, problemem są niepełne epoki tylko wystawianie ich w kawałkach, które to powodują niechęć do wchodzenia w nie... problemem jest losowość w niektórych eventach tam gdzie nie powinno ich być... problemem może być też zbyt mała różnorodność elementów gry, nie da się w nieskończoność wymyślić 100 zadań innego typu, bo nie ma tyle elementów i dlatego te zadania rotują i się co chwila powtarzają, przy większej ich różnorodności (tylko tu wchodzimy w wymyślanie takich banialuczek co wyżej wyskrobałem) nie byłoby tej monotonii, kurrrr.... znów technologia? znów negocjowanie