DeletedUser
Guest
Witam.
Nie wiem czy ten temat był już poruszany jeśli tak to sorka .
Ale co byście powiedzieli na wojny gildii ?
Na czym miało by to polegać , otóż :
1) "szef" gildii wyzywałby do ataku wybraną przez siebie gildię i obie gildie miały by 8 godzin aby dołączyć do ataku jak i obrony.
Sama walka przebiegała by w sposób pvp bo nie sądzę aby dało się to zrobić inaczej. Ale wracając do tematu , walka zaczynała by się od najsłabszych graczy . Pokonany gracz odpada a ten co wygrał walczy z następnym graczem itd itd.
Może to być dość ciekawe bo wszystko zależy od tego jakie wojsko ustawimy w ataku / obronie.
Pomysł jeszcze nie jest dopracowany idealnie wiem o tym więc proszę nie zrzędzić i narzekać na wszystko.
Nie wiem czy ten temat był już poruszany jeśli tak to sorka .
Ale co byście powiedzieli na wojny gildii ?
Na czym miało by to polegać , otóż :
1) "szef" gildii wyzywałby do ataku wybraną przez siebie gildię i obie gildie miały by 8 godzin aby dołączyć do ataku jak i obrony.
Sama walka przebiegała by w sposób pvp bo nie sądzę aby dało się to zrobić inaczej. Ale wracając do tematu , walka zaczynała by się od najsłabszych graczy . Pokonany gracz odpada a ten co wygrał walczy z następnym graczem itd itd.
Może to być dość ciekawe bo wszystko zależy od tego jakie wojsko ustawimy w ataku / obronie.
Pomysł jeszcze nie jest dopracowany idealnie wiem o tym więc proszę nie zrzędzić i narzekać na wszystko.