[Gildie] Nowa waluta gildyjna

Czy jesteś za poniższym pomysłem?


  • W sumie głosujących
    29

Gozur

Wójt
po co mam tam iść? nudzić się? przyspieszają kilka budynków max bo tyle mają sektorów max jednorazowo. Przy tym pomysle, wystarczająco ilość by zdobywali.

Proporcjonalnie bijesz - proprocjonalnie przeyspieszasz.
Proporcje nagród do aktywności byłyby dopasowane tak by żadna gildia nie miała sytuacji, że totalnie nic nie może przyspieszyć.
Chodzi o to by można było przyspieszać mniej więcej 65%-75% tyle co teraz.

Jeżeli przyspieszenie kosztuje 50 szafirów to 160 pktów - jeden sektor powinien dać ich gildii około 25-50
Nie - zobaczyć jak małe gildie starają się coś zrobić.
Może wtedy zrozumiałbyś jak to działa i nie pisałbyś bzdur.
 

dżejmsbąd

Wicehrabia
Ranging zależy tylko od GvG ( niestety) WG coś tam daje
GPC - liczba punktów ligowych pomnożona przez 18
potem dodajemy potencjał z map gvg i pyk mamy ranking.
Czyli gpc ma marginalny wpływ bo nawet totalnie słabe gildie mogą mieć 1000 LP (to jest problem doboru przeciwników i systemu GPC - nie przyspieszania wózków)
WG bezpośrednio nie liczy się do rankingu, daje tylko tyle, że dokłada się do potencjału, który zwiększa poziom gildii, a poziom gildii daje dopiero bonus do prestiżu (chyba 25 pkt prestiżu za każdy poziom).
Liczy się PL*18 + potencjał z sektorów GvG + bonus za poziom gildii.

Co do słabych gildii, to one nie mają cały czas 1000PL, więc na tym tracą prestiż i spadają w rankingu jeśli im ubędzie PL.
Mocniejsze gildie cały czas mają 1000PL, a różnice w poziomach mało je różnią, dlatego GvG jest tym czynnikiem, który decyduje o rankingu.
Prosty sposób, żeby podbić pozycję gildii - wejść na GvG i zdobyć parę sektorów i można awansować z miejsca 80 na 30, bo tam róznice nie są duże i naprawdę parę dobrze punktowannych sektorów wystarczy :)
 

Gozur

Wójt
Gildie dobierane są wg ilości PL.
I tu leży problem, bo PL zbierasz nawet jak masz małe "osiągi" i zawsze będzie co najmniej kilkadziesiąt gildii, które mają dużą ilość graczy z taka ilością PL.
Wystarczy, że taka gildia spadnie niżej i BUM trafia na małe.
 

Feandil

Wójt
Lekki chaos się już w tym temacie zrobił, taka bardziej dyskusja ogólna nad gildiami i GPCh (ew. GvG) ;]
Trochę do tematu. Małe gildie, o których tu głównie mowa, to wciąż minimum kilkunastu mocnych graczy. Albo kilkudziesięciu średnich. A te rzeczywiście małe, których jest NAJWIĘCEJ są pomijane. No jak to zresztą twórca tematu ujął - "mnie małe gildie totalnie nie obchodzą i nikogo nie powinny". I tutaj różnica by się stanowczo pogłębiła, na korzyść tych dużych - ponieważ start jest różny. Tym małym zajęcie początkowych 1-2 sektorów, aby w ogóle postawić Obozy i dopiero przyspieszyć, zajmuje często więcej, niż pierwszą dobę. A w tym czasie ci liczniejsi już szaleją, stawiają budynki i zajmują kolejne sektory. I zdobywają z każdym kolejne szafiry. I tak to by leciało...
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
ewidentnie pomysł z nowa waluta się nie spodobał. myśl nad innymi atrakcjami - liczę na nowy temat już wkrótce
Na szczęście to IG będzie oceniać, a nie gracze ;) bo inaczej gra by stała w miejscu bo wszystkie zmiany byłby negatywnie postrzegane.


Co do słabych gildii, to one nie mają cały czas 1000PL, więc na tym tracą prestiż i spadają w rankingu jeśli im ubędzie PL.
Mocniejsze gildie cały czas mają 1000PL, a różnice w poziomach mało je różnią, dlatego GvG jest tym czynnikiem, który decyduje o rankingu.
Prosty sposób, żeby podbić pozycję gildii - wejść na GvG i zdobyć parę sektorów i można awansować z miejsca 80 na 30, bo tam róznice nie są duże i naprawdę parę dobrze punktowannych sektorów wystarczy :)
A jaka jest różnica między 80 a 30 miejscem? xD powiem więcej, jaka jest różnica pomiędzy 100 a 3/4 miejscem? Żadna.
Więc to że mniejsze zamiast 1000 lp maja 925 czy 975 to nic im nie zmienia.
Ciekawi mnie swoją drogą klucz "wyboru" gildii przez graczy z zaplecza. Sam byłem kiedys na starcie w małej gildii, którą wyciągnelismy nawet na 5 miejsce. Ale w pewnym momencie wszyscy aktywniejsi (w tym ja) chcieliśmy czegoś więcej i z 70 osób zrobilo sie 40 w krótkim czasie.

GvG jest czynnikiem, który jako jedyny ma wplyw realny na ranking. Co abstrahując od rzekomego "nie fair" mojego pomysłu - jest toalnie nie fair ze PC decyduje o rankingu całej gry xd Więc to jest też całe pole do popisu i krytykowania IG.


Lekki chaos się już w tym temacie zrobił, taka bardziej dyskusja ogólna nad gildiami i GPCh (ew. GvG) ;]
Trochę do tematu. Małe gildie, o których tu głównie mowa, to wciąż minimum kilkunastu mocnych graczy. Albo kilkudziesięciu średnich. A te rzeczywiście małe, których jest NAJWIĘCEJ są pomijane. No jak to zresztą twórca tematu ujął - "mnie małe gildie totalnie nie obchodzą i nikogo nie powinny". I tutaj różnica by się stanowczo pogłębiła, na korzyść tych dużych - ponieważ start jest różny. Tym małym zajęcie początkowych 1-2 sektorów, aby w ogóle postawić Obozy i dopiero przyspieszyć, zajmuje często więcej, niż pierwszą dobę. A w tym czasie ci liczniejsi już szaleją, stawiają budynki i zajmują kolejne sektory. I zdobywają z każdym kolejne szafiry. I tak to by leciało...
Em, widzę, że znowu musze pisac to samo. Balans rozgrywki się robi pod top. Wszystkie błędy i możliwości "nadużywania" systemu wychodzą w top. Problem botów - pojawia się w top, problem żerujących na darmówkach - pojawia się w top, problemy szpiegów, kretów, wydawania surki na złość by zepsuć gildie - pojawia się w top.

Tak te gildie stanowią zapewne max 5% graczy. (i to pewnie przesadzilem), ale te 5% graczy gra na maksa.
Reszta gra mniej. Czy to źle? nie, ich wybór, każdy gracz jest potrzebny, ale czy ten średni zrobi na polach 300 czy 500 walk czy nawet 1000 to jest nieistotne dla serwera bo jego gildia i tak nic nie znaczy na "świecie"
to nie jest gra indywidualna. Liczy się kolektyw i jego moc i zgranie.

Cały czas mówicie o odbieraniu "możliwości", "szans", "równej walki" sory, teraz jest mega łatwo i nie korzystają z tego i tak (to przy założeniu, że jest im coś odbierane)
Ten pomysł odbiera coś wszystkim - co? możliwośc nieograniczonego przyspieszenia budynków.

Irracjonalne insynuacje, ze to jest przeciwko słabszym są pozbawione sensu z jednego powodu - one nam (gildiom top gpc) nie przeszkadzają. Dziobanie na plaży i ewentualnie kręgu przy sztabie w niczym nam nie utrudnia. Wykorzystanie tych małych na mapie przez większych to też aktualnie element strategii.
Pozwolić mniejszemu zająć nasz sektor (tak by nie wziął wróg) a nastepnie odbić go po 4h - czysty zysk.

Ten pomysł jest skierowany wyłącznie przeciwko mocnym. ( a w zasadzie dla nas, by było ciekawiej - bardziej wymagająco)


Będzie trudniej? tak
Osobiście wywaliłbym PR z GPC - tak by walczyć dla walki i sprwdzenia kto lepszy - tak jak powinno być
zabrałbym możliwość obniżenia oporu do np max 75% a nie tak jak teraz 100% (5 wozków)
Wyłączyłbym gpc w nocy (argument, że co jak ktoś żyje za granicą - sory polski serwer, argument, ze praca na nocną zmiane? - Jakoś tego problemu nie ma przy przeliczeniu gvg o 20 - co nie wszystkim pasuje)


A co do marudzenia o sprawiedliwości to dziwne, że nikt nie marudzi, że na gvg dostęp ma tylko PC i tylko na PC nie ma reklam i że PC ma ciut więcej funkcjonalności ogólnie. Zwłaszcza - niższe ceny na diamenty (więcej diaxów za tę samą cenę) Jakoś tutaj nie ma hałasu, krzyków, buntów, a to powinno dzien w dzień być trzepane na każdym wątku.

Jakoś nie ma płaczu, że gracz na PC może szybciej bić niż gracz na fonie - i w ten sposób gildie Pctowców są silniejsze bo szybsze.
 
Ostatnia edycja:

Feandil

Wójt
Em, widzę, że znowu musze pisac to samo. Balans rozgrywki się robi pod top. Wszystkie błędy i możliwości "nadużywania" systemu wychodzą w top. Problem botów - pojawia się w top, problem żerujących na darmówkach - pojawia się w top, problemy szpiegów, kretów, wydawania surki na złość by zepsuć gildie - pojawia się w top.

Tak te gildie stanowią zapewne max 5% graczy. (i to pewnie przesadzilem), ale te 5% graczy gra na maksa.
Reszta gra mniej. Czy to źle? nie, ich wybór, każdy gracz jest potrzebny, ale czy ten średni zrobi na polach 300 czy 500 walk czy nawet 1000 to jest nieistotne dla serwera bo jego gildia i tak nic nie znaczy na "świecie"
to nie jest gra indywidualna. Liczy się kolektyw i jego moc i zgranie.

No widzisz, jakie biedne to TOP? Wałki, kradzieże, boty, układziki... ;)
Niestety z narcyzami nie wygrasz, jeśli muszą być na świeczniku za wszelką cenę.

A ja od 1,5 roku gram sobie Z WYBORU daleko od TOP. Nawet nie mam pojęcia, kto się tam znajduje. Ani gildie, ani gracze. Szczerze. Tylko na potrzeby tego tematu sprawdziłem dziś rank swojej gildii, bo też bym nie wiedział. Interesują mnie znajomi, ewentualnie sąsiedzi, czasem ktoś z wątków 1,9. Lub rywale na Polach w bieżącej edycji - aby z grubsza strategię obrać, w którą stronę iść; czy obecnie poszaleję, czy odpocznę. Gram na względnym luzie, nie interesuje mnie jakaś 20-ta, ewentualnie aby haracz z miasta ściągnąć o podobnej godzinie. A jak mi nie pasuje - to się przesunie. Reszta - o dowolnej porze. Kiedy mi wygodnie.
I tak, jak dla Ciebie osoby grające mniej "nic nie znaczą na świecie", tak na moją grę TOPka nie ma kompletnie wpływu. Można by rzec, że nic nie znaczy.

Byłem kiedyś TOP na serwerze (świecie) w innej grze, grubo ponad 10 lat temu. Od początku się utrzymywałem, aż przed rzuceniem tego miałem dwukrotną przewagę nad drugim miejscem. Całkiem zacne to było uczucie, szczególnie grając fair - tylko okupione znikomym życiem poza grą. Nigdy więcej.

Jak będę chciał, to w każdym momencie mogę być tu najlepszy. Choćby w ilości posadzonych drzew! Zburzyć całe miasto i zasadzić las... Podejrzewam, że nikt z "oficjalnego TOP" nie byłby na to gotowy, więc będę najlepszy xD
Ale dla Ciebie liczy się tylko ten oficjalny rank. I to najlepiej gildii. Soliści lub osoby z innymi celami nie mają znaczenia. Choćby pomysłowo zbudowane miasto czy inne, drobniejsze cele nie mają znaczenia. Tylko kolektyw! I tylko te kilka cyferek...

Tak, irytuje mnie Twoje podejście. Jeśli uważasz, że gracze spoza TOP nic nie znaczą na "świecie" - to w ogóle nie będę się z Tobą wdawał w polemikę. W Twoim wąskim kręgu to może tylko drobne pomoce lub przeszkadzajki na marginesie świata, których głos jest kompletnie nieistotny. "Bo gra ma być pod TOP". Tyle, że punkt widzenia zależy...
 

Auraya

Hrabia
Na szczęście to IG będzie oceniać, a nie gracze ;) bo inaczej gra by stała w miejscu bo wszystkie zmiany byłby negatywnie postrzegane.
to, że pomysł się nie spodobał - ocenili gracze... to, czy zostanie wprowadzony to rzeczywiście nie nasza decyzja, ale firma musi brać pod uwagę, że jest jakiś pułap niepopularnych decyzji, po przekroczeniu którego gracze zaczną odpływać

pozwolę sobie też już się nie wypowiadać dalej w tym temacie
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
A ja nadal nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi jaki jest cel wprowadzenia tej "nowości" ...
Urozmaicenie zabawy.
Aktualnie strategii w walce na gpc jest mało. Po wprowadzeniu tego, gildie idąc na noże z fortecami, pułapkami, wózkami, pałacami - porządna walka silnych gildii - oprócz tego będzie musiała rozważać, które budynki warto przyspieszyć, a które nie - bo bazowo ma być możliwe przyspieszenie 3/4 wszystkich budynków. Problemem jest to, że aktualnie mozna wszystko przyspieszać bez żadnych "konsekwencji"

Odnosząć się do argumentu, że gildie będą sobie zarabiały na wcześniejszych edycjach lekkich a potem na ciężkich nic nie zmieni - szafiry powinny być dostepne tylko z poprzedniej edycji.

Ile sobie zarobisz na 1 polach - tyle możesz wydać na drugich. Co nie wydałeś - przepada.
 

Agatonka59

Książę krwi królewskiej
Odnosząć się do argumentu, że gildie będą sobie zarabiały na wcześniejszych edycjach lekkich a potem na ciężkich nic nie zmieni - szafiry powinny być dostepne tylko z poprzedniej edycji.

Ile sobie zarobisz na 1 polach - tyle możesz wydać na drugich. Co nie wydałeś - przepada.
Genialne. To ile % graczy w ogóle będzie mogło coś przyspieszać? W ramach zwiększenia trudności i zwiększenia atrakcyjności gry, oczywiście, szachownice pozostaną jedyną opcją.. W jednej edycji nie załapiemy się na szachownicę, ledwo damy radę wyrwać się z plaży, to szafirów nie będzie. Kolejna bardziej zrównoważona edycja? Nic nie przyspieszymy, bo nie mamy szafirów, ale za to zarobimy ich trochę. W kolejnej... i tak dalej.
Bzdury o projektowaniu gry pod topkę mają tylko jeden cel: zamrozić układ. Nikt Wam nie podskoczy, prawda? Niech tylko jakaś mniejsza gildia spróbuje zaatakować na GvG, to przy najbliższej okazji na GPC nauczą się rozumu.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Genialne. To ile % graczy w ogóle będzie mogło coś przyspieszać? W ramach zwiększenia trudności i zwiększenia atrakcyjności gry, oczywiście, szachownice pozostaną jedyną opcją.. W jednej edycji nie załapiemy się na szachownicę, ledwo damy radę wyrwać się z plaży, to szafirów nie będzie. Kolejna bardziej zrównoważona edycja? Nic nie przyspieszymy, bo nie mamy szafirów, ale za to zarobimy ich trochę. W kolejnej... i tak dalej.
Bzdury o projektowaniu gry pod topkę mają tylko jeden cel: zamrozić układ. Nikt Wam nie podskoczy, prawda? Niech tylko jakaś mniejsza gildia spróbuje zaatakować na GvG, to przy najbliższej okazji na GPC nauczą się rozumu.
to może trzeba się starać w każdej tak samo?
Tak to przy okazji by zmusiło by średni i mali zaczęli robić więcej.

No aktualnei tak to działa, ze jak ktoś podskoczy to siedzi za kare na sztabie. Większy może więcej.

Ale raz jeszcze. Mali nam na polach nie przeszkadzają, biorą plaże, max 1 sektor dalej. W niczym nam to nie utrudnia. Chodzi o to by duży vs duży miał trudniej. By pola wymagały większej koordynacji i planowania
duży vs mały - wynik jest i tak wiadomy.
 

Natalia16191

Wielki książę
Ex-Team
GvG jest czynnikiem, który jako jedyny ma wplyw realny na ranking. Co abstrahując od rzekomego "nie fair" mojego pomysłu - jest toalnie nie fair ze PC decyduje o rankingu całej gry xd Więc to jest też całe pole do popisu i krytykowania IG.
Yhym dawno dawno temu ranking był mierzony ilością punktów gracza w gildii, potem zmieniono go na zasadzie niech gildie się postarają. Dodano gvg i prestiż, potencjał itd. Wszystko cacy. Dodano gpc które, paradoksalnie dodaje zazwyczaj więcej punktów rankingowych niż gvg. I co. Źle bo to gvg decyduje o rankingu...
A dlaczego ma decydować gpc (które w teorii dodaje więcej punktów, więc w sumie ma jakąś moc decyzyjna)
Jak dla mnie to nie jest problem rankingu. bo to wszystkie rozgrywki gildyjne mają wpływ na takowy. Ale właśnie. Nie musicie mi tłumaczyć dlaczego uważacie że gpc nie ma wpływu. Ja tylko odbijam piłeczkę że to nie problem rankingu.

Support podejmie decyzję czy pomysł wart jest przekazania dalej, czy schować go do szuflady.
Jak możesz tak na mnie zganiać ;)
Przykro mi ale pomysł trafi do kosza bo jednak głosowanie ma dla nas znaczenie. Pozwoliłam rozwinąć się dyskusji bo na początku widziałam jakiś promyk nadziei, jednak dalszy opis pomysłu nadał mu znacznie inne znaczenie.

Nie jest to moja osobista decyzja, żeby personalnie mnie jakoś osądzać.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
"A dlaczego ma decydować gpc (które w teorii dodaje więcej punktów, więc w sumie ma jakąś moc decyzyjna)"

Bo gpc trzeba ciupać cały dzień, a nie raz o 20:00?
Na gvg jedna osoba może se zajmowac sektory i nabija ranking a na gpc liczy się kolektyw.

Gpc daje stałe 18k pktów. Sory, ale 4 miejsce w diamencie daje +0 a żeby być 4 gildią w diamencie to naprawdę można nic nie robić. Dlatego ten ranking to jest mem bo aktualnie na świecie np E na top 50 chyba 4 gildie są w platynie. Z top 10-20 jak ktoś ma diament to ma zawsze 1000 pktow więc GPC nie daje żadnej róznicy bo wszystkie te gildie mają 18k z GPC.
Co z tego że daje dużo. jak każda gildia z top dostaje tyle samo xD

Powinny być osobne rankingi GPc i GvG bo tego nie da się wymiernie oceniac, ale gpc wymaga od graczy więcej aktywnosci - i to cały dzień a nie raz o 20 (tak wieem można bić cały dzien, ale dobrze wiemy, kiedy topka walczy i potem cały dzien nie ma co robic)

"głosowanie ma znaczenie" chcesz zpowiedzieć ze fakt, iż 23 osoby na cały polski community. Wydaje mi się to nawet nie jest 1 promil wszystkich graczy.
To co pozakładam 100 kont w rodzinie, którzy zagłosują na tak i będzie 100 głosów na tak i to cos zmieni? Nie bądź śmieszna.
 

Borisel

Hrabia
i dlatego proponuje dodanie przedmiotów kosmetycznych, które by uzupełniły tę "stratę"

Proponując likwidację budowania za diaxy i zamianę na upierdliwe zdobywanie (jedyną drogą) innej waluty - nie można nazwać tego tylko "kosmetyczną " zmianą ...

Urozmaicenie zabawy.
Gpc jest urozmaicone - gildia z "zamożnymi " ludźmi z diaxami ma przywilej przyspieszania sobie budynków jakie chce , kiedy chce i gdzie chce . Nikt nie zabrania mniejszym gildiom werbowania ludzi z "zasobnymi" zapasami diaxów i próbowanie walk na polach . To co proponujesz może jeszcze bardziej pogłębić różnicę "bogatych" i "biednych" gildii .
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Proponując likwidację budowania za diaxy i zamianę na upierdliwe zdobywanie (jedyną drogą) innej waluty - nie można nazwać tego tylko "kosmetyczną " zmianą ...


Gpc jest urozmaicone - gildia z "zamożnymi " ludźmi z diaxami ma przywilej przyspieszania sobie budynków jakie chce , kiedy chce i gdzie chce . Nikt nie zabrania mniejszym gildiom werbowania ludzi z "zasobnymi" zapasami diaxów i próbowanie walk na polach . To co proponujesz może jeszcze bardziej pogłębić różnicę "bogatych" i "biednych" gildii .
Jezu przedmioty kosmetyczne - skiny, ozdoby, nie że kosmetyczna zmiana.....

:ma przywilej przyspieszczenia jak chce kiedy i gdzie chce" - i czy to nie jest smutne i nudne? To jest za łatwe.... Nie postawiłeś budynku bo zapomniałes? nic nie szkodzi, zapłać i masz. Powinno być - nie postawiłeś? cierp i teraz bij bez budynków...

No a może fajnie by było by portfel nie był konieczny i każdy miał możliwość przyspieszania wózków za walute w grze? A czy ją zdobędzie czy nie to już problem gracza - tak jak PR, towary, jednostki
 
Ostatnia edycja:

Marik

Książę
No a może fajnie by było by portfel nie był konieczny i każdy miał możliwość przyspieszania wózków za walute w grze? A czy ją zdobędzie czy nie to już problem gracza - tak jak PR, towary, jednostki
Masz studnie, fontanny, szanse % z pch, kt i zh + wyprawy jak o diamenty idzie - jak pisałeś jak ich nie zdobędziesz to twój problem i portfel konieczny nie jest
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Masz studnie, fontanny, szanse % z pch, kt i zh + wyprawy jak o diamenty idzie - jak pisałeś jak ich nie zdobędziesz to twój problem i portfel konieczny nie jest

"szanse" na zdobycie. Mogą być i całe 2 tygodnie bez ani jednego diamentu. Więc tu akurat w żaden sposób to gwarancji nie daje.
Jedynym pewniaczkiem diaxowym to zadania są. Ale i tak w ilości marginalnej co do potrzeb. Na porządne pola to i 5k diaxów potrafie wydać <niestety> i to stanowi gdzies 10%-15% tego co potrzeba bo wiem ile inni ładują. Co 4h średnio 20-40 budynków. (przypominam, ze na porządnych polach gildie sobie nawzajem burzą budynki bo o tym chyba niektórzy też zapominają) A nie raz stawiasz 3 pułapki, potem burzysz dostawiasz fortece, a potem burzysz drugą pułapke i druga forteca, a potem trzecia. Jeden sektor - 6 przyspieszeń - 300 diaxów.

Towary, PR, jednostki, złoto i młotki - to jedyne rzeczy, które są pewne.
 

Borisel

Hrabia
i czy to nie jest smutne i nudne? To jest za łatwe.... Nie postawiłeś budynku bo zapomniałes? nic nie szkodzi, zapłać i masz. Powinno być - nie postawiłeś? cierp i teraz bij bez budynków...
No ale poczekaj - czy clue tego tematu to nie jest brak strategii i nuda ? Przecież masz w tym taktyke i strategię : Czy zamykać ten sektor i budować od razu by po 2 godzinach zrobić kolejny sektor czy może zbudować coś za 4 godziny i przetrzymać sektor by znaleść inny ? A może nie zamykać sektor ,poczekać godzinę i wybudować coś innego ? A może wybudować pułapki , by wyprztykali się z oporu i atakować potem ich sektor ? A może oszczędzać surowce na inny dzień ? Proszę - masz multum strategii i taktyki - nudy nie ma . Używanie diaxów ułatwia dalszy postęp w polach , nie jest zależny od całej gildii tylko od "siły" członków (no w końcu siła gildii polega na sile z każdego członków - prawda?) a więc ta gildia musi czymś przyciągać tych ludzi , którzy wydają tyle diaxów - nomen omen łatwe w zdobyciu .

No a może fajnie by było by portfel nie był konieczny i każdy miał możliwość przyspieszania wózków za walute w grze? A czy ją zdobędzie czy nie to już problem gracza - tak jak PR, towary, jednostki
Gdyby te szafiry były do zdobycia przez członka gildii (nie przez ogół gildii) i on sam zdecydowałby co przyspieszyć ze swoich własnych zapasów (szafirów jak chciałeś) - o to byłaby ciekawa alternatywa do diaxów . I myślę że ten pomysł miałby większe szanse powodzenia - od członka gildii zależy czy przyspieszy budynek mając zapasy szafiru (do zdobycia w wg lub pola) i diaxów oraz samemu decydując które z nich wydać .

Przy okazji - diaxy naprawdę łatwo jest zdobyć - wg , pola , studnie , niektóre budynki eventowe , a także motywacja . I mam ładny zapas diaxów a wydałem kase prawdziwą tylko raz - kilka lat temu .
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
No ale poczekaj - czy clue tego tematu to nie jest brak strategii i nuda ? Przecież masz w tym taktyke i strategię : Czy zamykać ten sektor i budować od razu by po 2 godzinach zrobić kolejny sektor czy może zbudować coś za 4 godziny i przetrzymać sektor by znaleść inny ? A może nie zamykać sektor ,poczekać godzinę i wybudować coś innego ? A może wybudować pułapki , by wyprztykali się z oporu i atakować potem ich sektor ? A może oszczędzać surowce na inny dzień ? Proszę - masz multum strategii i taktyki - nudy nie ma . Używanie diaxów ułatwia dalszy postęp w polach , nie jest zależny od całej gildii tylko od "siły" członków (no w końcu siła gildii polega na sile z każdego członków - prawda?) a więc ta gildia musi czymś przyciągać tych ludzi , którzy wydają tyle diaxów - nomen omen łatwe w zdobyciu .


Gdyby te szafiry były do zdobycia przez członka gildii (nie przez ogół gildii) i on sam zdecydowałby co przyspieszyć ze swoich własnych zapasów (szafirów jak chciałeś) - o to byłaby ciekawa alternatywa do diaxów . I myślę że ten pomysł miałby większe szanse powodzenia - od członka gildii zależy czy przyspieszy budynek mając zapasy szafiru (do zdobycia w wg lub pola) i diaxów oraz samemu decydując które z nich wydać .

Przy okazji - diaxy naprawdę łatwo jest zdobyć - wg , pola , studnie , niektóre budynki eventowe , a także motywacja . I mam ładny zapas diaxów a wydałem kase prawdziwą tylko raz - kilka lat temu .
Nope aktualnie nie ma strategii bo możesz wszystko "naprawić" w danej sekundzie i wybudować budynek. To wybacza wszystkie popełnione błędy w zamykaniu sektora - bądź nie wybudowaniu budynku od razu po zamknięciu (pułapki się buduje 6h więc tu bez znaczenia kiedy zamek xD)

To chyba przy założeniu, żę grasz na wszystkich światach - a granie na innych światach dla diaxów to czysty push, za który powinny lecieć bany setkami.
Diaxów na jednym świecie na tydzień wyciągniesz z 500-1000. Kropla w morzu potrzeb. Rozszerzenia, eventy też swoje zżerają ;)

Co wy tak na tą indywidualność. Gracze są dla gildii nie na odwrót. Gracz ma dawać gildii. Gildia daje bonusy i możliwość rozwoju. Skończcie z socjalistycznym podejściem. Każdy kto chce więcej brać niż dawać nie ma miejsca w mojej grupie. (żadnej szanującej się)
Dowódca rządzi polami, dowódca decyduje co i gdzie się stawia. dowódca powinien także zarządzać zasobami potrzebnymi dla wszystkich bo przyspieszasz wózek DLA GILDII, nie dla siebie. Ja nawet nie chce liczyć ile ja w gildii wozków przyspieszam i nic nie bije dając graczom pobić. Bo zależy my na wyniku kolektywu, a nie na osobistej korzyści.
Nawet teraz mam turbo nudną szachownicę, czołówka już ma 5k+ a ja ledwo 900, mimo, że jestem na każdej wymiance. Siedzę stawiam znaczniki buduje co ma być wybudowane i tyle.
GPC nie są dla graczy. Są dla gildii. Są miejscem sprawdzenia która gildia jest silniejsza. Nagrody to jest (niestety) zachęta by ludzie bili. Powinno być jak GvG, bez nagród. Koniec kropka.
 

Feandil

Wójt
Gracz ma być dla gildii, gracz ma dawać gildii (kolektywowi), a nie poświęcać swój czas i wypracowane zasoby dla własnych korzyści. Ale to Ci indywidualiści mają socjalistyczne podejście xD
GPC nie dla graczy, zmiany w grze tylko pod wąską TOPkę, gra tylko dla chwały gildii, bo Grzechu tak sobie życzy. A jak większość sądzi inaczej i ma to odzwierciedlanie w ankietach, to trzeba sprawdzić jakość głosujących.
Chłopie, weź ochłoń.
 

Borisel

Hrabia
Nope aktualnie nie ma strategii bo możesz wszystko "naprawić" w danej sekundzie i wybudować budynek. To wybacza wszystkie popełnione błędy w zamykaniu sektora - bądź nie wybudowaniu budynku od razu po zamknięciu (pułapki się buduje 6h więc tu bez znaczenia kiedy zamek xD)
No a czym jest strategia jak nie przewidywaniem ruchów przeciwnika i wyprzedzanie go ? Jak masz podejrzenia , że może użyć przyspieszenia to trzeba zmienić taktykę lub pozostać przy obecnej strategii - wszystko wymaga pomyślunku i przewidywania . Nie możesz sobie dać do zrozumienia , że taktyką jest również dobór odpowiednich ludzi - w tym przypadku ludzi z diaxami . Przecież w grze heroes might of magic też masz taktykę dobierania żołnierzy pod strategię i ruchy przeciwnika . Więc czym się różni od tej gry - albo kombinujesz z budynkami , sektorami lub z doborem odpowiednich ludzi do ataku i z diaxami .
To chyba przy założeniu, żę grasz na wszystkich światach - a granie na innych światach dla diaxów to czysty push, za który powinny lecieć bany setkami.
Diaxów na jednym świecie na tydzień wyciągniesz z 500-1000. Kropla w morzu potrzeb. Rozszerzenia, eventy też swoje zżerają ;)
Od kiedy granie jednym kontem na różnych światach jest pushowaniem ? Diaxy są wliczane do całego konta więc nieważne czy na jednym świecie masz normalne konto a na kilkunastu masz farmę studni - to twój wybór jak grasz na światach i jakie masz tam miasta . I ty codziennie kupujesz te rozszerzenia ? A musisz wydawać na eventy - skoro przy codziennej i strategicznej (moje ulubione słowo na dziś) grze nie musisz wydawać nawet 1 diaxa by ukończyć event z pełną nagrodą główną . Więc widocznie twoja strategia gry jest fatalna , skoro ciągle wydajesz diaxy na bzdury .

Co wy tak na tą indywidualność. Gracze są dla gildii nie na odwrót. Gracz ma dawać gildii. Gildia daje bonusy i możliwość rozwoju. Skończcie z socjalistycznym podejściem. Każdy kto chce więcej brać niż dawać nie ma miejsca w mojej grupie. (żadnej szanującej się)
Gildia bez indywidualności członków nie istnieje - pogódź się z tym . By gildia zdobyła gvg - musi mieć ludzi , By zrobić pola - musi mieć ludzi . By zrobić wg - musi mieć ludzi . Gildyjne bonusy są tak mało widoczne , że bez nich można spokojnie się obejść , więc ten argument jest mało trafny . I to nie gildia daje możliwość rozwoju tylko ludzie - to nie gildia daje Ci do pereł pr 1,9 , to nie gildia daje porady i motywacje - tylko ludzie . Ponieważ ludzie są istotami stadnymi (społecznymi) - chcą mieć po prostu towarzystwo i adrenalinę .
I to nie jest socjalistyczne podejście (chociaż wolę takie podejście niż komunistyczne - że wszystko jest wspólne i od jednej osoby zależne jak przebiega redystrybucja dóbr) tylko właściwe dla większości ludzi - najpierw swoje i bliskiej rodziny , a potem dalszej społeczności lub w ogóle .
GPC nie są dla graczy. Są dla gildii. Są miejscem sprawdzenia która gildia jest silniejsza. Nagrody to jest (niestety) zachęta by ludzie bili. Powinno być jak GvG, bez nagród. Koniec kropka.
Taki był pierwotny zamysł twórców - a że to nie wypaliło i gracze znaleźli przy tym zarobek - to już twórców wina . I jeszcze raz napiszę - siła gildii to nie poziom gildii i bonusy - ale ludzie , którzy tworzą gildię . I ci którzy grają raz na jakiś czas i ci naparzańcy z diaxami na czele .
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
No tak, wszystko to co piszesz aktualnie istnieje. I to jest właśnie już przewidywalne i nudne. Za małe mapy. Już ta "duża" mapa powiedzmy, że daje więcej pola do popisu i tam zagonić kogoś na sztab wymaga ciut więcej. Na małej - za mała. A na małej, mało co. W większości to się sprowadza kto bije o te ułamki sekund szybciej - by zamknąć przed pełną jak druga gildia zamyka sektor o 12;59;59 sec (+ te kilkanaście sekund laga po pełnej) - i która gildia da rade jeszcze złapać sztandar przed przeliczeniem.

Cóż granie tylko pod farmę diaxów moim zdaniem nie jest zgodne z regulaminem. Bo na świecie masz grać, a tak to cała aktywność ma na celu wspierać konto główne. Bez znaczenia, że pod tym samym nickiem.

1 nagroda główna? przy fajnym budynku to mizerny wynik.
Gildia daje Ci mozliwość nieograniczonej walki na polach - to jest aktualne coś co wymagają gracze. Ja uważam inaczej, gildia ma zapewnić możliwość rywalizacji na polach na najsilniejszym poziomie.

Towarzystwo, rozmowy, śmiechy - są obok tego. U mnie minimum walk to jest ledwo 300 na pola. Cała reszta bazuje na aktywności i chęci ludzi. Nie na obowiązku i przymuszaniu. Gdybym uwazał inaczej już dawno dalibyśmy wymóg 1000 - 100 walk to o 23 można zrobić na plazy. a taki wynik dałby 1100 walk w ciągu turnieju.
Kont ponizej pewnego poziomu nie bierzemy - więc odpada argument 'ktos za słaby i moze miec problem"
kwestia własciwego kryterium wyboru i da się połączyć ambicje walki o top 1 z przyjazną atmosferą

To nie jest wina twórców, to jest wina graczy. Dać palec - wezmą rękę.
 

Marik

Książę
Na porządne pola to i 5k diaxów potrafie wydać <niestety> i to stanowi gdzies 10%-15% tego co potrzeba bo wiem ile inni ładują. Co 4h średnio 20-40 budynków.
Topowa gildia jak pisałeś o swojej jak i każda inna ogarnięta gildia robiąc szachownice nie musi wydawać żadnych diamentów na obozy te budują się 2h a sektor masz co 4. Co więcej w ogarniętej gildii nie wykupujesz sam obozów więc te 5k diamentówto kosmiczna wartość bez pokrycia. Przy szacho z wymianą co 4h gdzi ktoś twgo pilnuje w sumie zużyliśmy jakieś 500 diamentów max więc....
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Topowa gildia jak pisałeś o swojej jak i każda inna ogarnięta gildia robiąc szachownice nie musi wydawać żadnych diamentów na obozy te budują się 2h a sektor masz co 4. Co więcej w ogarniętej gildii nie wykupujesz sam obozów więc te 5k diamentówto kosmiczna wartość bez pokrycia. Przy szacho z wymianą co 4h gdzi ktoś twgo pilnuje w sumie zużyliśmy jakieś 500 diamentów max więc....
Na szachownicy - mało
na edycji pełna napierdzialnka to znam w gildii 5 osób które w jednej edycji wydały po 5k łacznie z 25k diaxów wiem, ze było wydane. Co najmniej - to tylko 5 graczy
 
Do góry