Szanowny supporcie :-) To co sie dzieje teraz tu to .... brak słów :-) Stworzono jakieś pisząc łagodnie dziwne zasady, lamiace wszystkie prawa graczy, szczegolnie poszkodowanych.
1. Support nie musi się z niczego tłumaczyć, nie musi odpowiadać. Nie musi powiadamiac co zrobił, czy wyciagnal konsekwencje wobec bluzgacza. To po prostu jego sprawa.
2. Support moze kasować co mu się podoba na forum powołując się na sławetny punkt 7, czyli nie mozna zle pisać o supporcie a tylko w samych superlatywach. jak coś nie podejdzie supportowi..bach, nie ma postu.
4. Nie możesz ujawnić co napisał Ci support, bo...bach i nie ma posta następnego.
3. Support jest zwiazany z graczami, bo sam gra. Doskonale wie kto machluje zna osoby hejtujące ale niestety nic z tym nie robi....nie chce niczego insynuowac
4. SZANOWNI SUPPORTERZY odpowiedzcie jak ma gracz postępować kiedy: osoba bluzga i wyzywa Cię, nie ma sprawy mogę wrzucic skany, kazdy skan to paragraf kk. Idzie zgłoszenie...i nic się nie dzieje, odpowiedz supka-nie bede informowal co sie dzieje. Pisze bluzgający na czacie: co sie wysilasz nic nie zrobia mi i leci z koksem dalej...zgłaszam, nic sie nie dzieje a mało tego ta osoba z subkonta pisze do mnie, ze moge sobie zgłaszac ile chce bo jej sie nic nie stanie. PROSZĘ odpowiedzcie jakie kroki można poczynić dalej?
To wszystko sprawia, ze osoba poszkodowana dostaje po tylku jescze bardziej a sprawca jest bezkarny i cieszy sie dalej. To ich nakreca jeszcze bardziej do hejtowania bo czuje sie bezkarny. Ja akurat nie chce juz tak zostawiac tych spraw i jak trzeba poruszyc to gdzies indziej niz tu na forum, nie ma sprawy poruszę.
Ps...nie mam na celu w jakis sposob dowalic supportowi. Proszę ich tylko cały czas o rzetelną pracę. Niech wreszcie bluzgacze, bociarze poczują co to support