GvG "lewe gildie"

Czy wprowadzić min 10 członków do walk GVG?


  • W sumie głosujących
    22
Status
Zamknięty.

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Witam dziś po ataku jednoosobowej gildii, dodam tak zwanej lewej gildii.
Padł pomysł żeby gildia chcąca walczyć w GvG posiadała minimum 10 członków.

W tym wypadku jeżeli 10 aktywnych graczy opuści gildie matkę na 7 dni żeby podbijać sektory swojego wroga to osłabi to gildie matkę na której będzie można się odegrać.

W ten sposób nie zyska lewa gildia anie nie straci ofiara.

Co wy na to?
 

DeletedUser4259

Guest
mnie tam w sumie wszystko jedno, ale jeżeli czepić się nomenklatury, to GvG chyba oznacza konfrontację gildii - a gildia to grupa graczy (liczba mnoga) - jeśli ktoś chce walczyć indywidualnie ma do tego PvP

ale:

1. co niezakazane jest dozwolone

2. Natalko, nawet jeśli Twój pomysł zostałby wprowadzony, to przecież bardzo łatwo będzie można takie obostrzenie obejść: gracz wysłany z gildii macierzystej w celu uprawiania dywersji raczej coś sobą reprezentuje (w sensie nie gra od wczoraj, więc posiada np. dużo zbędnych towarów z wcześniejszych epok) - ile czasu mu zajmie zrekrutowanie 10 nowicjuszy pod pretekstem darowania surowców na rozwój..? góra jeden dzień?
i masz już swoją 10-osobową gildię gotową do partyzantki, w której i tak będzie walczył tylko jeden gracz :)
 

DeletedUser6763

Guest
Jakiś pomysł to jest, choć według mnie należałoby generalnie utrudnić założenie pełnoprawnej gildii. Być może do rejestracji gildii konieczne powinno być nie tylko zebranie grupy członków ale i wpłacenie do skarbca jakiejś konkretnej ilości surowców np 10000.
 

DeletedUser

Guest
Jestem na nie. A dlaczego?

Ponieważ to by było niesprawiedliwe dla nowych gildii; przykład:
Ja ok. 2 miesiące temu odszedłem od mocnej i zgranej gildii po to aby grać wspólnie z 4 przyjaciółmi w jednej gildii. Przez te 2 miesiące tylko 2 osoby przyjęły zaproszenie do tej gildii, a było ich dużo wysyłane. To jest graczy decyzja, a nie gildii czy on przyjmie zapro., więc czy przez te 2 miesiące i teraz mam nie ruszać GvG, bo jest w gildii tylko 7 osób? Nie!!!!
Chce mi się bić i atakować inne gildie. Jedyny problem sprawia to, że na jedną epokę bije się 3 graczy i woja, i surowców nie starcza, ale to nie jest dyskryminacja spowodowana brakiem jakiejś ilości graczy w gildii!
 

DeletedUser9461

Guest
Jestem na nie. A dlaczego?

Ponieważ to by było niesprawiedliwe dla nowych gildii; przykład:
Ja ok. 2 miesiące temu odszedłem od mocnej i zgranej gildii po to aby grać wspólnie z 4 przyjaciółmi w jednej gildii. Przez te 2 miesiące tylko 2 osoby przyjęły zaproszenie do tej gildii, a było ich dużo wysyłane. To jest graczy decyzja, a nie gildii czy on przyjmie zapro., więc czy przez te 2 miesiące i teraz mam nie ruszać GvG, bo jest w gildii tylko 7 osób? Nie!!!!
Chce mi się bić i atakować inne gildie. Jedyny problem sprawia to, że na jedną epokę bije się 3 graczy i woja, i surowców nie starcza, ale to nie jest dyskryminacja spowodowana brakiem jakiejś ilości graczy w gildii!

Mam proste rozwiązanie, można przejąć kilka sektorów na członka gildii, np. gildia ma 7 członków, można przejąć 7 (14, 21....) sektorów, wartości są przykładowe . Jeżeli ktoś chce może zrobić taki temat w pomysłach
 

DeletedUser

Guest
Jestem na NIE.

Takie praktyki wprowadzają "odskocznię" z ktorej korzystalem, korzystam i bedę korzystal.
 

DeletedUser3255

Guest
Wystarczy aby na oblężenie trzeba było dawać wojsko, wtedy ktoś kto założy taką gildię wypstryka się szybko z wojska i skończą się takie "wyskoki".
Natalia nie można zabraniać komuś samotnie walczyć ... ale trzeba zrównoważyć możliwość obrony, teraz jak nie trzeba wojska na oblężenia to wystarczy kilkaset łotrów i maszerujesz samotnie przez mapę, podbijasz, porzucasz, podbijasz ... tyle sektorów na ile surowców starczy.
Przecież sama korzystasz z takich zagrywek, dopiero co przeszłaś do innej gildii po to aby za 5 x 5 podbijać ... mi tam obojętne kto gdzie gra i jak gra ... ale wojsko do oblężeń powinno być konieczne .... zbijesz 10 oblężeń i koniec zabawy na jakiś czas ... a teraz niestety jest to jak walka z wiatrakami :)
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Wystarczy aby na oblężenie trzeba było dawać wojsko, wtedy ktoś kto założy taką gildię wypstryka się szybko z wojska i skończą się takie "wyskoki".
Natalia nie można zabraniać komuś samotnie walczyć ... ale trzeba zrównoważyć możliwość obrony, teraz jak nie trzeba wojska na oblężenia to wystarczy kilkaset łotrów i maszerujesz samotnie przez mapę, podbijasz, porzucasz, podbijasz ... tyle sektorów na ile surowców starczy.
Przecież sama korzystasz z takich zagrywek, dopiero co przeszłaś do innej gildii po to aby za 5 x 5 podbijać ... mi tam obojętne kto gdzie gra i jak gra ... ale wojsko do oblężeń powinno być konieczne .... zbijesz 10 oblężeń i koniec zabawy na jakiś czas ... a teraz niestety jest to jak walka z wiatrakami :)

Ja nie korzystam z takich zagrywek, przeszłam do tej gildii bo mam urlop, nie loguje się nie gwiazdkuje nie wiem kiedy wrócę po co mam w gildii z wieloma regułami które mam reprezentować kisić się i fermentować ;) Takie zagrywki stosują na każdym świecie, stad moja propozycja, kolejna na temat GvG które mnie swoiście dobija.
El_licho pamiętaj ze zgodziliśmy się nie skakać po lewych gildiach i nie robiliśmy tego do czasu ataku 2XX wysłannika zakonu. Myślałam że jak wszyscy to wszyscy a tu zaskoczenie zakon może inni nie.

Wracając do tematu 10 osób to nie ta dużo taki próg powinien gildie zjednoczyć, spor jest 3 osobowych gildii teraz żeby walczyć musiały by się połączyć. Nic trudnego, a osoba która chce jedynie lewa gildia zaatakować musiała by już troszkę więcej fatygi poświęcić. 7 dni nie zatrzymuje:( dodając pare innych przeszkód może coś się uda.

- - - Zaktualizowano - - -

P.S.
Darmowe oblężenie to jakiś geniusz wymyślił, już nawet nie chce wspominać o kolejnych elementach GvG które nie pomagają a wręcz szkodzą...
 

DeletedUser

Guest
Może jeszcze kilka nakazów i restrykcji? Po ostatniej aktualizacji wyczułem (mam na myśli Architektura w Żelazie), że doktryną jest UPRASZCZANIE a nie KOMPLIKOWANIE.

Poza tym zauważyłem, że za takimi zmianami najczęściej stoją osoby, które mają dużo niepowodzeń i chcą coś zmienić. Nie wyobrażam sobie by mi ktoś nakazał, że mam mieć w Gildii 10 osób by pójść na mapę. Kompletna bzdura. A może do tego muszą być w epoce gdzie chce się walczyć?

A wychodzenie z Gildii na czas "urlopu" to dopiero bajka :p Myślałem że tylko "Gimbusy" mają takie zagrywki.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Może jeszcze kilka nakazów i restrykcji? Po ostatniej aktualizacji wyczułem (mam na myśli Architektura w Żelazie), że doktryną jest UPRASZCZANIE a nie KOMPLIKOWANIE.

Poza tym zauważyłem, że za takimi zmianami najczęściej stoją osoby, które mają dużo niepowodzeń i chcą coś zmienić. Nie wyobrażam sobie by mi ktoś nakazał, że mam mieć w Gildii 10 osób by pójść na mapę. Kompletna bzdura. A może do tego muszą być w epoce gdzie chce się walczyć?

A wychodzenie z Gildii na czas "urlopu" to dopiero bajka :p Myślałem że tylko "Gimbusy" mają takie zagrywki.

Dobrze że myślisz:)

Żeby walczyć w GvG nakazują ci posiadać gildie nie uważasz tego za poniżające? Pewnie twym tokiem myślenia jest.
Jeżeli ktoś używa słowa gimbus w zdaniu chce kogoś obrazić, za każdym razem. Sytuacji wyjścia mojego nie znasz, gildii w jakiej jestem nie znasz, mojej sytuacji nie znasz, a od razu trzeba było dowalić tekstem.
 

DeletedUser3255

Guest
Natalia jak się nie logujesz to skąd taki temat ? ktoś zadzwonił na telefon i opowiedział ?

Nie można ograniczać liczbą graczy wstępu na mapę bo wtedy trzeba by było zakazać ataku jeżeli z gildii 80 osobowej walczy 1 osoba bo to tyle samo walczących co w 1 osobowej :)
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Tak wyszło ze o 11 wstałam i się zalogowałam bo chce event skończyć a tu zonk:)
A że mi pw pęka w szwach to w pierwszą kopertę zajrzałam a tam pomysł.

A teraz czekam na mecz, byłam pewna ze jest na 20...

Uzależnienie od internetu się kłania :p
 

DeletedUser9456

Guest
Natalio odpuść sobie lepiej bo to walka z wiatrakami niestety. Tak mowa tu o pewnych osobach które nie są godne wymieniania.

Po prostu IG ma to gdzieś i nie zrobią z tym nic, bo uważają że kara za opuszczenie gildii lub wyrzucenie na tydzień, to najlepsze wyjście.

PS...

Obrażajom autobusy. :(
 

DeletedUser5324

Guest
Tak jak ktoś wcześniej wspomniał - wystarczy ponownie wprowadzić zasadę, że do oblężenia zużywa się własne jednostki.
To trochę utrudni beztroskie śmiganie po mapie na jednej jednostce niezależnej i siedmiu łotrach.
 

Mikekun

Książę
Natalio

Mam już dość twoich oderwanych od rzeczywistości pomysłów dotyczący albo gvg, albo gildii. Jeśli nie umiesz normalnie grać lub nie radzisz sobie z wieloma opcjami to przeczytaj na początku FAQ gry a wiele problemów zostanie u ciebie rozwiązanych. Proponowanie takich rozwiązań jest jednoznacznie również i z tym iż ty wolałabyś napisać grę na twoich zasadach najlepiej bez gvg gdzie radzenie sobie z członkami innych gildii najwyraźniej przerasta twoje umiejętności. Lewe gildie czy też partyzantka to tylko i wyłącznie strategie stworzone na podstawie gvg i blokada ich zmiażdży cała przyjemność płynącą z gry jak i zmniejszy szansę na zmianę już istniejących układów i układzików.

Życzę udanego dnia.
pozdrawiam Mikekun
 

DeletedUser11123

Guest
a w temacie
Tak jak ktoś wcześniej wspomniał - wystarczy ponownie wprowadzić zasadę, że do oblężenia zużywa się własne jednostki.
To trochę utrudni beztroskie śmiganie po mapie na jednej jednostce niezależnej i siedmiu łotrach.

podzielam Wasze zdanie. Narzucanie ilości osób w gildii nie jest rozwiązaniem problemu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Oj Mikekun, ja pisze często w imieniu wielu, zawsze sa dwie strony medalu, albo ci pasuje lub nie, tego racja jest silniejsza gdzie jest więcej osób.
Jeżeli strategia jest lewa gildia to gratuluje radzenia sobie w grze, w FAQ na pewno nie ma nic na temat lewych, prawych i środkowych gildii ;) A akurat ten pomysł nie jest wyrwany od rzeczywistości jest przemyślany i uznany przez parę osób, w sumie to trochę osób nad nim dyskutowało, to nawet nie jest mój pomysł! Wydało się ;)

- - - Zaktualizowano - - -

Mikekun
Mam już dość Twoich gwałcących zasady pisowni postów. Jeśli nie umiesz normalnie pisać to przeczytaj sobie zasady pisowni i interpunkcji

a w temacie


podzielam Wasze zdanie. Narzucanie ilości osób w gildii nie jest rozwiązaniem problemu

Ja również podzielam zdanie że darmowe oblężenia to pokaranie nas, jednak wiecie że tu się z pomysłów wprowadzonych nie wycofuje jedynie je modernizuje lub balansuje... Pisząc tu mam namyśli Foe.
 

Mikekun

Książę
Natalio

W takim układzie zawsze powinnaś podać link do tematu gdzie takowa dyskusja jest prowadzona. Dzięki temu zawsze można się przyjrzeć szczegółom danej dyskusji zanim się wypowie na danym temat. Mimo to w moim wypadku uznaje że Lewe gildie jak i partyzantka to część strategi w gvg dzięki czemu gra jest bardziej przyjemniejsza oraz nieprzewidywalna.

pozdrawiam Mikekun
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Nie ma sprawy Ricky! :haha:

Dodam tylko że zaproponowałam aż 2 pomysły w ciągu 2 lat jak jestem tu na forum w grze itd.
2 pomysły na jeden temat, pierwszy pomysł miał służyć jedyne dyskusji i sprawił zamierzony efekt (3 strony i wiele głosujących)
ten pomysł już dopracowany.

Aż 2 pomysły! Które są jak cytuje oderwane od rzeczywistości wg graczy którzy stosują partyzantkę, lewe gildie i inne strategie ;)

aaa zapomniałam Link do dyskusji <3
 

DeletedUser8110

Guest
A może jednak mniej wycieczek osobistych, a więcej dyskusji odnoszących się do samego pomysłu? A nie do jego autorki tudzież osób niezgadzających się z nią...

Proszę o komentarze na poziomie.
 

Atli

Hrabia
A dlaczego 10 a nie 5 lub 25? Zdecydowanie nie, zakazami/nakazami/koncesjami itp. jest piekło wybrukowane. Dlaczego chcesz małej gildii (która została wyrzucona z mapy przez molocha) odebrać radość z zemsty? Dlaczego nie może egzystować gildia piracka, dla której największą frajdą jest buszowanie po mapie i wynajdowanie słabych stron poszczególnych gildii?
 
Ostatnia edycja:

MadameCommando

Zespół FoE
Supporter
Również zagłosowałam na nie, a wielu moich poprzedników podało argumenty, za którymi się opowiadam. Poza tym, nie chodzi o to, by w gildii asystowało wiele osób, które czerpią korzyści z pracy innych - jeżeli 5 osób jest na tyle mocnych i zgranych, że potrafią "przeorać" pół mapy, to dlaczego nie?
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
Również zagłosowałam na nie, a wielu moich poprzedników podało argumenty, za którymi się opowiadam. Poza tym, nie chodzi o to, by w gildii asystowało wiele osób, które czerpią korzyści z pracy innych - jeżeli 5 osób jest na tyle mocnych i zgranych, że potrafią "przeorać" pół mapy, to dlaczego nie?

Bo w moim świecie te małe zgrane gildie orające mapę, zazwyczaj powstają z gildii matki i po 7 dniach po próbach orki do niej wracają...
Dlaczego 10 osób, bo ta liczba ani nie jest za mała ani nie wykracza poza granice rozsądku, piekło wybrukowane jest dobrymi intencjami (bynajmniej w moich stromach tak się mówi)

Wydaje mi się że jak jest mała zgrana ekipa to zazwyczaj i tak ma liczbę ok 10. A ten "nakaz" miałby na celu zlikwidowanie jednoosobowej ekspansji tylko po to żeby nie płacić za oblężenie tyle co w gildii matka, lub po to żeby zaatakować tam gdzie gildia matka nie może. Czy zatrzymał by małe zgrane gildie? Nie wiem bo na A małe zgrane gildie walczące w GvG mają ok 25 osób... gildie 3 osobowe raczkują w GvG zazwyczaj mają po prostu sztab na mapie...
Może na pozostałych światach jest inaczej, nie wiem nie gram tam:)
 
Status
Zamknięty.
Do góry