DeletedUser14832
Guest
Jakoś przekonany jestem, że Kasia2389 jeszcze do epoki arktycznej nie weszła, przez to nie wie jak niedopracowana ona jest.
Ja teraz męczę wyprawy. Przyznaję, że 4 ostatnie walki są prawie nie do przejścia bez użycia diamentów. Ja poszedłem na łatwiznę i je wydałem.
Nie dość, że nie mamy dostępnych wszystkich jednostek zarówno jako armii, jak i nagród, to jeszcze nagrody "budynkowe" pochodzą z poprzedniej epoki!
Niestety strategia "byle szybciej" odnośnie wprowadzania kolejnych aktualizacji nie powiodła się.... Nie tędy droga Szanowni Państwo. Zauważcie, że z graczy, którzy weszli do epoki Arktyki (a nie siedzą w kolonialnej i cieszą ze zmian) nikt znany mi nie jest z tego zadowolony.
PS jedyny pozytyw - drapacz dna - 300 tyś złota za 8h nie rekompensuje reszty strat
Ja teraz męczę wyprawy. Przyznaję, że 4 ostatnie walki są prawie nie do przejścia bez użycia diamentów. Ja poszedłem na łatwiznę i je wydałem.
Nie dość, że nie mamy dostępnych wszystkich jednostek zarówno jako armii, jak i nagród, to jeszcze nagrody "budynkowe" pochodzą z poprzedniej epoki!
Niestety strategia "byle szybciej" odnośnie wprowadzania kolejnych aktualizacji nie powiodła się.... Nie tędy droga Szanowni Państwo. Zauważcie, że z graczy, którzy weszli do epoki Arktyki (a nie siedzą w kolonialnej i cieszą ze zmian) nikt znany mi nie jest z tego zadowolony.
PS jedyny pozytyw - drapacz dna - 300 tyś złota za 8h nie rekompensuje reszty strat