Feandil
Wójt
Dołożyłem wczoraj rozszerzenie terenu. Akurat obok stał budynek setowy i nieopatrznie przesunąłem jeden z elementów. Oczywiście pokazało mi ładnie na czerwono, że "-3" - i choć wcześniej miałem ok. 5 godzin do zbiorów, to zegar ponownie zaczął odliczać dobę. Cały zbiór poszedł się...
Takie rozwiązanie istnieje oczywiście nie od dziś. I zwykle staram się korzystać z menu przebudowy, kiedy mam ruszyć cokolwiek z zestawu. Pomijam to, że gracze z najniższych epok takiej możliwości nie mają. Tylko po co ten reset czasu? OK, bonusy i wartości na przewidywanych zbiorach się zmieniają wraz z mieszaniem elementami. Ale po co czas liczy się od nowa? Przecież jak wybije godzina zero, to będzie po prostu tak, jaki jest obecnie układ. A nawet jeśli ktoś przed zbiorem jeszcze namiesza, to czemu nie? Jednoczłonowe budynki wielopoziomowe można ulepszać jak już mamy gotowe zbiory i dopiero ściągnąć z nich haracz, adekwatny do obecnego poziomu.
Nie rozumiem tego rozwiązania przy setach.
Też się kiedyś nacięliście lub Wam to po prostu przeszkadza?
Takie rozwiązanie istnieje oczywiście nie od dziś. I zwykle staram się korzystać z menu przebudowy, kiedy mam ruszyć cokolwiek z zestawu. Pomijam to, że gracze z najniższych epok takiej możliwości nie mają. Tylko po co ten reset czasu? OK, bonusy i wartości na przewidywanych zbiorach się zmieniają wraz z mieszaniem elementami. Ale po co czas liczy się od nowa? Przecież jak wybije godzina zero, to będzie po prostu tak, jaki jest obecnie układ. A nawet jeśli ktoś przed zbiorem jeszcze namiesza, to czemu nie? Jednoczłonowe budynki wielopoziomowe można ulepszać jak już mamy gotowe zbiory i dopiero ściągnąć z nich haracz, adekwatny do obecnego poziomu.
Nie rozumiem tego rozwiązania przy setach.
Też się kiedyś nacięliście lub Wam to po prostu przeszkadza?