GPC Jak są dobierani przeciwnicy?

deliryk

Wicehrabia
QI nie są nudne jak flaki z olejem. Nie mają takiej dynamiki jak GPC, ale mają dobre nagrody i gildia może faktycznie coś razem pograć by osiągnąć jakiś cel.

GPC ma więcej takich chwilowych emocji dla tychże spocuchów. Gdy nie ma takiej przewagi 2 gildii to inne też mają trochę emocji.

@drixe wg twojego założenia, te 2 gildie + kilka innych z waszego serwera by ciągle się lały między sobą. A jeżeli tylko 2 są tak silne a reszta nie podejdzie to jak ma działać takie grupowanie? no nie podolasz moim zdaniem.

zaraz dojdziemy do wniosku, że lepiej by nigdy nie parowało najsilniekszych ze sobą, bo co prawda będą dominować na mapie, ale inni będą coś tam odbijać :))
 

drixe

Szlachcic zagrodowy
ja naprawdę nie rozumiem, dlaczego nikt z was nie rozumie tego. Że spotkanie się samych top ze sobą nie ma totalnie żadnego sensu.

W tej grze jest za mało gildii. Rozstrzał w poziomie jest OGROMNY. I to nie jest wina ani nasza, ani wasza.
Przy tak małej ilości nawet średnich gildii. Bo bez urazy, ale nawet gildii na waszym poziomie jest jak na lekarstwo nie da się ułożyć ŻADNEGO sensownego matchmakingu. Nie da się.

Oczywiście, że się da.. nie znasz się po prostu na takich rzeczach na to wychodzi. I nie powiesz mi, że jest za mało gildii. Na serwerze jest ok. 15 tyś aktywnych graczy. Takich spoceńców w postaci gildii to 8miu na pewno znajdziesz o podobnych parametrach. A nawet jeśli nie, choć uważam że tak, to idzie to zrobić w inny sposób ale nie chce tu już rozpisywać 'mojego' planu na modernizacje pól bo to nie ma sensu i celu.

Oczywistym jest, że wy na plaży jesteście sfrustrowani. Tak. Tylko czemu nikt nie patrzy na to jaki jest cel. GPC przez totalny przypadek, zostało zaprojektowane dla garstki "spocuchów" jak nas nazywacie. Aktywność pewnej grupy graczy przerosła oczekiwania IG <moim zdaniem> Oni nie zakładali, takiej rywalizacji, takich zbiórek, takich wyścigów.

Oo.. no proszę tu już trochę 'zmieniasz' narracje, dobrze dobrze. z częścią się zgadzam, że w stanie w którym się to znajduje jest zaprojektowane dla tego typu gildii, i tego, że się nie spodziewali, że tak to mogłoby wyglądać, ale trochę te pola już są w grze i był update, i nie wzięli tego pod uwagę więc zakładam, że może i o tym wiedzą, ale tego nie zmienią bo to kosztuje, albo mają to gdzieś.

Rozwiązanie, że silni grają tylko ze sobą jest złe. Tak samo wy będziecie mieć jak będziecie grać tylko ze średnimi. Okej, zawsze będzie sektor do bicia. ALE NIE O TO CHODZI W GPC. Nie o możliwość bicia, a o wygraną.
Sesja, gdzie możesz zająć całą mapę i nic nie zrobić jest najlepszą możliwą sesją.
Wszystko przez nagrody za bicie - KTÓRYCH NIE POWINNO BYĆ.
Bo większość "problemu" sprowadza się nie do tego, że zajmujecie 3--8 miejsce. Bo nie macie z tym problemu, a zawsze chodzi o to - "wchodzę i nie ma co bić" "nie będę nastawiać zegarka". To są złe priorytety pod kątem tej funkcjonalności. Z GvG nikt nie marudził xd jest 20 i się gra. Budzik i sru.

Po porstu nie jest to tryb dla was. Nic w tym złego. Najazdy będą bardziej dla was. Wejdziesz i masz zawsze co robić. Nudne jak flaki z olejem, ale będą.

"Rozwiązanie, że silni grają tylko ze sobą jest złe." - haha, a niby co teraz robią?! xD grają sami ze sobą ale z publiką xD.. Ty grałeś wgl w życiu w coś innego poza tą grą? xD albo nie wiem.. oglądasz sport?
Twoja żelazna logika w takim wypadku na czym polega? że faktycznie mamy być na trybunach i nie grać w grę tak? jeżeli nie jestem spocuchem to po prostu powinienem mieć baner na wejściu "Tylko dla spoceńców"?

1708083842239.png


Najlepsze, że nadal chyba nikt się nie odniósł do losowości przydzielania gildii na Pole, że raz masz farta a raz siedzisz na plaży. Rozumiem, że to dla Ciebie sprawnie działający system? Pewnie będziesz argumentował tym, że za mało jest aktywnych gildii i że nie powinny się bić ze sobą? xD


QI nie są nudne jak flaki z olejem. Nie mają takiej dynamiki jak GPC, ale mają dobre nagrody i gildia może faktycznie coś razem pograć by osiągnąć jakiś cel.

GPC ma więcej takich chwilowych emocji dla tychże spocuchów. Gdy nie ma takiej przewagi 2 gildii to inne też mają trochę emocji.

@drixe wg twojego założenia, te 2 gildie + kilka innych z waszego serwera by ciągle się lały między sobą. A jeżeli tylko 2 są tak silne a reszta nie podejdzie to jak ma działać takie grupowanie? no nie podolasz moim zdaniem.

zaraz dojdziemy do wniosku, że lepiej by nigdy nie parowało najsilniekszych ze sobą, bo co prawda będą dominować na mapie, ale inni będą coś tam odbijać :))

Nie uwierzę, że nie ma jeszcze 6 gildii o podobnych parametrach nadpotliwości.

Ale nawet jeżeli by nie było, to na start mam proste rozwiązanie:

Stworzenie dla 2 topowych gildii Pola na 2 miejsca, niech się żrą sami, do widzenia - system by szacował na podstawie punktacji z różnych źródeł, ze klasyfikują się do tego typu Pól. i tak by sobie grali. jeżeli byłyby 3,4 czy 5 takich gildii to kolejno Pole dla 5ciu, a nie wrzucanie owieczek w stado wilków, to nie ma sensu.

Zaraz będzie głos, że ciągle by 2 gildie musiały walczyć ze sobą, no ok może i było by to "żmudne" dlatego wprowadzić cross-world i po sprawie.

/e

W sumie to uświadomiłem sobie coś, odnośnie argumentu "żeby gildie ciągle nie walczyły ze sobą". : D

Chyba w większości przypadków i tak walczą sami ze sobą? bo przecież nawet jak nie walczą, to raz dominują na mapie i odpoczywają, po to aby potem system znowu losowo przydzielił ich znowu do walki ze sobą, więc tym bardziej ten argument jest inwalidą.
 
Ostatnia edycja:

deliryk

Wicehrabia
porównajmy pewne rzeczy

nowa liga/nowe dobieranie
- najlepsze nagrody
- najlepsze gildie na serwerze
- tylko spocuchy grają ze sobą - reszta jest w innej lidze


aktualna liga diamentowa (założenia)
- najlepsze nagrody
- najlepsze gildie na serwerze
- każdy kto wszedł z ligi niżej gra o stawkę


dla mnie to co chcesz wprowadzić jest po prostu ligą diamentową, do której się dostaliście i w której może być przypadek taki jak teraz, że nic nie ugracie i macie 2tyg ferii od gpc

skoro uważasz, że nowe dobieranie oznaczałoby, że macie po prostu słabsze nagrody no to takie coś przecież jest - niższa liga

kręcimy się wokół tego, że awansowaliście gdzieś, gdzie czasem nic nie ugracie - już o tym pisałem

z tego co piszesz, skoro awansowaliście, no to znaczy, że coś jesteście warci, skoro możecie, to chcecie grać w wyższej
a potem bunt, że w wyższej nic się nie da zrobić :/

kurde, ja już to widzę jak jakaś drużyna awansuje do ekstraklasy z 1 miejsca w poprzedniej lidze, a potem cały rok dostaje sromotnie w d... bo nie ma jeszcze podskoku do ekstraklasy
oczywiście nie zawsze tak jest, ale...
to nic nowego, że w systemach ligowych pewne drużyny grają o najniższe stawki lub dostają takie bęcki, że równie dobrze mogliby leżeć na trawie i podziwiać

moim zdaniem problem polega na tym co już pisałem:
- nie powinno was (jak i wielu innych) być w diamencie
- nie ma opcji NIE awansowania do diamentu
- dodano nagrodę, na której każdemu zależy


I (ogólnie) większość chce mieć realne szanse na zdobycie czegoś (fragmenty, budynki eventowe itp.) bez zmiany podejścia do gry (czas, mobilizacja, kupowanie diaxów). Leo, why?


Nie ma co kombinować z dobieraniem czy tworzeniem na chwile kolejnych poziomów ligi, bo prędzej czy później wciąż będzie to słabe

Pewne rozwiązania, są wspólne dla wielu elementów tej gry
[złe] w aktualnym evencie błędem było, że turbo budynek jest w złotej lidze
[dobre] w następnym evencie ten sam budynek ma 3 lvl, to jaki dostaniesz zależy od tego w jakiej lidze skończysz i każdy coś tam dostanie

Gdyby podobnie było w gpc, czyli bez zmiany mechaniki, po prostu za wygranie poprzednich poziomów ligi (platynka, złoto itd.) dodali po prostu skromną ilość fragmentów wieży to by wyszło wtedy tak:
-awansujesz od brązowej po platyne - dogrywasz się, zbierasz skromną ilość fragmentów
-w platynie możesz zgarnąć za top1 np 250 (połowa tego, co za top3 diamentu)
- wygrywasz w platynie, cieszysz się, że coś zdobyłeś i awansujesz wyżej
- w diamencie albo coś ugrasz albo wrócisz do platyny albo czekasz na nowe rozdanie

Niektóre bitwy trzeba przegrać, żeby wygrać wojnę :p

To wszystko można wprowadzić bez zmiany mechaniki, ale i tak pewnie nie będzie wszystkim pasować

Finalnie i tak uważam, że bez przycisku "awansuj" dla szefa gildii to się nie obejdzie
Ja bym wolał zostać w platynie i pograć sobie z kimś niż plażować w diamencie :)
Myślę, że wielu farmerów też by taką opcję polubiło. Co więcej widać, że farmerzy zakładają swoje pseudogildie, bo trzeba wyrobić jakieś misje w czasie eventów (GPC to też sposób na łatwe surowce, trochę woja itp. ). W platynie dają mniej diaxów, ale praktycznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyrobić odpowiednią ilość ataków dziennie, co w diamencie byłoby niewykonalne.

BTW
TOP POLAND potrafili dosłownie na chwilę się zgrać i zająć 3 kawałki terenu i co? i zgarną 3 miejsce i 500 fragmentów :)
w tej rozgrywce walczycie o 3 miejsce, kto się lepiej zgra ten to zgarnie :) jest to jakieś wyzwanie na pocieszenie
 

Dixaroc

Baron
Sektor za 280 w 40 sekund da się zdobyć bez problemu. Jeżeli masz ogarniętą połowę gildii (40 osób) na ten moment to wystarczy, że każdy zrobi 7 walk. To dużo? Raczej nie. Zwłaszcza, gdy masz tak wysokie bonusy, że na oporze poniżej 80 zasadniczo nie tracisz jednostek i możesz sobie pozwolić na zrobienie tych 7 walk, nie zmieniając i nie uzupełniając jednostek ani razu. Jak masz szanse na wzrost oporu raptem na 20% to jesteś w stanie zrobić kilkaset walk per członek gildii dziennie. Nic dziwnego, że da się zająć całą planszę w mniej niż 20 minut.

Zawsze jest tak, że jest kilku "spocuchów" jak ich nazywacie, ale weźcie pod uwagę to, że tutaj grają różni ludzie. Studenci, strażacy, może nawet politycy. Często w tych topowych gildiach są ludzie, którzy mają jak sobie pozwolić na to, aby stawiać się na takich zbiórkach i być zmobilizowanymi. I nie tracą na tym nic z życia prywatnego czy zawodowego. To, że wy tak nie macie (ja też tak nie mam) nie daje wam uprawnienia do tego, aby obrażać tamtych ludzi.

Kto chce to płaci za grę. W gildii jak masz 80 osób to można się pobawić w przyspieszanie budynków na każdej edycji bez wydania choćby złotówki. Tylko trzeba starać się na GPC bić i robić konsekwentnie IV poziom WG.

Jak się na jednym serwerze zbiorą 2-3 gildie, gdzie jest kliku takich "spocuchów", którzy jednocześnie chcą poświęcić dużo czasu na grę... cóż, trafia się. Tak samo polska reprezentacja piłki nożnej może i składa się z wielu dobrych zawodników, ale razem nie są w stanie wyjść z grupy, gdzie ledwo idą łeb w łeb z Wyspami Owczymi.
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
Oczywiście, że się da.. nie znasz się po prostu na takich rzeczach na to wychodzi. I nie powiesz mi, że jest za mało gildii. Na serwerze jest ok. 15 tyś aktywnych graczy. Takich spoceńców w postaci gildii to 8miu na pewno znajdziesz o podobnych parametrach. A nawet jeśli nie, choć uważam że tak, to idzie to zrobić w inny sposób ale nie chce tu już rozpisywać 'mojego' planu na modernizacje pól bo to nie ma sensu i celu.
15 tysięcy XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

na świecie E masz 4 aktywne gildie i 20 średnio.

Spoceńców będzie max 200-300 osób.... <a i to jest mocno przesadzone, bo zakłąda, że każdy w top gildii taki jest, a to nieprawda>

"Rozwiązanie, że silni grają tylko ze sobą jest złe." - haha, a niby co teraz robią?! xD grają sami ze sobą ale z publiką xD.. Ty grałeś wgl w życiu w coś innego poza tą grą? xD albo nie wiem.. oglądasz sport?
Twoja żelazna logika w takim wypadku na czym polega? że faktycznie mamy być na trybunach i nie grać w grę tak? jeżeli nie jestem spocuchem to po prostu powinienem mieć baner na wejściu "Tylko dla spoceńców"?
nom liga mistrzów - 2 najlepsze i 2 srednie w grupie.
Liga krajowa - super zespoły i średniacy
puchary krajowe? nawet okręgówka gra z mistrzem polskim. Gram w wiele gier, ale w FOE masz ZA MAŁO GRACZY.
W sumie to uświadomiłem sobie coś, odnośnie argumentu "żeby gildie ciągle nie walczyły ze sobą". : D

Chyba w większości przypadków i tak walczą sami ze sobą? bo przecież nawet jak nie walczą, to raz dominują na mapie i odpoczywają, po to aby potem system znowu losowo przydzielił ich znowu do walki ze sobą, więc tym bardziej ten argument jest inwalidą.
no nie. Bo w 1 edycji walczę z gildią X, w kolejnej z Y, potem z Z
czasem dostane Xi Y
Czasem YZ
czasem nic i wtedy mamy zasłużony odpoczynek. A po Twojemu zawsze jednocześnie X Y i Z i tak co 2 tygodnie w kółko.

Wiesz, niektóre gildie się lubią inne się kłócąi inaczej wyglądają pola z wiecznym wrogiem (pułapki, kasowanie budynków) a inaczej z neutralną a inaczej z "zaprzyjaźnioną" - chociaż przez mistrzostwa już sojuszy nie ma w topce. Każdy leci po zwycięstwo by wygrać całość.
 

deliryk

Wicehrabia
kwestia co kto uważa za aktywnego gracza / gildię
farmerów jest sporo :) ale może aktywnych, którzy traktują dany serwer jako główny to ciężko powiedzieć

Grzechu, takie statystyki można poniekąd po lidze eventu wnioskować

lekkie szacowanie zróbmy
jeżeli na serwerze J jest 100 top graczy, którzy wpadli w złotą ligę i zgarnęli nagrodę to stanowią 1% wszystkich aktywnych
zatem aktywnych jest 100 x 100 = 10000

zatem wystarczy prześledzić top500 graczy i zobaczyć kto ten budynek postawił
policzyć i teoretycznie będzie wiadomo :)
 

drixe

Szlachcic zagrodowy
porównajmy pewne rzeczy

nowa liga/nowe dobieranie
- najlepsze nagrody
- najlepsze gildie na serwerze
- tylko spocuchy grają ze sobą - reszta jest w innej lidze


aktualna liga diamentowa (założenia)
- najlepsze nagrody
- najlepsze gildie na serwerze
- każdy kto wszedł z ligi niżej gra o stawkę


dla mnie to co chcesz wprowadzić jest po prostu ligą diamentową, do której się dostaliście i w której może być przypadek taki jak teraz, że nic nie ugracie i macie 2tyg ferii od gpc

skoro uważasz, że nowe dobieranie oznaczałoby, że macie po prostu słabsze nagrody no to takie coś przecież jest - niższa liga

kręcimy się wokół tego, że awansowaliście gdzieś, gdzie czasem nic nie ugracie - już o tym pisałem

z tego co piszesz, skoro awansowaliście, no to znaczy, że coś jesteście warci, skoro możecie, to chcecie grać w wyższej
a potem bunt, że w wyższej nic się nie da zrobić :/

kurde, ja już to widzę jak jakaś drużyna awansuje do ekstraklasy z 1 miejsca w poprzedniej lidze, a potem cały rok dostaje sromotnie w d... bo nie ma jeszcze podskoku do ekstraklasy
oczywiście nie zawsze tak jest, ale...
to nic nowego, że w systemach ligowych pewne drużyny grają o najniższe stawki lub dostają takie bęcki, że równie dobrze mogliby leżeć na trawie i podziwiać

moim zdaniem problem polega na tym co już pisałem:
- nie powinno was (jak i wielu innych) być w diamencie
- nie ma opcji NIE awansowania do diamentu
- dodano nagrodę, na której każdemu zależy

No trochę owinąłeś to w bawełnę :p , ale mniej więcej określiłeś problem który ja nazywam po imieniu - źle działający matchmaking.
To wszystko skupią się odnośnie tego co jest kwintesencją problemu, że możesz mieć farta i grać, rywalizować o główną nagrodę, albo pecha, i opalać się na plaży.

I (ogólnie) większość chce mieć realne szanse na zdobycie czegoś (fragmenty, budynki eventowe itp.) bez zmiany podejścia do gry (czas, mobilizacja, kupowanie diaxów). Leo, why?

Odpowiedź wyżej. "że możesz mieć farta i grać, rywalizować o główną nagrodę, albo pecha, i opalać się na plaży"

Nie ma co kombinować z dobieraniem czy tworzeniem na chwile kolejnych poziomów ligi, bo prędzej czy później wciąż będzie to słabe

Czemu słabe? i czemu na chwile?

Pewne rozwiązania, są wspólne dla wielu elementów tej gry
[złe] w aktualnym evencie błędem było, że turbo budynek jest w złotej lidze
[dobre] w następnym evencie ten sam budynek ma 3 lvl, to jaki dostaniesz zależy od tego w jakiej lidze skończysz i każdy coś tam dostanie

Tu się w 100% zgadzam, ale tam mechanika jest prosta

Finalnie i tak uważam, że bez przycisku "awansuj" dla szefa gildii to się nie obejdzie
Ja bym wolał zostać w platynie i pograć sobie z kimś niż plażować w diamencie :)
Myślę, że wielu farmerów też by taką opcję polubiło. Co więcej widać, że farmerzy zakładają swoje pseudogildie, bo trzeba wyrobić jakieś misje w czasie eventów (GPC to też sposób na łatwe surowce, trochę woja itp. ). W platynie dają mniej diaxów, ale praktycznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyrobić odpowiednią ilość ataków dziennie, co w diamencie byłoby niewykonalne.

A ja bym wolał aby system robił swoje i dobierał mi rywali na moim poziomie abym czuł rywalizacje i zabawę z gry, jak się zdowngrejduje to wtedy to my będziemy dominować a to się równa - brak zabawy i rywalizacji i brak nagrody, czyli walka po fanty z samej walki, a w Tym czasie farciarze w diamentowej będą mi machać ze swojej wieży.

BTW
TOP POLAND potrafili dosłownie na chwilę się zgrać i zająć 3 kawałki terenu i co? i zgarną 3 miejsce i 500 fragmentów :)
w tej rozgrywce walczycie o 3 miejsce, kto się lepiej zgra ten to zgarnie :) jest to jakieś wyzwanie na pocieszenie

No jasne, zawsze coś, ale granie na zasadzie 1 i 2 miejsce nie istnieje, a wy musicie się idealnie wstrzelić nie jest nijak fajne



------


Sektor za 280 w 40 sekund da się zdobyć bez problemu. Jeżeli masz ogarniętą połowę gildii (40 osób) na ten moment to wystarczy, że każdy zrobi 7 walk. To dużo? Raczej nie. Zwłaszcza, gdy masz tak wysokie bonusy, że na oporze poniżej 80 zasadniczo nie tracisz jednostek i możesz sobie pozwolić na zrobienie tych 7 walk, nie zmieniając i nie uzupełniając jednostek ani razu. Jak masz szanse na wzrost oporu raptem na 20% to jesteś w stanie zrobić kilkaset walk per członek gildii dziennie. Nic dziwnego, że da się zająć całą planszę w mniej niż 20 minut.

Szkoda, że bez problemu nie idzie zrobić sprawnie i normalnie działającego matchmakingu, plus wiem, że da się zrobić oczywiście, tylko ja przywołałem problem który nie leży w szybkości klikania, myszka mi działa sprawnie.

Najlepsze jest to, że sami twórcy niechętnie się do tego przyznają ale 'rzekomo na razie nic z tym nie zrobią' oni DOSŁOWNIE mówią to co ja, przynajmniej są świadomi, pytanie czy to gdzieś ich zaprowadzi:

1708089416022.png

Plus pod moim postem na ang. Forum widzę, że mam zdecydowaną wyrozumiałość :D

1708089485181.png


Zawsze jest tak, że jest kilku "spocuchów" jak ich nazywacie, ale weźcie pod uwagę to, że tutaj grają różni ludzie. Studenci, strażacy, może nawet politycy. Często w tych topowych gildiach są ludzie, którzy mają jak sobie pozwolić na to, aby stawiać się na takich zbiórkach i być zmobilizowanymi. I nie tracą na tym nic z życia prywatnego czy zawodowego. To, że wy tak nie macie (ja też tak nie mam) nie daje wam uprawnienia do tego, aby obrażać tamtych ludzi.

No i spoko, Dla mnie to nawet Chirurg podczas operacji serca niech sobie gra, Nie zmienia to faktu, że wymaga to ciągłej aktywności i siedzenia w telefonie, także pisanie, że nie tracą nic z życia prywatnego i zawodowego.. no na prawdę?..

Prawda taka, że teraz po dniu spiny się trochę wyluzowali bo potrzeby fizjologiczne na nich to wymusiły, ale nie zmienia to faktu, że aktywność jest tam na S tier.

I nie chce nikogo obrażać, to jest bardziej pieszczotliwe zdrobnienie na 'maniakuf gier komputerowych', plus ja mam akurat taki styl pisania. Także take it easy. ;) Sam dużo gram, bo lubię, ale nie na takim poziomie. I mam tu za złe system a nie przeciwników.

15 tysięcy XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

na świecie E masz 4 aktywne gildie i 20 średnio.

Spoceńców będzie max 200-300 osób.... <a i to jest mocno przesadzone, bo zakłąda, że każdy w top gildii taki jest, a to nieprawda>

serwerze - grze* i w zaokrągleniu 15k.

1708090342445.png

nom liga mistrzów - 2 najlepsze i 2 srednie w grupie.
Liga krajowa - super zespoły i średniacy
puchary krajowe? nawet okręgówka gra z mistrzem polskim. Gram w wiele gier, ale w FOE masz ZA MAŁO GRACZY.

Oczywiście, ale w grze masz stałe dane, które idzie obliczyć i na tej podstawie klasyfikować kto, gdzie należy, sami twórcy to przyznają, że system może być niesprawiedliwy.

W realnym życiu nigdy nie wiesz jaki będzie wynik końcowy, często mecze wygrywał ktoś po kim się nie spodziewałeś takiego wyniku bo jest zbyt dużo czynników wpływający na wynik końcowy, przez to ludzie czasem grają z silniejszymi/słabszymi, ale zrozumiałe, że nie pchają się chyba od razu do ciągłej walki z najlepszymi co nie? w grze tak nie jest, idzie to obliczyć.

no nie. Bo w 1 edycji walczę z gildią X, w kolejnej z Y, potem z Z
czasem dostane Xi Y
Czasem YZ
czasem nic i wtedy mamy zasłużony odpoczynek. A po Twojemu zawsze jednocześnie X Y i Z i tak co 2 tygodnie w kółko.

Wiesz, niektóre gildie się lubią inne się kłócąi inaczej wyglądają pola z wiecznym wrogiem (pułapki, kasowanie budynków) a inaczej z neutralną a inaczej z "zaprzyjaźnioną" - chociaż przez mistrzostwa już sojuszy nie ma w topce. Każdy leci po zwycięstwo by wygrać całość.

Nawet jeśli '1-5%' graczy w ten sposób ma "lepiej" bo pogra sobie z X, Y, Z, to nie zmienia to faktu, że jest to na niekorzyść '95%' pozostałych.
Dodasz cross-world i efekt jest zniwelowany. dlatego mówię - matchmaking nie działa prawidłowo, Dużo graczy na to na narzeka i słusznie. bo coś w tym jest.
 
Ostatnia edycja:

koordi

Wójt
kwestia co kto uważa za aktywnego gracza / gildię
farmerów jest sporo :) ale może aktywnych, którzy traktują dany serwer jako główny to ciężko powiedzieć

Grzechu, takie statystyki można poniekąd po lidze eventu wnioskować

lekkie szacowanie zróbmy
jeżeli na serwerze J jest 100 top graczy, którzy wpadli w złotą ligę i zgarnęli nagrodę to stanowią 1% wszystkich aktywnych
zatem aktywnych jest 100 x 100 = 10000

zatem wystarczy prześledzić top500 graczy i zobaczyć kto ten budynek postawił
policzyć i teoretycznie będzie wiadomo :)
Nie wiem jak top500 wygląda, ale w top 100 na J naliczyłem bodajże 28osób z budynkiem ze złotej ligi

Można zatem rzec, że na J aktywnych jest minimum 2800 graczy

Nie wiem tylko czy top100 cxy nawet top500 to jest realne źródło danych. Dla przykładu ty które masz? Coś koło 7000 miejsca ;)) a pretendowałeś do złotej

Drixe te 10000 co wkleiłeś to nie jest aktywność graczy tylko chyba przyrost dzienny zarejestrowanych kont.
 

drixe

Szlachcic zagrodowy
Nie wiem jak top500 wygląda, ale w top 100 na J naliczyłem bodajże 28osób z budynkiem ze złotej ligi

Można zatem rzec, że na J aktywnych jest minimum 2800 graczy

Nie wiem tylko czy top100 cxy nawet top500 to jest realne źródło danych. Dla przykładu ty które masz? Coś koło 7000 miejsca ;)) a pretendowałeś do złotej

Drixe te 10000 co wkleiłeś to nie jest aktywność graczy tylko chyba przyrost dzienny zarejestrowanych kont.

Nie mam 100% pewności i mogę się mylić ale wygląda mi to na player count, obliczany na podstawie google trends i to z urządzeń mobilnych, więc ogólnie obstawiam, że na świecie jest więcej aktywnych graczy wliczając w to PC'towców.

Nie zmienia to faktu, że Pola na cross-world byłyby dobrym rozwiązaniem

1708093927803.png
 

Załączniki

  • 1708093666970.png
    1708093666970.png
    49,6 KB · Wyświetlenia: 2
Ale ci się chłopie nudzi zaangażuj się tak w rozwój swojej gildii a będziesz top1 i twoje problemy znikną bo punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia:)
 

deliryk

Wicehrabia
cross-world już pisano, że chcą z czasem wprowadzić
dziwne, że tego jeszcze nie było
może musieli faktycznie się pozbyć gvg, bo to ponoć zasobnożerna sprawa była
google trends to słaby wyznacznik

Nie ma szans, żeby te podane tu statystyki były rzetelne, skoro @koordi policzył tylko na J 28 ze złotej ligi, co by oznaczało faktycznie, że na 1 serwerze mamy minimum 2800 aktywnych graczy. Przy podobnych wynikach na innych serwerach dałoby to minimum 30 000 aktywnych graczy na wszystkich polskich serwerach, a co dopiero świat...

@drixe powiem tak, zerknąłem na statystyki waszego serwera A
w diamencie macie 107 gildii (bo rozumiem, że wszystko ponad 900 to jest diament?)

B - 93
C - 92
D - 92
E - 87
F - 82
G - 74
H - 67
na J mamy takich 57 :)
K - 32
L - 22

Zatem na A macie największą szansę NIE trafić na tych spociuchów :)
gorzej mają ci na K i L :) jak tam są spociuchy to masakra :)

może trzeba się przenieść na inny serwer, żeby mieć więcej zabawy?
 

drixe

Szlachcic zagrodowy
Ale ci się chłopie nudzi zaangażuj się tak w rozwój swojej gildii a będziesz top1 i twoje problemy znikną bo punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia:)

Hmm no ma to sens co napisałeś, w odniesieniu do 'problemu' jaki tu występuje.. xD

cross-world już pisano, że chcą z czasem wprowadzić
dziwne, że tego jeszcze nie było
może musieli faktycznie się pozbyć gvg, bo to ponoć zasobnożerna sprawa była
google trends to słaby wyznacznik

Nie ma szans, żeby te podane tu statystyki były rzetelne, skoro @koordi policzył tylko na J 28 ze złotej ligi, co by oznaczało faktycznie, że na 1 serwerze mamy minimum 2800 aktywnych graczy. Przy podobnych wynikach na innych serwerach dałoby to minimum 30 000 aktywnych graczy na wszystkich polskich serwerach, a co dopiero świat...

@drixe powiem tak, zerknąłem na statystyki waszego serwera A
w diamencie macie 107 gildii (bo rozumiem, że wszystko ponad 900 to jest diament?)

B - 93
C - 92
D - 92
E - 87
F - 82
G - 74
H - 67
na J mamy takich 57 :)
K - 32
L - 22

Zatem na A macie największą szansę NIE trafić na tych spociuchów :)
gorzej mają ci na K i L :) jak tam są spociuchy to masakra :)

może trzeba się przenieść na inny serwer, żeby mieć więcej zabawy?

Przenieść nie, ale jedyne co pozostaje to szansa, że coś z tym zrobią bo problem istnieje,
A teraz liczyć na farta przy następnym losowaniu, albo spaść do innej ligi, ale nie ma potwierdzenia, czy fragmenty wieży będą ważne w przyszłości, bo jeśli tak, to warto teraz je zbierać bo być może kiedyś tam się uzbiera na budynek. A jeśli nie, to wtedy faktycznie lepiej jest spaść niżej i brać profity z walki.

To jedyne sensowne opcje na ten moment,

Jak ktoś ma info odnośnie odłamków wieży i to co się z nimi stanie jak zostaną to może się podzielić, ale bez domysłów proszę, tylko pewne info.
 
Ostatnia edycja:
Pewne info na ten czas kawałki zostają do póki czegoś nie wymyślą a na razie nie myślą o tym niestety ( mam dużo różnych bez użytecznych kawałków)
 

deliryk

Wicehrabia
nie wiem czy ktoś da Ci pewne info, to jest chyba dopiero drugi sezon mistrzostw jak ta wieża jest
co jakiś czas będą tę nagrodę zmieniać? tak gdzieś pisało?? bo na jakiejś podstawie dopytujesz o te fragmenty

raczej ta funkcja trochę z nami zostanie, bo rozkręca trochę gpc
 

Grzechu Junior

Książę krwi królewskiej
kwestia co kto uważa za aktywnego gracza / gildię
farmerów jest sporo :) ale może aktywnych, którzy traktują dany serwer jako główny to ciężko powiedzieć

Grzechu, takie statystyki można poniekąd po lidze eventu wnioskować

lekkie szacowanie zróbmy
jeżeli na serwerze J jest 100 top graczy, którzy wpadli w złotą ligę i zgarnęli nagrodę to stanowią 1% wszystkich aktywnych
zatem aktywnych jest 100 x 100 = 10000

zatem wystarczy prześledzić top500 graczy i zobaczyć kto ten budynek postawił
policzyć i teoretycznie będzie wiadomo :)
em. no aktywny w sensie topka/spocuch jak to mowicie.
reszta gra. I nie jest to nic złego, podkreślam.

Wam się myli być aktywnym od grania aktywnie.
 

Don Flamingo

Baronet
zainteresowaliście mnie tą liczbą aktywnych graczy w polskim FoE

zerknąłem na statystyki z 'foe.scoredb.io' i na Arvahall mamy:
~2000 graczy, którzy robią minimum 100 walk dziennie
kolejne 2000 graczy robi od 20 do 100 walk dziennie,
a reszta aktywnych (około 2,6 tys) robi minimum 1 walkę dziennie.
suma ~6,6k aktywnych graczy na dzień
---------------------------------
dla porównania na Dinegu:
~1850 graczy robi minimum 100 walk dziennie
~ 1700 graczy robi od 20 do 100 walk dziennie
reszta = ~2000 graczy robi minimum 1 walke dziennie
suma ~5,6k aktywnych graczy na serwerze dziennie
---------------------------------
Jaims:
~1100 graczy robi minimum 100 walk dziennie
~1100 graczy robi od 20 do 100 walk dziennie
reszta = ~1400 graczy robi minimum 1 walke dziennie
suma ~3600 aktywnych graczy na serwerze dziennie
.
.
.
Porównałem tylko 3 światy na których akurat gram. I nie jest tak źle z tą aktywnością, ale 15 tys aktywnych to też raczej przesadzone obliczenia :p
Trzebaby sprawdzić każde konto, bo niektorzy grają tylko na Jaims, inni na Jaims Dinegu Arvahall i całej reszcie swiatów z dostępnego alfabetu. Dokładne oszacowanie aktywnych graczy jest raczej niewykonalne.
Z ciekawości zerknąłem na najnowsze światy tzn. K. i wychodzi na to, że gra tam około 2,7k aktywnych graczy ogółem (1 walka minimum)
a na L. około 2,9k aktywnych, z 1 walką minimum. Także cieniutko.
Mity głoszone przez Tieru na jego jutubowym kanale można wsadzić między bajki. Tzn. ze stare światy są mniej aktywne od nowszych xD
Jest tak, jak myślałem od dawna - to te stare światy utrzymują grę przy życiu. A jest tak prawdopodobnie dlatego, ponieważ gdy rejestrujemy się na FoE ze stron zewnętrznych np. z reklam FoE zamieszczonych na innych stronach itd. to domyślnie nowych graczy wrzuca na serwer A.
Ponad 3 lata temu przy rejestracji, nie miałem do wyboru servera, a przynajmniej nie przypominam sobie abym miał taką opcję :p
TAK WIĘC ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO GRY NA SERWERZE ARVAHALL.
Koniec auto-reklamy.
SORRY ZA OFFTOP :D
 
Ostatnia edycja:

deliryk

Wicehrabia
em. no aktywny w sensie topka/spocuch jak to mowicie.
reszta gra. I nie jest to nic złego, podkreślam.

Wam się myli być aktywnym od grania aktywnie.
Grzechu, albo tobie się myli bycie spocuchem od grania aktywnie :)
Ja gram aktywnie, robie 200 -300 walk dziennie, wg, eventy i nie uważam się za spocucha :)

różnica między aktywnym a spocuchem jest taka, że spocuch ma budzik na konkretne godziny ;)

@Don Flamingo - fajne statystyki dorwałeś, pytanie na bazie czego one działają tylko nie wiem jak ty tam znalazłeś te dane o ilości walk :)

Teorie Tiera są trochę od dawna wyssane z palca :) ale z kolei teorie zagranicznych youtuberów też są czasem skrajnie dziwne :)

Ja gdzieś widziałem statystyki IG, że gracze, którzy grają ponad 5 lat generują ponad 30% przychodu dla IG - także ciężko określić kto utrzymuje całość ;) 30% to niewiele
 

Dixaroc

Baron
No i spoko, Dla mnie to nawet Chirurg podczas operacji serca niech sobie gra, Nie zmienia to faktu, że wymaga to ciągłej aktywności i siedzenia w telefonie, także pisanie, że nie tracą nic z życia prywatnego i zawodowego.. no na prawdę?..
Wyobraź sobie, że jak siedzisz w biurze i nie masz nic do roboty, albo nic się nie stanie, jak weźmiesz się za nią pół godziny później to tak. Nie tracą nic z życia zawodowego. Prywatnego też nie, bo siedzą w biurze. Ale mniejsza z tym.


Co do tego, że matchmaking jest na chwilę obecną "testowy" to sami pisali, jak go wprowadzali, więc teraz trochę głupio byłoby temu przeczyć.
 
Do góry