No nie no. Mnie też nie może zabraknąć, bo przez mój monitor przeszło trochę więcej gier, niż saper
Dziwne zjawisko, że te "gorsze" lubię tak samo jak te "lepsze". I od razu zastrzegam, że powyżej trzech będzie.
No więc:
-
Militarism - wpisanie w google nic nie da. Może kiedyś ktoś sobie przypomni, że coś takiego istnieje, ale na razie tak się nie stało. Główny plus tej gry jest taki, że nie ma pauzy podczas gry, ani możliwości zapisu. Fajna odmiana, bo gra się o wszystko lub nic
-
Original War - gra popularniejsza i nawet w Wikipedii o niej piszą (niestety niezbyt jasno). Tu podoba mi się to, że ilość ludzi jest ograniczona. Nie ma ich masowej produkcji/szkolenia. Jak zginie, to trzeba zacząć misję od początku, bo wskrzesić nie można
-
Hegemonia - Legions of Iron - też znana gra. Niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale jednak ma w sobie to coś
-
Saga Gothic - kto by tego nie znał? Największy szpan wśród "prograczy", to "przejść bez kodów"
-
Seria Anno - świetne połączenie tego, co lubię. Czyli walka i handel. Pod niektórymi względami przypomina nasze dobre FoE, ale różnice też są
-
Exterminacja - grafika kiepska, ale i tak można się wciągnąć. Wszystkiego po trochu, ale przynajmniej tego, co dobre
-
Planescape Torment - kto nie grał, niech żałuje. Dobra gra z ciekawą fabułą i jeszcze więcej
To te, które głównie pamiętam. To było dopiero coś. Moim zdaniem oczywiście