Pomysł dobry, a Ci co odrzucili go przez ryzyko obciążenia gry, to nie przemyśleli do końca jak można by to rozwiązać.
Po pierwsze. Zapewne większość z Was wyobraża sobie że dojdą jakieś nowe animacje (śniegu, deszczu itp.), ale przecież to nie jest absolutnie konieczne. Wystarczy tylko zmienić kolor terenu z zielonego na biały w zimie i brązowo-żółty (liście) na jesień. Nie doszłyby żadne nowe animacje, żadne nowe elementy, nic. Wystarczy tylko kolor zmienić i nie powinno to w ogóle wpłynąć na wydajność gry.
Po drugie. Zmiany pory roku czy dnia nie odbywałyby się w czasie rzeczywistym, a tylko przy zalogowaniu (jak Strach na wróble zmienia swój wygląd przy logowaniu). Wtedy gra nie wymagałaby rzeczywistych (w tle) aktualizacji pory dnia i pór roku, a wszystko wczytywałaby przy logowaniu - przecież teraz też musi wczytać ten teren prawda? Co za różnica czy wczyta zieloną trawę, białą, żółtą, brązową itp.
Zmiana pory dnia mogłaby być bardziej skomplikowana, bo to wiązałoby się z dodaniem oświetlenia do gry, które już może wpłynąć na wydajność gry. Jednak zmiana pory roku wydaje mi się jak najbardziej realna i możliwa do zrealizowania w taki sposób aby nie powodowała większego obciążenia naszych komputerów.