Walka z Balistami

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser1913
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser1913

Guest
Witam
Miotacze kamieni to totalna porażka zresztą tak jak konnica (epoka brązu potem może z tym będzie lepiej)
Ustawiłem się na procarzy ale mam też wojowników.
Do tej pory atakowałem i wygrywałem 8 procarzami wszystkie walki.
W prowincji MAKTABA natknąłem się na 6 balist i 2 żołnierzy po czym pierwszy raz przegrałem hehe
Procarzami to ja z balistami nie wygram :mad:
Czym walczyć z Balistami:?:?:?
A może przekroczyć epokę brązu i w następnej będą jednostki zdolne wygrać z 6 balistami:?
HELP!!! HELP!!!HELP!!!
 

DeletedUser388

Guest
A nie lepiej mieć Wojowników, Legionistów bądź Żołnierzy? Lepiej niech piechota rozwali te machiny (piechota ma wyższy atak do jednostek atakujących na dystans i odwrotnie).

Jeśli chcesz pokonać Balisty, lepiej miej Legionistów, oni są cholernie wytrzymali. ;)
 

DeletedUser1913

Guest
A nie lepiej mieć Wojowników, Legionistów bądź Żołnierzy? Lepiej niech piechota rozwali te machiny (piechota ma wyższy atak do jednostek atakujących na dystans i odwrotnie).

Jeśli chcesz pokonać Balisty, lepiej miej Legionistów, oni są cholernie wytrzymali. ;)
A skąd ja ci legionistów wezmę w epoce brązu?
w następnej epoce są dość daleko poza tym legioniści to banda ślimaków i zanim dojdą do wroga to święta będą :haha:
 

DeletedUser625

Guest
W epoce brązu nie wiem czy zauważyłeś, ale też jest odpowiednik legionisty. Nazywa się wojownik.
 

DeletedUser1913

Guest
W epoce brązu nie wiem czy zauważyłeś, ale też jest odpowiednik legionisty. Nazywa się wojownik.
No przecież piszę że mam procarzy i wojowników tylko że mało ich używam bo procarze są najlepsi szczególnie na tych śmiesznych legionistów :D
Będę musiał zagrać 8 wojownikami a potem napisze jak mi poszło, procarzy zazwyczaj po walce ginie mi 2szt a przy walce wojowników z balistami podejrzewam że jak wygram to zostanie mi jeden wojownik:p
 

DeletedUser1920

Guest
Teoretycznie do walki z jednostkami strzelającymi dedykowana jest jazda, no ale wiemy jak to praktycznie wygląda w epoce brązu. Na balisty (itp. jednostki strzelające) najlepsi będą włócznicy - w dwóch turach potrafią przejść całą mapę, na dwa ataki zniszczą balistę.
 

DeletedUser

Guest
Wczoraj dotarłem do tej prowincji, i w walce z tymi jednostkami, o których mowa, wystawiłem samych włóczników, i na dodatek ustawiłem symulację (chyba dlatego, że nie wierzyłem, że mogę z nimi wygrać) ale o dziwo udało mi się za pierwszym razem wygrać, chociaż miałem w tej sytuacji dużo szczęścia, bo ostał mi się tylko jeden włócznik, z kilkoma kreskami życia.

PS Jeśli armia wroga, posiada w większym stopniu jednostki dystansowe, to należy przeciw niej wystawić jednostki białe(walka wręcz), jeżeli większość jednostek wroga, walczą wręcz, to należy przeciw nim wystawić jednostki dystansowe.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Po Maktabie są prowincje z jednostkami z wczesnego średniowiecza. A tam jednostkami z epoki brązu nic nie zdziałasz... I tak więc czeka cię przerwa "technologiczna" na przebudowę armii.
Wojownicy są wolni i możesz "nie zdążyć" wygrać...
 

DeletedUser

Guest
Póki co udało mi się zająć jeden sektor, z kolejnymi już mam większy problem, ale opracowałem jednostkę Żołnierz, więc może nimi coś więcej zdziałam :)
 

DeletedUser101

Guest
Temat wiele razy poruszany, wystarczy poszukać.... O ten tutaj

Aby przejść tę prowincje wystarczy 8 żołnierzy albo wojowników (lekka piechota) bez problemu się pokonuje w tedy te balisty
 

DeletedUser

Guest
po 8 włócznikach najlepiej przejść(poczekać) na 8 łuczników i praktycznie zero problemów aż do wojsk z jesieni(dobrze dostawić 3 barak łuczników wtedy szybciej będziecie podbijali prowincje niż zrobicie zwiad-sprawdzone)
 

DeletedUser

Guest
Witam
Miotacze kamieni to totalna porażka zresztą tak jak konnica (epoka brązu potem może z tym będzie lepiej)
Ustawiłem się na procarzy ale mam też wojowników.
Do tej pory atakowałem i wygrywałem 8 procarzami wszystkie walki.
W prowincji MAKTABA natknąłem się na 6 balist i 2 żołnierzy po czym pierwszy raz przegrałem hehe
Procarzami to ja z balistami nie wygram :mad:
Czym walczyć z Balistami:?:?:?
A może przekroczyć epokę brązu i w następnej będą jednostki zdolne wygrać z 6 balistami:?
HELP!!! HELP!!!HELP!!!

ja na balisty uważam za najlepsze cele miotaczami kamieni... na 2 hity lecą...6miotaczy i 2 wojów i dasz rade zanim wojska dojdą miotaczami rozwalisz balisty...strata tą taktyką 1 max 2 jednostki.

miotaczami kamieni rozwalam też łuczników.
 

DeletedUser

Guest
Udało mi się zdobyć kolejny sektor w Maktabie, przy pomocy wyłącznie procarzy, tylko jedna stracona jednostka, trzy ciężko ranne :) więc, jeśli ma się trochę umiejętności w dowodzeniu, to można coś zwojować i jednostkami z epoki brązu :)
 

DeletedUser625

Guest
Hehe umiejętności w dowodzeniu :D. Ciekawe jakbyś sobie poradził na prawdziwym polu bitwy jako dowódca :D.
 

DeletedUser

Guest
Może kiedyś się przekonam, gdyż planuję iść do WSO :)

PS Pomyliły mi się sektory :) Miałem na myśli Pfefferberg, a nie Maktabę :)
W Maktabie było o wiele łatwiej, ale jednak udało mi się podbić kolejny sektor, tylko nie ma kasy, żeby zbadać kolejny :/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Nie mylisz się, ale jeszcze przedtem czeka mnie LO :) ale nie o tym jest ten temat :p
 

DeletedUser1152

Guest
jak ja podbijałem maktabe to byłem na wczesnym średniowieczu i wolałem nie ryzykować chociaż miałem balisty legionisty łuczniki i inne teraz jestem sturmhohen i ciężko jest wiec negocjuje ale dziś robie opancerzoną piechote
 

DeletedUser1913

Guest
wygrałem ale tak jak myślałem zostało mi niewiele czyli 2 wojowników
 

DeletedUser625

Guest
Tak popieram jawentonika. Opancerzona piechota jest świetna. Pokonałem wszystkie prowincje wczesnego średniowiecza zestaw 8 opancerzonej piechoty.
 

DeletedUser1913

Guest
wygrałem 8 wojownikami i nawet 2 mi zostało hehe
po mału żałuje że skasowałem włóczników ale już mam żołnierzy zdobędę jeszcze łuczników i kasuje procarzy i wojowników.
Może już skasuje wojowników i zastąpię ich całkowicie żołnierzami:? tylko nie wiem czy potem nie będę żałował kasując wojowników tak jak żałowałem włóczników hehe
 

DeletedUser

Guest
Ja włóczników cały czas mam, bo grając jeszcze nie dawno inną postacią, zastąpiłem ich na wojowników, i także żałowałem, teraz wybudowałem koszary żołnierzy, i teoretycznie są lepsi od włóczników, ale póki co opieram się na procarzach, na których doszedłem do Dunkerwaldu jak na razie, choć muszę przyznać, że ciężko pokonać jednostki wczesnego średniowiecza, jednostkami epoki brązu, tak więc planuje zastąpić procarzy łucznikami :)
 

DeletedUser1913

Guest
Może kiedyś się przekonam, gdyż planuję iść do WSO :)

PS Pomyliły mi się sektory :) Miałem na myśli Pfefferberg, a nie Maktabę :)
W Maktabie było o wiele łatwiej, ale jednak udało mi się podbić kolejny sektor, tylko nie ma kasy, żeby zbadać kolejny :/
Ten sektor pfefferberg żołnierzami ledwo wygrałem pierwszą bitwę ale potem postawiłem na 8procarzy i całkiem łatwo wygrałem sektor a traciłem po 2/3 procarzy hehe
 

DeletedUser

Guest
Ja na początku bałem się zaryzykować postawić tylko na procarzy, albo dzięki nim udało mi się zdobyć sześć sektorów, w których włócznikami nie miałbym nawet nic do gadania :)
 

DeletedUser1913

Guest
no i koniec zabawy utknąłem w prowincji sturmhohen ,procarze wysiedli i niestety nawet żołnierze nie dają rady ;>
muszę 1 dzień poczekać na odkrycie łuczników.
 
Do góry