Wojny GvG - post-modernizm

[DeletedUser]

Jest tutaj na forum grupa doświadczonych graczy, może ktoś zna odpowiedż; w jaki sposób można zdobyć sztab (75 %) obsadzony po zęby różnorakim wojem ?
Dodam tylko, 3 zbite oblężenia przez 3 graczy i sztab padł po 15-tu minutach!!!

 

[DeletedUser4259]

wystarczy kilku graczy z porządnym bonusem

a Wy pewnie w przerwach (krótkich, ale jeśli się chce, to można zdążyć) między kolejnymi oblężeniami nawet nie uzupełnialiście slotów obronnych?

 

[Natalia16191]

Nasz rekord to 3 min 27 s na podbicie terenu.
Więc jak by tak 80 graczy na raz zaatakowało choćby jedną armią to pewnie w 30s by się zmieściło ? Moze na sztab i manuałem w 2min...

Więc da się, ale ciężko

 

[DeletedUser]

...o jakim Ty bonusie piszesz Ricky, możesz mieć 90%, a atakujesz 75%, pomylisz wojo i 8 jednostek w piach!!! Nawet jak armia Ci dopasuje, to wynosisz 4-5 zwłok (nie zapomnij, że atak był z automatu i piszemy tutaj o post-modernie)

 

[Natalia16191]

...o jakim Ty bonusie piszesz Ricky, możesz mieć 90%, a atakujesz 75%, pomylisz wojo i 8 jednostek w piach!!! Nawet jak armia Ci dopasuje, to wynosisz 4-5 zwłok (nie zapomnij, że atak był z automatu i piszemy tutaj o post-modernie)

Mi ostatnio w post nawet jak automatem szłam max 2 jednostki ginęły, wystarczy dobrać armie, jak złą dostaniesz wycofujesz się.
Jak masz akurat sprawny net to takie manewry wykonujesz szybko, im więcej osób atakuje tym szybciej idzie.

A w post porywając się na sztab innej gildii pewnie mieli z 15 przygotowanych osób do ataku, do tego łotry te sprawy

DA SIĘ!

 

[DeletedUser3876]

...o jakim Ty bonusie piszesz Ricky, możesz mieć 90%, a atakujesz 75%, pomylisz wojo i 8 jednostek w piach!!! Nawet jak armia Ci dopasuje, to wynosisz 4-5 zwłok (nie zapomnij, że atak był z automatu i piszemy tutaj o post-modernie)

Niejednokrotnie zdarzało mi się, aby na automacie nie ponieść żadnej straty (właśnie na mapie GvG postmodernu), więc nie wiem w czym tkwi problem...
Odpowiadając na zadane pytanie - żaden to cud, tylko zgrana ekipa z dostępną armią.

 

[DeletedUser]

Kolego szczupak, o ile dobrze pamiętam pracujesz w supporcie i po Twoich odpowiedziach na moje zapytania śmiem twierdzić, że nie masz bladego pojęcia o walkach!!! Zajmij się więc tym, co do Ciebie należy (do Twojej wiadomości - piszemy tutaj o mapie GvG)
Co do tego ataku, to jeden z graczy w 1.5 godziny skasował prawie 200 walk i nikt mi nie powie, że ma na tyle woja, diamentów... a może ma coś innego, jako sprawne narzędzie do takiej akcji? Zresztą sam chwalił się na czacie ogólnym, jaki to on ma power!!!

 

[DeletedUser3220]

Kolego szczupak, o ile dobrze pamiętam pracujesz w supporcie i po Twoich odpowiedziach na moje zapytania śmiem twierdzić, że nie masz bladego pojęcia o walkach!!! Zajmij się więc tym, co do Ciebie należy (do Twojej wiadomości - piszemy tutaj o mapie GvG)
Co do tego ataku, to jeden z graczy w 1.5 godziny skasował prawie 200 walk i nikt mi nie powie, że ma na tyle woja, diamentów... a może ma coś innego, jako sprawne narzędzie do takiej akcji? Zresztą sam chwalił się na czacie ogólnym, jaki to on ma power!!!

Kolega Szczupak gra w GvG tak samo jak i Ty na swoim koncie na Arvahall. I zajmuje się równie dobrze tym, co do niego należy, a nawet bardziej czasem Ma też tak samo wypowiedzieć się na temat elementu Gry, w którym bierze udział.
A co do Diamentów, naprawdę nie osądzaj i nie wydawaj wyroków, będąc w niewiedzy. Gracze wydają czasem naprawdę kolosalne pieniądze na Grę, więc posądzanie całego świata o to, że gra nielegalnie nie jest ani dojrzałe, ani tym bardziej na miejscu. Uwierz, to się DA sprawdzić. A skoro ktoś ma chęć wydać fortunę na walki GvG to jest tylko i wyłącznie jego prywatna sprawa.

 

[Natalia16191]

Moich postów nie widać że dostaje się innym a mnie nie

Kolego kamyk, albo wyrazisz się w końcu co ci na sercu leży, albo dalej odpowiadaj zaprzeczając, czekając aż trafimy w twoje zdanie. Jeżeli ktoś ma jeden czołg i 500 łotrów to przy dozie szczęście może zrobić 500 walk... Będzie się musiał postarać bo powiedzmy ze sąsiadów ma 79 do tego zaatakuje sektor na gvg kolejne 80, nastepny sektor i dopiero ma te 200 co piszesz.
Troszkę fatygi jest...

Ale czy warto wieżyc w to co pisze ktoś na ogólnym?

Pozdrawiam.

 

[DeletedUser]

Koleżanko, czy to jest odpowiedż typu - "ręka, rękę myje", bo ja żadnego sensu nie widzę w Twojej wypowiedzi, a o krętactwach supportu krążą legendy wśród graczy FoE !!!
Ktoś z Centrali (dobrze władający j. polskim) powinien Was prześwietlić i wyczyścić tą stajnię Augiasza!!!

- - - Zaktualizowano - - -

Moich postów nie widać że dostaje się innym a mnie nie

Kolego kamyk, albo wyrazisz się w końcu co ci na sercu leży, albo dalej odpowiadaj zaprzeczając, czekając aż trafimy w twoje zdanie. Jeżeli ktoś ma jeden czołg i 500 łotrów to przy dozie szczęście może zrobić 500 walk... Będzie się musiał postarać bo powiedzmy ze sąsiadów ma 79 do tego zaatakuje sektor na gvg kolejne 80, nastepny sektor i dopiero ma te 200 co piszesz.
Troszkę fatygi jest...

Ale czy warto wieżyc w to co pisze ktoś na ogólnym?

Pozdrawiam.

Przeczytaj dokładnie, o czym ja napisałem? Albo inaczej, załóż sobie oblężenie na jakieś 75% w post, ustaw wojo i puść automat:-)

 

[DeletedUser3876]

Kolego szczupak, o ile dobrze pamiętam pracujesz w supporcie i po Twoich odpowiedziach na moje zapytania śmiem twierdzić, że nie masz bladego pojęcia o walkach!!! Zajmij się więc tym, co do Ciebie należy (do Twojej wiadomości - piszemy tutaj o mapie GvG)
Co do tego ataku, to jeden z graczy w 1.5 godziny skasował prawie 200 walk i nikt mi nie powie, że ma na tyle woja, diamentów... a może ma coś innego, jako sprawne narzędzie do takiej akcji? Zresztą sam chwalił się na czacie ogólnym, jaki to on ma power!!!

Dobrze, zinterpretuje Twoje słowa z pierwszego i zacytowanego postu jeszcze raz. Straciliście sektor w 15 minut, który w Waszym mniemaniu był nie do tknięcia. Czyli żalisz się, napisałeś pytanie retoryczne, negując każdy post, który nie podziela Twojej wizji.
Zamieściłeś pytanie w dyskusjach to prowadź dyskusję na poziomie. Moja odpowiedź jak najbardziej wyciągnięta z doświadczenia w grze na najstarszym ze światów FoE na ponad 6,5 milionowym punktowo koncie bez względu na zajmowane stanowisko w Teamie (na marginesie - jestem moderatorem, nie supporterem). I wybacz - mam pewnie większe pojęcie o GvG niż Ty.
Tak! Posiadam setki wojsk (ponad połowa to łotry) i byłbym w stanie zrobić 200 walk na raz (jakby tylko sąsiedztwo dopisało liczbą).

Koleżanko, czy to jest odpowiedż typu - "ręka, rękę myje", bo ja żadnego sensu nie widzę w Twojej wypowiedzi, a o krętactwach supportu krążą legendy wśród graczy FoE !!!(...)

To jak z legendami o smokach. Wielkie, brzydkie, ziejące ogniem... Tyle się o nich mówi, a nikt ich nigdy nie widział...
A my jesteśmy prawdziwi

 

[Natalia16191]

Ja tylko dodam że na każde pytanie uzyskałeś odpowiedź.
Pisaliśmy o ataku automatem, pisaliśmy o ilości graczy w ataku, jak i o możliwościach diamentowych wsparcia walki, pisaliśmy o bonusach, dobraniu armii pod walki.


Masz racje nie napisałam że suport jest zły!
Dodam więcej Team też jest zły!
A i temat do dobrych nie należy zalicza się do żalu.

Następnym razem jak masz gotowa odpowiedź na swój problem pisz do suportu tam na wszystkie wątpliwości odpowiedzą


P.S. Trudno mi by było rękę szczupakowi myć, rybie rękę myć?

 

[DeletedUser]

(na marginesie - jestem moderatorem, nie supporterem)

Hmmm... Mi odpisałeś przez zgłoszenie do supportu w temacie wadliwego naliczania pkt za drogi... Więc coś tu jest nieścisłego.

To jak z legendami o smokach. Wielkie, brzydkie, ziejące ogniem... Tyle się o nich mówi, a nikt ich nigdy nie widział...
A my jesteśmy prawdziwi

I co niektórzy widzieli studnie życzeń z F i inne cuda. Ba, mają je na screenach

 

[DeletedUser3220]

Gdyby ktokolwiek miał problem z rozróżnieniem kto jest kim, zapraszam tu:
Team FoE
Na marginesie dodam, że moderatorzy też mogą odpisywać na zgłoszenia, tak samo jak supporterzy mogą pisać na Forum

A co do walk Gildii, przestańcie wreszcie robić problem z czegoś, bo jest po prostu jednym ze sposobów walki. Przy odpowiednich środkach, można osiągnąć naprawdę wiele

 

[DeletedUser6763]

Zajęcie sztabu w postmodernie - oczywiście, że możliwe. W tej grze jak ktoś jest sprytny i potrafi dobrze skoordynować akcje to może nie takie rzeczy robić, całkiem legalnie i uczciwie a nawet bez diamentów.
To jest właśnie siła tej gry, że liczy się w ostatecznym rozrachunku spryt i umiejętność analitycznego myślenia.
Jeśli ekipa jest dobrze zorganizowana - tj ma dużo woja i surowców i złapie dobrą porę na atak to nawet sztab może być praktycznie nie do obrony.

Nie ma co pomstować na support i wszystkich dookoła tylko trzeba wyciągnąć wnioski i następnym razem inaczej planować ekspansję na kontynencie )

 

[DeletedUser3876]

(...) I co niektórzy widzieli studnie życzeń z F i inne cuda. Ba, mają je na screenach

Myślałem że opis w prywatnej wiadomości rozwiał wszelkie Twoje wątpliwości. Nie rozumiem dlaczego dalej trzymasz się błędnej teorii i powielasz ją na forum.

A tak - odpisuje na niektóre zgłoszenia supportu (jak Ash wspomniała - Supporterzy piszą na forum). Nie zmienia to faktu mojego "stanowiska".

 

[DeletedUser13104]

Jest tutaj na forum grupa doświadczonych graczy, może ktoś zna odpowiedż; w jaki sposób można zdobyć sztab (75 %) obsadzony po zęby różnorakim wojem ?
Dodam tylko, 3 zbite oblężenia przez 3 graczy i sztab padł po 15-tu minutach!!!

Wojtek ja Ci odpowiem. Po prostu trafiles na grupe ludzi ktora okazuje sie byc prawdziwymi "fighter-ami"

 

[DeletedUser8110]

Kolejny temat zamienia się w dyskusje o pracy Teamu i jakieś osobiste wycieczki. Jako, że mało kto faktycznie odnosi się do postu autora, zamykam jako powielanie dyskusji. Mamy już dość wątków o GvG.