bartekmod
Książę
Podczas walki naszła mnie refleksja, że wykorzystanie umiejętności moździerza jest przez grę nielogicznie ograniczone
Jeżeli zadaję cios jednostce, to te "odpryski" trafiają na wszystkie jednostki do dwóch pul od centrum uderzenia i ranią (chociaż tylko 50%, ale ranią)
Znalazłem 3 przypadki, w których moździerza wykorzystać nie mogę:
- jednostka przeciwnika znajduje się jedno lub dwa pola poza zasięgiem Żółwia, oczywistym jest że zaatakuję w takim przypadku to pole obok, by zadać chociaż 50% obrażeń "odpryskami"
- jednostka przeciwnika jest ukryta, wydałbym rozkaz ataku pola obok, by zadać cios moździerzowy
- jednostka jest latająca i nie mogę jej zaatakować, tak samo zaatakowałbym pole obok
Będąc na polu bitwy i mając takie możliwości, umiejętności armii do dyspozycji, przeprowadzenie ataku pośredniego w powyższych 3 sytuacjach - atak w puste pole byłby dla mnie oczywisty, ale z niezrozumiałych przyczyn zrobić tego nie mogę
Jeżeli zadaję cios jednostce, to te "odpryski" trafiają na wszystkie jednostki do dwóch pul od centrum uderzenia i ranią (chociaż tylko 50%, ale ranią)
Znalazłem 3 przypadki, w których moździerza wykorzystać nie mogę:
- jednostka przeciwnika znajduje się jedno lub dwa pola poza zasięgiem Żółwia, oczywistym jest że zaatakuję w takim przypadku to pole obok, by zadać chociaż 50% obrażeń "odpryskami"
- jednostka przeciwnika jest ukryta, wydałbym rozkaz ataku pola obok, by zadać cios moździerzowy
- jednostka jest latająca i nie mogę jej zaatakować, tak samo zaatakowałbym pole obok
Będąc na polu bitwy i mając takie możliwości, umiejętności armii do dyspozycji, przeprowadzenie ataku pośredniego w powyższych 3 sytuacjach - atak w puste pole byłby dla mnie oczywisty, ale z niezrozumiałych przyczyn zrobić tego nie mogę