[Walki] Dwie fale obrony miasta.

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser12871
  • Data rozpoczęcia

Czy jesteś za podwójną obroną miasta?

  • Tak

    Głosy: 25 69,4%
  • Nie

    Głosy: 10 27,8%
  • Obojętnie

    Głosy: 1 2,8%

  • W sumie głosujących
    36

DeletedUser12871

Guest
Witam ;)

Od postmodernizmu (proszę mnie poprawić jeżeli się mylę) żeby podbić jakiś sektor w prowincji musimy się zmierzyć z dwoma falami obrońców i tak sobie pomyślałem żeby wprowadzić podwójna obronę do miasta (oczywiście możliwość wystawienia dwóch armii obronnych byłaby dostępna tylko dla graczy którzy są w epoce postmodernizmu i dalszej)

Dla "koxów" są to jedynie dodatkowe punkty do wieży, no i muszą poświęcić więcej czasu, a dla tych słabszych graczy (którzy mają słabo rozwinięte perły obronne, bądź ich brakiem) daje jakąś dodatkową obronę przed najeźdźcami.

Co Wy na to, jesteście za czy przeciw?

PS. To mój pierwszy pomysł/ankieta, także jak coś źle zrobiłem, to proszę powiedzieć co jest nie tak ;)

Pozdrawiam Nomak ;)
 

DeletedUser3876

Guest
Ja byłbym za (bo to zawsze podwójny łomot ;)), ale wątpię czy reszta by to pochwaliła ;)
 

DeletedUser

Guest
Jestem za! Ale pod warunkiem, że miejsca te się wykupi za surowce/zaopatrzenie + złoto. Inaczej będzie za łatwo.
 

DeletedUser625

Guest
Lub diamenty zapomniałeś Aminario. Bo jak nie będzie też za diamenty to pomysł spali na panewce. :p
 

Hikari36

Polonista
Polonista
W sumie - czemu nie :) Ale tylko wtedy, gdy, jak już wspominali poprzednicy, nie będzie to darmowe :p
 

DeletedUser11123

Guest
Witam ;)
Dla "koxów" są to jedynie dodatkowe punkty do wieży, no i muszą poświęcić więcej czasu, a dla tych słabszych graczy (którzy mają słabo rozwinięte perły obronne, bądź ich brakiem) daje jakąś dodatkową obronę przed najeźdźcami.


Zapomniałeś dodać, ze dla koksów to również możliwość okopania miasta jeszcze bardziej.
A słabsi gracze jak byli lani, tak będą lani dalej. NIE
 

DeletedUser6174

Guest
No nie wiem. Ja już teraz jestem praktycznie nie do ruszenia, jak będę miał w obronie 2 armie broniące mojej posesji to nie będzie fizycznej możliwości aby mnie ruszyć nawet jak ktoś będzie miał 500% bonusu do ataku z koszar ze współczesności. W sumie to wieże sygnałowe dają nam już ogromny bonus do obrony, a do tego "ulepszone" perły obronne które w epoce postmodern to już chyba obowiązek dla osób które myślą o obronie swojego miasta.

Aczkolwiek nie dyskredytuję tego pomysłu, mógłby mieć on sens ale tylko w zmienionej wersji.
Otóż 2 armie w obronie miałyby osoby które są atakowane przez graczy co najmniej 2 epoki wyżej niż oni. Chociaż to mogą być tylko dodatkowe punkty do rankingu dla koksów, którzy powalają armię wroga bez strat. Dla takich osób nie ważne czy gracz będzie miał 2 czy 5 armii w obronie, dla nich im więcej tym lepiej.
No chyba że punkty będzie dostawało się tylko za jedną armie, wtedy gracze z niższych epok będą mieli system który może im pomóc odeprzeć atak przeciwnika z wyższej epoki, a jednocześnie agresor nie będzie miał dodatkowej motywacji do ataku osoby mającej 2 armie w obronie.
 

DeletedUser12871

Guest
Podsuwając taki pomysł myślałem bardziej o "słabszych" graczach, żeby mieli większe szanse na obronienie miasta. Bo nie ukrywajmy system obrony miasta bardzo kuleje, jak atakujący wystawi 1 jednostkę + 7 łotrów to na pierwszy ogień idą łotry mimo tego że nasze (no nie wszystkie) jednostki mają w zasięgu jednostkę "normalną" że tak powiem.

reeb napisał:
Zapomniałeś dodać, ze dla koksów to również możliwość okopania miasta jeszcze bardziej.
A słabsi gracze jak byli lani, tak będą lani dalej. NIE
Szczersze mówiąc nie pomyślałem o koksach w tym sensie, którym dać możliwość dodania drugiej armii do obrony miasta będą nie do ruszenia.

ZbigniewCHajzer napisał:
No chyba że punkty będzie dostawało się tylko za jedną armie, wtedy gracze z niższych epok będą mieli system który może im pomóc odeprzeć atak przeciwnika z wyższej epoki, a jednocześnie agresor nie będzie miał dodatkowej motywacji do ataku osoby mającej 2 armie w obronie.
Ciekawa propozycja, ale z drugiej strony jak będziemy dostawać punkty tylko za jedną armię to fajterzy będą na pewno nie NIE.

Aminario napisał:
Jestem za! Ale pod warunkiem, że miejsca te się wykupi za surowce/zaopatrzenie + złoto. Inaczej będzie za łatwo.
Guanabana napisał:
Lub diamenty zapomniałeś Aminario. Bo jak nie będzie też za diamenty to pomysł spali na panewce.
Coś na styl systemu koszarowego, pierwsze 8 slotów (tak jak jest teraz dostajemy) za darmo, a następne, powiedzmy 6 musimy wykupić za zaopatrzenie + złoto a 2 ostatnie dostępne tylko za diamenty. Wilk syty i owca cała ;)

Ewentualnie, każdy od epoki żelaza w górę może wystawiać dodatkową obronę ale nie tak że mamy od razu dodatkowe 8 slotów w obronie. Tylko w raz z postępami w grze = przechodzenia do kolejnych epok odblokowują nam się dodatkowe sloty:
Epoka kamienia i brązu - 8 miejsc na obronę miasta (tak jak teraz)
Od epoki żelaza do modernizmu dostajemy możliwość odblokowania (do kupienia za zaopatrzenie + złoto/ewentualnie diamenty) po 1 slocie za epokę.

Druga opcja, że dostajemy (tym razem za darmo) dodatkowy slot w obronie co 2 epoki.
Epoka Kamienia: 8 slotów = 1 armia obronna (jak teraz)
Epoka Brązu i Żelaza: + 1 slot
Epoka Wczesnego Ś. i Rozkwitu Ś. + 1 slot
Epoka Jesieni Ś. i Kolonialna + 1 slot
Epoka Przemysłowa i Postępowa + 1 slot
Epoka Modernizmu i Postmodernizmu + 1 slot
Epoka Współczesności i Jutra + 1 slot
W tym wypadku mamy 8 + 6 jednostek w obronie.
Epoka Pojutrze i Popojutrze (jak będą) + 1 slot - Jak nie będzie kolejnych epok to 2 ostatnie sloty możliwe do kupienia jedynie za diamenty.
W takim wypadku mamy 8 + 8 jednostek w obronie.

Szczegóły można/trzeba dopracować, ja tylko podrzuciłem pomysł, a nuż coś z tego będzie ;)
 

DeletedUser6670

Guest
Ja też jestem za . Aczkolwiek uważam że wciąż najlepsza obrona jest po prostu jej brak i pilnowanie swoich towarów ,zbieranie na czas. To nie wymaga wiele uwagi ,zwłaszcza od epoki kolonialnej wzwyż .
Uważam też że za możliwość atakowania gracza należałoby zapłacić !!!!!! Wszak wyprawy wojenne zawsze niosły za sobą koszty . To co jest do tej pory to jest pożałowania godne (atakuję sobie , gdy gracz jest słabszy to go zjadę ,gdy jest silniejszy - wycofuję się bez strat .To jest po prostu nie fear . )
Gdyby atak był okupiony kosztami to Ci którzy tak chętnie atakują dla punktów zastanowili by się dwa razy czy im się to opłaci. Oczywiście perfidnie wystawiałbym wtedy w obronie 1 żołnierzyka .
 

DeletedUser12464

Guest
Takie wypowiedzi, tylko umacniają mnie w moim przekonaniu, że jakiekolwiek zmiany w obronie nie są potrzebne.

Nie mają sensu, bo twórcy gry nie mogą objąć swoją wyobraźnią tego, że stworzyli grę w której można być graczem eko żeby się rozwijać i mieć w poważaniu całą zabawę w PvP (edit: ) i ogólnie jakąkolwiek wojaczkę.

AI jednostek w obronie jest tak koszmarne że słów brak i wiele osób nie wystawia w obronie nic bo nie ma to najmniejszego sensu. Ba, czasem brak obrony popłaca, bo maniacy nabijania punktów na słabszych odpuszczają gdy dostaną całe magiczne 100 oczek w wybranej przez siebie wieży. Wprowadzenie opłaty za ataki już dawno powinno być wprowadzone do gry - za oblężenia / sloty obronne w GvG płacimy ale już wypady do sąsiadów są kompletnie bez kosztów.

Co do tematu: NIE, bo szkoda bawić się w kosmetykę w sytuacji gdy Ci co są non stop rozwalcowywani, nadal będą ofiarami tyle że dając dwukrotnie więcej punktów.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser11123

Guest
Nie mają sensu, bo twórcy gry nie mogą objąć swoją wyobraźnią tego, że stworzyli grę w której można być graczem eko żeby się rozwijać i mieć w poważaniu całą zabawę w PvP (edit: ) i ogólnie jakąkolwiek wojaczkę.


A może im wyobraźnia podpowiedziała taki a nie inny system rozgrywki. Jeśli idea PvP mi nie pasuje, to szukam sobie innego klikadła, w którym go nie ma. Nie jest to może system idealny ale z tego co tu pisano, to tu i tak obrońcy są łagodnie traktowani.
A takich co "perfidnie wystawiają 1 żołnierzyka" otaczam szczególną opieką. Jak tylko trafię, to grabię. A również potrafię być perfidny i jak tylko czas pozwala, sprawdzam co tam u skąpców słychać. A tych co mają obronę, nie ruszam. No chyba że napsocili :D
 

DeletedUser12464

Guest
A może im wyobraźnia podpowiedziała taki a nie inny system rozgrywki.

Albo nie dociera do nich że system który stworzyli daje się obejść i później mamy zaklinanie rzeczywistości że "nie ma czegoś takiego jak gra eko".

A takich co "perfidnie wystawiają 1 żołnierzyka" otaczam szczególną opieką. Jak tylko trafię, to grabię. A również potrafię być perfidny i jak tylko czas pozwala, sprawdzam co tam u skąpców słychać. A tych co mają obronę, nie ruszam. No chyba że napsocili :D

Dowcip polega na tym, że od pewnego momentu zabawy masz samych dowcipnych co grabią co popadnie nie zależnie od tego co byś nie zrobił. A no tak, oferują odstąpienie od nalotów jak zaczniesz pompować im perły. Osobiście jestem odporny na takie zachowania i zupełnie olewam czy ktoś cokolwiek rabuje bo nie mam w zwyczaju z zegarkiem w ręce czekać na koniec produkcji. A żołnierzyk stoi u mnie jeden i z niecierpliwością czekam kiedy będzie można zostawić obronę pustą.
 

DeletedUser14389

Guest
ZDECYDOWANE NIE.
reeb słusznie zauważył. 4% do obrony z wieży był jednym z najsłabszych pomysłów zachęcających jedynie do inwestowania w diamenty. Wyg chodziło o kasę, nikt nie jest głupi.
Ale oczywiście to indywidualna sprawa każdego - pomysł przeszedł i teraz wchodzimy do miasta w którym stoi kilkadziesiąt wież dając często współczynnik nie mniej niż 60%. Obrona całkowita wraz z obronnymi perełkami daje im od 220% w górę.
Twórcy dali możliwość utworzenia niezdobytej twierdzy. Pomysł spoko, ale Ci gracze nie poprzestają na chowaniu się za murem. Sami też atakują słabszych i są w tym całkowicie bezkarni. Na rewanż nie można liczyć.
Zrezygnowałem z budynków towarowych na rzecz bonusu do ataku. Teraz muszę utrzymywać się z plądrowania, bo sam też byłem notorycznie atakowany. Czasami łut szczęścia pozwoli mi przełamać obronę 250%, ale na drugi atak pozostaje tylko jedna sponiewierana jednostka.
Jeśli ten pomysł dojdzie do skutku, to potwierdzi tylko prawdziwe idee twórców. Bo kolejni zdesperowani gracze widząc niepodważalną przewagę wież sygnałowych nad perłami, sięgną do portfeli, do czego już w zasadzie zostali zachęceni.
 

DeletedUser8507

Guest
Jestem za... sasiadom mnie byłoby trudniej pokonać ale niestety ja innych też.
 

DeletedUser14389

Guest
Niektórzy nie rozumieją, że jeśli teraz są najeżdżani, to taka zmiana nie wniesie nic dobrego w grę. Jak już napisałem: słabszy najeźdźca będzie miał problem albo będzie musiał odpuścić. Agresor z SUPER bonusami, będzie niepokonany. Grabić będzie dalej, z taką samą efektywnością. To całkowicie zepsuje grę tym, którzy obecnie jeszcze są w stanie przeprowadzić kontratak. Po zmianie, nie będzie możliwości się odegrać - będziecie farmą dla innych gildii. Czasami brakuje tutaj rozsądnego sprzeciwu. Chyba, że akceptują to Ci, którzy dążą do totalnej dominacji. To byłby koniec zdrowej rywalizacji. Jeśli to ma być wprowadzone, to od razu wprowadzę ankietę, z propozycją zniesienia opcji atakowania sąsiadów. Bo te bonusy powinny mieć wówczas zastosowanie wyłącznie do GvG.
 

DeletedUser11123

Guest
To całkowicie zepsuje grę tym, którzy obecnie jeszcze są w stanie przeprowadzić kontratak. Po zmianie, nie będzie możliwości się odegrać


Od samego początku jak tylko przeczytałem ten temat, nie opuszcza mnie wrażenie, że właśnie tylko temu ma służyć ten pomysł.
 

DeletedUser7425

Guest
Już większość tzw.koksów jest nie do ruszenia i są bezkarni,swego czasu zrobiłem wycieczkę
odwetową do takiego gościa,po 2 salwach podwinołem kitę i tył na lewo,czempion w obronie
gościa miał tylko 537% do obrony.
Niepotrzebne są dodatkowe pomysły tego typu moim zdaniem bo sami na siebie bicz ukręcimy,
swego czasu był lament że AI obrony sektorów jest do bani -za łatwe,żadnych wyzwań to jest
na poziomie przedszkola ta obrona.
Niewiele później podwyższono AI obrony sektorów to zrobiło się larmo że tego nie da się przejść,
i zostają tylko negocjacje.
Taki "koksu" bez problemu radzi sobie z 2 falami podczas walk w sektorze to nie poradzi
sobie z 2 falami w obronie u "kowalskiego"? a jego wiocha stanie się dokładnie bunkrem nie do zdobycia
dla zwykłego kowalskiego.
Radziłbym się zastanowić nad tego typu pomysłami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser7795

Guest
PRZECIW!
Wyobraźcie sobie +300% do obrony i do tego jeszcze 2 fale obronne miasta.
Mikroskopijnie małe szanse na wygraną a może nawet i brak możliwości pokonania obrony.

Osobiście uważam, że łączenie sąsiedztw nadal nie działa prawidłowo. Gracze są pomieszani. Nie chodzi o punkty ale o ilość wież sygnałowych.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser12464

Guest
PRZECIW!
Wyobraźcie sobie +300% do obrony i do tego jeszcze 2 fale obronne miasta.
Mikroskopijnie małe szanse na wygraną a może nawet i brak możliwości pokonania obrony.

Po przemyśleniu sprawy, może jednak lepiej żeby to wprowadzono - gdy aktywność "PvP" w sąsiedztwach spadnie do minimum może wtedy zostanie realnie poprawiony system walki :)
 

DeletedUser7795

Guest
zebi29 napisał:
Już większość tzw.koksów jest nie do ruszenia i są bezkarni,swego czasu zrobiłem wycieczkę
odwetową do takiego gościa,po 2 salwach podwinołem kitę i tył na lewo,czempion w obronie
gościa miał tylko 537% do obrony.
Niepotrzebne są dodatkowe pomysły tego typu moim zdaniem bo sami na siebie bicz ukręcimy,
swego czasu był lament że AI obrony sektorów jest do bani -za łatwe,żadnych wyzwań to jest
na poziomie przedszkola ta obrona.
Niewiele później podwyższono AI obrony sektorów to zrobiło się larmo że tego nie da się przejść,
i zostają tylko negocjacje.
Taki "koksu" bez problemu radzi sobie z 2 falami podczas walk w sektorze to nie poradzi
sobie z 2 falami w obronie u "kowalskiego"? a jego wiocha stanie się dokładnie bunkrem nie do zdobycia
dla zwykłego kowalskiego.
Radziłbym się zastanowić nad tego typu pomysłami.

Właśnie od początku o to mi chodzi, bo obrona domyślnie atakuje w pierwszej kolejności łotry, które zamieniają się w jednostkę będącą w armii atakującej razem z nimi. Gdyby obrona była bardziej inteligentna i atakowała łotry na końcu to agresor miałby trudniej.
W obecnej chwili ten pomysł według mnie nie jest potrzebny.

Uważam, że jeśli pomysł wejdzie w życie to będzie ossssstra krytyka ze strony słabszych graczy, bo nie będą mogli za cholerę pokonać dwóch fali obronnych gracza, który ich zaatakował.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Jestem na NIE.
Ale jeśli jakimś cudem to wejdzie to powinien być perfekcyjny system doboru graczy do sąsiedztw.
Przykładowo: gracz, który jako jedyny w sąsiedztwie awansował do PSTM odblokuje sobie dodatkową falę obrony miasta to będzie można go pocałować w cztery litery. W związku z tym powinien być automatycznie przeniesiony do sąsiedztwa, w którym są gracze tacy jak on czyli z PSTM i Współczesności.
 
Do góry