Otóż to. Dostają coś za darmo, bo nawet nie muszą kupować diamentów, chyba że aż tak bardzo chcą. Dostają dodatkową formę zabawy i zabijacz czasu, przy okazji zbierają inne rzeczy, które mogą postawić, a mogą też sprzedać, ale czy tak czy tak zyski jakieś z tego będą, a tu dalej źle. Ludzie muszą zrozumieć, że to nie jest event "Zbierz to, czego nie zebrałeś wcześniej lub dostaw jeszcze 5 takich samych budynków, bo są dobre". Kiedyś nie było podmian dziennych nagród. A równie dobrze zamiast ulepszeń z poprzednich eventów, mogliby dawać 5% bonusu do zbioru złota, paczkę 10000 medali i jeszcze więcej krzewów wisterii.
Ludzie, cieszcie się, że coś dostajecie, i to wcale nie mało, zamiast narzekać, że "olaboga, wydałem wszystko na ulepszenie wielkiego koła, ale chciałbym jeszcze więcej!".
To nie jest lekarstwo na hemoroidy, żeby musiała być dołączona obszerna i szczegółowa ulotka co się stanie, gdy zamiast newralgicznej części ciała posmarujecie twarz.
Jak krowie na rowie, naprawdę, jak krowie na rowie...