Hobbit: Pustkowie Smauga

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser4428
  • Data rozpoczęcia

podobał ci się hobbit?

  • nie byłem, ale zamierzam iść

    Głosy: 6 20,7%
  • nie byłem i nie zamierzam iść

    Głosy: 4 13,8%
  • byłem, ale nie podobał mi się

    Głosy: 2 6,9%
  • byłem i podobał mi się

    Głosy: 15 51,7%
  • a co to hobbit?

    Głosy: 2 6,9%

  • W sumie głosujących
    29

DeletedUser4428

Guest
Kto był i komu się podobało?

mi się w nim wszystko podobalo :]
 

DeletedUser8110

Guest
Powiedziałabym 'tylko bez spoilerów', ale książkę znam na pamięć :D
W przyszłym tygodniu się wybieram do kina, więc wstrzymam się od udziału w ankiecie :p
 

DeletedUser7261

Guest
Ach tak, trzeba się wybrać do kina. Trailery wyglądają obiecująco :>
 

DeletedUser

Guest
Ja byłem na Hobbicie z koleżanką .
Przebił moje oczekiwania :)
 

DeletedUser

Guest
Nom.
A co?
(Piszę to częsć żeby wiadomość była dłuższa)
 

DeletedUser8

Guest
Czytałam, widziałam. Film sam w sobie jest bardzo fajny, jednak jak wszystkie ekranizacje znanych książek, jest to obraz piękny i niewierny :) Jeśli ktoś oczekuje filmu kropka w kropkę wg książki to się zawiedzie.
 

DeletedUser4428

Guest
no niestety tak jest...
nie rozumiem jak ten sam reżyser mógł podzielić Władce Pierścieni, zrobioną z trzech grubych tomów, na filmy razem wzięte, krótsze niż 2 części Hobbita
 

DeletedUser2632

Guest
no niestety tak jest...
nie rozumiem jak ten sam reżyser mógł podzielić Władce Pierścieni, zrobioną z trzech grubych tomów, na filmy razem wzięte, krótsze niż 2 części Hobbita

odpowiedź jest tylko jedna: kasa... kręcąc władce nie mieli pewności czy im się zwróci a teraz po sukcesie władcy byli pewni że ludzie pójdą na hobbita wiec rachunek jest prosty, z 3 filmów zarobi się więcej niż z 1 czy 2 :)

mimo wszystko film mi się podobał aczkolwiek nie był wierną ekranizacją.
Nie mam nic przeciwko wątkom z silmarillionu i z dodatków do władcy (czytalem wszystko), ale walka ze Smaugiem w Ereborze i romans Tauriel i Killi'egoy? ;) to juz było przegięcie :p
dobrze że Killi zginie bo nie wiadomo co Jackson by jeszcze wymyślił, kraselfy?:D Tolkien by się w grobie przewrócił
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3

Guest

c9Smr7X.jpg


Generalnie film świetny. Jeśli ktoś nie jest psychofanem oczekującym idealnej wierności książce, to się nie zawiedzie na pewno.
 

DeletedUser2632

Guest
c9Smr7X.jpg


Generalnie film świetny. Jeśli ktoś nie jest psychofanem oczekującym idealnej wierności książce, to się nie zawiedzie na pewno.

dokładnie:) jak można nie przeczytać Hobbita? Pamiętam że w podstawówce albo gimnazjum to była nawet lektura... Teraz to w gimbazjum jak już coś czytają to pewnie "Zmierzch" albo "50 twarzy Greya", a najpewniej to nic... smutne czasy nastały:(
 

DeletedUser7261

Guest
Nie można robić filmu idealnie z książką, ekipa musi dodać coś od siebie i właśnie to sprawia, że film jest świetny, albo do bani :>
 

DeletedUser5906

Guest
Oglądałem i bardzo Mi sie podobał.
Jestem fanem Tolkiena i choć we "władcy" brakowało Mi Toma Bombadila , tak w Hobbicie nie przeszkadzało Mi pojawienie się Tauriel (bardzo miły widok dla oka :D ).
Poza tym wyprawa Gandalfa do Dol Guldur , to było coś po czym się rozmarzyłem , myśląc jak fajnie by było gdyby Jackson sfilmował "Silmarilion"
 

DeletedUser2632

Guest
Oglądałem i bardzo Mi sie podobał.
Jestem fanem Tolkiena i choć we "władcy" brakowało Mi Toma Bombadila , tak w Hobbicie nie przeszkadzało Mi pojawienie się Tauriel (bardzo miły widok dla oka :D ).
Poza tym wyprawa Gandalfa do Dol Guldur , to było coś po czym się rozmarzyłem , myśląc jak fajnie by było gdyby Jackson sfilmował "Silmarilion"

Mi też nie przeszkadzała ale nie rozumiem po co wątek miłości między nią a Killim. Zrozumiał bym jak by to była miłość platoniczna czyli tak jak w przypadku Gimliego do Galadrieli.
A na sfilmowanie Silmarillionu nie licz... przynajmniej dopóki Christopher żyje. (http://www.elendilion.pl/2013/01/08/dalszych-tolkienowskich-ekranizacji-nie-bedzie/) I pod warunkiem że jako wysoko budżetowy serial coś jak "Gra o Tron". Na normalne filmy tam jest za dużo wszystkiego:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser5906

Guest
Oglądałem i bardzo Mi sie podobał.
Jestem fanem Tolkiena i choć we "władcy" brakowało Mi Toma Bombadila , tak w Hobbicie nie przeszkadzało Mi pojawienie się Tauriel (bardzo miły widok dla oka :D ).
Poza tym wyprawa Gandalfa do Dol Guldur , to było coś po czym się rozmarzyłem , myśląc jak fajnie by było gdyby Jackson sfilmował "Silmarilion"

Mi też nie przeszkadzała ale nie rozumiem po co wątek miłości między nią a Killim. Zrozumiał bym jak by to była miłość platoniczna czyli tak jak w przypadku Gimliego do Galadrieli.
A na sfilmowanie Silmarillionu nie licz... przynajmniej dopóki Christopher żyje. (http://www.elendilion.pl/2013/01/08/...ji-nie-bedzie/) I pod warunkiem że jako wysoko budżetowy serial coś jak "Gra o Tron". Na normalne filmy tam jest za dużo wszystkiego


Szkoda ,że wszystko rozbija się o kasę (bo na to wychodzi) , niemniej jednak "upadek Numenoru" też byłby świetny. Sauron w w ataku , wyprawa (cholera nie pamiętam jak się nazywał ten król) floty do świętego miasta" Walarów i zdrada numenorijczyków. Ucieczka Elendila , zatopienie Numenoru przez Iluwatara.
Qrcze , naprawdę Ja chcę to zobaczyć.
 

DeletedUser2632

Guest
"Akallabeth" z całego Silmarillionu najbardziej mi się podobał. Mowa o Ar Pharazonie i ataku na Valinor.

A w Silmarillionie to jest tyle materiału na filmy że się w głowie nie mieści...

1. Historia o Berenie i Luthien,
2. Zniszczeniu drzew Valinoru przez Ungoliantę
3. Wojny Valarów z Morgothem
4. Historia Turina Turumbara
5. Upadek Gondolinu
itd.

Chciał bym to zobaczyć w kinie ale wyobraźnia narazie musi mi wystarczyć:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser5906

Guest
"Akallabeth" z całego Silmarillionu najbardziej mi się podobał. Mowa o Ar Pharazonie i ataku na Valinor.

A w Silmarillionie to jest tyle materiału na filmy że się w głowie nie mieści...

1. Historia o Berenie i Luthien,
2. Zniszczeniu drzew Valinoru przez Ungoliantę
3. Wojny Valarów z Morgothem
4. Historia Turina Turumbara
5. Upadek Gondolinu
itd.

Chciał bym to zobaczyć w kinie ale wyobraźnia narazie musi mi wystarczyć:)

Dodaj jeszcze muzykę Ainurów , stworzenie ei , stworzenie silmarilionów przez Feanora , bunt Noldorów.
Chciałbym też zobaczyć walkę Fingolfina z Morgothem.
Z resztą Fingolfin , to moja ulubiona postać z książki.
 

DeletedUser3220

Guest
Tolkien <3
Pisałam z niego pracę magisterską i dorwałam praktycznie wszystko co tylko było do dorwania po polsku i angielsku.
Póki co nie mam jak się wybrać na film, ale koniecznie muszę go obejrzeć.
 

MadameCommando

Zespół FoE
Supporter
Pewnie zostanę zlinczowana, ale z niewytłumaczalnych powodów nie jestem fanką Tolkiena i chociaz przebrnęłam przez Hobbita i LOTR, to było to dla mnie żmudne zajęcie. Na filmie w kinie znalazłam się zupełnie przypadkiem i muszę przyznać, że podobał mi się. Uważam, że jest dobrze zrobiony, ale szczególną uwagę zwróciłam na samego Smauga. Fantastyczny smok, potężny, zarozumiały, obdarzony magicznym głosem, ach... no i było na kogo popatrzeć na ekranie. Warto było zobaczyć to w kinie - efekty dźwiękowe tez robią swoje. Jeśli film podobał się antyfance, coś musi w tym być (;
 
Do góry